Skocz do zawartości

Jaki Quick Detailer ?


Artur

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Beeercik napisał:

mam wrażenie, że druga warstwa wosku popsuła połysk..  Wydaje mi się jedynie czy to faktycznie możliwe?

Czasami warstwowanie niektórych (zwłaszcza tych całkowicie nieściernych, o konsystencji wosku twardego i w paście) wosków/sealantów daje optyczny efekt odmienny od zamierzonego - fizyki nie oszukasz. Po położeniu drugiej, trzeciej warstwy produktu, lakier optycznie potrafi stracić na "ostrości", przy metalicznym lakierze jego ziarno staje się przytłumione... Powodem jest inne odbicie światła od lakieru z jedną i z kilkoma warstwami zabezpieczenia, oraz - przez praktycznie nieuniknione - błędy w równomierności nakładania i polerowania/docierania kolejnych warstw, finalne nałożenie na lakier zabezpieczenia o różnej grubości warstwy na różnych odcinkach powierzchni lakierniczej. Aby zminimalizować te błędy, trzeba by każdą aplikację i polerowanie/docieranie każdej warstwy wosku/sealantu wykonywać z pomocą lampy inspekcyjnej i wykonywać te czynności z aptekarską dokładnością (ta sama ilość wosku na każdym elemencie, wosk nakładany dokładnie tym samym ruchem i w tym samym kierunku, co poprzednia warstwa, polerowany również identycznymi ruchami i w identyczny sposób, co warstwa aplikowana wcześniej). Poza tym każda warstwa wosku to kolejna warstwa substancji (często olejków i wypełniaczy), która zmienia optyczny efekt przejrzystości poprzedniej warstwy, oraz odbicie światła. Najlepiej można to sprawdzić przy pomocy połyskomierza, aplikując i dokonując pomiarów jednej warstwy wosku, potem drugiej i trzeciej, uwzględniając przy sprawdzaniu zmienne w postaci nierównomierności grubości kolejnych warstw wosku i różnic w ich aplikacji i polerowaniu. Sam staram się unikać warstwowania, jeżeli nie zależy mi na trwałości, lub nie mam innego wyjścia (np. szybka akcja z AIO i później potrzeba dodatkowego zabezpieczenia powierzchni woskiem/sealantem). Ten temat już kilka razy był poruszany na Autopii i Autogeek - m.in. czytalem gdzieś sporą wypowiedź Mike'a Phillipsa. Sam również już kilka razy przekonałem się, że np. położenie wosku z carnaubą na leżący już na lakierze sealant "ociepli" wygląd lakieru, ale zauważalnie (choć czasem nieznacznie, w sposób widoczny jedynie dla detailera) przygasi połysk i często "przytłumi" ziarno lakieru metalicznego - tu jednak nie odkrywam koła, gdyż wielu forumowiczów na pewno osobiście może przytoczyć takie przykłady. Oczywiście nie zakładam, że każdy zgodzi się z tym, co napisałem - opinie są budulcem dyskusji, a dyskusje i doświadczenia budują to forum. 👍😊

  • Lubię to 4
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem swieżo po wizycie w myjni soft99 gdzie został nałożony jeden z 3 wosków, nie wiem który dokładnie Mirror shine, Kingof of gloss, Kiwami. Szukam teraz QD który sobie będe nakładał bezpośrednio po myjce bezdotykowej.  Co ciekawego możecie polecić? Obecnie biorę pod uwagę: QD1, Car Shine, Quartz Spray, Spectrum i Morning Dew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
5 minut temu, MrTime napisał:

Witam

Jestem swieżo po wizycie w myjni soft99 gdzie został nałożony jeden z 3 wosków, nie wiem który dokładnie Mirror shine, Kingof of gloss, Kiwami. Szukam teraz QD który sobie będe nakładał bezpośrednio po myjce bezdotykowej.  Co ciekawego możecie polecić? Obecnie biorę pod uwagę: QD1, Car Shine, Quartz Spray, Spectrum i Morning Dew.

Soft99 Luxury Gloss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że odpada. Pojedź na bezdotyk, umyj auto jak najdokładniej potrafisz samym karcherem, a potem jeszcze mokry lakier (tak bezpieczniej dla lakieru) przetrzyj na masce, przy progach i na tylnym zderzaku) czystym płatkiem kosmetycznym. Zobaczysz, jak wygląda ten płatek... Bezdotyk zmywa Ci grubszą warstwę zewnętrzną brudu, ale pozostawia film zanieczyszczeń na lakierze. Mizianie takiego niedomytego lakieru jakąkolwiek MF prowadzi do uszkadzania na własne życzenie lakieru.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrTime nie widze problemu,nawet teraz bedac w Polsce,znalazlem bez trudu myjke gdzie podjechalem z moim wiaderkiem,baniaczkiem wody a nawet pianownica(marolex)🤣 wybierz pore miejsce gdy jest malo ludzi,umyj wstepnie ich produktem,potem przelec recznie szamponem,splukaj ostatnim programem,odjedz na bok,wytrzyj do sucha i lecisz z QD 

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po nałożeniu QD1 na kiwami i powiem szczerze dla mnie cały proces podobnie jak z politurą natty blue liquid czy cherry glaze. Trzeba nałożyć i sporo docierać jeśli ma być bez smug. Różnica jest taka że więcej wybacza bo nie zostawia białych osadów, co najwyżej zostaną smugi. Próbowałem nakładać mniej, więcej i bez różnicy. Polerowałem markową szmatą do detalingu z długim włosem. Ostatecznie nałożyłem dwie warstwy i zaczynam się zastanawiać czy lepiej by nie było jakbym zamiast tego wpolerował natty blue liquid bo podejrzewam że czasowo na jedno by wyszło ale czy czasem nie trzymało by się dłużej od qd1 ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fredi88 napisał:

2 warstwy qd? Po kiego h** :-D? 

Nieprawdą jest że trzeba dawać dużo produktu, wystarczy 1 psiknięcie na element. 

też się nad tym zastanawiałem jak nakładałem 😄

Ja dawałem dwa psiknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, MrTime napisał:

co lepiej nakładać to QD1 czy może poor boys natty blue liquid

ale te produkty są każdy z innej bajki ,  QD1 z POORBOY'S WORLD Liquid Natty's Blue Wax , czyli wosk o płynnej konsystencji , którego nakładamy rozprowadzamy na lakierze aplikatorem i musimy pozostawić do przeschnięcia ( 5 min. ) do QD1 , którego nakładamy i od razu polerujemy . Gdzie Krym , gdzie Rzym...

Jak masz zabezpieczone twardym woskiem , wystarczy co drugie mycie QD1 , a jak będzie ci wosk już słabł , to można zastosować Poorboy's-a .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie pytanie - jaki QD waszym zdaniem najlepiej sprawdzi się na FK 1000 p?

Wosk jak wiadomo dosyć dobrze leży. Kiedyś stosowałem QD1 od ADBL, później SSW. Jednak SSW przejmuje później rolę wosku i nie wiadomo czy on jest czy nie, stąd chce wrócić do QD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krisbe napisał:

Panowie pytanie - jaki QD waszym zdaniem najlepiej sprawdzi się na FK 1000 p?

Wosk jak wiadomo dosyć dobrze leży. Kiedyś stosowałem QD1 od ADBL, później SSW. Jednak SSW przejmuje później rolę wosku i nie wiadomo czy on jest czy nie, stąd chce wrócić do QD.

Na FK mozesz wlasciwie kazdy jesli chcesz cos co malo ingeruje w sam wosk bo jak slusznie twierdzisz troche przejmuje jego role to swietnie sprawdzi sie np.QED od AW lub Botox FW z tanszych 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.