Skocz do zawartości

Zakup nowego samochodu


vanquisz

Rekomendowane odpowiedzi

Ponadto Toyota straci mniej na wartości i jak będziesz chciał sprzedać (nawet za 10 lat) to o zdrową Toyotę i tak klienci się będą zabijać.

 

Popieram. Poza tym 90k zł to mega kasa i wydawać ją na nowe auto typu Focus to powiem szczerze, że zdecydowanie wybrałbym coś pokroju Mondeo itp. Ale wiadomo to indywidualna sprawa :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M4ciek, Jeśli ten ~120KM 1,4 TSI to to nie ma czym jechać i o wiele lepiej jeździ ten 1,8 TSI... Jeździłem w mk6. Ale skoro te 1,8 TSI się sypią... Czytałem kiedyś na forum OCP, że lubią zjeść olej. Ale co, 1,4 to nie lubią? :P
auto ma obecnie >9000km przebiegu i jeszcze nic nie zjadło, monitorowane co każdy tysiąc.

 

Ten silnik ma faktycznie ~120KM, dokładnie 122KM i nie jest to szczyt mocy (mam porównanie z 1.9TDI (po chipie 145KM z fabrycznych 105)) ale dla statecznego człowieka zapewniam że wystarczający, a stały moment obrotowy całkiem wygodny. U mnie był wybór 1.4TSI z DSG czy 1.8TSI z manualem właśnie (a jeszcze nie było aż tylu opinii o tym silniku); a że auto miało jeździć 80% po mieście to wybór był oczywisty :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam porównanie z 1.9TDI (po chipie 145KM z fabrycznych 105)

raczej nie realne żeby podnieść 40 KM samym programem ...

 

Jeśli miał fabrycznie 110-115KM to jak najbardziej tak. Tylko pytanie czy ktoś go sprawdzał na hamowni przed chipem. Np. ARL miał nieraz w gratisie 15-20KM.

 

[ Dodano: 10 Styczeń 2012, 18:43 ]

snap, można zrobić i 250, tylko pytanie do którego skrzyżowania to dojedzie zanim turbina nie wystrzeli w kosmos?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snap, Może dlatego że to benzyna ... diesla 1.9 TDI 105 KM samym programem podkręcisz MAX do 130 KM

Nawet fabryczny 1.9 105KM często ma więcej, tutaj sam program:

http://www.superchips.co.uk/curves/golfmk5tdi105bhp.pdf

 

Z 1.4 TSI też się da sporo wyciągnąć (programem), ciekawe jak z trwałością :)

http://www.superchips.co.uk/curves/VAG14TSi140ps.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przedziale cenowym to focus wydaje się być najlepszym pomysłem, bo to najnowsza konstrukcja i znów postawili na zawieszenie. Gdybym był na twoim miejscu i kupował auto na lat kilka i do bezstresowej jazdy to raczej wybrał bym sprawdzone silniki. Te nowe doładowane mini silniczki będą raczej kosztowne w utrzymaniu na dłuższą metę. W małym doładowanym silniku turbina długo nie pociągnie, a to co się słyszy o np. o silnikach 1.4 TSI po 50 k km nie napawa optymizmem. Znajomy z pracy kupił w zeszłym roku C5 z 1.6 HDI pierwsze miesiące chwalił bo super cena mało pali, a on na miejscu tylko jeździ. Teraz jak z nim rozmawiałem to delikatnie mówiąc pluł sobie w brodę (oczywiście mowa tu o silniku). Problemy z FAP'em/olejem w trakcie dojazdów do pracy, już obawia się o turbinkę bo słychać ją coraz bardziej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diesla 1.9 TDI 105 KM samym programem podkręcisz MAX do 130 KM

Arku, popatrz trochę na wykresy gotowe tego silnika, bo chyba mówisz o wersjach 90 i 110 konnych (a więc starsze 1.9TDI VP) :o

wersja 105KM to jest PD i wynik uzyskany po chipie = 145KM jest wynikiem w środkowym zakresie krzywej Gaussa po takiej operacji (mowa o sofcie pisanym na konkretnym aucie, nie żadnych boxach)

 

auto oczywiście było hamowane przed i wyszło 113, ale to standard w PD 8-)

 

z podnoszeniem mocy w nowszych silnikach, a więc i w 1.4TSI jest "troszkę" ciężej (prucie ECU), nie każdy tuner to ogarnia, dużo osób się też tego boi bo to nie tylko sam kabelek, soft i wiedza osoby która siedzi w aucie na rolkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jak z nim rozmawiałem to delikatnie mówiąc pluł sobie w brodę (oczywiście mowa tu o silniku). Problemy z FAP'em/olejem w trakcie dojazdów do pracy, już obawia się o turbinkę bo słychać ją coraz bardziej...

To bardzo nowoczesna i trwałą konstrukcja ,jeśli jest ignorantem i nie potrafi eksploatować diesla to co zrobić.

Jakoś te auta robią na zachodzie po 250kkm i problemu nie ma (znajomy sprowadza po firmach i w książkach tylko przeglądy obsługowe i nie jest to 1 czy 2 auta).

 

TSI

Jeśli chodzi o VAG to nie wiem jak jest z >1,4 ale w 1.2 Tsi były naprawdę konkretne kłopoty :D

Jak zobaczę że ktoś zrobił 1.2 i 1.4 bezawaryjnie przebieg 100kkm (bo na tyle średnio kupuje się auto) to uwierzę.

No i to uczucie pojemności przy wyprzedzaniu :D

 

TDI

Podniesienie mocy oferuje nawet dealer, niestety za 1.5kPLN można jedynie uzyskać ok 130km

Później trzeba już wymieniać niektóre graty i cena rośnie do 2.5kPLN.

W ARL zdecydowanie większa moc odbiegająca od danych katalogowych jest zupełnym standardem.

 

Osobiście pomyślałbym nad Hondą Accord, Avensis no i Rav4, wszystko około 90 tys zł. Ale chyba najfajniejsze z tych trzech to Honda IMO. Niewątpliwym plusem jest mała utrata wartości wszystkich trzech egzemplarzy i duży popyt na rynku wtórnym przy odsprzedaży.

Wśród złodziei także duży popyt - stąd zaporowe ubezpieczenia.

IMHO to jakościowo tylko Honda jest sensowna.

Toyota odkąd zaczęto produkcję w UK zrobiła się totalnym dnem, w porównaniu do Hondy to niebo a ziemia.

Nie wiem czy da radę wyrwać Accorda za te pieniądze w konfiguracji zbliżonej do konkurencji.

Chyba że golas - cudem ale teoretycznie jest to możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście pomyślałbym nad Hondą Accord, Avensis no i Rav4, wszystko około 90 tys zł. Ale chyba najfajniejsze z tych trzech to Honda IMO. Niewątpliwym plusem jest mała utrata wartości wszystkich trzech egzemplarzy i duży popyt na rynku wtórnym przy odsprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

508 moim zdaniem to nic specjalnego, w srodku ma tak samo jak 207 mojego brata, nie postarali sie

 

Tak sie sklada ze mam oba auta i oba z 2011 roku, wiec mam bezposrednie porownanie. Jezdziles w ogole 508ka? Przeciez to inna liga niz 207. 207ka to miejski wozek na zakupy, a 508 to wygodna limuzyna za rozsadna kase, w srodku 100x lepiej wykonana i duzo lepsze materialy. O wyposazeniu nie wspomne ;)

 

Jakbys rozwazal 508 to moge pomoc z rabatem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy z FAP'em/olejem w trakcie dojazdów do pracy, już obawia się o turbinkę bo słychać ją coraz bardziej...

Niech kolega sprawdzi szczelność układu dolotowego. W przypadku nieszczelności, co często jest powodowane zsunięciem się przewodów dolotowych, poluzowaniem itp., bardzo słychać świszczącą turbinę. :o Nie sprawdzając tego można ją załatwić- wpadnie jakiś parch itd. A potem klient zmienia turbinę (bo padła), a w serwisie nawet nie sprawdzą z jakich powodów i w ten sposób łatwo pozbyć się niepotrzebnie kasy :D.

 

Jakoś te auta robią na zachodzie po 250kkm i problemu nie ma (znajomy sprowadza po firmach i w książkach tylko przeglądy obsługowe i nie jest to 1 czy 2 auta).

Dokładnie tak. Na zachodzie to te samochody mają i po 400, 500 tys. spokojnie nabite po zaledwie 4 latach i nie ma większych problemów. Potem jeszcze u nas przejeżdżą z kilkaset tysiaków (oczywiście kupione z przebiegiem "dużym" typu 200-250 tys.). Popatrzcie ile w Niemczech jest takich samochodów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

TSI

Jeśli chodzi o VAG to nie wiem jak jest z >1,4 ale w 1.2 Tsi były naprawdę konkretne kłopoty :D

Jak zobaczę że ktoś zrobił 1.2 i 1.4 bezawaryjnie przebieg 100kkm (bo na tyle średnio kupuje się auto) to uwierzę.

No i to uczucie pojemności przy wyprzedzaniu :D

 

To moze mnie uswiadomisz, bo jakos po 20tys km przejechanych 1.2tsi zadnych problemow nie ma. Tak samo na calym forum Fabii nikomu nic powaznego z tym silnikiem sie nie dzialo. Z wyprzedzaniem takze problemow nie mam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
Osobiście pomyślałbym nad Hondą Accord, Avensis no i Rav4, wszystko około 90 tys zł. Ale chyba najfajniejsze z tych trzech to Honda IMO. Niewątpliwym plusem jest mała utrata wartości wszystkich trzech egzemplarzy i duży popyt na rynku wtórnym przy odsprzedaży.

 

Polecam Accorda.

Że to rewelacyjne auto, nie trzeba pisać :D

Lakier mięciutki, więc jest co przy nim robić - człowiek nigdy się nie nudzi, ale za to korekta dziecinnie prosta :lol:

No i finanse. Moja Hania skończyła właśnie trzy lata - utrata wartości w tym czasie - 26%.

Dla mnie rewelka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TSI

Jeśli chodzi o VAG to nie wiem jak jest z >1,4 ale w 1.2 Tsi były naprawdę konkretne kłopoty :D

Jak zobaczę że ktoś zrobił 1.2 i 1.4 bezawaryjnie przebieg 100kkm (bo na tyle średnio kupuje się auto) to uwierzę.

No i to uczucie pojemności przy wyprzedzaniu :D

 

To moze mnie uswiadomisz, bo jakos po 20tys km przejechanych 1.2tsi zadnych problemow nie ma. Tak samo na calym forum Fabii nikomu nic powaznego z tym silnikiem sie nie dzialo. Z wyprzedzaniem takze problemow nie mam...

Sory ale czy ktokolwiek mówi tu o zakupie Fabii ?

To oczywiste że w tak lekkim aucie silnik specjalnie nie jest przeciążony i kłopotu nie będzie.

Nie siej zamętu niepotrzebnie bo sam to doskonale rozumiesz.

 

Co do rentowności Toyoty - tak się składa że żaden dealer (może poza Tobą) nie daje rabatu >20%

Może PSA i Fordy mają nieco wyższą utratę wartości ale rabat to rekompensuje.

O bezpłciowości Avensisa, silnika i wnętrza się nie wypowiem bo to kwestia gustu.

A już uśmiech sprzedawcy i twierdzenie ze dorzucą gratis dywaniki (kiedys tak było) to tak jakby dać klientowi w mordę

 

Od Toyoty i Vaga osobiście trzymam sie z daleka, nie mam zamiaru płacić extra kilka kPLN jedynie za znaczek.

Obiektywnie rzecz ujmując na żadnej marce się tak nie zawiodłam jak na T odkąd przeniosła produkcję do UK.

Model biznesowy obu firm podobny - zrobić przecietny albo gorszy jakościowo samochod w porównaniu do konkurencji, dać znaczek i cenę o kilka-kilkanaście tyś wiekszą od średniej.

 

Accord jest IMHO technicznie i jakościowo absolutnie bezkonkurencyjny ale i najdroższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, wydawanie 90 tys na Focusa jest moim zdaniem śmieszne. Za 100 tys można chapnąć W204 w golasie. Ale to nie Focus przynajmniej.

Mimo, że nie jestem zwolennikiem wszelkich wynalazków, to jak miałbym wybierać między Octavią a Accordem, to wybór oczywisty. Nowym Accordem jechałem. Jest dużo ciaśniejszy od Octavii, ale w tym aucie stawia się na coś innego. Sprzedawca mówił, że to auto premium i konkuruje z C, 3 i A4 - chyba coś wąchał rano. Ale jest zupełnie dobrze w tym samochodzie. Typowa tendencja przednionapędówek podczas prowadzenia, umiarkowane resorowanie (na poziomie Octavii/Superb II), niezłe wyciszenie, średnie audio, chyba dobry układ kierowniczy - to tyle co mi się rzuciło w oczy podczas prowadzenia. Octavie to się kupuje golasa, a nie wersję za 90 tys. Avensisem też jeździłęm (1,8 140KM w CVT) - skrzynia poracha, silnik buczy jeździ słabo i rzeczywiście kiepsko wykonana. Kilka egzemplarzy w salonie wszystkie krzywo poskładane :(

Warto też pomyśleć dalej - jak wygląda kosztowo eksploatacja tych wszystkich wynalazków. Octavia jest fajnym autem, praktycznie nie ma co się psuć (no chyba, że ten TSI), przeglądy ze względu na "prestiż" marki niedrogie.

Z tej listy na pewno odrzuciłbym Focusa, po prostu nie lubię Forda i moim zdaniem to nie ta klasa. Poza tym wyznaję zasadę, że lepsza uboższa klasa o oczko wyższa niż doposażony maluch. A Superb II zaczyna się od 81 tys. :good:

 

edit: Muti ma Avensisa, dobrze by było jakby coś naskrobał :)

 

edit2: oglądam Cennik SII Sedan i za 92 tys naprawdę fajną wersję można wyrwać. Do Ambitiona jest niewielka dopłata (z rabatami pewnie żadna) a już jest konkretne wyposażenie: składane lustra, fotochrom wew, czujnik deszczu, alu 16" - i pewnie ma takie samo wyposażenie jak doposażona Octavia, a jeździsz większym autem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TSI

Jeśli chodzi o VAG to nie wiem jak jest z >1,4 ale w 1.2 Tsi były naprawdę konkretne kłopoty :D

Jak zobaczę że ktoś zrobił 1.2 i 1.4 bezawaryjnie przebieg 100kkm (bo na tyle średnio kupuje się auto) to uwierzę.

No i to uczucie pojemności przy wyprzedzaniu :D

 

To moze mnie uswiadomisz, bo jakos po 20tys km przejechanych 1.2tsi zadnych problemow nie ma. Tak samo na calym forum Fabii nikomu nic powaznego z tym silnikiem sie nie dzialo. Z wyprzedzaniem takze problemow nie mam...

Sory ale czy ktokolwiek mówi tu o zakupie Fabii ?

To oczywiste że w tak lekkim aucie silnik specjalnie nie jest przeciążony i kłopotu nie będzie.

Nie siej zamętu niepotrzebnie bo sam to doskonale rozumiesz.

 

Co do rentowności Toyoty - tak się składa że żaden dealer (może poza Tobą) nie daje rabatu >20%

Może PSA i Fordy mają nieco wyższą utratę wartości ale rabat to rekompensuje.

O bezpłciowości Avensisa, silnika i wnętrza się nie wypowiem bo to kwestia gustu.

A już uśmiech sprzedawcy i twierdzenie ze dorzucą gratis dywaniki (kiedys tak było) to tak jakby dać klientowi w mordę

 

Od Toyoty i Vaga osobiście trzymam sie z daleka, nie mam zamiaru płacić extra kilka kPLN jedynie za znaczek.

 

Rabata to stolica Maroko :D

 

Łatwo dajesz się złapać na słowo rabat. nie kupujesz produktu, tylko kupujesz słowo ''rabat''

 

Tak na insignie dają rabat 15tyś zł i to tylko pokazuje jak bardzo te samochody mają zawyżoną cenę, to jest typowy ''chwyt'' marketingowy:

 

Typowy Kowalski w salonie: Panie w Toyocie dostałem dywaniki do samochdou za 100tys, a w oplu upust 15tyś, alarm, czujniki i loda mi zrobili.

 

Teraz odpowiedz na pytanie: jak bardzo te samochody mają zawyżoną cenę, że dealerzy bez problemu dają takie rabaty. Tak zwane łapania klienta na słowo ''rabat'' to jest specjalny chwyt.

 

Jeżeli chcemy produkt kupujemy samochód, a jeżeli cene to ....

 

Dla Twojej wiedzy która jest znikoma, na Avensisie który kosztuje 100tyś dealer zarabia 3,5tyś, a na insigni która kosztuje również 100tyś dealer zarabia 14tyś.

 

Więc z czego ma Ci dać upust ??

 

Jeżeli jara Cie słowo rabat i nacinasz się na to, Twój wybór.

 

Jakościowo gorszy produkt od ??

 

Poza tym widać jak cieniutki jesteś w tej branży bo Avensis, jest jednym z najtańszych samochodów w tej klasie. VS Insignia,passat,mondeo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

koza napisał:

Dla Twojej wiedzy która jest znikoma, na Avensisie który kosztuje 100tyś dealer zarabia 3,5tyś, a na insigni która kosztuje również 100tyś dealer zarabia 14tyś.

W pełni się zgadzam - Insignia wjechała do segmentu premium (słowa szefostwa GM) ale wg mnie jedynie ceną.

Insignia to kawał ładnego auta ale g...

Ale za to z super rabatami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Franek, oj dobra no :D Podstawowa wersja wciąż 110 tys i pewnie na to nie dostaniemy upustu.

 

Jakby dealer zarabiał na aucie 3,5 tys zł... Myślę, że 20% narzutu dealera to norma. Nawet takie Subaru ma 20% narzutu. Czyli dokładnie tyle, żeby wystarczyło właścicielowi kupić nową Imprezę STI, pojeździć nią pół roku i sprzedać za tyle ile kupił - ale o 20% mniej niż w salonie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.