Skocz do zawartości

Krótkie pytanie i krótka odpowiedź


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

A) rękawicą będzie dokładniej i delikatnie bardziej agresywnie - np. smoła ma tendencję do rozpuszczania na tyle, żeby zejść przy bardzo lekkiej ingerencji mechanicznej, ale jednocześnie tak, żeby nie zejść po samym płukaniu (tak, nawet myjką)
B) po myciu masz dokładny obraz zanieczyszczenia lakieru, wykluczasz np. osady metaliczne w "luźnym" brudzie. Patrz używanie deirona na felgach - najpierw wheel cleaner, potem usuwanie opiłków. Na początku ekscytowałem się efektem krwawienia brudnej obręczy, teraz wiem, że to bez sensu.
C) ułatwiasz środkowi zadanie pozbywając się tej bariery między nim a powłoką lakierniczą

Bardzo lekko przybrudzone auto, "zakurzone" - spoko, można nie myć bez problemu. W praktyce zazwyczaj poziom brudnosci to wyklucza Nie mam dużego doświadczenia, ale raz tylko używając deirona na aucie zdecydowałem, że nie będę go wcześniej myć, bo właściciel przywiózł mi je dwa dni po kąpieli, nawet nie zdążył za bardzo osiąść kurz

Wyryte w skale z S20 FE 5G









  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@osiolek1204

A więc tak, boje się trochę glinkowania

Myślałem żeby odtluscic auto przed cleanerem Ludwikiem lub ipą.

Po przeczytaniu tych paru tematów doszedłem do wniosku, że powinno wyglądać to następująco. Preparat na owady, zakryć piana aktywną, spłukać, przemyć szamponem, splukać i wysuszyć, psiknąć preparatem na smołe spukać, potem deiron spłukać, następnie użycie np fx do waterspotów spłukać, przemyć auto Ludwikiem wysuszyć, nalożyć cleaner a następnie wosk. Czy etapy dobrze rozpisalem po kolei, proszę o radę.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adrian89

W dniu 24.04.2023 o 18:26, Adrian89 napisał(a):

Będę chciał poprać trochę w domu i dodatkowo w aucie znajomego (gastro - powylewany tłuszcz i takie tam). Trochę zasięgnąłem wiedzy i padło na Maxify TYLKO…emoji1.png na pewno potrzebuję „symphony” do zabrudzeń organicznych do auta, ale oprócz tego która kombinacja z ich produktów i w jakiej formie się Wam najlepiej sprawdziła? Który prespray, która płukanka, proszek? liquid?

Do standardowego prania auta wystarczy Master Pre Spray + Power Rinse.

Symphony sprawdza się świetnie przy praniu plam "po dzieciach" - rzygi, marchewka, jedzenie. Pamiętaj tylko, żeby nie przekraczać zalecanych 60 stopni w roztworze - enzymy nie lubią wrzątku. Sufity, boczki i świeże plamy lecę Soap Free - jest mega wydajny. Liquidy sobie odpuść - dużo mniejsza wydajność.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@atomikooo
Ja przykładowo robię tak:

- piana
- mycie na dwa wiaderka, gdzieś między jednym elementem a drugim wplatam bug off, żeby poleżał. Czemu nie przed pianą? Zauważyłem, że przy nielicznych owadach piana + ciśnienie myjki sobie radzą i chemia nie musi dużo robić
- suszenie
- iron
- suszenie
- T&G
- jeśli glinkuję, to nie suszę na tym etapie
- glinka + lubrykant z szamponu
- mycie z lubrykantu i resztek chemii
- suszenie
- cleaner
- odtłuszczenie, ale zależnie od kombinacji cleaner wosk i jej zadania - czy idę bardziej w ochronę, czy w wygląd
- wosk

Co do glinki - spróbuj po chemicznej dekontaminacji obejrzeć/dotknąć lakier i zdecydować. Na jasnym lakierze przy pewnym wyczuciu szkód nie narobisz.


Wyryte w skale z S20 FE 5G







  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli używasz mocnego irona jak Vampire nie trzeba aplikować na suche auto, na mokrym również zadziała wystarczająco. Najważniejsze żeby były warunki do niezasychania chemii, czym dłużej leży i nie przysycha tym dłużej pracuje. Widziałem prickborta po 3h działaniu, ściągnął 100% grubej smoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carpro nie jest tanie. Wielu z nas uzywa do dekontaminacji Vampire Liquid od ADBL. D-tox od Shiny Garage się chyba w którymś momencie popsuł, tzn obcięli mu skuteczność działania i ja jestem nim umiarkowanie zachwycony. Innych produktów nie znam
Na smołę Prickbort lub Vasco - ja lubię ten drugi, bo może działać naprawdę długo, ale aplikacja jest męcząca - fabryczny atomizer nie ogarnia tak gęstego produktu. Bepro podobno ma bardzo fajny produkt. Na bardzo trudne przypadki trzymam Tar Pro od ADBL, np. uporczywe stare grudy smoły na felgach.

Wyryte w skale z S20 FE 5G

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
4 minuty temu, Marx napisał(a):

Czy rękawica do glinkowania jest skuteczna? Tzn czy może zastapić gklinkę? Jaka jest jej trwałość?

Tak.

Trwałośc - powinna wytrzymac przynajmniej z 20 myć.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marx 1. Jak najbardziej są, nie reklamujemy tutaj ale z łatwością znajdziesz na popularnym portalu aukcyjnym. Można też używać dmuchaw do liści

2. Ponieważ lotna rdza czepia się lakieru. Spróbuj deironem spryskać lakier to zobaczysz jak wchodzi w reakcje powodując krwawe zacieki. Na białych lakierach bardzo łatwo to zauważyć przyglądając się z bliska - lotna rdza tworzy takie żółte plamki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
19 minut temu, Marx napisał(a):

1. Czy jest jakaś dmuchawa którą można wydmuchać wodę ze szczelin aby przyspieszyć suszenie?
2. Deiron usuwa rdze. Po co stosowac go na lakier?

1. Flex, Ego, Bosh, - sa posty o dmuchawach na forum.

2. Szukajka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką polecicie pastę polerską finishową pod ręczne odświeżenie lakieru (twardy lakier), najlepiej taka, żeby nie zawierała żadnych wypełniaczy (przygotowanie pod ? Coś z ADBL - Super Polish vs Perfect Finish?

Mam na masce trochę waterspotów i pełno małych kropeczek, które nie są smołą, pod paznokciem niektóre schodzą. Próbowałem zdjąć to rękawicą do glinkowania, jakaś mała część z nich zeszła, ale szczerze mówiąc nie próbowałem jeszcze deiron + rękawica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie są jeszcze sposoby na przyspieszenie procesu detailingu?
- myjka ciśnieniowa
- dmuchawa do suszenia
- maszyna polerska do nakładania wosku no i polerowania
Pytam, bo czasem mam tylko max 8h na całe auto, a z tego co widzę, to raczej nie jest możliwe przeprowadzenie całości w takim czasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2023 o 10:00, MMCzysci napisał(a):
Na smołę Prickbort lub Vasco - ja lubię ten drugi, bo może działać naprawdę długo, ale aplikacja jest męcząca - fabryczny atomizer nie ogarnia tak gęstego produktu. Bepro podobno ma bardzo fajny produkt. Na bardzo trudne przypadki trzymam Tar Pro od ADBL, np. uporczywe stare grudy smoły na felgach.

Wyryte w skale z S20 FE 5G
 

Używałem prickbort taki wodnisty kupiłem na testy vasco długo może poleżeć ale koch eulex to sztos tylko cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym dokupic drugie alufelgi do mojego auta tak, aby miec osobny zestaw kol letnich i zimowych. Na allegro jest sporo ofert, ale nie do konca jestem obeznany z tym na co patrzec. Jaka firma, co jest istotne za zdjeciach. Mam opony 205/55 R16 V, auto z koncernu VW czyli 5x112. To maja byc opony do kol zimowych, wiec nie wymagam od nich wiele. Nie wiem czy moge tu wklejac linki, a moze jest gdzies lepsze miejsce na forum, gdzie mozna o to zapytac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.