Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie 3?

[kedar]

14 godzin temu, Moniak Lord Masło napisał:

Dziś pomyte + luxury gloss. Śmiem twierdzić że to tak przyciemnia a jednocześnie fajnie szkli dodając do tego nie złe hydro że elixir wydaje się być średnio opłacalny ?

Nie miałem, bo ponoć na czarnym trzeba się namachać, żeby mazów nie było, ale połaczenie Geyon Cure + Ech2o + woda - robi na mnie najlepsze wrażenie przy tym kolorze.

[Michał126]

15 godzin temu, Moniak Lord Masło napisał:

Dziś pomyte + luxury gloss. Śmiem twierdzić że to tak przyciemnia a jednocześnie fajnie szkli dodając do tego nie złe hydro że elixir wydaje się być średnio opłacalny ?

Elixir daje dużo trwalszy kropling. Niemniej Luxury Gloss to mój ulubiony QD typu psiknij-przetrzyj-zapomnij, ale ja to mógłbym zamknąć się w temacie w trzech produktach - Luxury Gloss, Elixir i Fusso Speed&Barrier, używanymi na zmianę w zależności od pory roku.

[Moniak Lord Masło]

3 godziny temu, kedar napisał:

Nie miałem, bo ponoć na czarnym trzeba się namachać, żeby mazów nie było, ale połaczenie Geyon Cure + Ech2o + woda - robi na mnie najlepsze wrażenie przy tym kolorze.

To jak już mowa o mixach to przetestuj sobie połączenie właśnie ech2o z reloadem w połączeniu 1:1:10 z demineralką. Do tej pory nie znalazłem bardziej szklistego qdeka do tego lakieru. Ccwg na tym lakierze w porównaniu do tego mixa to jakiś nie śmieszny żart. 

[kedar]

2 godziny temu, Moniak Lord Masło napisał:

To jak już mowa o mixach to przetestuj sobie połączenie właśnie ech2o z reloadem w połączeniu 1:1:10 z demineralką. Do tej pory nie znalazłem bardziej szklistego qdeka do tego lakieru. Ccwg na tym lakierze w porównaniu do tego mixa to jakiś nie śmieszny żart. 

No właśnie zamiast reloada dałem geyona bo mi reszta została. Dzięki za info, za pomysł na jesienno-zimowe QD 

[audicoupe]

Ja dziś skromnie klocki tył mniej pylące 

[Michał82]

Wrzucałem już kiedyś to zdjęcie.

S99 LG to jeden z moich ulubionych qd. Jest w moim prywatnym i mocno subiektywnym rankingu na bardzo wysokiej pozycji i lubię po niego sięgać. Przerabiam chyba 3cią butelkę. Na pewno bardziej polubiłem go niż CC WG. Mam też kupioną od dłuższego czasu wersję Premier, na którą niecierpliwie czekałem ale  nie użyłem ani razu. Może pobije LG? 

[Mumins]

8 godzin temu, Michał82 napisał:

Wrzucałem już kiedyś to zdjęcie.

 

S99 LG to jeden z moich ulubionych qd. Jest w moim prywatnym i mocno subiektywnym rankingu na bardzo wysokiej pozycji i lubię po niego sięgać. Przerabiam chyba 3cią butelkę. Na pewno bardziej polubiłem go niż CC WG. Mam też kupioną od dłuższego czasu wersję Premier, na którą niecierpliwie czekałem ale  nie użyłem ani razu. Może pobije LG? 

Podpowiesz coś odnośnie aplikacji? Mam go na półce już z pół roku, miałem okazję pobawić się nim tylko raz, ale w nieodpowiednich warunkach więc odpuściłem - nie było przyjemnie. 

[maciek-drummer]

Na moim uni granacie Luxury Gloss też robi konkretną rozpierduchę

[Michał82]

@Mumins działam na dwie fibry i bezproblemowo. Aplikuje, jak to ja, na bogato tzn kilka strzałów na element. A nie jak niektórzy jeden-dwa np na drzwi. Zawsze robiłem to w cieniu przy garażu. Z dotarciem różnie ale też po to mam druga, bardziej puchatą fibre, by wszystko ładnie dotrzeć. Nie jest to moim zdaniem produkt typowe PPZ bo wymaga minimalnie więcej pracy ale efekt to rekompensuje. Nie pracowałem nigdy w słońcu także nie powiem jak w takich warunkach się z nim pracuje. I przyznam Ci, że jak pierwszy raz użyłem to w połowie dachu miałem ochotę to jeb..ć w kąt ale wtedy było dość chłodno i wilgotno. 

[Moniak Lord Masło]

15 godzin temu, Mumins napisał:

Podpowiesz coś odnośnie aplikacji? Mam go na półce już z pół roku, miałem okazję pobawić się nim tylko raz, ale w nieodpowiednich warunkach więc odpuściłem - nie było przyjemnie. 

Nie jest niewiadomo jak trudny każdy powinien dać radę ale trzeba się przyłożyć. Wiadomo że wszystko zależy od warunków wilgoci itd ale najlepiej działać na dwie fibry. Szuwaks bardzo wydajny więc na małe elementy typu błotnik czy nawet drzwi dałem po 2 strzały i osobiscie nie widze sensu grubego lania. Lepiej nie będzie a po co marnować produkt  Wiadomo maska czy dach to więcej. Mało towaru szybkie roztarcie i bedzie gites. 

[analyzator]

LG pod ledem mazał mi się mocno. Garaż podziemny, warunki stabilne. Look/śliskość jak już się dotrze rewelacja ale nie mogę go jako QD ogarnąć Ale i tam lubię. Ma ten problem że z czystej carnauby mam jeszcze kilka innych i mają swoje zalety i też je lubię. Muszę dłużej podziałać z LG może podskoczy w rankingu mojej krótkiej półki

[ad.am]

Podobnie jak @maciek-drummer używałem luxury glossa na granatowym uni (stan po uczciwym one stepie). Jaką on robił robotę na sapphire od HoW to ja nawet nie.  Używałem go jako qd/drying aid - po 2-3 strzały na panel i suszenie ręcznikiem+docieranie. Może i ma tendencję do delikatnego smużenia, ale nie jakąś uciążliwą.

[lawapiotr]

U mnie też nie było problemu z dotarciem LG.

[piotrek305]

@lawapiotr @lawapiotr @lawapiotr @lawapiotr fajna ta scala jaki silnik i skrzynia ? duży przebieg, jak sie sprawuje ? zadowolny z autka, przestronność na poziomie segmentu C prawda ? szkdoa że tak poszły w górę i za fajną dużo trzeba dać

52 minuty temu, lawapiotr napisał:

U mnie też nie było problemu z dotarciem LG.

 

 

[lawapiotr]

Silnik 1.0 manualem, 1.5 mi nie potrzebne, a dsg nie przypadło mi do gustu (mimo, że lubię automaty).

Przebieg narazie 1.5tys km, bo mam ją od miesiąca. Po za szerokością wnętrza, to miejsca bardzo dużo jak na segment c

44 minuty temu, piotrek305 napisał:

@lawapiotr @lawapiotr @lawapiotr @lawapiotr fajna ta scala jaki silnik i skrzynia ? duży przebieg, jak sie sprawuje ? zadowolny z autka, przestronność na poziomie segmentu C prawda ? szkdoa że tak poszły w górę i za fajną dużo trzeba dać

 

U mnie też nie było problemu z dotarciem LG.

[czester]

Ostatnimi czasy krucho ze znalezieniem wolej chwili ale dzisiaj się udało. Na pre-wash SG Citrus, potem czerwony szampon od Carlab, a na koniec SG Wet Protector. Kola i opony SG EF Wheel Cleaner/Pure Black Tire Cleaner. Na opony wleciał chwile po zrobieniu zdjecia CP Perl 1:1.

Z mniej detailigowych rzeczy jakiś czas temu zostały połatane progi i zabezpieczone całe podwozie oraz wpadły przewody hamulcowe w oplocie od Black Diamond i pizzabrakes.pl

[#kris]

Łikendowe mycie, mnie akurat LG podpasował

[analyzator]

Takie tam foto czerwonego na którym nie było co myć i szarego, któremu się mycie należało.

Szary jeździł dwa czy trzy tygodnie, łapał deszcze itd i serio rewelacyjnie trzymał czystość - tac quartz max. Został odświeżony na szybko po stronie kierowcy a na stronę pasażera wpadł nowy zakup - Scholl sw30. Ślisko, ładny gloss ale coś woskowego w sobie ma. Praca taka sobie, docieranie niemalże nie jest wymagane ale czy na ręcznik czy na lakier za szybko odparowuje i trzeba dodawać. Śliskość po jest bardzo fajna. Wygląd - siedzi pół na pół na masce i klapie. To sobie popatrzę.

Błotnik przód - Scholl. Az widać masło.

 

 

Fotka na zewn. Na tym lakierze quartz max rwie jaja i oficjalnie przebija Water golda.

[CarlosBlack]

może nie przy aucie ale w końcu temat "udki" zamknąłem szczur był wypasiony. może komuś się przyda wiedzieć - przy polerowaniu żelkotu czy poliwęglanu pady wełniane Royal klękają przed Bryat'em  co do chemii - tablica Mendelejewa   

[analyzator]

@CarlosBlack szacuneczek

[Chochlik437]

Ostatnio dość dużo podziało się przy Miniaku, było pranie całego wnętrza, malowanie zacisków (tak poniosło mnie i co nieco pomalowałem za dużo), w między czasie kompletowanie gratów takie jak klocki przód, tył, filtr paliwa, świece, cewki duży icek i parę innych pierdół... 

Finalnie udało się odświeżyć lakier megsem uc i pomiziać czerwonym nattysem 

[Michał126]

Od pasty miedzianej do smarowania piast lepszy jest smar teflonowy, np. Würth HSP 1400

[Notcon]

Hej. Ostatnio brakuje mi czasu na wszystko. Przynajmniej samochód w miarę czysty. Pod koniec sierpnia miałem wesele szwagra. Na szczęście znalazło się trochę czasu na ogarnięcie samochodu. W środku: grube odkurzanie, czyszczenie plastików ID od Good Stuff i na to FW Gentleman. Po wyjęciu fotelików znalazłem trochę chrupek, paluszków, jakieś elementy od zabawek i … kawałek kabanosa:) 

Na zewnątrz miało być mycie i QD, ale oceniając czas, zdecydowałem się na Fireball Ultimate Paintwork Cleaner i Autobrite Black Magic. 

Przed myciem:

Prewash z deirona Tenzi

Mycie właściwe: CG Clean Slate i Storm. 

Okazało się, że na masce potrzeba użyć glinki. Skorzystałem z takiego substytutu. 

Szybko poszło. 

Cleaner na mokro rozprowadziłem aplikatorem z mikrofibry. Niestety słońce atakowało. Więc praca wyglądała tak, że robiłem panel po panelu. Spłukiwałem i potem dopiero następny. Potem mycie całości tym samym szamponem co wcześniej. 

Suszenie Kingiem od WS. Jak gdzieś Cleaner się nie wymył to punktowo  IPA 1:1 i po temacie. 

Ten wosk kładłem już w zeszłym roku. Nakładanie pamiętam, że było lekko tempe, ale Look później konkretny. Dlatego też się na niego zdecydowałem, bo wiedziałem że na parkingu przed salą weselną samochód będzie się na pewno wyróżniał. 

Tym razem nakładanie poszło super, podobnie jak docieranie. Świetny wosk. 

Parę zdjęć po:

I na koniec kropelki z różnych dni (samochód już zakurzony) 

 

Jeśli chodzi o sam wosk to wg mnie ma bardzo dobre właściwości samoczyszczące. Krople ładne, wygląd świetny, przyciemnia ale w naturalny sposób. 

Np. Jednego dnia spadł deszcz, potem słońce zaraz i full białych plamek. Drugiego dnia była ulewa i wszystkie białe kropki zniknęły albo bardzo zbladły. 

Nie stawiałem tu na trwałość i nie sprawdzałem go pod tym kątem. Samochód na weselu wyglądał kozacko, wstydu nie było. Szczególnie jak słońce wyszło i na samochodach obok ukazała się piękna siatka kolistych rys. 

Tyle. Postaram się wrzucać trochę częściej, jak będzie czas. 

 

[Tomek1419]

@Chochlik437 smar miedziany ponoć koroduje z aluminium. Dlatego lepiej użyć teflonowego lub ceramicznego

[Chochlik437]

@Tomek1419 Spokojnie, przy zmianie na zimówki trafi odpowiedni smar a miedziany miałem pod ręką