Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 3


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, CoolBreeze napisał:

największym problemem jest centralna wgniota na tym przetłoczeniu.

DOBRY gość od pdr tak to wyciągnie, że śladu nie będzie. Widziałem na własne oczy jak koleś wyciągał takie wgnioty na przetłoczeniach i ślad po nich znikał praktycznie całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem gorszą na ostrym przełoczeniu maski w golfie i bez problemu fachowcy sobie z tym poradzili.  Fachowcy nie amatorka. W Warszawie bym Ci polecił, może bliżej znajdzisz,  albo wycieczka. :)

Absolutnie bym tego nie malował. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chat, @bienek, dzięki za rady. PDR - dzwoniło mi gdzieś, tylko nie pamiętałem w którym kościele.

Zdecydowanie malowanie to jest ostatnia rzecz, na którą ja i mój Pug mamy ochotę.

Znalazłem dwie firmy w Gorzowie Wlkp i tam najpierw uderzę. Niestety W-awa za daleko.

Forumowicze z pogranicza lubuskiego i zach-pom (ewentualnie Szczecin) jak macie jakieś namiary na dobrych, sprawdzonych fachowców od PDR, to plz dajcie znać.

 

P.S. @Chat, świetne foty na 500px.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PB NL... przez 8 lat użytkowania NL zastanawiałem się co inni bredzą o zaciekach na plastikach aż nie zmieniłem auta. W Alfach miałem zero problemów z NL i deszczem w RSie cały boczek w zaciekach po ostatnim otwarciu drzwi na ulewie ;] Butle trzeba zużyć do końca i kupić Funky Witch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak śmierdzi tak samo jak IQD to dziękuje bardzoo :D  Kurde produkują prototypową chemie na testy która nie ma zapachu, a jak się sprawdzi to ją psują dopieprzając do tego jakieś perfumowe zapachy i dopiero zepsuty produkt wprowadzają na rynek ;) Worek złota temu co zacznie wypuszczać chemie bezwonną. Od zapachu to ja mam w aucie puszeczkę zapachową :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pajko :cry: współczuję. Mamy owczarka niemieckiego i mimo, że czasami rozżarzy nerwy do czerwoności, to nie wyobrażamy sobie bez niej życia. Jakimś wyjściem jest szybkie "uzupełnienie" rodziny o nowego pupila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paperson ja jestem stary psiarz , i mamy jeszcze drugiego psiaczka , ale już dziś jestem umówiony i jadę po kolejnego Labradorka . 

Wyznaję w tym wypadku zasadę klina , jednak żal jest i to okropny 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pajko współczuję. Mój pies został w pl z rodzicami. Zwykły kundelek ale bardzo mądry :) ma już 14 lat... więc zdaję sobie sprawę że już niewiele mu zostało ale mimo to pewnie się rozkleję. Żona w pl też miała psa. Po przeprowadzce przez rok brakowało nam psiaka. Od prawie 3 lat jest z nami Flox :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem na to przygotowany bo pies ma 11 lat i od jakiegoś czasu juz chorowała , ale wczoraj jak wróciłem do domu to już było cięzko dziś rano jeszcze gorzej , jak wrócę do domu to ma przyjechać lekarz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.10 uśpiliśmy 3,5-letniego berneńczyka. Zachorował na boreliozę i anaplazmozę, którą rozpoznano bardzo późno. Patałachy w Tarnowskich Górach zawyrokowały PNN. Dopiero jak sami się jorgnęliśmy, że raczej nie, trafiliśmy do profesjonalnej pani weterynarz specjalizującej się w nefrologii. Zawiozłem go do kliniki do Warszawy z wyśmienitymi referencjami, były dializy, transfuzje... na nic. Za późno.

I z klinem jestem jednakowego zdania. Rok temu strasznie cierpiałem po drugim psie, wzięliśmy kolejnego (nie berna, tylko mieszańca - strasznie się z bernem zaprzyjaźnili) dopiero po czterech miesiącach. A teraz czekam na szczeniaka berneńskiego. Będzie za miesiąc. Póki co ma cztery tygodnie i 2,6 kg (docelowo 50).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
3 godziny temu, Pływak napisał:

Kurde produkują prototypową chemie na testy która nie ma zapachu, a jak się sprawdzi to ją psują dopieprzając do tego jakieś perfumowe zapachy i dopiero zepsuty produkt wprowadzają na rynek ;) Worek złota temu co zacznie wypuszczać chemie bezwonną. Od zapachu to ja mam w aucie puszeczkę zapachową :D

+100
Dressingi wewnętrzne powinny być bezzapachowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michał126 W wakacje tez zdobyłem szczeniaka Berneńskiego . Kupiłem go od pana z Busko Zdroju , psiak ma obecnie 5 miesięcy i rośnie na wielkiego i silnego przedstawiciela rasy , jego aukcje znalazłem na OLX - starszy pan który hoduję tylko te psy. Spróbuj może się z nim skontaktować 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DrozdekPL napisał:

@Michał126 W wakacje tez zdobyłem szczeniaka Berneńskiego . Kupiłem go od pana z Busko Zdroju , psiak ma obecnie 5 miesięcy i rośnie na wielkiego i silnego przedstawiciela rasy , jego aukcje znalazłem na OLX - starszy pan który hoduję tylko te psy. Spróbuj może się z nim skontaktować 

Ale ja już mam ;) Z hodowli w Nysie. Tylko jest jeszcze przy matce. Cały miot ma imiona na A (pewnie dlatego, że suczka, która je urodziła, ma dopiero dwa lata i przypuszczam, że to jej pierwsze krycie), więc nazwaliśmy go Aslan. Ten którego straciłem - Nikon - był z Poraja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Pływak napisał:

Jak śmierdzi tak samo jak IQD to dziękuje bardzoo :D  Kurde produkują prototypową chemie na testy która nie ma zapachu, a jak się sprawdzi to ją psują dopieprzając do tego jakieś perfumowe zapachy i dopiero zepsuty produkt wprowadzają na rynek ;) Worek złota temu co zacznie wypuszczać chemie bezwonną. Od zapachu to ja mam w aucie puszeczkę zapachową :D

Hej, 

Jak sama nazwa wskazuje Funky Witch Mademoiselle ma zapach perfum Coco Chanel Mademoiselle. Zapach jest tylko podczas aplikacji. Później nie jest wyczuwalny.

Nie ma takiej firmy na świecie, która zrobić coś, co każdemu się spodoba. Uważam, że w przypadku produktów z naszej branży, najważniejsze jest jak działa produkt, jak jest wydajny. Dopiero później jak pachnie :D

Pozdrawiam

Mateusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo jaki faux pas z mojej strony jak można się nie znać na damskich perfumach to przecież podstawowa wiedza każdego prawdziwego faceta ;)

Oczywiście każdemu się nie dogodzi ale produkując coś co świetnie działa, a nie drażni zapachem ogranicza ilość osób którym produkt nie przypadnie do gustu co zarazem rozszerza grono odbiorców. No chyba, ze ktoś kupuje chemie do auta dla zapachu, a dopiero na dalszym planie jest działanie :D

To samo produkty do skóry, kto wpadł na pomysł aby nadać im zapach skóry? Czy skóra w aucie oryginalnie pachnie jak stara skóra w antykwariacie? Całe szczęście colourlock robi ją bezzapachową :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Pływak napisał:

Oooo jaki faux pas z mojej strony jak można się nie znać na damskich perfumach to przecież podstawowa wiedza każdego prawdziwego faceta :lol:

Oczywiście każdemu się nie dogodzi ale produkując coś co świetnie działa, a nie drażni zapachem ogranicza ilość osób którym produkt nie przypadnie do gustu co zarazem rozszerza grono odbiorców. No chyba, ze ktoś kupuje chemie do auta dla zapachu, a dopiero na dalszym planie jest działanie :D

Hehehe.....na pewno to nie faux pas z Twojej strony. Zdziwiłbyś się jak wielu facetów nie wie co to za zapach. Zresztą sam jeszcze nie dawno nie znałem Mademoiselle.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Funky Witch napisał:

Hehehe.....na pewno to nie faux pas z Twojej strony. Zdziwiłbyś się jak wielu facetów nie wie co to za zapach. Zresztą sam jeszcze nie dawno nie znałem Mademoiselle.

:)

Prawdziwy chłop to pachnie potem z codziennego znoju i piwem, a nie jakimiś perfumami! Co to za zachodnie herezje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.