Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 12.06.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. ️ **Nawoskowani V3** **28 czerwca 2025 r.** odbyło się kolejne spotkanie ludzi i rodzin, którzy kochają klasyczny detailing – woskowanie aut! Z roku na rok przybywa nowych twarzy, a starzy wyjadacze nie mogą odpuścić tej atmosfery Maniacy woskowania zjechali się z pół Polski (Gdańsk, Gdynia, Wałbrzych, Kraków, Katowice, Olsztynek, Grodzisk Mazowiecki i wiele innych ), by wspólnie popracować nad autem. W tym roku na warsztat trafiło **Porsche 996 Turbo** w przepięknym kanarkowym kolorze Lakier był przymglony, matowy i pełen mikrorysek. Ale... to nie stanowiło problemu dla naszej ekipy! Zabraliśmy się za korektę lakieru – dwuetapową, a miejscami nawet wieloetapową! Szczególne brawa dla Adriana z *Was Garage*, który maskę i błotniki wyciągnął na lustro Na koniec – jak przystało na „Nawoskowanych” – lakier został zabezpieczony woskiem Zymöl Vintage Podczas gdy panowie działali w pocie czoła (i uzupełniali elektrolity ), nasze niezastąpione połówki i dzieciaki miały swój festyn: dmuchaniec, sklepik DjD z topowymi produktami detailingowymi, pizza, lody, ciasta, bułeczki, napitki, oraz wspólny grillowy wieczór! Z okazji Eventu został zrobiony limitowany wosk przez Wax Gurus Dziękujemy z całego serca Wszystkim, którzy byli i pomogli w organizacji tego dnia Wasza energia tworzy to wydarzenie! Miało być ostatni raz u mnie… ale… **Widzimy się za rok – 27 czerwca 2026!** #NawoskowaniV3 #ZymolVintage #WasGarage #DjDsklepik #TopDetailing #DetailingRodzinny #WoskoweŚwiry #Porsche996Turbo #DetailingLove #PolskaDetailinguje D jak Detailing MK Auto Kosmetyka MG Studio Zymöl Fortelock Ewocar Polska Atelier K&W - Korekta Lakieru i Woskowanie Daniel Tomaszewski Sebastian Bęcki Piotr Grzyb Kuba Widuliński Krystian Markowski Waxholics Adrian Wilczyński Mateusz Niemier Marcin Jarecki Jakub Zajchowski Kovax Polska
    14 punktów
  2. Cudowna ekipa od zadan specjalnych
    11 punktów
  3. 11 punktów
  4. Co to bylo za spotkanie... Jak na ten moment ostanie u mnie niedługo więcej informacji
    8 punktów
  5. No cisza cisza. Po słonku na plaży zostały wspomnienia oraz zakupy na lotnisku I brudna fura która dawno nie miała dobrego mycia a ostatnie 500 zrobiła w niecałe 3h. Lakieru prawie nie widać. I przez szybę już niewiele widać. Ale tak źle nie było. Znalazłem świetny parking przy Okęciu gdzie można parkować bezpiecznie pod dachem pod kamerą i na szerokim miejscu. I już nigdzie indziej nie parkuję. Ale my o woskach. W sumie wszystko dzięki mojej młodszej bo ona jak usłyszała że myję samochód powiedziała że wieczorem woskujemy W gości wpadł petes. W sumie legenda. Fajny. Tu nie widać że tłusty. Tłusty i nie miękki. Zapach kokos i po prawie dwóch tygodniach kokobanana wybór był w zasadzie oczywisty. Znajdziesz w tym wosku Amerykę. Lubi być dobierany. Tu akurat szukasz tego środka żeby nie było za dużo i nie za mało. Aplikacja też taka amerykańska tj jak masz na aplikatorze to suniesz ale zostaje sporo. Jak chcesz bardzo cienko to mniej ślisko. A o docieraniu zaraz Prowodyrka pół auta jest jej. Test palca po kilku minutach wzorowo. Ale nie u mnie. Wiem że producent mówi docierają od razu. Zostawiam na godzinkę a raczej dwie. Jakimś cudem urwało mi kilka zdjęć. Pierwsze podejście mikrofibrą z krótkim włosiem. Trzeba było troszkę podocierać troszkę podociskać i o dziwo mikrofibra się bardzo szybko zapychała. Wpada carpro boa. Jest fajniej. Na lakierze po dotarciu znajduje takie powiedzieć że punkciki gdzie nie tyle co zrobiłem i jak ale nie wystarczyło przyjechać dwa razy a trzeba było później podejść i delikatnie docisnąć żeby zetrzeć. Więc raczej trzymałbym się jakiegoś w miarę krótkiego czasu dotarcia przy tym wosku i wydaje mi się że zostawiłem za długo i niepotrzebnie. To co ja tak po całym samochodzie oraz wcześniej kilku elementach myślę o tym wosku. Gołym okiem widać bardzo fajny połysk. Serio. Jest też głębia. Jeśli przyciemnia to nieznacznie. Raczej nie będzie to wosk który coś maskuje. Mam taką jedną ryskę na drzwiach od pasożyta tam gdzie kobiety lubią sobie złapać za lakier i jak jej się przyjrzę to jest dokładnie tam gdzie była I taka jak była. Znakomity wosk, już rozumiem hype. Na moje oko na niejednym lakierze może pozamiatać. I przy tej cenie, szczerze? Opad szczeny.
    7 punktów
  6. Niesamowicie mi siadło Car Pro Dark Side na tych oponach dwa dni się wchłania i nie chce wciągnąć wciąż ma zacieki z napisów ten wpasował się jak złoto
    7 punktów
  7. Hallo hallo Widzimy się już za dwa tygodnie, a dokładnie 28 czerwca Startujemy o godzinie 10.00 a kończymy późno w nocy W tym roku także bedzie limitowany wosk z tej okazji i nie będzie to Hydrophobiccoat a nowa marka o której większość pewnie nie słyszała Gwarantowany będzie posiłek, napoje takie i takie, atrakcje dla dzieci(dmuchanie) i oczywiście lody od szefa kuchni Miejmy nadzieję że pogoda dopisze bo miejsca w garażu nie ma zawiele... W tym roku będziemy dopieszczać Porsche, uwieńczeniem tego dzieła będzie zabezpieczenie zestawem od Zymöl Pozdrawiam i zapraszam serdecznie P.S. robimy mala składkę po 100zl...
    7 punktów
  8. Miało być raz, dwa. Po raz kolejny przekonałem się, ile brudu są w stanie przyjąć fotele [emoji1787] Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
    6 punktów
  9. TO CZEGO NIE WIDAĆ - KIURLAB STRONG (77) Producentów chemii samochodowej w Polsce wciąż przybywa. Kolejna marka, to KIURLAB , której producentem jest TLCS z Długołęki. Marka powstała w marcu 2023 roku, czyli niedawno. Młoda firma, ale właściciele znani są już na rynku detailingowym od wielu lat. Po dwóch latach od premiery pierwszych produktów, KIURLAB przedstawił środki do czyszczenia tapicerki skórzanej. Teraz przedstawiam wersję STRONG, dostępną w pojemnościach 200ml, 500 ml, 1L i 5L w cenach odpowiednio 26, 36, 60 i 216 zł. Cleaner o pojemności 200ml w pianowniczce, przedstawiam na poniższym zdjęciu: Sprawdzamy dwa parametry: trwałość piany oraz pH. Na początek trwałość piany. Jak zawsze, aplikuję dwie porcje na gąbkę i mierzę czas: Znakomity wynik. Jeden z najlepszych, który wstawiam do mojej tabelki: Teraz pomiar pH: Również i w tym przypadku, dla wersji mocnego cleanera, to bardzo dobry wynik, który zapisuję w tabelce:
    6 punktów
  10. 6 punktów
  11. Szybko przyszło Super gloss. Niejeden powie że rwie to czy tamto. Nazwa na wyrost nie jest. Na masce odpoczywa neoxal primer, btw.
    6 punktów
  12. Ostatnio przy deszczu udało się fajne zdjęcie zrobić A kropelki są od tego gagadka
    5 punktów
  13. Kończymy tę niemiłą konwersację. Kolegę którego poniosło, zapraszamy ponownie za tydzień.
    5 punktów
  14. Na razie niedostępny w ogólnej sprzedaży, ale teoretycznie już jest !!!
    5 punktów
  15. @KubaMS dobra to zadam inaczej pytanie. Czy biorac do reki inne fibry o tej gramaturze czujesz roznice ? Papier przyjmie wszystko - tak jak pochodzenie fibr z koreii - gdzie Korea juz dawno przeniosła produkcję do Chin a jednak na wielu opakowaniach nadal znajdziesz info ze fibra jest z Korei ( a kupowanie przez pośrednika z Korei fibry wyprodukowanej w Chinach i tak nakazuje oznaczyć pochodzenie produktu jako chiny) Na opakowaniu jest napisana gramatura ale w rzeczywistości jest ona wyzsza niż ta z opakowania - mozesz zważyć fibre i sie przekonać. Utarło sie ze najlepsze fibry to minimum 30% poliamidu ale wiem ze 90% tych deklaracji na opakowaniu nie ma pokrycia w rzeczywistości i mówię tu o największych markach z fibrami a jako użytkownik nie masz jak tego zweryfikować. Druga sprawa ze im więcej poliamidu tym słabsza antyelektrostatyka fibr i dlatego np przyciągają więcej kurzu albo zostawiają włoski. Więcej poliamidu zalecane jest w ręcznikach do wycierania bo więcej chłona, w mikrofibrach za duża ilość poliamidu nie jest wskazana. Stosunek poliamkdu jest u nas taki jak wśród topowych innych producentów mikrofibr o podobnej gramaturze. Mam nadzieję ze jesteś zadowolony z daily cloth bo to jakościowe fibry o długiej żywotności i zgodnie z prawdą na opakowaniu pochodzą z Chin.
    5 punktów
  16. Druga warstwa rano ale już czekałem od trzech do pięciu minut. Wciąż tam gdzie zostanie grubsza kreska wosku i się go nie wypracuje na lakierze troszkę przesycha i trzeba to potem dotrzeć. Wygląd. Kopie powyżej oczekiwań i tak już był na słońcu.
    5 punktów
  17. Nowości Cleantle: 1. EcoWash 2. Scrub Pad Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    5 punktów
  18. Na szybko ogarnąłem wytarty boczek.
    4 punkty
  19. Z newslettera ADBL - nowe pasty.
    4 punkty
  20. Cześć! Zaczynamy kolejną akcję ręcznik za 1 grosz! Sprawdź na www.AutomotiveCare.pl i stacjonarnie. Zapraszamy!
    4 punkty
  21. EcoWash EcoWash to ekologiczny i wielozadaniowy produkt do mycia i czyszczenia bez spłukiwania. Produkt w zależności od stężenia może być używany jako niskopienny szampon do mycia auta bez spłukiwania lub do bezwodnego mycia auta, do mycia szyb, do czyszczenia wnętrza, jako poślizg do glinki czy quick detailer do lakieru i wiele innych. Jego zaawansowana formuła czyści i zabezpiecza daną powierzchnię. Nadaje lakierowi połysk, jest antystatyczny i w zależności od stężenia nadaje lekkie właściwości hydrofobowe. Dostępne pojemności: 500ml, 1L, 5L Cechy produktu: ● Wielozadaniowy i wszechstronny – w zależności od stężenia doskonale sprawdzi się przy różnych pracach detailingowych ● Może być używany na autach z powłoką ceramiczną, woskiem, quick detailerami oraz folią PPF oraz na autach niezabezpieczonych ● Posiada właściwości antystatyczne ● unikalny skład z olejem z awokado ● Łatwo biodegradowalny Rozcieńczanie: ● Mycie bez spłuki wania / bezwodne – 1:200 ● Quick detailer do lakieru – 1:5 ● Płyn do szyb – 1:15 ● Quick Detailer do wnętrza – 1:15 Sposób użycia: 1. Do wiadra z separatorem wlej 50ml produktu oraz 10L wody. 2. Umyj element za pomocą miękkiej rękawicy Cleantle Teddy Bear lub mikrofibry. 3. Upewnij się, że element jest czysty a następnie wytrzyj go do sucha za pomocą ręcznika Cleantle Looper. 4. Po umyciu zanurz ponownie rękawice w wiadrze i umyj kolejny element. Uwaga! W przypadku mocno zabrudzonego auta użyj najpierw Cleantle TFR PreWash2 lub Citrus Foam2, aby usunąć luźny brud z auta (piach, zaschnięte grudy błota), który w razie tarcia rękawicą mógłby porysować lakier.
    3 punkty
  22. Oczywiście, że są akceptowalne, nie w tym rzecz tylko w tym w jaki sposób do dyskusji ZA KAŻDYM RAZEM odnosi się właściciel marki [emoji1] w moim odczuciu jest to nieakceptowalne i tyle. Sama cena jest ok, chociaż tak jak wspomniałem jestem pewien, że mogłaby być znacznie niższa przy zachowaniu dobrej marży, ale to typowe byznesmeństwo w polsce i nie ogranicza się do tej branży. Jednak buzię trzeba postrzępić jak to by wszyscy chciel za darmo [emoji1] Jeśli chodzi o wysyłkę produktów do testów to z całym szacunkiem Patryk, ale podziękuję. Jak sam wspomniałeś zarobki w stosunku do ceny nie stanowią problemu. Nie jestem Billem Gatesem, ale nie wiedzie mi się źle i nawet jakbym 10l zamówił za chwilę to tego nie odczuję w żaden sposób, kwestia tego, że po prostu nie chcę [emoji4] z drugiej strony tak duża marka, też nie zbiednieje jak ja nie będę kupował ich produktów[emoji6] Ale mam nadzieję, że z czasem zauważy to więcej osób bo nie w taki sposób zachowują się pasjonaci [emoji854] ani prawdziwi biznesmeni bo oni wiedzą, że o klienta trzeba zawalczyć uprzejmością i uśmiechem a nie tym co czytam sobie w komentarzach. Brzydzę się takim podejściem, nie chcę mieć z tym nic wspólnego i na tym chciałbym zakończyć temat [emoji6] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    3 punkty
  23. @luk45z już jest materiał promocyjny u AJTL i polecam sekcje komentarzy [emoji1] mr właściciel już się tam wytrząsa i poucza każdego kto śmie coś powiedzieć nie po jego myśli[emoji23] Nie rozumiem podejścia do ludzi - zamiast zachęcać i tłumaczyć to oschłe pouczanie i pretensje, że „ręka drży jak za polski produkt trzeba zapłacić bo polak może za miskę ryżu chemię mieszać” [emoji23] ja mam inną teorię - jeśli produkt da się sciągnąć z kraju, w którym życie jest droższe, praca bardziej kosztowna i jeszcze trzeba to przetransportować przez ocean to prawdziwego polaka byznesmena janusza obowiązkiem jest żeby zedrzeć z rodaka każdą złotówkę i zwiększyć swój margines, zamiast zaoferować produkt w cenie konkurencyjnej… z każdą kolejną premierą coraz bardziej się przekonuję, żeby trzymać się z daleka [emoji38] polskie marki - jak najbardziej, ale za tym jednym wyjątkiem Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    3 punkty
  24. Test Dziadzi będzie mocno subiektywny, i oparty przez pryzmat rotacji. Osobiście uważam że Nowik mimo że recenzja jest oparta na reklamie jest bardziej rzeczowa niż Dziadzi subiektywne opinie. Kiedyś swego czasu po filmie Nowika kupiłem pastę Profix Easy i to co powiedział Nowik sprawdziło się w 100% ot taka moja dygresja. A po za tym każdy pracuje na tym czym lubi jeden woli menzerne a drugi 3D
    3 punkty
  25. Wosk do felg. Mocna rekomendacja od kolegi którego półka ugina się od swissow. Pojawił się to zakupiłem. Grudki. Przy tym Utopia to jest budyń. Smalcowanko bardzo przyjemne ale nie znajdziesz tutaj wybitnej śliskości utopi. Fajnie jest. Maska była wcześniej przygotowana neoxal primer na żółtej gąbce. Wosk zostawiłem na godzinkę czy dłużej. To trochę za długo bo miejscami dotarcie było trudniejsze. Wygląda to bardzo obiecująco. A po kilku kilometrach w deszczu dojechałem na suchym samochodem. Wow. Czemu więc nie wskoczyć na cały samochód. Aplikacje sobie rozkminiłem. Większa ilość wosku na aplikatorze to większa śliskość jednakże nakładamy wtedy za dużo. Pierwsze miejsce gdzie kładziemy aplikator gdzie też oddaje trochę więcej należałoby rozprowadzić staranniej. W innym wypadku tam gdzie jest cienko docierać się bez najmniejszego problemu jednym ruchem ręcznika natomiast tam gdzie było grubiej może być jeszcze nie gotowy i się ciągnąć. Spokojnie można przesmarować cały samochód i docierać. Takie 10-15 minut idealo. Z opartego w wózku naprawdę trudno mi nazwać. Jakieś mydełko jakieś owoc do tego jakaś nutka niechemiczna ale trudna do nazywania. Po utopii którą pachnie cały garaż spodziewałem się bardziej intensywnych doznań. Tutaj pachnie ładnie ale delikatnie przy aplikacji. Nie pachnie garaż. Rodzina w komplecie. No to jakoś tak wyszło że mam dwa woski swisa i oba nieoczywiste. Jeden zimowy konkursowy drugi do felg. Ale okazuje się że to dobre uzupełnienie. Auto ban jest cieplejszy i trochę lepiej podkręca kolor. Klasa. Utopia to gloss i umiarkowanie. Przy obu chodzę w około auta i robię fiu fiu co tu się zadziało Słowo o wydajności. Nie wiem ile na auto poszło. Z 2g? Ubytku nawet nie widać.
    3 punkty
  26. @antek1987 było zaj.....ście
    3 punkty
  27. Do eventu Nawoskowani vol.3 zostały sie dwa dni Auto już czeka na pieszczochy, pora je umyć i wstawić do garażu
    3 punkty
  28. U Cytryny stabilnie, jakby kto pytał. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
    3 punkty
  29. Taka akcja. Kot na dachu a pies dookoła auta takie rysy zrobił. BMW X3 nie moje tylko znajomego.
    3 punkty
  30. Cześć, dzis chciałbym Wam zaprezentować kolejną część prac. Tym razem skupiłem się na lakierze. Użyte środki: Mycie: - Autobrite Magifoam - Cleantle Deiron Man - Koch Chemie Green Star - Vasco Prewash Tixotrop - Koch Chemie Autoshampoo - Soft99 Surface Smoother Clay Bar Felgi, opony i nadkola: - Detailers Magic Clean Tyre & Rubber - Cleantle Deiron Man - Vasco Prewash Tixotrop - Koch Chemie Eulex - Koch Chemie Green Star - Gtechniq C5 - Gtechniq C4 - Shiny Garage Back 2 Black Korekta lakieru: - Koch Chemie H9 01 - Koch Chemie F6 01 - Koch Chemie M3 02 - Wolfgang Paintwork Polish Enhancer - Sonax Profiline Prepare Szyby: - Autoglym Glass Polish - Gtechniq G1 - Soft99 Ultra Glaco - Detailers Magic Glass Magic Zabezpieczenie lakieru: - Wolfgang Deep Gloss Paint Sealant 3.0 Tak się prezentował zawodnik przed zaczęciem prac: Z mycia mam kilka zdjęć. Pogoda nie sprzyjała chemii i musiałem się szybko uwijać, aby nie zasychało. Na początek Vasco następnie deironman ,a na to piana. Biorę się za koła i nadkola Na koniec mycie i glinkowanie Wjazd do garażu, suszenie, oklejanie i inspekcja lakieru. Pierwsze próby i szukanie kombinacji. Początkowo miałbyć one step, ale efekt mnie nie zadawalał Część głębszych rys traktowałem papierem 2000 Dach, ciężko było mi uchwycić efekt na zdjęciu Trochę ręcznej roboty pod klamkami Podczas przestawiania auta szybka inspekcja w słońcu Druga strona auta. Kilka głębszych rys i znów papierek idzie w ruch Ostatni etap prac maszyną, finish Końcowe wymycie i inspekcja lakieru Następnego dnia zaczynam od kół i nadkoli Dekielki przed powłoką potraktowałem F6 na zółtej gąbce Ostatni etap przed woskiem. Cleaner od Wolfganga, aby zawalczyć o ten 1% Na koniec wisienka na torcie - Woflgang DGPS. Aplikacja na całe auto, a następnie dotarcie. Dwa ruchy mikrofibrą i wosk sam się docierał Na koniec szyby Efekt końcowy, niestety pogoda nie dopisała. Dzień był pochmurny, a po południu nadeszły deszcze
    3 punkty
  31. @keza @addb1 @Tomas-sg @Streat zapraszam za rok postaram się cos nowego dla pociech wymyślić A co do organizacji... będzie dalej rodzinnie i swojsko Jakie auto za rok... mam parę typow
    2 punkty
  32. No przyznam się że ja sam jestem pod wielkim wrażeniem jak maska totalnie zmieniła wygląd wozu. Było wspaniale, napewno zawitam w przyszłym roku A może ja wymyślę taki event, a mam w zanadrzu ciekawy wóz do szlifowania Pozdrawiam Adrian
    2 punkty
  33. Jak dawno nastąpiło to zapylenie lakieru ? Czy to na pewno farba olejna ? Im krócej farba się utwardza, tym łatwiej ją usunąć. Najprostszym i najbezpieczniejszym sposobem jest glinkowanie lakieru. Sięganie po chemię typu zmywacze i rozpuszczalniki jest bardziej ryzykowne, choć może być skuteczne. Zmywacz silikonowy (całkiem bezpieczny, choć najmniej skuteczny), rozpuszczalnik nitro (używany rozsądnie i niezwłocznie wymywany będzie bezpieczny dla właściwie utwardzomych lakierów samochodowych, sprawdza się przy usuwaniu odkurzu lakierniczego ze szkła i utwardzonego lakieru). Niektórzy ryzykują acetonem, ale osobiście uważam, że nie jest to produkt bezpieczny dla klaru (potrafi dosyć szybko zmatowić, lub nawet usunąć lakier, jak też zmatowić szkło), a na pewno nie dla tworzyw sztucznych. Benzyna estrakcyjna jest skuteczna na smołe i niektóre kleje, ale przy farbach nie przyniesie rezultatu. Osobiście sięgnąłbym po twardą glinkę, co jednak skutkowałoby późniejszą, co najmniej jednoetapową korektą. Skuteczność metod usuwania farby sprawdzałbym w jak najmniej widocznym miejscu, w cieniu.
    2 punkty
  34. TO CZEGO NIE WIDAĆ - CARLAB Leather Cleaner Ultimate (78) Nie tak dawno przedstawiałem cleaner CARLAB w wersji Soft. Tym razem pokazuję wersję ULTIMATE, czyli mocny cleaner do czyszczenia skór. Jest to produkt gotowy do użytku, dostępny wg opisu na stronie producenta w opakowaniach 0,5L ,1L, 5L w cenach odpowiednio, około 36zł, 60zł i 220zł. Opakowanie 0,5 litra prezentuję na poniższym zdjęciu: Podobnie jak wersja Soft, również i wersja Ultimate notuje u mnie minusa za piktogram. Czas na pomiar trwałości piany. Przelewam cleaner do pianowniczki, aplikuję dwie porcje na gąbkę i mierzę czas. Wynik dużo lepszy niż przy wersji soft. Zapisuję w tabelce: Kolej na pomiar pH. Wynik zgodny z wartością pH zawartym na opakowaniu. Zapisuję w tabelce:
    2 punkty
  35. To ja od siebie powiem tylko tyle, że z Carlabem jestem praktycznie od samego początku, gdy tylko wypuścili pierwsze przezroczyste butelki (pierwsze wypusty, zdaje się testowe, były w białych butelkach, następne były przezroczyste i półprzezroczyste w zależności od produktu), gdy litr szamponu kosztował chyba poniżej 20 zł Uważam, że to bardzo dobra chemia, i nawet po podwyżkach cen chętnie do niej wracam, bo robi to co ma robić, ale zachowanie właściciela przemilczę, bo odkąd pamiętam był mocno sarkastyczny na grupach facebookowych i stosował bardzo agresywny marketing A we wszelakich dyskusjach, nawet tutaj na forum, bardzo zaciekle bronił swoich produktów. Szkoda, bo dobry produkt, jakim jest marka Carlab, obroniłby się sam
    2 punkty
  36. Delikatną pastą polerską na szmatce. Jak lubisz, to zostań. Ja tam odchodzę od NW i jak mam ochotę, to tylko dopryskuję sobie ADBL Hybrid Glass od mycia do mycia i spełnia tę samą funkcję.
    2 punkty
  37. Ja jeśli aplikuję na sucho to psikam na mf a jeśli na mokro to się nie bawię i sadzę bezpośrednio na lakier [emoji1] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    2 punkty
  38. Bezpieczeństwo na najwyższym poziomie Każdy właściciel Porsche chce zachować perfekcję swojego samochodu tak długo, jak to możliwe. Wybór oryginalnych części Porsche to nie tylko decyzja techniczna, ale przede wszystkim inwestycja w bezpieczeństwo, niezawodność i prawdziwą przyjemność jazdy. Autentyczne komponenty zapewniają spójność z technologią auta, podtrzymują jego wartość rynkową i eliminują ryzyko późniejszych, kosztownych awarii. W tym artykule dowiesz się, dlaczego oryginalne części są zdecydowanie lepszym wyborem w porównaniu do zamienników – i jak wpływają na każdy aspekt eksploatacji Twojego Porsche. Jak oryginalne części Porsche chronią Twoje życie i zdrowie? Bezpieczeństwo nie znosi kompromisów – zwłaszcza w samochodzie tak dynamicznym jak Porsche. Oryginalne części projektowane są z myślą o konkretnej architekturze pojazdu, uwzględniającej jego osiągi, masę, systemy wspomagające i dynamikę jazdy. Tylko oryginalne hamulce, układy zawieszenia czy elementy nadwozia gwarantują, że samochód zareaguje dokładnie tak, jak przewidział to producent – a to może zadecydować o Twoim zdrowiu, a nawet życiu. Zamienniki często nie przechodzą wystarczających testów i mają inne tolerancje produkcyjne. Może to prowadzić do nieprzewidywalnych reakcji auta, wydłużonej drogi hamowania lub opóźnienia w działaniu systemów bezpieczeństwa. Jeżdżąc Porsche, oczekujesz najwyższego poziomu ochrony – i tylko oryginalne komponenty mogą Ci to zagwarantować. Rygorystyczne testy jakości – standardy Porsche w praktyce Każda oryginalna część Porsche przechodzi wieloetapowy proces produkcyjny i kontroli jakości. Testy obejmują m.in. odporność na ekstremalne temperatury, obciążenia dynamiczne, korozję oraz starzenie materiałów. Części są również testowane pod kątem kompatybilności z systemami elektronicznymi i software’em pojazdu. Standardy Porsche należą do jednych z najbardziej rygorystycznych w branży motoryzacyjnej. Producent stosuje te same komponenty zarówno w nowych egzemplarzach, jak i w częściach serwisowych dostępnych dla klientów. Oznacza to, że wymieniając zużyty element na oryginalny, przywracasz pojazd do fabrycznej formy – bez żadnych kompromisów. Niezawodność i długowieczność Twojego auta Precyzyjne dopasowanie, które eliminuje ryzyko awarii Jednym z kluczowych atutów oryginalnych części jest ich idealne dopasowanie do konkretnego modelu Porsche, co przekłada się na niezawodność i bezpieczeństwo całego układu. Układ napędowy, zawieszenie czy hamulce działają w pełnej harmonii tylko wtedy, gdy składają się z komponentów zaprojektowanych specjalnie dla danego pojazdu. Ma to szczególne znaczenie w przypadku samochody używane Porsche, gdzie każdy detal techniczny wpływa na trwałość i jakość jazdy. Precyzyjnie spasowane części ograniczają zużycie innych podzespołów, eliminują wibracje, hałas i ryzyko przedwczesnych usterek. W praktyce oznacza to mniej wizyt w serwisie, większy komfort i pewność, że Twoje Porsche pozostanie w świetnej kondycji przez lata. Z kolei naprawy przy użyciu zamienników często prowadzą do kolejnych problemów – a to generuje dodatkowe koszty i frustrację. Oryginalne materiały vs. zamienniki – różnice, które poczujesz Materiały stosowane w oryginalnych częściach Porsche są wynikiem lat badań i rygorystycznych wymogów technologicznych. Mówimy tu o stalach o ultra wysokiej wytrzymałości, ceramice hamulców, stopach aluminium klasy lotniczej czy zaawansowanych polimerach. Zamienniki rzadko dysponują takimi samymi parametrami, a ich różnice w trwałości potrafią być kolosalne. Nieautoryzowane zamienniki mogą zużywać się szybciej, być bardziej podatne na deformacje lub zmieniać swoje właściwości w skrajnych temperaturach pracy. Dla użytkownika oznacza to nie tylko większe ryzyko awarii, ale także pogorszone wrażenia z jazdy. A przecież Porsche nie służy tylko do przemieszczania się – to emocje, które chcemy przeżywać bez zakłóceń. Optymalna wydajność i wyjątkowe doznania z jazdy Technologiczne rozwiązania Porsche gwarantujące dynamikę Porsche to synonim osiągów – dlatego każdy, nawet najmniejszy komponent, został zaprojektowany z myślą o jak najlepszej pracy w ekstremalnych warunkach. Oryginalne części gwarantują nie tylko bezpieczeństwo, ale też pełną dostępność osiągów, precyzję prowadzenia oraz natychmiastową reakcję na gaz. Układ dolotowy, wydechowy, systemy chłodzenia czy jednostka sterująca silnikiem – wszystko to działa w pełni zoptymalizowany sposób, kiedy bazuje na oryginalnych komponentach. W przeciwnym razie może dojść do spadku mocy, zwiększenia zużycia paliwa lub gorszej reakcji skrzyni biegów, co drastycznie wpływa na radość z jazdy. Kontakt z drogą: haptyka, dźwięk i pewność w zakrętach Każdy fan motoryzacji wie, że Porsche prowadzi się inaczej niż jakikolwiek inny samochód. Jest jak rękawiczka uszyta na miarę – pod warunkiem, że stosujemy zgodne komponenty. Oryginalne opony, amortyzatory, tuleje i układ kierowniczy zapewniają naturalny feedback z drogi, precyzję toru jazdy i fenomenalne wyczucie przyczepności. Haptyka to także dźwięki – charakterystyczny pomruk silnika, szmer hamulców ceramicznych, kliknięcie przełącznika PDK. Wiele z tych doznań zanika lub zostaje zakłócone, jeśli wymienimy oryginalne części na słabsze odpowiedniki. Zamienniki mogą zniekształcać akustykę pojazdu, pogarszać komfort resorowania i zakłócać komunikację z nawierzchnią. Profesjonalne wsparcie serwisowe Autoryzowani dealerzy – Twój ekspert w każdym detalu Korzystając z usług autoryzowanej stacji obsługi Porsche, zyskujesz dostęp do doświadczonych techników. Taki serwis nie tylko montuje oryginalne komponenty, ale też kompleksowo diagnozuje pojazd, eliminując potencjalne problemy zanim przerodzą się w awarie. Autoryzowani dealerzy dysponują także specjalistycznym sprzętem diagnostycznym, który umożliwia np. kalibrację systemów wspomagających kierowcę czy aktualizację sterowników silnika. Po każdej wizycie masz też pewność, że Twoje Porsche zachowuje swój oryginalny stan techniczny. Ekonomia zakupu – czy faktycznie drożej? Całkowity koszt posiadania: krótkoterminowe vs. długoterminowe korzyści Chociaż ceny oryginalnych części Porsche mogą wydawać się wyższe na pierwszy rzut oka, to w perspektywie czasu oznaczają one mniejsze koszty eksploatacyjne. Dłuższa żywotność, mniejsze ryzyko awarii oraz wyższa wartość samochodu przy sprzedaży – to wszystko wpływa na finalny bilans ekonomiczny.Zamienniki, choć tańsze, mogą prowadzić do tzw. efektu domina – jedna niedopasowana część psuje inne, generując dodatkowe koszty. Utrata gwarancji, częstsze naprawy i spadek osiągów auta mogą ostatecznie przewyższyć oszczędność z zakupu tańszego elementu. Przykłady realnych oszczędności na serwisowaniu W praktyce właściciele Porsche, którzy stosują wyłącznie oryginalne części i serwisują auta w autoryzowanych stacjach, rzadziej borykają się z kosztownymi naprawami. Przykład? Użycie nieoryginalnych tarcz hamulcowych może skutkować zniszczeniem całego układu i koniecznością wymiany również zacisków – co generuje koszt kilkukrotnie wyższy, niż oszczędność na zamienniku. Z drugiej strony, oryginalna część zamontowana zgodnie z procedurą producenta często służy bezawaryjnie przez nawet kilkadziesiąt tysięcy kilometrów – co oznacza faktyczny spokój i kontrolę nad kosztami eksploatacji. Podsumowanie i wezwanie do działania Zainwestuj w pewność i komfort – wybierz oryginał! Twoje Porsche zasługuje na to, co najlepsze. Oryginalne części to gwarancja bezpieczeństwa, wydajności i trwałości, ale też inwestycja w jakość jazdy i wartość samochodu w przyszłości. Zamienniki mogą być pokusą, ale nigdy nie zapewnią takiej pewności i precyzji, jaką daje Ci element zaprojektowany przez producenta. W trosce o swoje bezpieczeństwo, komfort i emocje za kierownicą – wybierz oryginał. Z każdym kilometrem poczujesz, że warto. Skontaktuj się z autoryzowanym serwisem Porsche już dziś Nie czekaj, aż drobny problem przerodzi się w kosztowną awarię. Skontaktuj się z autoryzowanym serwisem Porsche i zapytaj o oryginalne części do Twojego modelu. Doradcy pomogą Ci dobrać odpowiednie komponenty, a Ty odzyskasz pewność, że Twoje auto jest w najlepszych rękach. Porsche to więcej niż samochód – to emocja, technologia i legenda. Zachowaj ją, wybierając oryginalność.
    2 punkty
  39. @Putkowski07 optimum hyper compound
    2 punkty
  40. A co tutaj tak cicho? Ponoć premium wytrzymały. Na pewno mega premium jest jako przedmiot. Puszka jest gruba ciężka bardzo ładnie wykonana z solidną nakrętką i jest to wysoka półka. I w mojej opinii wygląda po prostu świetnie. Bardzo fajnie pachnie. Błyszczy się już w puszce. Aplikator bilthambera. Dwa tapnięcia i mamy chyba sporo. Spokojnie oblecialem cały dach, lusterka. Smaruje się fajnie. Dosyć ślisko, dobrze widoczny. Wrażenia serio spoko - czuć że dobry wosk to jest i zaskoczył pozytywnie. Próba dotarcia po 4-5 minut. Zostaje film. Za wcześnie. Finalnie wszystko dotarte cięższym ręcznikiem i trzeba to troszeczkę uważać. W okolicy 10 minut było już w porządku. Na pewno nie wystarczy jeden ruch lekkiego ręcznika żeby ten wosk dotrzeć. A poteeem... Mijaczek I... Pocenko Na pewno broni się na koniec dnia świetny połysk. Jako zblazowany koneser amator powinienem mieć duże uwagi do aplikacji bo nie jest jakaś fantastyczna i satysfakcjonująca. Z drugiej strony jeżeli rozpatrujemy ten produkt jako wosk trwaly i konkurencja dla fuso, przynajmniej zapachowo jest znacznie lepiej. Pachnie świetnie Z trzeciej strony nigdy nie miałem najmniejszych problemów z aplikacją fusso i w sumie to nawet ją lubię. Natomiast mogę zrozumieć że dla osoby która doświadczenia z fusso ma inne ten wosk będzie faktycznie świetną alternatywą która ma znamiona premium i nie jest pastą do butów Woskiem pobawiłem się trochę dłużej natomiast wstrzymałem się z opinią bo brzmi trochę krytycznie. A w sumie niesłusznie bo to ciekawy wosk tylko trafił na amatora który od dawna w ogóle nie zwraca uwagi na trwałość. Do następnego. A w następnym odcinku będzie coś z polecenia kolegi. Wosk do felg
    2 punkty
  41. @Tomaszmasz z robalami jest różnie. Ostatnio mi nie chciały schodzić po myciu na dwa wiadra, poprzedzonym bugoff, i piana BH. Życie.
    2 punkty
  42. Mckees/DIY lepiej w mojej opinii i w moich testach sobie radzą z domyciem „z pierwszego”. Jednak dla zasady i tak każdy element, każdym szamponem myję „podwójnie” - raz zgodnie z dobrą praktyką, odwracając gąbkę i pilnując, żeby ją w miarę potrzeby płukać a potem jeszcze raz dosłownie w kilka sekund takie mykmyk żeby zebrać ewentualne brudne krople[emoji1] a jeśli chodzi o domywanie np. robactwa to polecam po umyciu kolejny raz zwilżyć element wybranym szamponem, mf z krótkim włosem, i troszkę więcej machania lewo-prawo bez docisku - u mnie puszcza wszystko Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    2 punkty
  43. Wosk Zymola i taflowanie??? Coś musiało pójść nie tak przy aplikacji. Zymol to najpiękniej kropelkujące woski na rynku. Wg mnie przynajmniej.
    2 punkty
  44. Proponuje wyrobić sobie nawyk, dobre praktyki i tak planować pracę, by ta silniejsza chemia nie zasychała. W jednym aucie nic się nie stanie, a w innym odwali się maniana.
    1 punkt
  45. @kuba929 ewocar shampoo Wolę go od sonaxa
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.