Czego używać do nabłyszczania i pielęgnacji opon ?

[Fredi88]

5 minut temu, szpyrek napisał:

To ile wam schodzi tej mamby na komplet opon? Ja ostatnio na szesnastki o profilu 55 zuzylem 80ml i wydaje mi się sporo. Spsikalem cala oponę i po minutce przetarlem fibra. Efekt w porządku ale nie powiedział bym ze wydajność na plus. Porównując np z bardziej zelowym TuningKingz 100ml miałem na trzy takie komplety aplikujac piankowym aplikatorem do opon

Nic dziwnego że zeszło ci tyle bo zrobiłeś to źle. Psika się na apkikator 2-3 strzały i zrobisz tym spokojnie pół opony. Przy ostatniej to gąbeczka jest już tak nasączona produktem że prawie wcale nie trzeba psikać. Ale 80ml... nieźle poszalałeś. Nie wiem ile dostaliśmy w testerach od GS mamby shine ale obstawiam 50-70 ml i zrobiłem tym 2 komplety opon a jeszcze na 4-5 spokojnie wystarczy.

[szpyrek]

Czyli mam już nie psikac bezposrednio na oponę? Właśnie miałem mambe w takiej testowej buteleczce 100ml i tym się meczylem psikajac na oponę. Ok więc następnym razem uzyje chinskiego słoneczka albo one shota od adbl. Co mi tam w ręce wpadnie

[Fredi88]

Oczywiście że nie sam aplikowałem przy pomocy "kostek" z ADBL i schodzi tego tyle co nic. Zobacz ile mi zostało z testera od GS

 

 

[Malinek]

Ja psikam 3 razy na aplikator i oblece tym ponad połowę opony. Psikanie na całą opone faktycznie mało ekonomicznie musi wychodzić. 

[Tafla]

1 godzinę temu, Malinek napisał:

Ja psikam 3 razy na aplikator i oblece tym ponad połowę opony. Psikanie na całą opone faktycznie mało ekonomicznie musi wychodzić. 

Dokładnie tak. Mi na całą opone od Outlandera (18" - nie pamiętam dokładnych wymiarów teraz) schodzi 5-6 strzałów na pada do opon Fireball. Najpierw 3 a później 2 i zazwyczaj cała opona jest zrobiona. Przeleciałem już z 3-4 komplety opon i nie zauważyłem jakiegoś ubytku z 250 ml buteleczki.

[Piotrek !]

Trochę się cofne... 

Michał126, możesz coś więcej napisać o tym Sonaxie Xtreme ? To miałeś ten w żelu czy w sprayu ? Jaki jest połysk po tym Sonaxie ? Nie za bardzo sztuczny/plastikowy ?

 

[Michał126]

Dnia 19.06.2017 o 21:03, Piotrek ! napisał:

Trochę się cofne... 

Michał126, możesz coś więcej napisać o tym Sonaxie Xtreme ? To miałeś ten w żelu czy w sprayu ? Jaki jest połysk po tym Sonaxie ? Nie za bardzo sztuczny/plastikowy ?

 

Pisałem i wrzucałem o nim już mnóstwo

Nowa opona

Zaraz po aplikacji:



Po wchłonięciu/wyschnięciu (następuje po paru godzinach, tu po paru dniach):

Hydrofobowość:

Stara opona







Po tym co widać na zdjęciach z Malucha (wykonanych na początku maja), dressing nadal elegancko mi trzyma. Mało przejechałem (150 km może), ale parę razy go płukałem, żeby się pocieszyć odpychaniem wody przez UNCra.

[Pilar88]

Ja ostatnio kupiłem black mambe i wygląda to naprawde super, jak ktoś nie lubi błyszczących opon tylko piękną satyne to strzał w dziesiątke. Do tego ta wydajność...

[krd]

Z takich satynowych dressingów dość długo leżały u nas Gtechniq T1 i Gyeon Tyre. Nakładane po 2 warstwy w odstępie kilku godzin. Opony potrafią ładnie wyglądać nawet po kilku płukaniach

[Pływak]

Ja właśnie szukam czegoś trwałego. Zarówno Nielsen jak i Black Mamba trzymają bardzo slabooo. Jest coś co wytrzyma z 1000km na oponach? Tak aby posiedziało mi chociaż 2-3 tygodnie?

[psemo]

@Pływak  Wypróbuj Gyeon Tire, powinieneś być zadowolony. Dla mnie w chwili obecnej najlepszy dressing jaki używałem.

[Pływak]

Dzięki, trzeba będzie w takim razie spróbować jak wypsikam Mambe co przy nakładaniu co tydzień nie będzie zbyt trudne.

[krd]

@Pływak Przy dobrze przygotowanych oponach w warunkach bezdeszczowych to każdy markowy dressing powinien wyleżeć

[Pływak]

Opony szorowałem zawsze APC Red Devill, polecono mi kupić chemie dedykowaną do opon, do której oczywiście podchodziłem sceptycznie no ale pisali kup to się przekonasz. Po lekturze forum zakupiłem Excede do opon i gumy oczywiście miałem racje bo po wyszorowaniu red devillem to excede już niewiele usunął. Na tak przygotowaną opona zaaplikowałem Mambe. Efekt wizualny super ale trwałość mizerna jak Nielsena przy moich przebiegach co tydzień muszę smarować opony aby jakoś wyglądały, a nie mam czasu żeby co chwile szorować opony APC i nakaldac po X warstw. Chciałbym coś co nie spłynie razem z brudem po jednym czy dwóch myciach myjką i szamponem.

[Fredi88]

@Pływak a mogą to być preparaty lekko błyszczące lub wręcz smalcowate? Jeśli tak to mogę odlać ci ciut dressingów od ADBL, black mambe shine (ale też siedzi ok 10-14dni) i megsa endurance. Przetestujesz ile ci wytrzymie. U mnie adbl siedzi dość spoko. Przeszło 2 tyg.

[kursien]

6 godzin temu, Fredi88 napisał:

black mambe shine (ale też siedzi ok 10-14dni)

u mnie w busie mimo odpowiedniego przygotowania i 2 warstw wytrzymała 4 dni - dwa dni jazdy, dwa dni stania (ok 500km) i slad po Mambie Shine znikł (przez jeden dzień było świecąco, drugiego dnia już tylko było widać że coś tam jest)

[Pit_Krk]

Ja natomiast polecam preparat Clinex'a: https://www.motochemia.pl/silikonowy-preparat-do-konserwacji-gumy-opon-clinex-expert-tyre-shine-5l-p-5216.html?osCsid=oennnqla5bqeiiluimp4tnpb64

Trwałość i efekt naprawdę mega.

Ostatnio zaopatrzyłem się w sporo chemii tej firmy i jestem pod dużym wrażeniem wrażeniem.

 

[DZIADZIA]

6 minut temu, Pit_Krk napisał:

Ja natomiast polecam preparat Clinex'a: https://www.motochemia.pl/silikonowy-preparat-do-konserwacji-gumy-opon-clinex-expert-tyre-shine-5l-p-5216.html?osCsid=oennnqla5bqeiiluimp4tnpb64

Trwałość i efekt naprawdę mega.

Ostatnio zaopatrzyłem się w sporo chemii tej firmy i jestem pod dużym wrażeniem wrażeniem.

 

a jak z trwałością i jaki efekt po aplikacji- połysk satyna/mat 

[Pit_Krk]

@rygryssEfekt to coś na pograniczu połysku i satyny.

Trwałość zależy od użytkowania. Moim zdaniem jest bardzo dobra.

W lutym nałożyłem go na opony auta znajomego, które stało pod chmurką nieruszane do czerwca (w tym czasie jak się można domyślić wszystkie możliwe warunki pogodowe). W zeszłym tygodniu jak po raz kolejny robiłem to auto, na oponach utrzymywał się jeszcze minimalny efekt.

[DZIADZIA]

a masz może jakieś fociszcze, zaciekawił mnie ten produkt za taką cenę

[Pit_Krk]

Takie na szybko, po prawie 2 tygodniach i krakowskich remontowanych drogach

[daniel87]

Szkoda, że tylko opcja 5L...

[DZIADZIA]

wygląda ciekawie.

[Kepacz]

Ja w zeszłym roku kupiłem Mambę, bo zachęcił mnie matowy efekt, duża wydajność i trwałość. Ale... nie dogadałem się raczej z tym produktem.

Aktualnie trochę ponad 200 km naleciało od aplikacji - efektu jak po aplikacji już nie ma, choć jest w miarę ok - ale tylko na tylnych oponach. Przednie strasznie złapały kurz (pozdrawiam sklep MX Nowicki - za wyjątkowo detailingowy dojazd ) i w sumie teraz wyglądają gorzej, niż bez niczego nałożonego. Wydajność dla mnie bez szału - na pewno byłbym w stanie używać mniej dressingu na jeden komplet, ale lubię mieć czym smarować, zamiast trzeć prawie suchym aplikatorem.

A co do samego matu - chyba jednak wolę coś pomiędzy nim a połyskiem, tym bardziej, że w domu teraz pojawiło się więcej niskich profili. Dlatego niedługo wleci Gyeon albo Waxaddict - a Mamba zostanie na "polowe" warunki na bezdotyku, bo ma świetną cechę, która w tym momencie jest dla mnie jej największą zaletą: można ją aplikować na niedosuszoną oponę.

Przy okazji postaram się zrobić fotki.

[Qlimaxss]

Pływak Spróbuj Adbla dressing lub Megsa tak jak piszę Fredi88 .

Stosuję je na przemian w służbówce a dużo jeżdżę po piaskowych drogach i po spłukaniu na bez dotyku spoko czerń. I Długo trzyma  Mamba mat szybko mi umiera;( 

A szkoda bo właśnie w Mambie podoba mi się efekt po położeniu i to ze można ja aplikować na mokrą oponę;)