ADBL Opakowania - Pytania i Odpowiedzi

[gurtaz]

Tak akceptuje bo nie mam wyjścia. Zawsze dostawałem takie gówniane, mimo że doskonale o tym wiedzą to nie wymienią. Może wstrzymali wydawanie starej partii, a może nie... za dużo niewiadomych. Nie będę w sklepie sprawdzał czy dostaję nowy czy stary psikacz bo on z automatu powinien być wymieniony już bardzo dawno i firma nie powinna wydawać bubli wiedząc o tym. Nasze pisanie nic tu nie pomoże, nikt nie dostanie przeprosin ani uścisku dłoni prezesa bo mają to gdzieś. Produkty sprzedają się w tysiącach butelek, a tylko na forum ludzie narzekają, jaki to procent klientów? Pewnie za mały żeby reagować. Kupuje tylko nowości do przetestowania i jeżeli coś mi się spodoba to kupuję w 5l bańkach. Na szczęście jest tyle firm i produktów że można przebierać ile się komu podoba.

[maciek-drummer]

Butla zassana starym atomizerem, ale nie zmienia to faktu, że te nowe butelki wcale nie są tak pancerne jak zapewniała Firma. 

[Domel]

4 godziny temu, Arkeolowy napisał:

Aha, czyli moja wina, ze dostałem zły atomizer #pray4adbl

a to już "Twój" problem ja tylko zobaczyłem fotkę, że masz stary atomizer i on takie cuda z butlami robił

 

 

[Arkeolowy]

Jak kupujesz auto z salonu i po 15 tys pada skrzynia bo producent dał dupy to jest tez Twój problem?  

juz sobie obiecałem, ze nic od Adbl nie kupię. Nie mało wydałem na ich produkty i się nic nie zmieniło. Mam na każdy ich produkt lepszy odpowiednik. Dobrze, ze goodstuff wprowadził już do sprzedaży swe nowe butelki i atomizery. Mało tego coraz więcej czytam, ze Adbl to jest marka dla niedzielnego detailera... Z tymi rollerami tez beka, wszyscy chwalą bo dostali na testy za free i poszła wazelina co tam nie są za mechanizmy, a co do czego każdy pracuje na czym innym.

[maciek-drummer]

@Arkeolowy 

2 godziny temu, Arkeolowy napisał:

Mam na każdy ich produkt lepszy odpowiednik.

Możesz podać parę przykładów?

[lol19pl]

@maciek-drummer Podaj produkt to ktoś Ci poda odpowiednik.

[Arkeolowy]

Tire and rubber cleaner - zdecydowanie excede jest lepszy

apc Adbl - excede advanced

adbl qd1 - meguiars x press spray wax, koch FSE

ssw - mix reloada i echo

adbl Glass oba mi nie siadły - carchem lemon concentrate, detailers magic, a najlepsza jest pianka, która będzie niedługo dostępna u Mariusza invisible Glass 

Tire dressing - gyeon Tire bardziej mi siadł i jest trwalszy po wygrzaniu opalarka, o jakości butelek i atomizerów nie muszę mówić 

black water akurat moim zdaniem nie ma równych 

zestaw do prania pre spray i rinse - zdecydowanie maxifi działało efektywniej, a piorę dużo 

bonnet dla mnie porażka - maxifi na gorąco soap free albo shiny robi lepsza robotę 

micro Wash - miałem dwie butle i efekt jakbym prał w szarym mydle, tutaj shiny garage ma świetny płyn bądź Karol z shiningcar ma świetny w 5l

bubblemaker - miałem i nie używałem, bo nie widziałem żadnych efektów w pianie czy czymkolwiek, poszedł na giełdę 

tire mousse - tutaj się nie wypowiem, bo przez gorączki 3/4 produktu wyciekło mi w dostawie 

 

adbl gofer akurat spoko

adbl xl do osuszania, mega twardy, słabo się tym pracuje i zostawia kłaków co niemiara, zdecydowanie Workstuff

adbl bloczek Clay rysował mi lakier i zostawiał mega syf, nie lubie generalnie tego typu produktów 

adbl yeti - bilt hamber super działa, ewentualnie ta nowość citrus foam 

akcesoria Adbl te szczotki gubią włosie i zostawiają jakieś białe frędzle, tutaj mothers 

szczotki Adbl - ez daytona

mikrofibra do mycia - workstuff bije na głowę 

pedzelki - znów workstuff 

podaj mi co chcesz jeszcze, miałem wszystko adbla i dużo zagranicznej chemii i już wszystko zastąpiłem czymś lepszym. Najgorsze to chyba zamykać się na jednego producenta. Czekam tylko aż komuś wydarzy się krzywda z tych lejących atomizerów, dziecku czy komuś... często tam jest mega agresywna chemia, która leje po palcach. Szkoda strzępić ryja, moim zdaniem Adbl ma bardzo dobry marketing, gdzie o takim shiny garage robi się cicho. Kupuje młodych ludzi zlotami, gratisowym napojem energetycznym i tyle. Ci co się spuszczają nad QD, ssw to są często ludzie, którzy nic innego nie testowali. Jak rozmawiam z ludźmi, którzy robią auta na duża skale, a nie weekendowo psiukaja to są zdania mieszane właśnie na temat adbla.

[Eidos71]

12 minut temu, Arkeolowy napisał:

Adbl ma bardzo dobry marketing, gdzie o takim shiny garage robi się cicho

 

Shinny Garage ma dobry PR i zbiera dobre opinie na Zachodzie - w W. Brytanii, w Niemczech... Na naszym rynku nie biją się z konkurencją, gdyż wychodzą pewnie z założenia, że dobry produkt (a mają ich kilka) sam się obroni. Poza tym mieli kiedyś kilka wpadek na naszym rynku (m.in. z "testowaniem na żywym organizmie" swoich produktów) i na pewno już się nauczyli, że nie warto wciskać klientom ciemnoty i felernych produktów, gdyż w taki sposób traci się klientów i ich zaufanie do marki.

[gurtaz]

Ja to czasem się zastanawiam, jak marki uznawane za marketowe i sprzedające swoje produkty w cenie 6 zł za 600- 750ml mają lepsze opakowania i atomizery niż marki kreujące się na premium.

Dobrze że nikomu krzywdy nie zrobiły lejące się produkty. Dobrze że jesteśmy w Polsce a nie w USA, tam by komuś skórę podrażniło i pozew murowany.

[Majkelu]

W dniu 25.08.2018 o 19:45, Arkeolowy napisał:

Mało tego coraz więcej czytam, ze Adbl to jest marka dla niedzielnego detailera... Z tymi rollerami tez beka, wszyscy chwalą bo dostali na testy za free i poszła wazelina co tam nie są za mechanizmy, a co do czego każdy pracuje na czym innym.

Z jakiego powodu marka niedzielnego detailera? Podaj jakieś argumenty. Zdania o sprzęcie do testów nawet nie skomentuje bo "beka". Masz pretensje do producenta o to, że testerzy są nierzetelni.

W dniu 25.08.2018 o 23:19, Arkeolowy napisał:

 Czekam tylko aż komuś wydarzy się krzywda z tych lejących atomizerów, dziecku czy komuś... często tam jest mega agresywna chemia, która leje po palcach. Szkoda strzępić ryja, moim zdaniem Adbl ma bardzo dobry marketing, gdzie o takim shiny garage robi się cicho. Kupuje młodych ludzi zlotami, gratisowym napojem energetycznym i tyle. Ci co się spuszczają nad QD, ssw to są często ludzie, którzy nic innego nie testowali. Jak rozmawiam z ludźmi, którzy robią auta na duża skale, a nie weekendowo psiukaja to są zdania mieszane właśnie na temat adbla.

Jak komuś stanie się krzywda to będziesz się cieszyć? Pominę to, że na opakowaniu jest ostrzeżenie w formie piktogramu o niebezpiecznej zawartości. Nie chcę mi się iść do piwnicy by szukać w opisie innych ostrzeżeń. Ale o czym ja mówię. Ludzie tutaj na forum pytają czy można maskotki dla dzieci czyścić przy pomocy T&G(!).

I po raz kolejny przytyk do "niedzielnych detailerów". Nie każdy ma czas by samochodem zajmować się nie wiadomo jak bardzo. Boli Cię to w jakiś sposób? Pominę to, że ADBL jak każda firma szuka niszy, w której znajdzie klientów. Myślisz, że z samych zamówień od firm detailingowych by wyżyli? Przeciętny Kowalski ma do wyboru Plaka albo Turtle Waxa z Tesco. Jak poszpera to kupi ADBL w takiej samej lub niższej cenie. Lub coś od innej firmy typu Tenzi.

W dniu 25.08.2018 o 23:51, gurtaz napisał:

Dobrze że nikomu krzywdy nie zrobiły lejące się produkty. Dobrze że jesteśmy w Polsce a nie w USA, tam by komuś skórę podrażniło i pozew murowany.

To co napisałem wyżej - butelki są opisane piktogramami.

 

 

Po raz kolejny sprawdza się to, że firma nastawiając się na kontakt z pewną grupą klientów tak naprawdę na tym traci. Gdyby lały atomizery od produktów producenta, którego nie ma tutaj na forum pomarudzilibyście dwa dni i zapomnielibyście. I nie twierdzę, że to co robi ADBL z tymi atomizerami jest spoko - co chwilę zapewnienia, etc., a są dalej wadliwe. Jest to na pewno rzecz do poprawy. Ale błagam Was - niektóre posty tutaj i argumenty w nich zawarte są po prostu żenujące.

[gurtaz]

Żenujące powiadasz... W poprzednim poście napisałem że przelewam chemię adbl do innych butelek bo tak mi lepiej, to ktoś napisał że zgadzam się na dziadostwo... Czyli negować dziadostwa nie wolno i radzić sobie w inny sposób też nie wolno bo się do tego dziadostwa przyczyniamy. Tylko chwalić, gratulować i piątki przybijać za coś co nie spełnia oczekiwań

[Arkeolowy]

Wyraziłem swoją opinie. Nie rozumiem tylko wyrzucania pieniędzy na śmietnik skoro w tej cenie jest dużo lepszych produktów. Jak nie możesz nadal zrozumieć to przeczytaj z 5 razy wcześniejszy mój post   Poza tym mylisz pojęcia - mogą kierować produktu do kogo chcą, chodzi mi bardziej o obiecanki cacanki, mydlenie oczu i ilość fuck upów. Swego czasu shiny garage jak wpadło to można było krytykować, a jak robi to ADBL to pozostaje tylko gratulować?

[Majkelu]

20 minut temu, gurtaz napisał:

Żenujące powiadasz... W poprzednim poście napisałem że przelewam chemię adbl do innych butelek bo tak mi lepiej, to ktoś napisał że zgadzam się na dziadostwo... Czyli negować dziadostwa nie wolno i radzić sobie w inny sposób też nie wolno bo się do tego dziadostwa przyczyniamy. Tylko chwalić, gratulować i piątki przybijać za coś co nie spełnia oczekiwań

To akurat nie było skierowane do Ciebie, bo w poście #351 dość trafnie opisałeś sytuacje.

 

1 minutę temu, Arkeolowy napisał:

Wyraziłem swoją opinie, jak nie możesz się z nią pogodzić to już Twój problem. Nie rozumiem tylko wyrzucania pieniędzy na śmietnik skoro w tej cenie jest dużo lepszych produktów. Jak nie możesz nadal zrozumieć to przeczytaj z 5 razy wcześniejszy moj post  

A co zrobiłem ja wg Ciebie? Też wyraziłem swoją opinię i skomentowałem Twoje zarzuty. Przy okazji zadałem Ci jedno konkretne pytanie - czemu jest to marka dla niedzielnych detailerów? Oczywiście nie odpowiedziałeś mi, zamiast tego poszedł natychmiastowy atak pod tytułem "nie potrafisz pogodzić się z moją opinią, Twój problem" - cóż, ktoś inny chyba nie potrafi się pogodzić z moją.

Nie rozumiesz wyrzucania pieniędzy w błoto - inni ludzie pewnie nie rozumieją czemu w ogóle kupujemy produkty do detailingu, obojętnie czy są to produkty ADBL czy Zymola. Pojęcie wyrzucania pieniędzy w błoto jest względne.

Dla Ciebie lepszym produktem będzie "mix reloada i echo", a dla mnie SSW bo mam gotowy produkt, który mogę od razu wrzucić na lakier. Pojęcie lepszego produktu też jest względne. Trzeba się "pogodzić" z tym, że w detailingu nie ma wyborów zero-jedynkowych i jest wiele produktów, dla każdego inny będzie lepszy. Ale co ja tam wiem, jestem niedzielnym detailerem bo lubię SSW od ADBL.

[Arkeolowy]

1) pierwszy fuck up od 2 lat, który jest związany z butelkami i atomizerami

2) Tire mouse, który 3/4 użytkownikom rozlał się w dostawie (klienci króliczki doswiadczalne

3) 3 wersje QW 

4) QD tez 

5)nachalny marketing 

to wszystko składa się na słowo "niedzielny detailer", bo jeżeli firma chcę być profesjonalna i do takich osób kierować swe produkty to wydaje mi się, że wpadka może się zdarzyć, ale nie ciągła.. Jakoś o FunkyWitch, Gyeon, Detailer's Magic nie słyszę, żeby takie rzeczy miały miejsce - czyli da się? Wyobrażasz sobie, ze zamawiam jakiś środek, który mam nałożyć klientowi i przychodzi pusty, bo nikt nie wziął pod uwagę, ze od nadmiernej temperatury może wszystko wylecieć przez #opakowania. Zresztą za dużo wydałem na ich produkty i na pewno już nic nie kupię, tyle w temacie  jak ktoś lubi być dymany proszę bardzo.

Prosty przykład idziesz do salonu po auto, popularna teraz Honda X z wada fabryczna skrzyni, która pada po 25k kilometrów, a producent Ci zarzuca, ze nie umiesz zmieniać biegów? Tak samo było przecież z Adbl, co test na forum i zła opinia to zarzut, ze nie potrafimy pracowac z ich produktami. Jak w nowym aucie puszcza Ci miska olejowa to tez przymykasz oko? Przykładów jest masa, ale Ty widzę nie potrafisz tego pojąć.

[Majkelu]

  "nie będziesz mnie pouczał". Czy ja Cię gdzieś pouczam czy raczej próbuje z Tobą dyskutować? Bo wg mnie to na pewno ta druga opcja. Tylko Ty nie potrafisz przyjąć na klatę tego, że ktoś może mieć z Tobą rozbieżne poglądy i natychmiast przechodzisz do ataku personalnego.

Wyobrażam sobie, że jeśli zajmujesz się tym zawodowo, to samochody klientów "smarujesz" sprawdzonymi środkami, a nie czymś co pierwszy raz widzisz na oczy, co przyszło kurierem kwadrans wcześniej.

I nie widzę dalszego sensu dyskusji z Tobą - raz, że Twoje argumenty są momentami absurdalne, a dwa - nikt nie ma prawa nic powiedzieć, nikt nie jest w stanie pojąć tajemnej wiedzy detailingu, tylko Ty masz rację, ponieważ wydałeś 10 tysięcy na produkty ADBL. Spoko. Na pewno mam mniejsze doświadczenie i wcale temu nie przeczę, ale przynajmniej potrafię normalnie prowadzić dyskusje.

Pozdrawiam, niedzielny detailer.

[Arkeolowy]

Na razie maść sobie zostaw, ale jak zaczniesz się bawić tym profesjonalnie to zrozumiesz o co mi chodzi i bedziesz mógł ładnie jej użyć. 

najbardziej chwalą Ci co dostają za darmo wtedy jest #wazelina #roller  

Tym sposobem kończę z Tobą ot, miłej zabawy w niedzielę z k2, Adbl czy co tam cenisz najbardziej  

[Majkelu]

Boże, jakim Ty jesteś smutnym człowiekiem... Wrzucasz zdjęcia z grupy na fb, które w zasadzie nic nie pokazują (poza tym, że pewnie jedną z osób, które się tam wypowiadają jesteś Ty - bo komentarze pasują do Twojej narracji). Ameryki nimi nie odkryłeś. Kto by się spodziewał, że te Rollery są z Chin, są wątpliwej jakości (polecam porównać sobie mistrzu cenę Flexa i Rollera - trzeba być naiwnym by oczekiwać jakości premium). Jak ładnie poprosisz Chińczyka to Ci zrobi takiego rollera z Twoim nickiem z forum i zdjęciem z fejsbuka. I tak z maszyną DA jest o tyle dobrze, że akurat tutaj łatwo udowodnić wadę - oddajesz i dostajesz hajs z powrotem.

 

58 minut temu, Arkeolowy napisał:

Tym sposobem kończę z Tobą ot, miłej zabawy w niedzielę z k2, Adbl czy co tam cenisz najbardziej  

Wow, ale mi pojechałeś. Skończ lepiej z pisaniem takich postów, bo się ośmieszasz. Najbardziej cenię zdrowy rozsądek, którego Tobie brak.

[kowloonwax]

Godzinę temu, Arkeolowy napisał:

Na razie maść sobie zostaw, ale jak zaczniesz się bawić tym profesjonalnie to zrozumiesz o co mi chodzi i bedziesz mógł ładnie jej użyć. 

(...)

Tym sposobem kończę z Tobą ot, miłej zabawy w niedzielę z k2, Adbl czy co tam cenisz najbardziej  

zaczynałem od K2 a ADBL też mam ogrom kosmetyków i jestem niedzielnym detailerem, nie wstydzę się tego . Za to na co dzień jestem wielkim i zagorzałym fanem metodologii naukowej i wiem tyle, że to co zrobiłeś to tak zwany 'dowód anegdotyczny' i niewiele wnosi do dyskusji, a już na pewno w ten sposób ' z nikim się nie kończy'. I tak jak Twój post o zamiennikach do ADBLa sobie chętnie zapiszę po to żeby wypróbować (bo nie chce być niewolnikiem jednej marki,mimo że nie uważam ADBL za za mało prestiżowy) tak Twój sposób prowadzenia dyskusji bardziej przypomina atak na Majkelulele niż rzetelną krytykę firmy

a co do krzywdy dziecka z powodu lejących sie atomizerów, będzie to tylko i wyłącznie wina jego rodziców.

[Arkeolowy]

Albo jesteś głupi albo udajesz? Stalę mówię o czym innym, a Ty o czym innym. Jeżeli firma obiecuje coś i robi sobie jaja z klientów, testuje chemię to jest według Ciebie ok? Widać jakbyś był zagorzałym fanem ADBL. Jak będziesz jechał autem z chemią na tylej kanapie i puszczą butelki ADBL'a na przykład na Twoje dziecko, bo producent nieumiejętnie zapakował produkt i będzie miała jakieś problemy skórne to wystąpisz o odszkodowanie czy nadal będzie to problem rodzica, bo położył butelki na tylnym siedzeniu zamiast trzymać je w garażu na półce? Ja chociaż przedstawiłem, że takich osób jak ja jest więcej, a nie pisze głupie pierdolamento byleby napisać. @Majkelu także mistrzu zastanów się o czym jest dyskusja i psiknij sobie SSW na maskę - tego niedzielnego detailer'a się uczepiłeś, bo słowo metafora jest Ci chyba obce.

[Majkelu]

I znowu atak personalny. I nawet nie zauważyłeś, że do dyskusji przyłączyła się kolejna osoba - dalej wszystkie ataki kierujesz w moją stronę.

Nie "będę jechał autem z chemią na tylnej kanapie", bo obchodzę się z chemią jak z jajkiem, gdyż doskonale wiem jakie zagrożenie niosą tego typu środki. Nieskromnie stwierdzę, że spędziłem w laboratorium więcej godzin niż Ty, więc jestem na tym punkcie przeczulony. Natomiast piszesz tak jakby taki problem mógł zdarzyć się tylko w przypadku produktów ADBL - bo przecież inne butelki nie puszczają. Btw, szybko przeszedłeś z lejących atomizerów do rozszczelnionej butelki.

Uwagi kolegi @kowloonwax bardzo celne.

[Birkhof]

Łobuzy dajcie juz spokój Umówcie sie na 0,7 i wyjaśnijcie kto co i jak


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[yacek _b]

Arkeolowy dziekuje za zestawienie produktów , na pewno kilka sprawdzę , pozdrawiam.

[lolomanolo]

Albo jesteś głupi albo udajesz? Stalę mówię o czym innym, a Ty o czym innym. Jeżeli firma obiecuje coś i robi sobie jaja z klientów, testuje chemię to jest według Ciebie ok? Widać jakbyś był zagorzałym fanem ADBL. Jak będziesz jechał autem z chemią na tylej kanapie i puszczą butelki ADBL'a na przykład na Twoje dziecko, bo producent nieumiejętnie zapakował produkt i będzie miała jakieś problemy skórne to wystąpisz o odszkodowanie czy nadal będzie to problem rodzica, bo położył butelki na tylnym siedzeniu zamiast trzymać je w garażu na półce? Ja chociaż przedstawiłem, że takich osób jak ja jest więcej, a nie pisze głupie pierdolamento byleby napisać. [mention=22684]Majkelu[/mention] także mistrzu zastanów się o czym jest dyskusja i psiknij sobie SSW na maskę - tego niedzielnego detailer'a się uczepiłeś, bo słowo metafora jest Ci chyba obce.

Oczywiście należy krytykować fuckup'y, ale Ty tu prowadzisz jakąś formę osobistej krucjaty. Większość Twoich argumentów to czysty populizm - naprawdę przewoziłbyś jakikolwiek chemię na tylnej kanapie obok własnego dziecka?!
Screeny z komentami niezadowolonych użytkowników... Serio? Chyba wiesz, że zła opinia roznosi się o wiele szybciej niż dobra. Jakby opinie zamieścili wszyscy użytkownicy, którzy nie mają z nimi problemów to te negatywne stałby się niezauważalne. Pytałem o te maszyny w jednym ze sklepów i dowiedziałem się, że procentowo mają na nie mniej reklamacji niż na te bardziej renomowane.
Triggery najnowsze z tego co wiem w większości nie sprawiają kłopotów, a zamieszanie wynika z ich podobieństwa, oraz faktu że sklepy wydawały ciągle stare i fakt, adbl powinno się tu lepiej dogadać z dystrybutorami.
Po wpadce z tire muse nie jestem pewien ale chyba wyszli na przeciw z jakąś formą rekompensaty.
Nowa butla jest szeroko chwalona, mi też się bardzo podoba, a problem chyba dotyczy interakcji z jednym produktem - nie wiem czekam na adbl aż się wypowie zamiast spekulować...
Nowe wersje produktów - uważasz, że to źle że firma wychodzi na przeciw oczekiwaniom swoich klientów? Tu na forum narzekano, że qw się słabo dociera, zrobili nową wersję, look i trwałość zachowana, docieranie bajka, ludzie przestali narzekać. Naprawdę widzisz tu jakiś problem?
Clay Sponge zakupiłem po tym na w jednym studiu pokazali mi taką co zrobiła 10 aut i dalej się nadawała do użytku. Żadnego samochodu nią nie porysowali, ja też nie, więc może jak masz wątpliwości popytaj na forum czy bezpośrednio producenta co jak używać, a zaoszczędzisz sobie strat/stresu.
Lista z lepszymi produktami... Kilka sprawdziłem, kilka napewno jeszcze sprawdzę i za to dzięki, ale przytoczona tu już wcześniej lepszość dwóch zmieszanych produktów - litości... Może kup składniki z których składają się te produkty i sobie je po swojemu mieszaj...
Nie jestem ich fanboy'em. Zwyczajnie mają pisząc na szybko takie produkty jak qd1, qw, ssw, iqw, VL gdzie ciężko mi znaleźć coś lepszego.

Stary, hamuj wrotki, bo przez frustrację i obrażanie innych użytkowników jedyne co tu budujesz to własny obraz bardzo małego człowieka.

[Arkeolowy]

2 minuty temu, lolomanolo napisał:

obraz bardzo małego człowieka.

Może lubię mieć takie postrzeganie o sobie? Nie jestem tu dla nikogo i nikt nie jest tu dla mnie. Fakt nie mamy o czym rozmawiać, bo jakbym robił auta raz na dwa tygodnie może te wszystkie wady latałyby mi koło dupy, cheers

[lolomanolo]

Może lubię mieć takie postrzeganie o sobie? Nie jestem tu dla nikogo i nikt nie jest tu dla mnie. Fakt nie mamy o czym rozmawiać, bo jakbym robił auta raz na dwa tygodnie może te wszystkie wady latałyby mi koło dupy, cheers

Szczerze mówiąc spodziewałem się odpowiedzi o podobnej merytoryce, jak zwykle nie zawodzisz.