Skocz do zawartości

ADBL Opakowania - Pytania i Odpowiedzi


Chemik ADBL

Rekomendowane odpowiedzi

  • Dystrybutor

@Arkeolowy

Nie chcemy wchodzić w zbędne dyskusje. Odniesiemy się tylko do Twoich punktów:

"1) pierwszy fuck up od 2 lat, który jest związany z butelkami i atomizerami" - pomimo inwestycji niesamowitych środków opakowanie nadal nie jest idealne. Niektóre środki reagują z HDPE dlatego wprowadzamy nowy typ butelki do niektórych produktów - z innego tworzywa (jest już w tar and glue, black water itd). Jeżeli chodzi o atomizery rozmawiamy z największymi producentami w branży by zrobić personalizowany dla nas atomizer. Jest to proces. Rozumiemy natomiast rozgoryczenie co niektórych użytkowników i mamy świadomość że jest to bardzo duży problem.

"2) Tire mouse, który 3/4 użytkownikom rozlał się w dostawie (klienci króliczki doswiadczalne" - mylisz produkty. Tire mouse żeby się rozpuścić musiał mieć ponad 50 stopni (nie wykluczone w transporcie przy tegorocznych upałach). Natomiast po ochłonięciu wracał do normalnego stanu i nadawał się bez problemu do użycia. Jeżeli coś dzieje się z dowolnym produktem w transporcie - reklamacja do producenta, wymiana na nowy - temat załatwiony. Produkt z którym był problem to mp bodywork cream który nie wytrzymywał temperatur ponad 40 stopni. Produkt natychmiast wycofany z rynku a KAŻDY kto zgłosił nam że miał z nim problem miał wymieniony bez kosztów produkt na dowolny produkt z naszej gamy. Często nawet dużo droższy.

"3) 3 wersje QW" - nieprawda. Dwie. Wspominane przez Ciebie wyżej firmy w których jesteś zakochany też poprawiają czasem jakiś środek. Dzięki zmianom QW obecnie zyskuje coraz większą popularność i może spokojnie rywalizować ze znacznie droższymi, zagranicznymi odpowiednikami.

"4) QD tez"  - nieprawda. QD1 w pewnym momencie przeszedł delikatny lifting (dokładnie promilowa zmiana jednego surowca). Proszę trzymajmy się faktów.

"5)nachalny marketing" - proszę rozwinąć ten punkt. Jeżeli nachalne są posty na naszym fb to nie musisz go oglądać. Jeżeli denerwuje Cię to, że dużo ludzi lubi i poleca chemię której Ty nie do końca to nie jest nachalny marketing tylko .... no właśnie co?

W kolejnym poście wklejasz screeny z grupy na której od dłuższego czasu widać najazd na ADBL. Ale do tego też się odniesiemy.
Pierwszy screen - maszyna. Post jak się później okazało wrzucony przez człowieka który nawet nie był właścicielem maszyny. Komentarzy pod nim bardzo dużo - polecamy poczytać. Sprawa wyjaśniona przez Detailingservice.
Screen numer dwa - nie wiemy co ma na celu. Pokazanie opinii Pana któremu maszyna śmiga wzorowo? Bo pozostałe komentarze są zwyczajnie prześmiewcze i pisane przez ludzi którzy w rękach nie mieli maszyny. Przyczyną falujących obrotów mogą być "kończące się" szczotki - ale to na pewno wiesz jako doświadczony detailer :).
Screen numer trzy - porównanie szczotek za 150 zł i trzy razy tańszej. Biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze porównanie do samochodów - wyślij do np skody post że jest gorzej wykonana niż Mercedes za 3 razy tyle. Taki sam sens. Brawo.
Screen numer cztery - odklejona naklejka po 5h - fakt mega wada. Na naszych maszynach które od roku jeżdżą z nami po eventach nic takiego się nie stało. Ale ten screen ma wartość. Pan Piotr Socha mówi że i znacznie droższe maszyny potrafią paść po jednym przejeździe. Co więcej na grupie która tak chętnie cytujesz było już kilka postów odnośnie dużo droższych maszyn gdzie prosto z pudełka: a. miały wadę (np. krzywy backing plate), b. nie działały, c. padały po jednym przejeździe. Ale Rollery to złom co non stop się psuje. Najlepiej oddaje to ilość maszyn przysłanych na reklamacje.

Teraz napiszemy coś czego nie powinniśmy ale co tam - czas naprostować pewne błędne opinie. Na kilkanaście tysięcy sprzedanych maszyn na gwarancję wróciło około 50. Ale to nie koniec. 88% z tych reklamacji to - uwaga - szczotki do wymiany (które dodawane są w zestawie i w droższych maszynach każdy wie, że powinien je wymienić sam). Pozostałe to kwalifikujące się do naprawy elementy lub totalnie wadliwa maszyna którą wymieniamy na nową.
Mając kontakt ze sklepami (na tą chwilę 260 punktów w całej Polsce) które sprzedają nasze i inne maszyny możemy powiedzieć że odsetek reklamacji i to dużo poważniejszych u producentów droższych jest kilkukrotnie wyższy. Ale my to "nachalny marketing" więc może sami popytajcie w Waszych sklepach. Ile maszyn zostało sprzedanych i ile poszło na reklamacje? Sami się przekonacie.
PS do tematu maszyn. Wiemy, że wielu z tych co narzekało na maszynę, nawet publicznie na grupie z której bierzesz screeny, po jej sprawdzeniu chciało ja kupić dla siebie lub do dalszej odsprzedaży w sklepie który prowadzili.

"najbardziej chwalą Ci co dostają za darmo wtedy jest #wazelina #roller "
W sierpniu zeszłego roku byłeś pierwszy w kolejce na testowanie wszystkiego po kolei. Nadal mamy wiadomości na skrzynce forum. 😉

"Tak samo było przecież z Adbl, co test na forum i zła opinia to zarzut, ze nie potrafimy pracowac z ich produktami."
Oj nieładnie. Znowu używamy nieprawdziwych argumentów :). Nigdy nie baliśmy się krytyki i zawsze staraliśmy się rzeczowo odpowiadać na ARGUMENTY tych co tą krytykę prowadzili konstruktywnie.

"wydałem grubo ponad 10 koła na ich kosmetyki i wiem co mogę powiedzieć" - czyli jeżeli ktoś wydał 20 koła to ma większą wiedzę? Jeżeli już o wiedzy mowa: dlaczego w najlepszych studiach detailingowych, gdzie często pracują ludzie z doświadczeniem ponad 20 lat znajdziesz jedne, kilka a czasem całą gamę naszych produktów? Może fajnie by było zrobić spotkanie/szkolenie/zawody/you name it gdzie ludzie z kilkuletnim doświadczeniem mogliby skonfrontować swoją wiedzę z osobami które próbowały i próbują wszystkie co wyszło i wychodzi na rynek? Chętny?

"Jak będziesz jechał autem z chemią na tylej kanapie i puszczą butelki ADBL'a na przykład na Twoje dziecko, bo producent nieumiejętnie zapakował produkt i będzie miała jakieś problemy skórne to wystąpisz o odszkodowanie czy nadal będzie to problem rodzica, bo położył butelki na tylnym siedzeniu zamiast trzymać je w garażu na półce?" Podczas kilku lat naszej działalności nikt nie zgłosił przypadku zalania chemią przez dziecko. Od cieknących atomizerów doszedłeś do "puszczających butelek" co przy zakręconej korkiem butli się nie zdarza. Na początku naszej działalności były problemy zaciągającej się do tego stopnia butelki że powodowało to rozszczelnienie i wyciek. TEMAT ZAŁATWIONY JESZCZE W 2016r. Nasza chemia nie jest w butelce pod ciśnieniem więc scenariusze wybuchu, puszczania pod ciśnieniem na dziecko to sci-fi. No chyba, że wozisz dziecko na dywaniku a potencjalna butelka z 2016r jedzie sobie na kanapie i wycieka z niej zawartość na dół :).
Przy okazji dla rozluźnienia. Kiedyś mieliśmy zgłoszenie, że dziecko łyknęło któregoś z naszych specyfików. W ciągu minuty karta charakterystyki była u lekarza do którego było wiezione dziecko. Poza chwilą grozy nie stało się nic. Dlatego zawsze, chemię która ma na sobie jakiekolwiek piktogramy trzymajcie z dala od dzieci. Czy będzie to w aucie czy w domu. Nie ważne czy proszek do prania, wosk do auta czy płyn do sedesu.

Fajnie, że znalazłeś Twoim zdaniem lepsze produkty które lepiej Ci służą. Nie będziesz więcej kupował ADBL. Ok. Masz do tego pełne prawo. Tak samo jak do krucjaty przeciwko ADBL i nakłanianiu użytkowników do innych produktów. Prosimy tylko o jedno. Jak wypuścimy kolejną nowość (której nie kupisz) to prosimy byś nie pisał na jej temat.
Na Motoshow w Warszawie i kilku innych miejscach miło się rozmawiało. Sam wtedy przyznałeś że "też trochę hejtowałeś ale wolisz pogadać na żywo i wyjaśnić". Szkoda, że już nie idziesz tą drogą. Dobrze, że nabrałeś doświadczenia i masz swoje zdanie. Pamietaj tylko to, że produkty (lub ich poszczególne cechy) mogą jednemu bardziej odpowiadać, innemu mniej. Każdy może mieć trochę inną specyfikę pracy i jej tempo. Dlatego przekonywanie kogoś na siłę, zwłaszcza przy pomocy raczej podprogowych i nie prawdziwych argumentów, do niczego nie prowadzi. #zapomniałwółjakcielęciembył

i na koniec jeszcze jedna ciekawostka:
"Adbl ma bardzo dobry marketing, gdzie o takim shiny garage robi się cicho" - nie wydajemy ani grosza na promocję w necie. Jeździmy po zlotach i mamy nasze social media. Ale nie o tym. Wiesz dlaczego o SG się robi cicho? Bo w zeszłym roku w Polsce dostali tyle hejtu od swoich rodaków, gdzie z za granicy płyną same pochwały (mamy dokładnie tak samo), że polski rynek po prostu stopniowo odpuszczają. Sprzedajemy do kilkunastu krajów. Nie rzadko do największych sklepów w danym kraju gdzie właściciele mają np 15 lat doświadczenia w detailingu. Dostajemy od nich mega pozytywny feedback. Od razu powiem, że za graniczą nasza chemia jest najczęściej sporo droższa niż w pl. W PL: jak byśmy dali produkt który będzie porównywalny cenowo z zagranicznymi to jest problem że "za drogi". Jak cena jest niższa to "przecież ten zagraniczny i tak na pewno jest lepszy bo to nasze, polskie". Jesteśmy smutnym narodem.

Trochę się rozpisaliśmy ale chyba to już była ta pora. Do nikogo z mówiących źle o ADBL nie żywimy urazy. Macie do tego pełne prawo. Wracamy do pracy nad poprawą rzeczy do poprawy i wymyślaniem kolejnych.

  • Lubię to 18
  • Super 2
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ADBL napisał:

Niektóre środki reagują z HDPE dlatego wprowadzamy nowy typ butelki do niektórych produktów 

Czyli Interior Cleaner też pojawi się niebawem w takiej butelce, która nie będzie się zasysała? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ADBL  Gdzie mieszkam (Wlochy) ostatnio na Amazonie pojawily sie wasze produkty 🙂 co mnie ogromnie cieszy i chetnie bym je polecal tutejszym pasjonatom ale pytanie,czy sa one juz w poprawionych butelkach/atomizerach? bo jesli w tych starych to troche nie czuje sie na silach by je komus polecac….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, maciek-drummer napisał:

Czyli Interior Cleaner też pojawi się niebawem w takiej butelce, która nie będzie się zasysała? 

+1

Sam mocno jestem zainteresowany tym produktem;) .Tym bardziej że słyszałem już tutaj parę fajnych opinii o tym produkcie, Aaa produkt bardzo spełnia moje kryteria bo kiedy już ogarnę służbówkę z zewnątrz to nie zawsze jest czas na środek i zabawę z Apc moczenie fibrą przecieranie sucha itd. A tak to rach ciach i gotowe i nawet dressing można pocisnąć;)👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ADBL napisał:

Interior cleaner pojawi się w butli o innym materiale. 

Najpewniej we Włoszech nie ma jeszcze wszystkich produktów w nowej butli. 

Najbardziej interesuja mnie QD1/SSW/QW ktore juz komus tu polecilem i nie chcialbym rozczarowania bo kosztuja tu nie malo,tyle samo co renomowanych marek USA/UK chyba rozumiecie 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Qlimaxss napisał:

+1

Sam mocno jestem zainteresowany tym produktem;) .Tym bardziej że słyszałem już tutaj parę fajnych opinii o tym produkcie, Aaa produkt bardzo spełnia moje kryteria bo kiedy już ogarnę służbówkę z zewnątrz to nie zawsze jest czas na środek i zabawę z Apc moczenie fibrą przecieranie sucha itd. A tak to rach ciach i gotowe i nawet dressing można pocisnąć;)👍

Ale zasysają wam się w tych nowych 'trójkątnych' butlach?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, ADBL napisał:

Wiesz dlaczego o SG się robi cicho? Bo w zeszłym roku w Polsce dostali tyle hejtu od swoich rodaków, gdzie z za granicy płyną same pochwały (mamy dokładnie tak samo), że polski rynek po prostu stopniowo odpuszczają. Sprzedajemy do kilkunastu krajów. Nie rzadko do największych sklepów w danym kraju gdzie właściciele mają np 15 lat doświadczenia w detailingu. Dostajemy od nich mega pozytywny feedback. Od razu powiem, że za graniczą nasza chemia jest najczęściej sporo droższa niż w pl. W PL: jak byśmy dali produkt który będzie porównywalny cenowo z zagranicznymi to jest problem że "za drogi". Jak cena jest niższa to "przecież ten zagraniczny i tak na pewno jest lepszy bo to nasze, polskie". Jesteśmy smutnym narodem

Brawo... Potwierdza się tylko to o czym pisałem już któryś miesiąc do tyłu. To jest właśnie polska mentalność 🙂 Jak już komuś lepiej idzie to trzeba zmieszać z błotem i szukać problemów. Czasem nawet tam gdzie ich nie ma. Skąd ja to znam, że nie wezmę od sąsiada tylko od obcego, żeby sąsiad czasem nie miał więcej ode mnie :lol:

Ja jestem odwrotnego zdania. Dopóki produkty polskie prezentują poziom podobny innym produktom zagraniczym wybieram polskie i tyle. Obojętnie czy to adbl shiny czy mniejsze firmy jak detailers magic. Szczerze wam współczuje @ADBL użerania się z ludźmi co we wszystkim widzą problem.

Sam widzę, że co raz mniej firmy piszą o nowościach na forum. Nic dziwnego skoro jeszcze przed testowaniem jest zjechany i na pewno będzie do dupy... Szkoda bo portali społecznościowych typu fb/insta nie toleruję i nie posiadam a lubię wiedzieć co w trawie piszczy.

Sam wrzucałem info że z butlą od IC coś się dzieje. Wciąga ją delikatnie. Zmieniacie rodzaj plastiku i jest ok. Dorabianie scenariuszy że butla się gdzieś wyleje itp uważam za śmieszne. Nie ważne jaki kosmetyk przewożę baaa mogą to być nawet ogórki kiszone :-D zawsze jedzie to w bagażniku i w pionie, albo w jakimś koszyku, torbie, albo zamocowane na gumce którą mam w bagażniku. Serio walają wam się produkty (obojętnie jakie) po wycieraczkach? :blink:

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fredi88 napisał:

Brawo... Potwierdza się tylko to o czym pisałem już któryś miesiąc do tyłu. To jest właśnie polska mentalność 🙂 Jak już komuś lepiej idzie to trzeba zmieszać z błotem i szukać problemów. Czasem nawet tam gdzie ich nie ma. Skąd ja to znam, że nie wezmę od sąsiada tylko od obcego, żeby sąsiad czasem nie miał więcej ode mnie :lol:

Ja jestem odwrotnego zdania. Dopóki produkty polskie prezentują poziom podobny innym produktom zagraniczym wybieram polskie i tyle. Obojętnie czy to adbl shiny czy mniejsze firmy jak detailers magic. Szczerze wam współczuje @ADBL użerania się z ludźmi co we wszystkim widzą problem.

Sam widzę, że co raz mniej firmy piszą o nowościach na forum. Nic dziwnego skoro jeszcze przed testowaniem jest zjechany i na pewno będzie do dupy... Szkoda bo portali społecznościowych typu fb/insta nie toleruję i nie posiadam a lubię wiedzieć co w trawie piszczy.

Sam wrzucałem info że z butlą od IC coś się dzieje. Wciąga ją delikatnie. Zmieniacie rodzaj plastiku i jest ok. Dorabianie scenariuszy że butla się gdzieś wyleje itp uważam za śmieszne. Nie ważne jaki kosmetyk przewożę baaa mogą to być nawet ogórki kiszone :-D zawsze jedzie to w bagażniku i w pionie, albo w jakimś koszyku, torbie, albo zamocowane na gumce którą mam w bagażniku. Serio walają wam się produkty (obojętnie jakie) po wycieraczkach? :blink:

@Fredi88, no co Ty, nie wozisz otwartego baniaka z kwasem solnym na tylnej kanapie? 😱😉

W 100% zgadzam się z treścią tego posta.

I tak jak napisałeś - coraz mniej producentów postanawia pisać o nowościach, tak samo coraz mniej produktów jest przekazywane do testów. Czy mnie to dziwi? Oczywiście, że nie. Powyższe 2-3 strony postów pokazują, że firma na bezpośrednim kontakcie z grupą docelową wychodzi jak Zabłocki na mydle. Mamy możliwość bezpośredniego zgłaszania feedbacku producentowi - zamiast z tego korzystać zaczyna się jakieś [...] podawanie hipotetycznych sytuacji.

A @ADBL dziękuje za włączenie się do powyższej dyskusji i utwierdzenie mnie w przekonaniu, że to jednak nie ze mną jest coś nie tak. W przypadku niektórych "argumentów" miałem zbyt małą wiedzę na temat przeszłości konkretnych produktów by się do nich odnieść, a dzięki wyjaśnieniu sytuacji widać jak kuriozalne były niektóre oskarżenia.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj raczej nie ma sensu już nawet wchodzić w polemikę, gdyż teraz wszyscy chwalą ADBL jaki to nie jest super, problem z butelkami ciąg dalszy, atomizery w shakerach też dają trochę po łapkach, nie tyle co np we frost eater, jednakże to nie jest to co powinno być. Jak był hejt na SG to osoby odpowiedzialne wzięły winę na siebie, zrozumiały w czym tkwi problem, i wyeliminowały większość błędów. Dlatego teraz na moim własnym przykładzie wracam w produktach typu deironizer, tire cleaner etc do SG. Cenowo wychodzi prawie że identycznie, a omija mnie cały ten problem z butelkami oraz shakerami etc. 

@ADBL Czy ja tutaj czegoś nie rozumiem, czy wy naprawdę wchodzicie na rynki zagraniczne z problemami które nie zostały wyeliminowane w kraju ojczystym ? 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to już zupełnie nie rozumiem ADBL ,  kurna nikt za bardzo nie czepia się samej chemii, oczywiście były wpadki , kto ich nie ma , ale ja za cholerę nie kupuje braku reakcji na problem opakowań , nawet nowych . No koledzy , biorę chemię domowa do ręki . Jakiś płyn do okien - Ajax , Mr.Muscle czy inne Pronto , lub żeby trzymać się motoryzacji taki Autoland , nikt nie ma problemów z opakowaniami , nie kupuje waszych tłumaczeń . Nie hejtuje , ale dziwię się że wysyłacie za granicę  tam nikt z importerów nie zgłasza problemów ?  No chyba że klient krajowy jest bardziej wymagający. 

Kiedyś jechano po SG , zmienili totalnie opakowania , nowy bardzo dobry wygląd i bardzo dobre butelki i atomizery , czy nasza mała manufaktura Detailers Magic , jednak można .

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

Mrsjackdan nie będziemy wchodzili w polemikę czy błędy wśród konkurencji zostały czy nie zostały wyeliminowane. U nas idzie to podobnym torem. Z tą różnicą że butelki jak i atomizery chcemy mieć swoje tak by inna firma (co już nam się zdarzało) nie podbierala nam opakowań. 

Yacek_b nikt się nie czepia chemii? Czytałeś posty z poprzedniej strony? Wszystko co ADBL to złe. Chemia słaba. Maszyny beznadziejne. Akcesoria gorsze niż droższe na rynku. Reakcja na problemy z opakowaniami z naszej strony jest cały czas. Dlatego tak szybko pojawia się butelka z innego tworzywa niż hdpe. Masz pełne prawo "nie kupowac"  naszych argumentów. Odpowiem jeszcze dlaczego marketówi producenci nie mają problemów z nawet autorskimi opakowaniami. Zwyczajnie chodzi o budżety. Jeżeli sprzedajesz towar na kilka marketów na jeden rzut o wartości kilku milionów złotych to masz środki na to żeby zrobić i 5 form jednocześnie z 20 różnych materiałów. I pierwszeństwo w firmie która się takimi rzeczami zajmuje bo robisz wolumen. 

Pokutujemy za to że ubieramy się żeby mieć swoje opakowanie od początku do końca. Dojdziemy do perfekcji w tej kwestii. Na pewno bardzo mocno próbujemy :). 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze po co isc w dodatkowe koszty skoro produkty sie dobrze sprzedaja bo sama chemia na dobrym poziomie a dobry marketing robi reszte...ostatnio bedac w Polsce w stacjonarnym sklepie detailingowym gdzie widze caly asortyment od ADBL to spytalem czemu nie ma innej znanej rodzimej marki? Odpowiedz padla ze ich wszystkie produkty sa ble a te dobre 🤔 wiec spytalem co sadza o butelkach i atomizerach od adbl....i tu zapadlo krepujace milczenie....potem widze wchodza klienci nie majacy pojecia o detailingu i pytaja np.o dobry szampon i kupuja to co im sprzedawca poradzi...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ADBL kibicujemy w drodze do perfekcji ! 🙂

Co do opakowan nowych:

bylo ze cieknie z atomizerow, nie ma zdjec filmikow itp. Butelke wciaga - na 100 komentarzy widzialem 2 fotki lekko wciagnietej butli.

 

maszyna: po prostu chyba wprowadzona w bardzo zlym momencie i zbyt "doskonale" zareklamowana przez testerow 🙂

 

Akcesoria : uklony za clay towela i one shoty 🙂 Pedzelki no nie oszukujmy sie sa poprawy ale nie sa mega tragiczne, felgi czy wneki w sam raz.

 

osobiscie wstrzymalem sie z zakupami jak stracilem prawie litr SSW przez opakowanie i z wlasej glupoty. Ale jak mowilem wstrzymuje a nie rezygnuje 🙂

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Ja mam pytanie o SSW mialem 1L na premiere i standardowo przelewalem to do swoich butelek (przezroczystych) gdzie widac bylo jak produkt sie rodziela i na górze ssw mozna bylo zauważyć rozwarstwianie sie. Teraz mam kolejny litr i tu tego nie ma @ADBL czy w skladzie ssw cos sie zmienilo ?? Ze te zjawisko juz nie wystepuje?? Bo według mnie w starszym ssw tym na premiere mozna bylo zauwazyc wytracanie sie wlasnie tego syntetycznego wosku  ktory po rozmieszaniu łaczyl sie w jednolita  konsystencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.