Skocz do zawartości

Zymol vs. SwissVax


Pajko

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...

Jako że zacząłem jakiś czas temu ten temat i udało mi się wreszcie przetestować to co mnie interesowało opisze swoje spostrzeżenia

 

Porównam woski Zymol Titanium i Swissvax Mirage

 

Obydwie pozycje aplikowanie na dedykowane cleanery

 

Zacznę od Zymola , który jednak jest moim faworytem po mimo że jest trudniejszy w aplikacji i w docieraniu . Bardziej podoba mi się to jaki daje look . Kładziony w 2 warstwach z odstępem około 8-12h . Sam wosk lubi się wypocić jednak sporo mniej niż Concours czy Carbon . Wielkim plusem dla Mnie jest to że Titanium prawie wcale nie przyciąga kurzu . Tak wyglądał na moim Mondeo

QbnijDr.jpg

hIBwLZY.jpg

BT8Ya6z.jpg

 

W wypadku Mirage strasznie podobała mi się aplikacja , bajecznie prosta nie wspominam o docieraniu - Mistrz ! Podobnie a wręcz identycznie jak w wypadku Z T nakładałem 2 warstwy w odstępem 8-12 h . Wosk prawie wcale się nie wypocił , jednak straszliwie przyciąga kurz , przypomina mi tym Coliego 476 . Look to sprawa odrębna bardzo podobnie do Z T , jednak mi brakuje tego czegoś , na zdjęciach ciężko to pokazać , czy wytłumaczyć

uHvn2Ms.jpg

u0lPS8E.jpg

Ruq39cG.jpg

Sn0XVHU.jpg

 

Titanium na pewno bardziej przyciemnił lakier co bardzo mi się podoba i wydobył więcej głębi

 

Podsumowując obydwa woski są godne polecenia i myślę że faworyta każdy musi wybrać samemu , bo ze zdjęć ciężko to określić . Ja wiem jedno , Zymol dalej zostanie moją ulubioną marką od słoiczków .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super !

 

Rownież byłem bardzo zadowolony z efektu Z Titanium na moim czarnym BMW . Przed latem zdejmę z lakieru (o ile sam nie umrze) qyeon cancoat i nałożę chyba titanium w 2 warstwach jak Ty Pajko bo jak dla mnie jest lepszy niż Carbon( a według producenta Carbon bardziej na lato niz titanium) mam jeszcze cancours ale go nie testowałem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

638962 jednak mi brakuje tego czegoś , na zdjęciach ciężko to pokazać , czy wytłumaczyć

Dokładnie, po Mirage miałem podobne przemyślenia, niby czysty, niby się błyszczy, ale czegoś tam brakowało w looku. Po zymolu lakier daje po oczach, w przypadku SV tego nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę ostatni raz zdjecia to nie HDR .

 

Odkryłem jeszcze jedna wadę SV . Zrzucanie wody , w porównaniu z kazdym Zymol'em jaki leżał na moim aucie (czyli Concours - carbon - titanium ) jest mocno przeciętne jak na wosk tej klasy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

639086 Zrzucanie wody , w porównaniu z kazdym Zymol'em jaki leżał na moim aucie (czyli Concours - carbon - titanium ) jest mocno przeciętne jak na wosk tej klasy

Miałem podobne odczucia z tym, że im dłużej trwał kiedyś test tym Zymol bardziej się upodobniał do SV, a tamten jakby nie wzruszony zastygł w miejscu i finalnie był chyba remis albo o dziwo zwycięstwo czarnego słoiczka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku dniach stwierdzam że SV wypada bardzo ale to bardzo blado przy Zymol'u kurz ciągnie jak głupi mam wrażenie że bardziej niż Coli . Dziś postaram sie wygospodarować trochę czasu żeby umyć auto to nagram jakieś filmidło jak to zrzuca wodę. Mam nadzieję że po myciu będzie lepiej z tym kurzem. W garażu leży QD od SV zobaczę czy robi taką robotę jak FG od Z

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post pod postem oj nie ładnie Panie Moderatorze :oops:

 

Miałem nagrać filmik ale z czystego lenistwa nie chciało mi się .

Umyłem dziada oczywiście zgodnie z podręcznikiem i wykończyłem czymś co powinno być przymusowo kładzione na SV ( przynajmniej na Mirage z którym miałem styczność ) mianowicie Nano Express .

 

Podbił look o 76,34% :D , do tego przyciemnił o 45,96% i nastała chwila w której mogę powiedzieć że podoba mi się look na SV . Minusem wciąż jest "ciągnięcie" kurzu ale w sporo mniejszym stopniu niż "goły" wosk . Dziś przed pracą pojechałem opłukać auto bo jakiś ...

4a663854d70b.jpg

Zostawił swoje na dachu , jakież było moje zadowolenie na reszcie to odpycha wodę .

 

Ponoć SV NE potrafi poleżeć nawet 4 tyg , zobaczymy . Ale wiem na pewno że wskoczył do mojego TOP 3 ex aequo z Fo'Show , zaraz po Zymol Field Glaze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć SV NE potrafi poleżeć nawet 4 tyg , zobaczymy .

Jest to jak najbardziej możliwe :) . Też lubię czasem odświeżyć lakier NE jak chce mieć chwilę spokoju jednak jego nakładanie aż nie pasuje do łatwości nakładania wosków SV :D . Na szczęście zapach wynagradza trudy :song:

zajkos10 Speed łatwiejszy w pracy niż NE :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ze tak sie wypowiem czytam to forum i to jest masakra. chcialbym chociaz w 1/4 wiedziec tyle co Wy wiecie. Chyba jednak pierw pobawie sie DJ. Juz kiedys raz go nalozylem ale z tego co teraz sie nauczylem zuzylem go za duzo:) a na cos z wyzszej polki przyjdzie czas. pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie, stoję przed nie lada dylematem. Z Titanium czy SV Shield? :o:o:o

 

Głównie chodzi mi o prostotę aplikacji i trwałość na lakierze.

Jeśli chodzi o Zymole to smarowałem już Glasurem i carbonem. Czy praca z Titanium wygląda tak samo?

Jak to wygląda u konkurencji (Shield)?

 

O titanium trochę opinii znalazłem ale o shieldzie nic nie mogę trafić. Czy ktoś byłby w stanie porównać te dwa woski w kwestiach:

-aplikacja

-trwałość

-ciągnięcie kurzu

 

Titanium wychodzi cenowo lepiej no i ma 51% Carnauby a Shield tylko 40.

 

Chce kupić któryś z nich tylko nie mogę sie zdecydować :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Misior1993, trwałość Titanium jest w teorii ciut lepsza jak Glasura, ale ja tego nie doświadczyłem. Aplikacja tak samo wg mnie...

Aplikacja jak to u SV - poziom wzorowy, nic nie zasycha, nie ma problemów z czasem i tak dalej, słowem - lepiej się nie da :) Trwałość też jest całkiem sensowna, ale jeśli chodzi o widowiskowość kropelek to lepsze są u Zymola... O ciągnięciu kurzu nie będę się wypowiadał bo u nas Coli go nawet nie ciągnie specjalnie... :D

 

Na procenty carnauby nie patrz bo to kompletnie nie ma znaczenia, no i nic to nie mówi tak naprawdę... ale to już dyskusja do innego tematu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.