ADBL - nowa polska marka tworzona dla Was i dzięki Wam!

[menior]

38 minut temu, KHOT napisał:

"Można używać ADBL-a z innych butelek, ci idioci nawet tego nie sprawdzają." 

Ja póki co zaciskam zęby i używam tych kilku produktów które lubię, ale jak się pojawi sensowna konkurencja to sorry winnetou, sentymentów nie będzie. Przez butelki.

No co Ty  konkurencji tez rodzimej jest teraz tyle ze nie nadazam z probowaniem wszystkiego  Ciagle pojawiaja sie nowe marki,jeszcze troche i w detailingu przegonimy UK 

[Treys]

Godzinę temu, krd napisał:

ADBL też się to przytrafiło jednak nie nagłaśniali tego. SG od początku otwarcie mówiło o nowej - lepszej i poprawionej wersji

dokładnie ! ale jest teraz nagonka na jednego producenta wcześniej było na innych, co jak co ale teraz SG ma porządne czerwone Canony  oraz czarno/białe atomizery stosowane w produktach Liquid Elements i one działają ludzie nie narzekają a pamiętam jak firma była dużo wcześniej hejtowana za opakowania oraz chemię ale jak widać dało się przelać, dlatego też wierzę w ADBL że sięgną na wysokości zadania i rozleją wszystko do nowych butelek a klienci się odwdzięczą  bo niestety temat zmiany i wprowadzenia nowych butelek to jak dobrze pamiętam to ze 3 daty już były...

[Eidos71]

20 minut temu, Treys napisał:

teraz SG ma porządne czerwone Canony  oraz czarno/białe atomizery stosowane w produktach Liquid Elements i one działają ludzie nie narzekają

SG musiało zadbać o perfekcyjne opakowania i atomizery - ostro atakują (z dobrymi wynikami i opiniami) rynek brytyjski i niemiecki (choć w UK działają prężniej - głównie dzięki dobrej robocie lokalnych dystrybutorów). Z opakowaniami na poziomie tych od ADBL, SG musiałoby szybciutko się zawijać od Brytoli  Może ADBL brakuje właśnie takiego "kopa" na rynki zagraniczne - na pewno przyśpieszyłoby to zmianę opakowań i atomizerów... Rodzimy rynek widocznie nie jest wystarczająco motywujący...

[menior]

Potwierdzam produkty SG pojawiły się ostatnio nawet na włoskim Amazonie choć ceny kosmiczne

[Badii23]

Z innej beczki

25l vampire liquid?

[Arkeolowy]

Dla studia idealnie, może nawet sam się skuszę, bo u mnie deironizer leci na porządku dziennym  

[Patryk14]

Ja niestety ale już jakiś czas wstrzymuje się z wspieraniem ADBL. Niestety ale jeżeli od tak długiego czasu ktoś nie potrafi ogarnąć czegoś od czego się zaczyna to przykro mi ale są inni producenci którzy podchodzą do klienta trochę poważniej. Szczerze mówiąc to ja osobiście w dupie mam jakie te etykiety będą i czy w ogóle będą na butelce. Od długiego czasu bronicie się że niby butelki są, że atomizery są tylko etykiet nie ma. No bez jaj panowie. Obstawiam że większość osób na tym forum albo i nawet wszyscy woleli by dostać już dawno poprawione a raczej nowe bo te co są teraz to nawet strach je poprawiać butelki bez etykiet.

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

[Michał126]

W dniu 13.03.2018 o 09:42, macmel napisał:

niestety, coraz częściej trudno brać opinie użytkowników forum jako ludzi poważnych i doświadczonych w detailingu - bo albo mamy ochy i achy nad produktami, które ktoś dostał za darmo do testów, albo hejt jakby ktoś kogoś zamordował, bo butelka do dupy. tyle ode mnie na ten temat.

Jak ktoś ma kaca moralnego przed wytknięciem wad produktu, który dostał za darmo, to rzeczywiście. Tylko czy takie coś można nazwać testem?

[Fredi88]

Problem w tym, że wszystkie produkty a raczej testery które dostałem spełniły moje oczekiwania i były po prostu dobre. To co teraz? Wymyślać wady na siłę żeby zadowolić was bo przecież dostałem coś za darmo do testów? Tak się składa, że wszystkie te produkty później zakupiłem sam i z nich korzystam. Może napiszcie wprost o jakich produktach piszecie albo z kim macie problem bo jak czytam takie ogólnikowe wytykanie że ktoś dał dobrą opinię bo dostał tester to mnie w d#pie tnie.

[krd]

@Fredi88 jak ktoś dostał do testów od kogokolwiek jakiś np QD i przerobił ich już w swoim detailngowym życiu naście lub dziesiąt to zawsze coś znajdzie. Jak dla kogoś to pierwsze zderzenie z takim produktem to każdy markowy w porównaniu do supermarketu będzie się sprawdzał...

[Fredi88]

49 minut temu, krd napisał:

@Fredi88 jak ktoś dostał do testów od kogokolwiek jakiś np QD i przerobił ich już w swoim detailngowym życiu naście lub dziesiąt to zawsze coś znajdzie. Jak dla kogoś to pierwsze zderzenie z takim produktem to każdy markowy w porównaniu do supermarketu będzie się sprawdzał...

Problem w tym, że nigdy nie kupiłem kosmetyku w markecie pomijając piankę do opon z lidla jakieś 10 lat temu nigdy nie miałem nawet takich firm jak turtle itp. Zaczynałem od megsa, DG, collinite, PB, czy dodo juice. A mimo to uważam że testery które dostałem w pełni się sprawdziły. Za to niektóre rzeczy ktore sam kupowałem nadają się tylko do kosza. Za co mam negować taki odmrażacz od Tenzi skoro jest największy, najtańszy, najlepiej radzi sobie ze szronem, atomizer jest oszczędny, butla ergonomiczna. Minus jeden, brak zapachu o czym wspomniałem. To samo np z ssw. Wg mnie najlepszy psikacz na zimę. Jeśli uważasz inaczej to podziel się swoją wiedzą - chętnie sprawdzę i porównam, akurat mi się ssw kończy. Ja na chwilę obecną nie widzę lepszego preparatu na zimę. Preparatu który kładziesz na mokry lakier, pomaga w osuszaniu. Dociera się jak "najlżejsze" qdki przy -8*, kropelkując jak szalony przez prawie miesiąc w zimowych warunkach. Wosk FW HI76 też mi przypadł do gustu. Aplikacja i dotarcie banalnie proste. Fajny ciepły look ale nie maskuje rys. Wszystkie spostrzeżenia zawsze opisuję. Każdy produkt który przetestowałem i przypadł mi do gustu zakupiłem w pełnym opakowaniu. Katowałbym się czymś co mi nie leży? Poza tym tylko 1 produkt w danej kategorii może być dobry? Wszystkie inne muszą być do tyłka? To że komuś leży QW od megsa, drugiemu QW od adbla to znaczy że jeden kłamie bo próbkę dostał?  Gusta i guściki. Oba produkty bardzo podobne i o żadnym nie napiszę że zły. Przykładów (i testerów) jest jeszcze wiele ale nie ma sensu pisać. Jeśli ktoś zarzuca nierzetelność to po prostu piszcie konkrety kto i jaki produkt a nie ogólnikowo. Bo ja zgłaszam się po próbki nie po to żeby dostać coś za free  tylko dlatego, że mnie coś konkretnie interesuje i mam w arsenale rzeczy z którymi jestem w stanie to akurat porównać.

[Patryk14]

Fredi dobrze napisał. Większość produktów jest bardzo porównywalnie dobra. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jeżeli dane produkty są na równie dobrym poziomie to przeważnie cena czy właśnie kształt, opakowanie, atomizer decyduje przy jakim produkcie zostaniemy. Przykład np. Zwykly odmrażacz i ten od Tenzi i od ADBL robi co ma robić ale Tenzi jest tańszy, ma o wiele lepsza butelkę i jest go trochę więcej więc nie wiedzę oprócz zapachu sensu kupować produktu od ADBL nawet jak jest dobry, bo nie sam produkt się liczy. I w drugą stronę ssw jest na tyle dobrym produktem i idioto odpornym że większości w tym przypadku nie przeszkadza nawet to że butelki wciągają się że atomizer leci. Bo po prostu cena i jakość przeważa.

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

[Michał126]

Umówmy się: na pewnym poziomie ewidentny fuck-up po prostu nie przystoi. Po to produkty nie są formułowane i wprowadzane do sprzedaży w jeden dzień, żeby efekt był optymalny. Natomiast mnie się jeszcze nie zdarzyło mieć czegoś, czemu nie mógłbym przypisać cech, które zmieniłbym, gdybym mógł. Nawet wad. I to wcale nie sprawia, że taka rzecz jest pozbawiona walorów użytkowych i nadaje się do kosza.

Tym może być:

 - smród (zwłaszcza w przypadku deironizerów - a praktyka pokazuje, że można go skutecznie zamaskować),
 - kiepskie docieranie wszelkich QDków i szybkich wosków (ile było gadania na temat Morning Dew albo ADBL QW v1?!),
 - słabe krwawienie - wiem, że niektórzy lubią (ja to mam w nosie),
 - słabe kropelkowanie na rzecz zrzutu (mi się to nie podoba, niektórzy wolą),
 - obiektywne stwierdzenie o niższej skuteczności danej rzeczy względem konkurencyjnej, poparte zdjęciami lub filmem,

Et cetera.

I rozsądny test to taki, który to ujmuje. Nawet w formie suchego stwierdzenia. Przyznaję, że sam jak coś testuję, to staram się najpierw dać kredyt zaufania, a potem zauważać wady. Ale jakoś tak czułbym się głupio, gdybym czegoś, co mi się nie spodobało, nie przekazał i narażał na szwank swoje postrzeganie przez for(um)ową społeczność.

[KHOT]

To może z góry napiszmy i powieśmy na górze forum banner "Zakaz krytykowania ADBL-a" i będzie wszystko jasne. Bo mam wrażenie że do tego wielu tutaj wypowiadających się dąży. Jakoś nie przeszkadza nikomu krytykowanie innych polskich producentów, ale kiedy chodzi o adbl to jest kwik, płacz i wyzywanie od hejterów.

[menior]

Czytając testy jeszcze nie spotkałem się by testujacy stwierdził że nie poleca jakiegoś produktu,I nie dlatego że jest nierzetelny tylko po prostu czuje się zobowiązany przedstawić pozytywne strony danego produktu,na to liczy producent wysyłając próbki na testy,na taka prezentację i nie wypadałoby testujacemu stwierdzić że sorry ale produkt jest słaby są lepsze dlatego chętnie ale z przymrużeniem oka czytam takie testy,by wyrobić sobie zdanie jednak wolę poczytać takie dyskusje jak te gdzie można i negatywne opinie spotkać które bardzo sobie cenię 

[Arkeolowy]

@menior wypisz o jakie testy konkretnie Ci chodzi, bo takie pierdolamento jest już nudne, byleby napisać. 

[menior]

@Arkeolowy wszystkie  to Ty mi pokaż choć jeden gdzie wynik byłby że testujscy wyraźnie nie poleca danego produktu 

[D@ViD]

ale g**no burza  już rzygać się chce  

[Arkeolowy]

@menior Chyba dzisiaj wstałeś lewą nogą  

[S3ci0r]

pamiętam jak ja dostałem na test tenzi prixa, porównałem z ironem i wskazałem słabości prixa, jednak za tą cenę do bieżącego mycia nie można powiedzieć że produkt się nie nadaje

 

[Michał126]

2 minuty temu, menior napisał:

@Arkeolowy wszystkie  to Ty mi pokaż choć jeden gdzie wynik byłby że testujscy wyraźnie nie poleca danego produktu 

Dzięki za zdeprecjonowanie moich wielogodzinnych wysiłków związanych z przygotowaniem materiałów przy każdym teście.

[menior]

@Michał126 zle zrozumiałeś  ja bardzo lubię czytać takie testy nowego produktu i robię to tu od lat,wynik pozytywny jest dla mnie raczej przewidywalny ale nie o to chodzi,to taka fajna prezentacja,zapoznanie się z nowym produktem,ale muszę przecież zachować też zdrowy rozsądek bo inaczej kupowalbym wszystkie testowane produkty 

[S3ci0r]

już wkrótce pojawi się  test mojego autorstwa i raczej na 99% nie polecę tego produktu głównie ze względu na stosunek cena/pojemność/jakość dodam tylko że będzie to pewien deironizer może zapoczątkuję nową erę rzetelnych testów

[Domel]

14 minut temu, S3ci0r napisał:

może zapoczątkuję nową erę rzetelnych testów

Aha, czyli wczesniejsze testy nie były rzetelne ?

Rzetelny = krytykujemy nie słodzimy ?

ok

[menior]

Tylko że do takich testów producenci nie będą dostarczać darmowych testerów