Malowanie zacisków hamulowych

[makaba]

Niektórzy to lubią sobie utrudniać życie. Malowałem zaciski w różnych autach i różnymi farbami. Sprayem za 10zł, po roku lekko farba wyblakła ale nie odpadała. Następnie pędzlem i śnieżką z puszki. Zaciski przez cały czas użytkowania jak nowe i nic się z farbą nie działo. Nawet podkładu nie stosowałem, tylko dobre oczyszczenie i otłuszczenie. Ostatnio malowałem natryskowo zaciski aluminiowe od BMW 335i. Jarzma są żeliwne. Zaciski zostały wyszkiełkowane i odtłuszczone. Podkład zwykły tlenkowy, farba chlorokauczukowa od Śnieżki. Na to lakier bezbarwny.

[AreK]

13 godzin temu, Amatordetailingu napisał:

Arek a jak matować zaciski niby?

Najpierw usuwasz rdzę, naloty z utlenionego alu szczotką drucianą, następnie papierkiem np P240/320. Odtłuszczasz i jazda z farbą.
 

 

13 godzin temu, Gold_Car napisał:

A zaciski czy bębny czy co malujecie Hammeritem nie "śmierdzą"

Ja malowałem zawsze wieczorem a rano były juz suche. Może przez pierwszy dzień coś czułem ale szczerze mówiąc nie pamiętam.

3 godziny temu, makaba napisał:

Zaciski zostały wyszkiełkowane i odtłuszczone. Podkład zwykły tlenkowy, farba chlorokauczukowa od Śnieżki. Na to lakier bezbarwny.

To już level profi predator 

[Pawel_t11]

Ja bębny maluję Hammeritem i po wyschnięciu parę godzin i nic nigdy nie śmierdzi. Zaciski to lakier do zacisków z małej puszki Optima. Bębny i zaciski tylko czyszczę i odtluszczam przed malowaniem. 

[Mumins]

 

4 godziny temu, Pawel_t11 napisał:

Ja bębny maluję Hammeritem i po wyschnięciu parę godzin i nic nigdy nie śmierdzi. Zaciski to lakier do zacisków z małej puszki Optima. Bębny i zaciski tylko czyszczę i odtluszczam przed malowaniem. 

 

 

Paweł, malujesz z pędzla i tak ładnie wychodzi?

 

[Domel]

58 minut temu, Mumins napisał:

Paweł, malujesz z pędzla i tak ładnie wychodzi?

Bo Hammerite z pędzla bardzło ładnie wychodzi.

[makaba]

5 godzin temu, AreK napisał:

To już level profi predator 

Z racji wykonywanego zawodu mam dostęp do komory MHG więc grzech nie skorzystać

[Pawel_t11]

@Mumins tak z pędzla, dwie warstwy przy czym pierwsza cieniutko 

[Domel]

Używał ktoś z was tych sprayów do zacisków od K2 ? Warto ?

 

[rudi0018]

@Domel nie stosowałem sprayu od K2 na zaciski, ale sam odświeżałem zaciski w swoim accordzie hammerite, efekt zadowalający, warto położyć 2-3 warstwy. Zdecydowałem się na niego przez pozytywne opinie na zaciskach, bo nawet po kilku latach nic się nie dzieje.  Co do sprayu to chyba warto tylko polecić foliatec, ale cena tez wysoka.  

[Domel]

5 minut temu, rudi0018 napisał:

@Domel nie stosowałem sprayu od K2 na zaciski, ale sam odświeżałem zaciski w swoim accordzie hammerite, efekt zadowalający, warto położyć 2-3 warstwy. Zdecydowałem się na niego przez pozytywne opinie na zaciskach, bo nawet po kilku latach nic się nie dzieje.  Co do sprayu to chyba warto tylko polecić foliatec, ale cena tez wysoka.  

Hamerita mam na MK1 od 4 lat gdzieś. Trzyma pięknie oprócz kilku miejsc. Wystarczy domalować:

Spoiler

 

 

Ale do MK3 chciałbym to zrobić trochę bardziej profesjonalnie a nie pędzlem

[rudi0018]

@Domel To jeśli ma być profesjonalnie to tylko pozostaje Ci zdjąć wszystkie zaciski, wypiaskować, pomalować proszkowo i piec  nie używałem sprayu tego typu, ale wydaje mi się, że wcale nie będzie bardziej profesjonalnie niż pędzlem i hammerite  

[Streat]

@rudi0018 raz ze nie bedzie bardziej profi to jeszcze dodatkowo albo demontaż takiego zacisku albo zakrywanie wszystkiego czego sie nei chce pomalowac, jak sie przyłożysz do malowania pędzlem to mozna to zrobic bardzo dobrze  mozesz spróbowac też pedzlami gąbkowymi one zostajawiaja fajne wykonczenie tylko nie wiem jak na tak małym elemencie sie sprawdzą 

[Leci]

W każdym dotychczasowym aucie malowałem zaciski i elementy tarcz Hammerite’m za pomocą ValetPro Foam Brush i malutkiego pędzelka do wykończenia detali. Taki duet sprawdza się u mnie świetnie, gąbkowe pędzle pozwalają na nałożenie odpowiednio cienkiej, równej warstwy i efekt jest naprawdę „profesjonalny” . 

Na dniach planuję pomalować zaciski w obecnym aucie, także podzielę się efektami .

[Bitek]

@Leci Mam takie pędzelki z ali, przetestuje jak już będę swoje zaciski malował. Dzięki za podsunięcie pomysłu

[Gold_Car]

Panowie może ktoś polecić jakąś firmę co wykonuje solidnie regenerację zacisków i jażma, łącznie z malowaniem... Żeby nie robić reklam jeśli nie można to proszę o informację na pw. Ps na necie jest tego masę ale nie wiadomo jak robią nie każda firma zdradza jaką farba maluje jakich środków smarnych używają czy z jakiej firmy uszczelnień ...

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

[Domel]

Nikt z waa po oczyszczeniu z rdzy zacisków - papier/dremel/whatever - przed nałożeniem farby nie nakłada jakiś środków antykorozyjnych ?

[Tommy Lee]

1 godzinę temu, Domel napisał:

Nikt z waa po oczyszczeniu z rdzy zacisków - papier/dremel/whatever - przed nałożeniem farby nie nakłada jakiś środków antykorozyjnych ?

Pytanie czy takie połączenie będzie dobre i da zamierzony efekt, bo przykładowo farba Hammerite nie polubiła się z podkładem epoksydowym Novol i mazała się okrutnie nie pokrywając powierzchni. Myślałem że będzie lepiej, a narobiłem sobie tylko dodatkowej roboty bo musiałem wszystko od nowa oczyszczać. Te wszystkie "farby" są raczej zaprojektowane żeby je kłaść bezpośrednio na oczyszczony element i różnie mogą reagować mając jakiś podkład czy środek antykorozyjny.

[Streat]

@Domel zacisk hamulcowyw wiekszosci przypadków wykonane są z żeliwa, a żeliwo koroduje wyłącznie powierzchownie wiec jeżeli oczysicisz z nalotu to nie ma opcji zeby Ci przeżarło zacisk, po za tym naprawde sporo czasu potrzeba aby to przeżarło  także jak na moje to nie ma sensu kłaść farby antykorozyjnej, oczyścić pomalować zapomnieć  

[Domel]

2 godziny temu, Streat napisał:

@Domel zacisk hamulcowyw wiekszosci przypadków wykonane są z żeliwa, a żeliwo koroduje wyłącznie powierzchownie wiec jeżeli oczysicisz z nalotu to nie ma opcji zeby Ci przeżarło zacisk, po za tym naprawde sporo czasu potrzeba aby to przeżarło  także jak na moje to nie ma sensu kłaść farby antykorozyjnej, oczyścić pomalować zapomnieć  

Na mk1 mam hammerita - ale widzę po kilku latach, że ma to sens więc na dniach wrzuce do mk3 też - przekonaliście mnie.

[AreK]

6 godzin temu, Domel napisał:

Nikt z waa po oczyszczeniu z rdzy zacisków - papier/dremel/whatever - przed nałożeniem farby nie nakłada jakiś środków antykorozyjnych ?

Nigdy nie zabezpieczam, zawsze maluję Hammerite'm i zawsze jest petarda. Nie zdarzyło mi się żebym musiał poprawiać po jakimś czasie.

[Gold_Car]

A poza tym nie wiadomo jak taki środek zachowa się w dużej temp... Też o tym myslałem ale szczerze to kilka razy malowałem samym kortaninem z organiki bębny i zaciski żeby korozja się nie powiększała i naprawdę daje radę. Mocna korozja nie pojawia się jest tylko delikatny nalot po dłuższym czasie...

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

[swemi01]

Widzę że wiele osób maluje Hammerite'm zaciski, czy czyścicie zaciski z nalotu rdzy przed malowaniem czy szkoda zachodu?

Myślałem nad czarnym matem, tylko pytanie czy matowa farba nie jest trudniejsza w utrzymaniu czystości? Może ma ktoś fotkę takich zacisków?

[D@ViD]

@swemi01 mowisz i masz. Czarny mat ale to jest farba żaroodporna 800stopni w spray. Czyli tzw farba do malowania piecyków. 

A tak wyglada po roku  umyte aby apc. 

[smerf91]

3 godziny temu, swemi01 napisał:

czy czyścicie zaciski z nalotu rdzy przed malowaniem czy szkoda zachodu?

Ja czyściłem. Niby jest napisane że można malować na rdzę ale wolałem wyczyścić   

[D@ViD]

@swemi01 dokładne ta ze zdjęcia. Kupilem u lokalnwgo szamana, co ma sklep z farbami

Dla przykładu pierwszy lepszy sklep z google :

https://winbud24.pl/pl/p/Champion-color-spray-400ml-High-Temperature-czarny/2594