Skocz do zawartości

Odgrzybianie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bo się dobrze nie da bez porządnego wymycia ciśnieniem parownika i nie byle jakim środkiem.Takie czyszczenie jak w/g ciebie to jakbyś polał kibel domestosem i po chwili spłukał.A mechanika czyli szorowanie gdzie? Nie trzeba mieć wiedzy ani sprzętu z NASA żeby załapać że chodzi nie tylko o polanie czymś grzyba tylko zerwanie - usunięcie go.W przeciwnym razie za niedługo odrośnie i znowu go poczujesz.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

W weekend robiłem Skodę Scala. Bez klimatyzacji było ok. Po włączeniu waliło jak ze stajni. Pierwsze podejście ozonowanie. Na drugi dzień już trochę lepiej ale smrodek wyczuwalny. Dobrałem się do parownika.Piana, potem Tunap i poszło. Myślałem że będzie kiepsko z dostępem jak zobaczyłem filtr za schowkiem a pod nim wiatrak. Coś czego nie lubię . Jednak dostęp do parownika zostawili, nie spitolili sprawy jak w japońcach bywa z podobnym układem.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Zapobiegawczo jak najbardziej.

Jak zagrzybiony już nie bardzo.

Sam go czasem używam wstępnie przed czyszczeniem Tunapem.

Opublikowano
15 godzin temu, Vujek napisał:

Zapobiegawczo jak najbardziej.

Jak zagrzybiony już nie bardzo.

Sam go czasem używam wstępnie przed czyszczeniem Tunapem.

Zapach eukaliptusowy używałeś może czy bezzapchowy? 

Opublikowano

Eukaliptus, ale w moim przypadku do bez znaczenia bo i tak po chwili jest spłukany Tunapem.

Opublikowano

Sezon na odgrzybianie można uznać za otwarty. Dziś robię moje auto a jutro żony. Jak przejechałem się ze znajomym Audi i przestało grzać, a zaczęło chłodzić zrozumiałem że już pora. Zaleciło nieźle.🤭

Opublikowano

@Vujek

Orientujesz się może jaką metodą oczyszczają klimatyzację w serwisach VW?

Ostatni raz byłem na odgrzybianiu dobre dwa lata temu i do dziś w sumie nie czułem nieprzyjemnego zapachu.

Nie chce się bawić sam, wolałbym dać do serwisu VW tak jak ostatnio, pytanie czy jest sens 🙂

Opublikowano

Zależy od serwisu bo nie wszędzie tak samo. Niektóre Nawet tylko granatem we wnętrzu jadą tylko porządnym jak nie śmierdzi strasznie. Nie zdradzę jakim bo nie mam pewności, tylko przypuszczenia. Zdarzyło mi się też po nich poprawiać.

Jaka fura?

Opublikowano
4 minuty temu, Vujek napisał:

Znam. Robiłem. Z resztą u mnie jest podobnie.

Ciężko się dostać do parownika, żeby wyczyścić manualnie?

Z tego co widziałem na YT to ludzie się przez odpięcie jednej z rurek dostają do parownika, a w ten sposób nie ma jak tego zrobić 🙂

Opublikowano

Jak to nie ma. Ja robię właśnie tamtędy. Lancą ciśnieniem a wcześniej pianą i ozonem.

Opublikowano

Nie zrozumieliśmy się, chodziło mi typowo o mechaniczne (ręczne) czyszczenie 😁

W takim wypadku zostaje mi tylko ASO lub Bizol.

Nie mam możliwości czyszczenia parownika pod ciśnieniem 😉

Opublikowano

Dokładnie to rozumie i piszę na temat. Mowa i ciśnieniowym myciu czyli mechanicznie pod ciśnieniem zrzucamy syf z parownika przy pomocy odpowiedniej do tego chemii.

Żadne ASO ci tego inaczej nie zrobi bo nikt nie będzie rozbierał całej konsoli aby wydłubać parownik, spuścić gaz itd. Mogą ci jedynie zaproponować wymianę parownika a to już nie małe pieniądze wydane z reguły niepotrzebnie.

Jak niby chcesz to ogarnąć Bizolem.?

Już pisałem wielokrotnie że to jakbyś polał kibel domestosem i tylko spłukał.Bedzie dobrze wyczyszczony, na pewno bez mechaniki nie. To jedynie profilaktyka jak nie jest zagrzybione mocno.

Opublikowano

Wiem, że mówisz o ciśnieniowym myciu ale mi zupełnie o takie mycie parownika nie chodziło 🙂

Bizolem zadziałam na tyle, na ile to możliwe i tyle.

O ile się na niego zdecyduję.

Lepiej móc zrobić cokolwiek niż nic 🙂

Opublikowano

Chodzi ci o to ustrojstwo ultradźwiękowe?

Zdecydowanie przereklamowane bo nie działa żadna mechanika. Efekt jak po dobrej pianie albo i gorszy, czyli krótkotrwały. W niektórych układach zadziała jak i pianą pod warunkiem że nie mocno zagrzybione.

Jeśli zaś chodzi o typową parownicę wodną to jeśli masz namacalny dostęp do parownika to możesz próbować tylko niezbędna po tym procedura suszenia i dodatkowo dobra chemia po.

Opublikowano
4 godziny temu, Vujek napisał:

Chodzi ci o to ustrojstwo ultradźwiękowe?

Zdecydowanie przereklamowane bo nie działa żadna mechanika. Efekt jak po dobrej pianie albo i gorszy, czyli krótkotrwały. W niektórych układach zadziała jak i pianą pod warunkiem że nie mocno zagrzybione.

Jeśli zaś chodzi o typową parownicę wodną to jeśli masz namacalny dostęp do parownika to możesz próbować tylko niezbędna po tym procedura suszenia i dodatkowo dobra chemia po.

chodzilo mi o typowa parownice, mam ariete 4146. Dzieki za wskazowki, bede walczyl 😉

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 11.05.2022 o 18:48, Vujek napisał:

I jak poszło? Jakb co to pytaj. Pomogę.

Jednak odpuscilem temat parownicy. Wyczyscilem 2x pistoletem tunap z contrasept i jest git 😉 

Opublikowano

To najlepszy sposób i robię tylko tak, po wstępnym zmiękczeniu grzyba pianą a wnętrze dodatkowo ozonuje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.