Jaki Cleaner ?

[analyzator]

@7777777 subiektywnie, brzydko pachnie, exp nie ma podjazdu do fajnych wosków, look nie topowo. Koledzy wspominali że zjeżdża szybko. No to po co?

[7777777]

Siema wracając do poprzednich postów, przez weekend przetestowałem Zircona. 

Nie sprawia problemu ani na bilt hamberze, ani na djlp, ani na prima amigo  na każdym z nich dociera sie go bajecznie, w latarce prawie od razu jest idealnie - wystarczy przelecieć grubasem i po sprawie, nie ma mowy o konieczności finalnego dotarcia fibrą z króciutkim włosiem itd. 

Sam bilt hamber cleanser polish trochę mnie natomiast zaskoczył tym, że potrzebuję kilka minut poleżeć na lakierze juz po wypracowaniu ma maszynie, żeby sie bez problemu docierał. 

[penkus5]

@7777777 Też twierdzę że Zircon dociera się bardzo przyjemnie.  Natomiast jego trwałość pozostawia wiele do życzenia

[analyzator]

To ja mam innego zircona po 2h dalej mam pod ledem hologramy 

[zeea]

Mi Zircon nie usiadł jakoś... Nawet sie wypacał po czasie. Za to Diamond'a bardzo miło wspominam

[norti]

Jaki cleaner do aplikacji ręcznej proponujecie ? Pod Tonyin (Uber) Ceramic - chodzi głównie o idealne przygotowanie powierzchni bez powodowania problemów przy aplikacji wosku. (Lekkościerność nie jest konieczna)

[belzebiasz]

Od siebię polecę Duragloss Squeaky Clean - aplikowałem go ręcznie kilka razy i było spoko, szybko się wypracowywał, bezproblemowe docieranie, zabezpieczenie końcowe (na tamte czasy zwykły QW) też siedziało bardzo dobrze.

[Strus]

19 godzin temu, norti napisał(a):

ręcznej

Zamiast ręki polecam z czystym sumieniem to:

 

 

 

Poszukać, poszperać i można poniżej 200 kupić. Moją na przykład za 180 wyrwałem. I naprawdę do cleanera, glaze czy nawet do finishu w roli cleanera nadaje się bardzo dobrze.

[powerf]

Panowie czy aplikacja Dodo Juice lime prime zostawiała wam bałagan na lakierze?

Zrobiłem sobie testowo kawałek tylnej klapy ręcznie padem mikrofibrowym bo chciałem zobaczyć czy to jest w stanie drobne mikroryski wyciąć, no i zamiast usunięcia mikrorysek, pojawiło się mnóstwo nowych, lakier stał się matowy praktycznie. 

Myślałem może że z aplikatorem jest coś nie tak, więc zaaplikowałem to w innym miejscu miękką gąbką finiszową na polerce na bardzo niskich obrotach - to samo.

WTF????

[kedar]

W dniu 3.05.2023 o 14:12, norti napisał(a):

Jaki cleaner do aplikacji ręcznej proponujecie ? Pod Tonyin (Uber) Ceramic - chodzi głównie o idealne przygotowanie powierzchni bez powodowania problemów przy aplikacji wosku. (Lekkościerność nie jest konieczna)

Ja używam Sonus cleanser,  Autofinesse Rejuvenate także jest świetny, ale najlepszy wg mnie jest Duragloss Squeaky Clean. Oczywiście dwa pierwsze używałem pod wosk Uber, a ten ostatni pod powłokę Duragloss, ale teraz już jest ona niedostępna. Nie wiem jak cleaner. 

[Kuka]

Hej, szukam łatwego w aplikacji ręcznej cleanera pod swoje pierwsze woskowanie. Woskiem będzie prawdopodobnie HOW Sapphire. Auto ma kolor zielony/limonkowy. 

[analyzator]

@Kuka hm każdy cleaner jest łatwy

Dodo lime prime masz w małej pojemności. Fajny efekt i przyjemna praca.

[Kuka]

Wyczytałem, że Dodo jest tłusty i wymaga wymycia IPĄ, prawda to? Czy można bezpośrednio na niego kłaść wosk?

[Grzechu23]

@Kuka Oczywiście, że można. Śmiało!

[analyzator]

@Kuka można wymyć ale nie jest to wymagane szczególnie pod woski naturalne. Ten cleaners coś tam po sobie zostawia. Jest ścierny - imo duży plus.

Wosk sobie weź inny

[Kuka]

Co polecisz w takim razie? Coś przyjaznego dla nowicjusza 

[analyzator]

@Kuka jaki masz stan lakieru, budżet, jak często chcesz woskować, czy będziesz używał QDeków, jak myjesz auto, garażujesz, jakie przebiegi

?

[Kuka]

Auto jest nowe, ma 3 tygodnie. Niestety nie jest garażowane i chcę zadbać w miarę możliwości o lakier. Myć planuję zgodnie ze sztuką, czyli prewash, mycie na 2 wiadra. Myślałem o zakupie  jakiegoś QD i używania po myciu w celu utrzymania wosku przez dłuższy czas. Nad konkretnym budżetem się nie zastanawiałem. Nie chcę wydawać milionów skoro auto i tak nie jest garażowane. Chcę czegoś ze średniej półki, z racji pewnie kilkukrotnego mycia w miesiącu wosk i tak długo pewnie się nie utrzyma?

[analyzator]

@Kuka ok to może w drugą stronę. Przyda się coś co posiedzi i raczej czysty cleaner.

Mckees coating prep Polish plus bilthamber finis. Będziesz miał fajny look, aplikacje i bardzo sensowną trwałość. Na nowe jasne auto będzie petarda.

Co to za fura w limonce? Wrzuć foto.

[Adrian89]

Jak nie ten dział to proszę dać gdzie trzeba

Brian z Apex wrzucił recenzje bardzo ciekawego produktu typu wax-off (a w zasadzie wszystko off), wygląda na to, że bez zająknięcia zdejmuje woski/sealanty a nawet powłoki (!). Oczywiście u nas z dostępnością krucho, niemniej myślę, że w przypadku gdyby komuś się udało kupić i przetestować to byłby ciekawy zawodnik i swoje miejsce na rynku też by znalazł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[7777777]

Testuje sobie Bilt Hamber Cleanser Polish, jest fajny, ale jedna rzecz mnie trochę zastanawia. Aplikacja tego preparatu jest trochę dziwne. Nakładam go na DA, czekam kilka minut aż zrobi się cos w stylu 'hejzu' (tak każe instrukcja), docieram grubasem i niby jest ok, ale w bardzo mocnej latarce, przy zgaszonym oświetleniu w garażu, widać bardzo delikatne tłuste holsiki, trochę trudne do dotarcia, jest sens z tym walczyć i szorować kolejną fibrą, czy jest szansa, że to odparuje, albo dotrze się później razem z woskiem? 

Testowałem go wczoraj na szybko i możliwe, że albo dałem go za dużo - na 1/3 maski wleciały 4 groszki, albo za długo czekałem przed dotarciem 7-10 minut. 

Jak Wy nakładacie ten cleaner? Nie chce z niego rezygnować, bo fajnie wyciął i zamaskował wszystkie (były co prawda tylko drobne) niedoskonałościi. Poza tym gdy użyłem go pierwszy raz przed zimą, utrzymał mi wosk do wiosny, więc jako podkład jest sztosem, same woski też nakłada się na nim bez problemów, natomiast chciałbym dopracować do perfekcji jego aplikację. 

 

[kamil2903]

Dawno tu już nikt nie pisał, ale mam nadzieję, że temat żyje. Czy ktoś ma może doświadczenia z Auto Glym Super Resign Polish? Kiedyś gdzieś przeczytałem, że jest to świetny cleaner pod colli476. Używam tego zestawu, ale odnoszę wrażenie,  że po 1 góra 2 myciach wosk spływa i nie mam efektu kropelkowania. Próbowałem kłaść AG SRP , następnie czyściłem to ipą, a potem kładłem ponownie colli, ale tak jak mówię mam problemy z żywotnością na lakierze. Co ja robię źle?

[analyzator]

@kamil2903 Srp to glaze/aio a twoj wosk jest oparty na rozpuszczalniku. Może się miesza / wosk rozpuszcza zabezpieczenie srp. Może za krótki odstęp. 

Ipa niekoniecznie musi wymyć produkt. Zresztą wyjmowanie srp żeby je wymywać to też średni pomysł.

Wosk umiera to znaczy pada hydro? Auto myte zgodnie ze sztuką? Może szampon zamula? Płukanie czysta woda?

 

[kamil2903]

Tak, umiera, miałem na myśli hydro. Praktycznie po pierwszym myciu zanika (a jest to colli). Samochód myję szamponem optimum no rinse, który po umyciu od razu jest wycierany microfibrą od ADBL.

Po przeczytaniu wpisów w tym temacie niektórzy pisali, że po użyciu cleanera ich auto skrzypi pod palcem. Moje po AG jest tłuste (dlatego daję ipę) wówczas po takim zabiegu lakier skrzypi, ale to nie przekłada się na trwałość...

Chyba będę musiał przeskoczyć na menzerne. Jeżeli AG jest aio to wykorzystam go do końca i zrezygnuję z tej pasty.

[Domel]

15 godzin temu, kamil2903 napisał(a):

Dawno tu już nikt nie pisał, ale mam nadzieję, że temat żyje. Czy ktoś ma może doświadczenia z Auto Glym Super Resign Polish? Kiedyś gdzieś przeczytałem, że jest to świetny cleaner pod colli476.