Skocz do zawartości

Zapachy do autka


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Łukasz, czy zamawiałeś puszki w zapachydoauta.pl? Bo jeśli tak, to czemu wcześniej te nakładki mieli, a teraz lipa...

Mam jeszcze od znajomych kilka zamówień, więc jutro poproszę o rabat dla forum, skoro kilku z nas już zakupy zrobiło, a zanosi się na więcej... :D

No i chyba truskawkę zamówię do wypróbowania :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marco, a nie mówiłem ?:P New Car to porażka.
Szczerze? To ta wiśnia tez za bardzo mi nie podchodzi. W ogóle jakieś te zapachy przereklamowane. Tak jakoś pachną...chemicznie. Nie umywają się do zapachów choinek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle jakieś te zapachy przereklamowane. Tak jakoś pachną...chemicznie. Nie umywają się do zapachów choinek.

 

To pierwszy negatywny komentarz na temat tych zapachów jaki czytam. Może otworzyłeś za dużo i zapach jest zbyt intensywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może otworzyłeś za dużo
No właśnie wiśnię otworzyłem do polowy i zapach nie jest jakoś super intensywny ,ale po prostu nieładny. Takie moje zdanie. A z kolei New car otworzyłem całkowicie i w ogóle go nie czuje...a jest na środkowym tunelu. Ale w sumie może i dobrze bo jest jeszcze brzydszy... Kasa wyrzucona w błoto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marco napisał:

Kasa wyrzucona w błoto.

 

Jak widać gusty są różne i podobno o nich się nie dyskutuje... :P Ja mam wisienkę i przyznam, że po otwarciu puszki trochę się zniechęciłem, ale tylko dlatego, że powąchałem bezpośrednio z niej... :?

W aucie włożyłem pod siedzenie, ale najpierw zorganizowałem pokrywkę, w której nawierciłem 4 otworki Ø8. Zapach nie kręci w nosie - jest delikatny i bardzo przyjemny. Moja żona i szwagierka są zachwycone, mi również bardzo się podoba... Tak więc - co kto lubi... :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od wczoraj wącham California Car Scents Shasta Strawberry jest naprawdę przyjemnie :) otworzyłem puszkę na 1/5 i jest truskawkowo w całym samochodzie :mrgreen: Zapach podobny jest do takiego jakie mają słodycze truskawkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak czytam ten temat, to zastanawiam się czy stosowanie zapachów w naszych autach ma sens...chyba że traktujemy to jako przysłowiową wisienkę na torcie;-) Tymbardziej, że dbamy o samochody regularnie tzn. odkurzamy wnętrze, pierzemy tapicerkę i wykładziny, czyścimy plastiki dobrymi preparatami, które dają przepiękny zapach :)

Tymczasem czytam: ,,że od zapachów w atomizerze tapicerka/wykładzina jest ciągle wilgotna/mokra, od choinek położonych w schowkach pozostają trwałe ślady/odciski na plastikach. Zapach na kratkę wentylacyjną wylał się, wżarł i niczym nie można tego usunąć :( Zapach w puszcze wygląda jak pasztet i nie ma nic wspólnego z zamówionym zapachem, na dodatek brakuje wieczka" :mrgreen:...a i tak każdy brnie dalej w zapachy :D:kox:

Ja teraz kupię pochłaniacz wilgoci - Metylan http://www.stopwilgoci.pl/artykuly/home.html

,,Do walki z nieprzyjazną wilgocią użyj pochłaniaczy wilgoci Metylan Stop Wilgoci z unikalną technologią PowerTab. Dzięki nim zredukujesz nadmierną wilgotność powietrza i utrzymasz ją na idealnym dla zdrowia i komfortu poziomie."

Z marketingowego :D opisu wygląda bardzo ciekawie ;):-]

Zobaczymy;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
czyścimy plastiki dobrymi preparatami, które dają przepiękny zapach

 

No i ile czasu jesteś w stanie wyczuć ten zapach preparatów ? Pare godzin ? Jeden dzień ?

 

że od zapachów w atomizerze tapicerka/wykładzina jest ciągle wilgotna/mokra

 

Nie spotkałem się z tym, a "wlałem" w tapicerke już pół litra zapachu w płynie.

 

od choinek położonych w schowkach pozostają trwałe ślady/odciski na plastikach.

 

Bo choinki nie są przeznaczone do tego żeby je kłaść, tylko wieszać.

 

Zapach w puszcze wygląda jak pasztet i nie ma nic wspólnego z zamówionym zapachem, na dodatek brakuje wieczka

 

 

Jedna opinia negatywna w porównaniu do setek pozytywnych. Nie wiem jaki jesz pasztet, ale puszki CS wyglądają wg mnie bardzo ładnie i kolorowo, poza tym i tak najczęściej ląduja w miejscach niewidocznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evo, tak wygląda jakbyś odebrał to co napisałem bardzo osobiście...? Tymczasem zauważ, że moja wypowiedź była z przymróżeniem oka;-) Widać to po użytych buźkach;-) Zebrałem wypowiedzi/opinie użytkowników, którzy wcześniej wypowiadali się w tym temacie;-)

No i ile czasu jesteś w stanie wyczuć ten zapach preparatów ? Pare godzin ? Jeden dzień ?
Wiesz, wcześniej używałem do plastików żółwia i efekt zapachowy przy odpowiedniej aplikacji utrzymywał się przez tydzień. Teraz mam lepsze preparaty i na pewno nie będzie gorzej;-) Poza tym zrobienie/odświeżenie plastików raz na 2 tygodnie nie stanowni dla mnie problemu. W międzyczasie omiatam miotełką do kurzu, mam też chusteczki do kokpitu;-) A jest to tylko jeden z elementów pielęgnacji/czyszczenia wnętrza...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Bynajmniej, po prostu wypunktowałem to z czym się nie zgadzam, na podstawie własnego doświadczenia.

 

ps. listonosz właśnie mi przyniósł Hollywood Tropicana, pachnie super. Dużo subtelniejszy zapach od wiśni, czuć troche jak sokiem wieloowocowym, bardzo przyjemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.