Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy T&G jest bezpieczny dla clay sponge? Mam wrarzenie że pod wpływem właśnie T&G zaczęło rozpuszczać mi clay sponge czy to możliwe? No chyba że to resztka kleju- usuwałem pozostałości naklejki i 98% zeszło plus to czego nie widać

Opublikowano

@piotr@sta Dokładnie tak jak mówi @ktm950 . Na początku swojej kariery z detailingiem, nie dokładnie wypłukałem T&G z pod listw przy drzwiach. Szybko T&G z glinki zrobił mi "kaszkę"

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Cześć,

Przeczytałem kilkanaście stron tematu (z pominięciem tych najstarszych), ale dalej mam wątpliwości:

1. Czy takie temperatury, jakie mamy teraz mogą zaszkodzić glince? Nie mam możliwości glinkowania w garażu, gdyż jest tam za ciasno.

2. Nigdy nie glinkowałem lakieru. Widzę, że jest wielu zwolenników tego procesu, ale nie każdy go poleca. Polerki nie będzie, bo nie mam czym, zamierzam jednak użyć cleanera. Może jednak styknie dekontaminacja? Prawdę mówiąc nie bardzo w to wierzę, bo nigdy lakierem kompleksowo się nie zajmowałem, więc syfu pewnie jest mnóstwo, ale mikrorysy i ślady też mi się nie widzą - wiadomo, jak to jest, jak się coś robi pierwszy raz.

3. Ile lubrykantu idzie Wam na jedno auto? Myślałem nad kupnem dedykowanego, ale na tym etapie nie wiem, czy ma to sens - budżetu nie mam niestety z gumy, a nie planuję póki co takich akcji jak glinka robić często, może ewentualnie potem jak się podszkolę. Czy proporcja 1:10 będzie odpowiednia dla glinki, czy jeszcze zmniejszyć? Powinienem lubrykant rozrobić w jakiejś butelce i psikać nim na lakier czy moczyć w nim glinkę?

Opublikowano

@MMCzysci Chyba jako jeden z nielicznych który coś czyta,jak nie masz kasy rozrób sobie wodę z szamponem.Pryskasz na obszar który masz do glinkowania,z racji tego że jest zimno jak masz możliwość to ugniataj ją często w dłoniach w ten sposób się ogrzeje ideałem było by ją zamoczyć w kubeczku z ciepłą wodą .Żeby zminimalizować rysy po glince musisz się przyłożyć do oczyszczania chemicznego 

  • Super 1
  • Moderator
Opublikowano
29 minut temu, MMCzysci napisał:

Nigdy nie glinkowałem lakieru. Widzę, że jest wielu zwolenników tego procesu, ale nie każdy go poleca.

Jeżeli Twoje auto NIGDY nie widziało "detailingów" czyli właśnie porządnego odszczurzania lakieru (np glinki) - nawet się nie zastanawiaj. Glinkuj. Podejrzewam, że zdziwisz sie jak szybko zrobi sie mocno brązowa. Ewentualnie kup sobie rękawicę, pad lub ręcznik.

31 minut temu, MMCzysci napisał:

3. Ile lubrykantu idzie Wam na jedno auto? Myślałem nad kupnem dedykowanego, ale na tym etapie nie wiem, czy ma to sens -

Woda z szamponem wystarczy w zwykłym opryskiwaczu. Po prostu musi być poślizg aby nie targac po suchym lakierze.

Opublikowano

No to się nie zastanawiam

Chyba nie będę wydziwiać z rękawicami itp. - tradycji ponoć nic nie przebije.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

  • Moderator
Opublikowano
32 minuty temu, MMCzysci napisał:

1. Czy takie temperatury, jakie mamy teraz mogą zaszkodzić glince? Nie mam możliwości glinkowania w garażu, gdyż jest tam za ciasno.

Glince nie zaszkodzą. Mocz w ciepłej wodzie. Rób panel po panelu i delikatnie posuwaj glinką po lakierze - minimalny docisk a na końcu wymyj auto szamponem.

Opublikowano
No to się nie zastanawiam

Chyba nie będę wydziwiać z rękawicami itp. - tradycji ponoć nic nie przebije.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka



Zrób sobie 2-3 placki i co chwile rotuj w cieplej widzie. Pol panelu i cieplutka z wiaderka a zimna do wody. W opryskiwaczu te ciepła woda
Opublikowano



Cześć,
Polerki nie będzie, bo nie mam czym, zamierzam jednak użyć cleanera. Może jednak styknie dekontaminacja? Prawdę mówiąc nie bardzo w to wierzę, bo nigdy lakierem kompleksowo się nie zajmowałem, więc syfu pewnie jest mnóstwo, ale mikrorysy i ślady też mi się nie widzą - wiadomo, jak to jest, jak się coś robi pierwszy raz.
Czy proporcja 1:10 będzie odpowiednia dla glinki, czy jeszcze zmniejszyć?

Jeżeli nie chcesz narobić więcej szkód, przyłóż się do chemiczneego usuwania całego syfu. Przede wszystkim nie rób "kanapki" z produktami typu deiron oraz t&g, osobno zadziałają na pewno efektywniej. Powtórz każdy proces conajmniej dwa razy i najlepiej by było po opryskaniu , rozprowadzić produkty po chwili. Obejrzyj sobie filmik z dekontaminacji Nowickiego na YT. A co do stężenia roztworu do glinkowania , wydaje mi się , że 1:10 to za mocne stężenie. Na lakierze może zostać osad z szamponu jeżeli dobrze nie wypłuczesz. To zależy jeszcze od tego jaki masz szampon.




Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Moje auto, nada się pod glinkę? Nie powiem, żebym za nim przepadał, ale przeczytałem, że niektóre szampony mogą "zabić" glinkę. To zależy bardziej od stężenia, czy niektórych po prostu nie powinno się używać?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

  • Moderator
Opublikowano
10 minut temu, MMCzysci napisał:

Moje auto, nada się pod glinkę? Nie powiem, żebym za nim przepadał, ale przeczytałem, że niektóre szampony mogą "zabić" glinkę. To zależy bardziej od stężenia, czy niektórych po prostu nie powinno się używać?

To jest auto a nie skóra niemowlęcia. Dobrze, że zadajesz pytania drążysz ale zaczynasz wchodzić w jakiś niebezpieczny rejon...

Dostałeś wytyczne - działaj.

Pzdr.

Opublikowano

@MMCzysci Ciepła woda w atomizer + kilka kropel szamponu (obojętnie jakiego i dosłownie KILKA KROPEL) Jak za dużo szamponu dodasz, to będą mazy 🙂 polecam np co 2-3 elementy od razu spłukać wodą.

Koniec gadania, do roboty 😛 

Opublikowano

Wczoraj robiłem auto z glinką BH i miałem mały problem, ale po kolei...

Wziąłem nowy kawałek glinki z pudełka i wrzuciłem do ciepłej wody, koło 40 stopni, taka dobrze ciepła. Glinka się grzeje a ja lecę myć samochód. Po myciu przystępuję do glinkowania. Sięgam po glinkę, woda jeszcze w miarę ciepła. Standardowo chciałem uformować z niej mały placek, próbowałem ją rozciągnąć a ona rozerwała się jak sucha modelina. Po chwili ugniatania sytuacja się trochę poprawiła, ale glinka ciągle się kruszyła i rwała. Przy żółtej VP nigdy nic takiego nie miałem. Zaznaczam że glinka była nowa i zanurzona w czystej wodzie.

Opublikowano
10 minut temu, MirekGTS napisał:

@alexander.p O ile pamiętam kupiona na początku roku, więc myślę że to nie to. Chyba  że trafiłem jakiś leżak magazynowy w sklepie.

która dokładnie BH?

te twarde, są twarde i mogą być kruche. 

Opublikowano

Przerobiłem 2 op. 200g miękkiej glinki od BH i nigdy problemu nie miałem. Jedną miałem przeszło 2 lata i też bezproblemowo. Może ostatnia partia jakaś felerna.

Opublikowano

Witam.

Jakie macie opinie o syntetycznych glinkach? Kupiłem jakiś czas temu ten Flexipads i dopiero dzisiaj miałem okazję przetestować.

Żony samochód stał ponad 2 tygodnie u mechanika i leciało dosłownie wszystko, liście, błoto i co tylko się da. Na bezdotyku wpierw spryskane "proszkiem" później całe Prickiem, nadkola i dół krwawą felgą K2, wszystko spłukane "pianą" a następnie przemyte lekko szczotką z bezdotyku (tak wiem - herezja), po opłukaniu glinka + szampon AutoGlym, suszenie na 2 ręczniki + IPA i na to poszedł sealant AutoGlym EGP. Praca samym Flexipadem bardzo przyjemna i dało się wyczuć gdzie jeszcze jest syf a gdzie go już nie ma a po całej zabawie, przed nałożeniem EGP lakier bardzo gładki w dotyku. Pad płukany średnio 2 razy przy każdym elemencie.  

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Pominales etap mycia wlasciwego , czy tylko przez pomylke nie napisales o tym , a umyles auto przed odsmalaniem ? No bo chyba na brudne auto nie psikes prickiem i tylko po „pianie” nie  glinkowales lakieru 🤔

Opublikowano
W dniu 15.11.2019 o 20:07, powalla napisał:

Pominales etap mycia wlasciwego , czy tylko przez pomylke nie napisales o tym , a umyles auto przed odsmalaniem ? No bo chyba na brudne auto nie psikes prickiem i tylko po „pianie” nie  glinkowales lakieru 🤔

Już poprawione. 👍

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 5.11.2019 o 22:45, Pioter83 napisał:

Dodam do tego że Glinki z Valet pro wg. producenta używasz samą wodę

Potwierdzę. Sam robiłem tą glinką na dwóch autach (Ople) i nic złego się nie zadziało.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.