firmek Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 taka sama opinie co kolega lukasz napisal to slyszalem juz o wielu rzeczach od temachem. zawsze wychodzilem z zalozenia ze na tanie i jednorazowe produkty mnie nie stac Sytuacja na rynku bardzo pozytywnie sie rozwija, oferta sklepow jest juz na tyle bogada, ze jest w czym wybierac. Tym bardziej nie widze sensu by ryzykowac i kupwac rzeczy brandowane jako "nazwa uzytkownika na alledrogo". Ciekawe, ze jakis czas temu jak pisalem, ze cos nie tak szlo mi z glinka (co wynikalo raczej z mojego braku umiejetnosci), pierwsze pytanie bylo o to czy korzystalem z bialej glinki marki T.
Administrator Evo Opublikowano 9 Czerwca 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 A które produkty Temachemu poza glinką okazały się kiepskie ?
glubicki Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 glownie akcesoria ktore bardzo szybko sie niszcza.
MetalMagnes Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 Mam jeszcze pytanie odnośnie glinki Bilt Hamber. Producent zaleca aby jako lubrykant stosować wodę. A czy stosował ktoś te glinki z jakimś firmowym lubrykantem? Jak się sprawują? Jest lepiej czy gorzej niż z wodą...
przemas22 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 Troche nie w temacie ale mam od Temachem fibry i gabki do wosku i narazie sie trzymaja
julian Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 Te glinki to jakieś badziewie skoro rozwalają się przy wodzie z szamponem. nie miałem okazji testować glinki temachem, ale nie one jedyne nie wytrzymują szamponowego poślizgu;)
kuflik Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 Jak się sprawują? Jest lepiej czy gorzej niż z wodą... Powiem tak, zastosuj z samą wodą a nawet nie będziesz myślał by marnować lubrykant:P Uważam, że skoro producent zaleca wodę, to tyle poślizgu glince wystarcza! Jak daż lubrykant to jest spore ryzyko, że glinka będzie unosić się nad brudem...
Marco Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 ale nie one jedyne nie wytrzymują szamponowego poślizguSCS'owe to to samo badziewie. Pozostało po nich już tylko wspomnienie.
Moderator rychu Opublikowano 9 Czerwca 2010 Moderator Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 Ja ostatnio czyściłem samochód glinką SCS Clay Bar wersją Oryginal (nowa w asortymencie). Na początku stosowałem samą wodę potem wodę z szamponem PB Super Slick & Suds Concentrated Car Wash i zbiera całkiem nieźle, nic nie porysowałem i glinka się nie rozpadła a robiłem małym ok 20g kawałkiem. Ale nie mam porównania do innych.
Wax Paradise Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 Te glinki to jakieś badziewie skoro rozwalają się przy wodzie z szamponem. Wreszcie ktoś to głośno powiedział Ja to już dawno pisałem, ale jakoś nikt nie chciał wierzyć.
Łukasz Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2010 Ja to już dawno pisałem, ale jakoś nikt nie chciał wierzyć. Sebastian, sam wiesz o co wtedy chodziło
sq2jul Opublikowano 10 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2010 Wlasnie skonczylem glinkowac auto glinka od temachem. Dzis kontynuowalem prace kawalkiem, ktorego zaczalem uzywac wczoraj. Po przejechaniu 2-3 drzwi glinka znowu zaczela soe rozjezdzac. Oczywiscie jako lubrykantu uzywalem juz tylko samej wody. Mam wrazenie, ze glinka nie lubi 'przegrzania' od nadmiernego ugniatania. Podczas przerw na kilka lykow piwa tudziez papierosa ugniatalem ja caly czas. Mam wrazenie, ze z tego powodu stracila swoje wlasciwosci. Patrzac na to co pisza inni koledzy to wychodzi, ze zuzylem jej duzo za duzo... piszecie ze jakies 20g na cale auto - ja zuzylem jakies 3 do 4 razy tyle. Ttrzeba wziasc pod uwage fakt, ze na poczatku troche jej 'zepsulem' poprzez uzywanie wody+szampon oraz to, ze tak naprawde robilem to pierwszy raz w zyciu.
Wax Paradise Opublikowano 10 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Czerwca 2010 Sebastian, sam wiesz o co wtedy chodziło Tak, tak, wiem. Nie chciałem płacić "składek" forumowych Żart oczywiście
aro_77 Opublikowano 13 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2010 Potwierdzam, biala (temachem) nie lubi ugniatania i rozgrzewania zbyt mocnego, ja kontnuowalem kawalkiem, ktory zostal mi po dokonczeniu poprzedniego auta i zrobilem nim cala 147ke. Uzywalem zimnej wody i nie ugniatalem, tylko zabrudzona czesc zagnietalem do srodka nie mietolac glinki w lapach. Przy takim uzytkowaniu nie bylo zadnego problemu - auto oczysczone. Glinka nie zostala zuzyta wiec mozna jej uzywac nadal.
aro_77 Opublikowano 17 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2010 Sprobuj uzywac tak jak napisalem powyzej.
Andrzejsr Opublikowano 17 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2010 Z filoetową jest to samo .... dziś zabrałem się za auto zrobiłem dwoje drzwi, do poślizgu użyłem szamponu megsa GC z wodą i glinka się rozjechała mi się z szamponem GC (rozcieńczonym mocno oczywiście) rozłaziła oryginalna Meguiars... Do glinek temachem wystarczy woda, z nią się nie rozłażą.
Mazder Opublikowano 18 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2010 Wczoraj miałem okazję porównać żółtą glinkę temachem do Bilt Hambera w wersji Soft. Ta druga dosłownie miażdży żółtka trwałością, dokładnością i "jakością wykonania".
Gość Opublikowano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2010 Decyzja zapadła nabywam glinkę bilt hamber soft 200g TEMACHEM i spróbuje wpierw użyć jej z wodą. Przyznam się po raz pierwszy użyję glinki i mam pytanie z jaką siłą jej używać, chodzi mi o nasick czy raczej mocno dociskać, słaby czy umiarkowanie ? Czym najlepiej przygotować lakier przed glinkowaniem, chodzi mi o środek do usuwania resztek smoły, żywicy itp ? Znalazłem coś takiego: App Tar Remover Turtle Wax Tar Tree Soap ...
matgym Opublikowano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2010 mrmario glinki sie nie dociska, sam ciezar Twojej dloni wystarczy
Gość Opublikowano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2010 matgym tak też myślałem ale chciałem potwierdzić, dzięki wielkie
tomay Opublikowano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2010 spróbuje wpierw użyć jej z wodą Może lamerskie pytanie ale woda powinna być ciepła czy zimna? Czy nie gra to żadnej roli?
Marco Opublikowano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2010 Czy nie gra to żadnej roli?Ciepła pomaga utrzymywać glinkę w stanie bardziej plastycznym,zwłaszcza gdy ma kontakt z zimna powierzchnia blachy. Można ja tez ,celem właśnie zmiękczenia, mocząc w cieplej wodzie. Zależy to tez jaka glinka. Bilt hamber się bez takich zabiegów obchodzi -jest cały czas plastyczna.
Gość Opublikowano 23 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2010 Czy jest duża różnica między glinką Smooth Surface Clay Bar a, BILT HAMBER AUTO CLAY ? Pewnie jest gotowa odpowiedź, ale nie znalazłam . Czy do BHA wystarcza sama woda?
Artur Opublikowano 23 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2010 Czy do BHA wystarcza sama woda? Tak, i możesz jej psikać na lakier ile chcesz bo nic nie kosztuje Innych glinek nie używałem ale nie zamienię jej na żadną z obecnie dostępnych na rynku.
matgym Opublikowano 23 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2010 Wystarczy, nawet jest bardziej polecana sama woda. Roznica? Podstawowa to roznica w wielkosci, wiadomo na czyja korzysc Smialo mozna kupowac BHA
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się