Zakup używanego auta 2

[DaV]

To zabrzmiało trochę jakbym cię odstraszał od zakupu  . Niestety przygotowanym finansowo musisz być na wszystko a większość ludzi nie jest. Dorzucają od siebie kolejne usterki i rzeczy do zrobienia następnie sprzedając dalej auto. Na kanale chrisa jest relacja z remontu v8 w bmw i jak dobrze pamiętam wyliczał koszty.

[mefONE]

1 hour ago, DaV said:

To zabrzmiało trochę jakbym cię odstraszał od zakupu  . Niestety przygotowanym finansowo musisz być na wszystko a większość ludzi nie jest. Dorzucają od siebie kolejne usterki i rzeczy do zrobienia następnie sprzedając dalej auto. Na kanale chrisa jest relacja z remontu v8 w bmw i jak dobrze pamiętam wyliczał koszty.

Bardzo dobrze sformułowałeś swoim poprzednim postem podejście, którego ja do końca nie byłem świadomy ponieważ nigdy nie kupiłbym samochodu klasy premium z tak skomplikowanym silnikiem nie znając się na tym lub oglądając je tudziez  kupując bez kogoś kto się na tym bardzo dobrze zna. Bez tych dwoch opcji zostaje juz objazd po wszystkich serwisach/hamowniach i diagnostach którzy w tych tematach są w miarę obcyKani i to nie daje Ci gwarancji ze ich nie poniesiesz sporych kosztow . Nie pomyslalem nawet ze ktos majac np 30tys kupi auto za 25 i nie liczy sie z tym ze jego rownowartosc moze byc ulokowana tylko w silniku i osprzecie, a gdzie tu zawias, a gdzie naped, skrzynia... albo wiecznie mam farta albo poprostu wiem tez na co zwrocic uwage bo nigdy wiekszych problemow nie mialem, ale za to jak celuje w jakis model to poszukiwania trwaja srednio rok czasu i zazwyczaj wyczekiwane smakuje najlepiej. Zaznacze ze przewija mi sie okolo 200aut rocznie przez rece i nie mam tu na mysli kosmetyki   W a4b6 z quattro nawet z 1.8t zawias p+t gora i gol na lemforderze spokojnie przebije 12tys zl a jeszcze ktos kto tego za darmo nie zrobi tez bedzie wolal o swoje. W RS4 B7 12tys to Bodajze same tarcze z Klockami na przod pare lat temu kosztoway  wszystko zalezy jak jestesmy swiadomi w doborze auta na swoja kieszen i czy robimy na porzadnie czy aby dzialalo

[lukasz_byd]

W dniu 16.08.2020 o 20:48, Speedy69 napisał:

@DaV  dziękuję za odpowiedź, pozostanę przy fordach  

To tez nie jest najlepszy wybór

 

(żart)

[Speedy69]

@lukasz_byd  hmm to pozostaje komunikacja miejska 

[mefONE]

Ford jeszcze taki straszny nie jest - 1.8 TDDi i 2.0 benzyna w starszych fordach byly spoko xD zawsze mogl upodobac sobie alfe romeo w benzynie albo francuza z motorem 1.6 THP  tam tez czyhaja niespodzianki nawet jak z salonu nowke bierzesz. 

[Lotek900]

56 minut temu, mefONE napisał:

Ford jeszcze taki straszny nie jest - 1.8 TDDi i 2.0 benzyna w starszych fordach byly spoko xD zawsze mogl upodobac sobie alfe romeo w benzynie albo francuza z motorem 1.6 THP  tam tez czyhaja niespodzianki nawet jak z salonu nowke bierzesz. 

Halo halo a co takiego złego jest w Alfie w benzynie? Chyba że mowa o starszych 2.0TS i 2.0JTS ale i tak prawidłowe serwisowanie tych motorów i nie ma wielkich problemów z nimi. Nie wspomnę już o silnikach busso. Pytam jako wieloletni użytkownik marki

[lukasz_byd]

2 godziny temu, mefONE napisał:

Ford jeszcze taki straszny nie jest - 1.8 TDDi i 2.0 benzyna w starszych fordach byly spoko xD zawsze mogl upodobac sobie alfe romeo w benzynie albo francuza z motorem 1.6 THP  tam tez czyhaja niespodzianki nawet jak z salonu nowke bierzesz. 

Niby tak, ale jak miałbym mieć Forda to jedynie 2.0HDi 163

Chyba że te benzynowe 3.7 czy 2.5 lub inne ktore tam sa powyzej 200KM sa spoko. (z USA)

[mefONE]

Kolega pisal o s6 to mialem na mysli wariatke z motorem 3.2  od 1999roku nie kupilem zadnej alfy w benzynie. Moze jakis boxer sie przypadkiem trafil w tych starszych ogorkach. 
silniki z grupy PSA chyba dzis najtanszy temat I faktycznie pali to tyle co powinno, rozrzady itd tanizna a do tego czesci na wczoraj. Tych benzynowych 3.7 nawet na oczy nie widzialem chyba ze jakis mustang mial taki sam. 

[mk4tdi]

Skoro mowa o Fordzie... to jaki silnik w Mondeo mk5 uchodzi za najmniej awaryjny? Tak myślę o 2.0TDCi 150KM + ewentualne podniesienie mocy

[mefONE]

Hmm te 2.0D widzialem juz z przebiegami 260tys ale ile juz bylo wlozone w takie auto nie mam pojecia. Ja mialem przebiegi max 120tys i tylko raz dwumas wymienialem przy takim wlasnie przebiegu, ale raczej to wina kierowcy. 
2.0 benzyna wolnossak byl najlepSzy ale teraz juz same ecoboost i z nimi to roznie bywa glownie elektronika i drobiazgi, sklanialbym sie chyba mimo wszystko ku temu dieslowi.

[piotrek305]

@mk4tdi  2.0 tdci tylko i wyłącznie  

Silnik od PSA. 150 i 180 KM takie same silniki różnicące się mapą tylko.

[_harry]

MefONE, czy na pewno wiesz co piszesz?

Nie ma w MK4 silnika 1.8TDDI o którym piszesz że jest "spoko".

Jest 1.8 TDCI który jest starą konstrukcją jeszcze z lat 70tych i jest silnikiem Forda.

Niekłopotliwy oprócz zaworu EGR, bez dpf.

TDDI jest 2 litrowym dieslem z olbrzymimi kłopotami z pompą wys. ciśnienia (opiłki, słynna "sprężynka i brak mocy")

2.0 benzyna jest mocną i trwałą konstrukcją ale pije olej na równi z benzyną.

90 procent silników wymaga wymiany pierścieni. Potem można hulać.

Co do silników ecoboost to opinie wcale nie są takie "drobne klopoty z elektryką".

Poważne kłopoty z rozwiazaniem układu chlodzenia i smarowaniem to nie są żadne drobnostki.

 Downsizing nie wyszedł na dobre.

 

 

 

 

 

 

[#kris]

@_harry a nie jest tak że TDCi ma kłopoty z opiłkami, bynajmniej mi się zatarła pompa i wtryski

 

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[_harry]

To musi być jednostkowy wypadek.
2.0 TDCI to sprawdzona konstrukcja PSA (citroen i peugeot HDI) uważana a jedną z najlepszych konstytucji dieslowskich.

Sent from my Mi MIX 2S using Tapatalk

[#kris]

To musi być jednostkowy wypadek.
2.0 TDCI to sprawdzona konstrukcja PSA (citroen i peugeot HDI) uważana a jedną z najlepszych konstytucji dieslowskich.

Sent from my Mi MIX 2S using Tapatalk

Wyżej piszesz o 1.8 TDCi, w poście na który odpisałem.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[jagmar]

17 godzin temu, mk4tdi napisał:

Skoro mowa o Fordzie... to jaki silnik w Mondeo mk5 uchodzi za najmniej awaryjny? Tak myślę o 2.0TDCi 150KM + ewentualne podniesienie mocy

2.0 EB jest ok (2 lata jeżdżę bezawaryjnie). 1.5 - za mało mocy...

[mefONE]

On 8/19/2020 at 8:40 AM, _harry said:

MefONE, czy na pewno wiesz co piszesz?

Nie ma w MK4 silnika 1.8TDDI o którym piszesz że jest "spoko".

Jest 1.8 TDCI który jest starą konstrukcją jeszcze z lat 70tych i jest silnikiem Forda.

Niekłopotliwy oprócz zaworu EGR, bez dpf.

TDDI jest 2 litrowym dieslem z olbrzymimi kłopotami z pompą wys. ciśnienia (opiłki, słynna "sprężynka i brak mocy")

2.0 benzyna jest mocną i trwałą konstrukcją ale pije olej na równi z benzyną.

90 procent silników wymaga wymiany pierścieni. Potem można hulać.

Co do silników ecoboost to opinie wcale nie są takie "drobne klopoty z elektryką".

Poważne kłopoty z rozwiazaniem układu chlodzenia i smarowaniem to nie są żadne drobnostki.

 Downsizing nie wyszedł na dobre.

 

 

 

 

 

 

Bardzo dobrze wiem co pisze, tylko nie wszyscy potrafia czytac ze zrozumieniem.

1. Nie napisalem nic o 1.8 TDDi w Mk4...
2. 1.8 TDCI z lat 70tych  Pozostawie bez komentarza, bo chyba commonrail czy wtrysk paliwa poza mercedesem (eine spritze - jednopunktowy wtrysk w 112/114) to byl dla reszty producentow nieznany temat. Choc ford mial diesle o dokladnie takiej pojemnosci i tylko tyle.
3. To wlasnie 1.8 Tdci jest ta wadliwsza jednostka chocby ze wzgledu na osprzet. TDDi Jest bardziej archaiczna i mniej dopracowana konstrukcyjnie niz TDCi lecz nadal mniej awaryjna i jeszcze doloze oliwy do ognia piszac ze jest jeszcze oszczedniejsza. Jak bedziesz mial grubo ponad 100 tddi oraz drugie tyle TDCi  i wlasnym potrfelem usprawnisz kazde z nich to mysle ze bedziesz pamietal co wiecej Cie kosztowalo i jakie rzeczy sa obligo do zrobienia dla danego modelu.
Porownaj sobie ile kosztuje wymiana lub regeneracja wtryskow, a ile zestaw naprawczy pompy wody czy nawet jej wymiana.
4. Co do ecoboostow to chyba mylisz z silnikami 1.5ecoboost ale o nim wyzej nawet mowy nie bylo tylko o 2.0 Ecoboost.

Oczywiscie zdania podzielone sa jak narody internet w latach swietlnosci 1.8 Dci\Ddi tez nie sprzyjal sprzedazy bo byly to czasy gdzie kowalski kupowal jako daily diesla majac kilometr do pracy i pozniej zdziwiony jakie to jednorazowki dzis robia. Minela ponad dekada nim ludzie ogarneli jak uzytkowac nowszej generacji diesle...

Nie mam zamiaru sie tu z kazdym kopac i wyjasniac. Sprzedawalem blisko 400aut rocznie, nie jakies tam ulepy bo nawet w Aso bez problemu proponowali mi wspolprace i korzystalem z programow partnerskich w kooperacji z Dekrą i DasWeltAuto.  Wszystkie tez kupowalem sam wiec wydaje mi sie, ze cos tam moge sie wypowiedziec, ale oczywiscie alfa i omega nikt nie jest. Ja tylko wyrazam wlasne opinie na podstawie swoich doswiadczen. Moze akurat Ty na podstawie wlasnego jedynego przykładu masz inne, ale statystycznie musisz miec swiadomosc, ze jest tak jak napisalem  Pozdrawiam

[dareme89]

Witam Panowie. Mam na oku Vivaro z silnikiem 2.0 cdti 114km. Możecie coś powiedzieć o tej jednostce. Bo znam tylko fiatowskiego diesle.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[RoBee]

Witam Panowie. Mam na oku Vivaro z silnikiem 2.0 cdti 114km. Możecie coś powiedzieć o tej jednostce. Bo znam tylko fiatowskiego diesle.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mulą jak diabli. Nie wydałbym na to własnych pieniędzy.

[dareme89]

Akurat to czy muli czy nie nie ma dla mnie znaczenia. To nie będzie auto do zapieprzania. Chodzi mi o awaryjność tych jednostek i na co warto zwrócić uwagę przy zakupie? Poprzednim 1.9 w vivaro miałem okazje jeździć i spokojnie dawał radę jeżeli chodzi o moc a miał chyba 15km mniej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Strus]

Ja znowu muszę podpytać.

Znacznie zweryfikowało mi życie pewne plany i być może niebawem będę szukał auta które będzie się sprawdzało na taxi i wytrzyma minimum rok Albo ja z nim wytrzymam ten rok. Ma być w miarę ekonomicznie, nie starsze niż 2009 i musi się zmieścić w 17.000zł

Bywają w tej kasie Laguny, V50 (które jednak wydaje mi się zbyt małe), Mondeo i Insignie.

I chyba najbardziej się skłaniam właśnie do Opla rozważając benzynę 1.8 140KM lub 2 klekoty -130 (co wydaje mi się mało do tej budy choć pewnie są to porównywalne osiągi do 1.8 140KM) i 160KM.

 

Czy ktoś może powiedzieć coś konkretnego o sprawowaniu się tych Opli z w/w silnikami ? Znajomy miał najpierw 120. 160KM, a potem 1.6 180KM i z obu był zadowolony. Każdym jeździł po 3 lata tylko spalanie tego 1.6 przyprawia o zawrót głowy, bo on w trasie poniżej 10l nie schodził.

[MMCzysci]

Insignia za 17 koła, u sure?
Klekot na taxi nie za bardzo, chyba że wywalisz DPF. Skrzynie M32 umierają, ale to pewnie wiesz. Dużo drobnych problemów z elektryką, elektroniką.

[buka]

2.0 klekot 160 jest dosyć problematyczny, z resztą miałem do czynienia z 2 insigniami i auta jak dla mnie dosyć awaryjne. 

[Strus]

Czyli pomysł z serii tych "z czapy" ?

[MMCzysci]

Niestety... chyba tak.