Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie 3?

[Dante05]

Prywatny w końcu doczekał się korekty. Niestety z braku czasu tylko na 70-80%.

Finalnie wpadła powłoka od FX EVO i jeden element AQUA do porównania.

 

[Chochlik437]

Szybkie weekendowe mycie. SG Icy Ceramic Detailer i Back2black w roli głównej

 

[GrzechuKR]

Water Gold na tygodniowego elixira, TrimDetailer od Megsa na zewnętrze plastiki, opony - binder tire coating wax

[devilsky]

@Mateczek Też mam uprzedzenie do hybryd, poza tym, w tym silniku, musiałbym wywalić DPF żeby osiągnąć dużo więcej. Wskoczyła GTD1449VZ z mocniejszej wersji Octavii. Turbina plug&play dosłownie. Bez strojenia ma sporą dziurę i ciekawie się robi dopiero od 2tyś obrotów, potem jest kopniak i czuć, że jest lepiej ale nie jakoś bardzo mocno . Na pewno łatwiej dobija do 180 ale więcej nie próbowałem. W środę strojenie u tunera spod Bydgoszczy i liczę na spory przyrost Jak mi się spodoba, to może Stilo też dostanie chipa

[PiterG]

Wrzucilem nowy akumulator (banner) oraz wymienilem oliwe. Jak zawsze amsoil.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Michał126]

27 minut temu, PiterG napisał:

Wrzucilem nowy akumulator (banner) oraz wymienilem oliwe. Jak zawsze amsoil.

Mój zestaw: Banner i Amsoil.

[lazzur]

W weekend wpadło malowanie zacisków foliatecem, opinie na temat farby byly dobre zobaczymy czy u mnie tez sie sprawdzi

[kamil598]

@lazzur Nie lepiej byłoby zdjąć zacisk i wtedy malować?

[lazzur]

@kamil598 wiadomo ze lepiej by było, ale nie chciało mi sie do konca bawic z tym, jak na malowanie z pedzla dla mnie i tak wyszlo spoko i na pewno wyglada lepiej niz taki zwyczajny zacisk

[DaV]

Wymieniłem poszycie podłokietnika na nową skórę. 

 

 

Różnica w dotyku i miękkości skóry KOLOSALNA. 

[PROPER]

Mycie Posejdon + watergold do osuszania

 

 

 

[MOU]

I parkowanie na całej szerokości chodnika!?

[PROPER]

To jest przy galerii handlowej. Tędy się idzie do jakiegoś pomieszczenia technicznego więc niezbyt uczęszczana trasa. Auto postawione tylko na chwilę. Nie ryzykowalbym urwania lusterka czy porysowania auta

[xadamx]

W dniu 16.08.2020 o 14:24, D@ViD napisał:

Uwaga będzie dłuuugo i nudno  

Weekendowe poczynania

Dawid czy ja dobrze kojarzę, że to posiadłość rodziców? Ta z winnicą? Bo powiem ci, że bardzo klimatycznie zrobiony dom. Zazdroszczę takiej posiadłości.

[D@ViD]

Godzinę temu, xadamx napisał:

Dawid czy ja dobrze kojarzę, że to posiadłość rodziców? Ta z winnicą? Bo powiem ci, że bardzo klimatycznie zrobiony dom. Zazdroszczę takiej posiadłości.

Moich rodziców nie, ale mojej rodziny  w skrócie - CIOTKI  

[ter]

w sobote znalazem chwile zeby umyc i nawoskowac na nowo woz (petes 53), a w poniedzialek zmiana oleju i filtrow. We wtorek deszcz oczywiscie

[lukeu]

@ter bez zdjęć się nie liczy

[mefONE]

Kaszkiet z 19tego. Poprawa korekty nietknietego auta- tak w salonie lub fabryka pozostawila slady po papierze. Wlasciciel kupujac nowy dowiedzial sie dopiero teraz o kilku takich wadach... Nic nowego, widze ze nadal wszedzie jest tak samo w salonach  
auto roczne wiec nikogo nie zdziwi, ze nigdy nie odkurzane czy w jakikolwiek sposob czyszczone. Dzis wieczorkiem pojde to skonczyc, bo wczoraj usuwalem rysy po gabce, ktora miala na sobie kilka „ziarenek piachu”.
60mikronow na masce nie dalo mi tu zbytnio pola do popisu bo we wnekach jest 30-50mikronow  ograniczony obszar roboczy zmusil mnie do pozostawienia tego bez satysfakcjonujacego dla mnie wykonczenia. 
przed:

po:

Rotacja, megs 101, fioletowe futro Lake Country i lipa. Robilem kilkuletnie kaszkiety i szlo to jakos normalnie, starszy lakier zawsze jest bardziej podatny na polerki ale na serio tu ciezko bylo cokolwiek wyciac... Piszac starszy nie mam na mysli ze kiedys to robili a dzis juz nie robia  tylko to ze lakier ktory swoje godziny wystal na slonku czy Tez narazony na czynniki zewnetrzne z czasem traci na swojej odpornosci a tym samym latwiej sie go poleruje. Stad tez polerka czarnego auta 8 letniego z wloch bedzie duzo łatwiejsza niz tego samego modelu z tego samego rocznika ale np garazowany i z naszej strefy klimatycznej.  
 

[focus87]

Roczne autko i luszczacy sie plastik...?  

[Marcin1992]

@mefONE masakra,że ludzie tak nie dbają, ale żeby nie odkurzyc środka i to jeszcze w rocznym samochodzie dla mnie to jest nie pojęte. 

[mefONE]

Nie luszczy sie plastik tylko w gornej czesci tylnego slupka jest slad po jakims obiciu, ktore zostalo papierem sciernym potraktowane i spolerowane. 
Na kazdy pojazd z wadą akceptowalną przysluguje klientowi obligatoryjnie rabat 1% - smiech na sali ale tak jest. Mozna tez renegocjowac jakies dodatki itp, ale jak juz dales klientowi wczesniej opony czy cale kola , dywany w gratisie do tego pakiet serwisowy na kilka lat w dodatku tylko po to zeby miec wyrobiony plan. dzis sie sprzedaje najczesciej auta na zerowej marzy a zarabia sie  tylko na finansowaniu i serwisie wiec jakbys jeszcze mial ujac 1% to nie ma juz pola manewru i laduje sie na dywaniku... Dlatego wlasnie sprzedawcy nie informuja o takich akcjach kupujacych bo sami sa pod kreska. Przerobilem temat z kazdym salonem nowych aut w swoim regionie i watpie zeby poza nielicznymi wyjatkami bylo inaczej gdziekolwiek. Chyba ze idziesz odebrac auto z czujnikiem i kims spostrzegawczym/oblatanym.
Przykre to jest alr wyglada to tak ze nawet jak nie chca Cie oszukac to zwyczajnie musza...  
nie mam do nikogo pretensji, tylko pokazuje jakie sa realia. 
Po paru ładnych latach zobowiazujacego milczenia moge o tym swobodnie napisac

[PiterG]

Na szybko ogarnalem stukajacy ogranicznik - wymiana na nowy

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Michał126]

2 godziny temu, Marcin1992 napisał:

@mefONE masakra,że ludzie tak nie dbają, ale żeby nie odkurzyc środka i to jeszcze w rocznym samochodzie dla mnie to jest nie pojęte. 

Ja niedawno odkurzałem swoje auto po pół roku i było prawie czysto, nie licząc jakichś włosów i paprochów - ale ja jeżdżę prawie tylko sam, obtupuję buty i nie żrę w aucie.

[Marcin1992]

1 minutę temu, Michał126 napisał:

Ja niedawno odkurzałem swoje auto po pół roku i było prawie czysto, nie licząc jakichś włosów i paprochów - ale ja jeżdżę prawie tylko sam, obtupuję buty i nie żrę w aucie.

Hahha ja mam tak samo a jak narzeczona lub szwagier wsiada to od razu jest komunikat że auto posprzatane i kto zrobi syf ten sprząta nie mówiąc już o jedzeniu w drodze

[Karbo]

Ale Wy zdajecie sobie sprawę, że to jest tylko auto ?  

Ja rozumiem, że dbacie, że jest pięknie i w ogóle, ale zawsze bawi mnie sytuacja jak idziemy się spotkać ze znajomymi wraz ze swoją i gdzieś jakieś picie w plenerku się zdarza to zawsze te wszystkie laski co są z takimi szpanerkami ekstra ibizą, czy różnymi bawarkami mówią

"Mi ten mój kochany to nie pozwala jeść w aucie, jak maczek to tylko na zewnątrz, nawet na chrupki czy mentosy musimy zjechać żeby się nie nabrudziło"  

Ba! Kiedyś spotkałem się z łebkiem, gdzie naprawdę miał meeega zapuszczone autko i meeega grzeczną i ogółem bardzo spoko dziewczynę. Przyjechali jakimś tam gruzem i ona oparła się o maskę, wtedy naczelny don corleone specjalizacja "Fan marki" krzyknął do niej z oburzeniem i pretensjami "Gdzie Ku@#a siadasz dupskiem na te maskę.... Gdzie ja taką maskę znajdę, weź spier%$@j. " i wtedy bardzo mi zaimponiła reakcja tej dziewczyny która powiedziała " a gdzie Ty taką pupę znajdziesz? " hahaha  

Oczywiście szanuje Was za podejście do tematu, aczkolwiek skoda od miesiąca robi bardziej za śmietnik,niż auto i choć przykro mi z tego faktu, nie zamierzam spać po nocach, lecz wkładam zatyczki do nosa i jazda jest miła