Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie 3?

[FilipO]

17 minut temu, PiterG napisał:

@FilipO purpura od 4cr?

 

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Tak, fajnie sobie radzi z 3d One przy Soul Red od Mazdy. 

[danielek.]

Założyłem belki dachowe a jutro dopiero będę miał box, czy wszystkie poprzeczne belki tak gwiżdżą ? Łapy zamontowane zgodnie z wymiarami producenta Thule. Dają czadu już od 60 km/h 

[Pływak]

Wymieniłem świece bo siedziały jeszcze te zamontowane w fabryce i w sumie wymieniłem je profilaktycznie bo mogły by jeszcze zostać :)

 

[MOU]

3 godziny temu, danielek. napisał:

Założyłem belki dachowe a jutro dopiero będę miał box, czy wszystkie poprzeczne belki tak gwiżdżą ? Łapy zamontowane zgodnie z wymiarami producenta Thule. Dają czadu już od 60 km/h 

Tak, wszystkie. Czasem nawet jak z przeciwka jedzie auto, to w moim świszczy 

[Kuba95]

Mój stan zdrowia zaczal się poprawiać, więc ogarnąłem na szybko auta rodzinne.

Toledo: odkurzenie, qd na plastiki, czyszczenie nawilżenie i konserwacja skór

Lexus: mycie, qd wnetrza

Skoda: qd na plastiki

[MMCzysci]

@Kuba95, co ze zdrowiem, coś poważnego?

[Bare Shine]

Od 18 miesiecy posiadam odkurzacz pioracy, wypralem dziesiatki aut i dzisiaj w koncu przyszedl czas zeby moje ogarnac

[Marcin1992]

@Bare Shine nie wiesz że szewc chodzi w dziurawych butach

[Kuba95]

@MMCzysci w zeszły piątek godzina stania na słońcu w kolejce do krwiodawstwa spowodowała udar. Kilka godzin na SORze i do domu. Jeszcze kręci mi się w głowie, ale każdego dnia słabiej i rzadziej

[Bare Shine]

@Marcin1992 no niestety racja

[FilipO]

Dzisiaj porobione drobne poprawki i wrzucony Vision na resztę auta (maska UK 3.0, zderzak przedni Neoxal 1.61 NCR w 2 warstwach "na sucho")

[MMCzysci]

Wczoraj mycie i dekontaminacja, dzisiaj cleaner, wosk i dopieszcenie detali.

AF Rejuvenate poprzedzony Vampire Liquid + Vasco i żółta VP (sporooo do usuwania), na to stare Fusso (jak zobaczylem, ile mi go poszło na trzy auta i komplet felg, to się złapałem za głowę... nie dziwota, że potem ciężko dotrzeć ). Na felgi SSW, na opony Perl (jakoś tak mi tu pasował - na zdjęciach niewchłonięty, te opony wolno z nim współpracują). Na koniec oczywiście mycie szyb.

Muszę częściowo się niestety zgodzić z przeciwnikami Fusso - stosowanie go latem nie należy do najprzyjemniejszych. Wieczorem pewnie by było, ale ja zacząłem woskowanie około 7.30 i od połowy auta zaczęło być juz trochę ciężko, chociaż stało w cieniu... ale to może kwestia tego, że nadal nie mam wyczucia co do ilości.

Później pranie i czyszczenie Viki C FL - full opcja z jasnym środkiem. Po nocach mi się będą te fotele snily...

 

Enjoy!

 

[Streat]

@MMCzysci nie wieszaj tak butelek na klamkach  i deirona na felgi daj zawsze po myciu  wiecej i lepiej wyciagnie niz na brudnej feldze 

[MMCzysci]

Toć w marcu żeś pisał, że przed

[lukeu]

Okazja była porządna, więc auto wypucowane z fajnym naturalem jako wisienka na torcie  Więcej nie zdradzam. Jak obejrzę zdjęcia, które napstrykałem w trakcie prac i będzie się to trzymało kupy to wpadnie jakaś relacja  

[Streat]

@MMCzysci moze jakies zamroczenie mialem  

[Slade00]

Baaardzo szybkie mycie nowego nabytku, na korektę, powłokę i detailing wnętrza przyjdzie jeszcze czas (może się jakiś projekt z tego urodzi w PSB lub w Wash&Wax) 

Kwasik od CleanTecha, w mocnym stężeniu

Tire cleaner od RRC, bardzo szybko sobie radzi z syfem na oponach. 

Na to wlatuje piana od SG, tak żeby się lepiej pędzelkowało. 

Citrus foam od CleanTecha, świeeetna piana, super domywa, fajna konsystencja, wydajna, chyba moja ulubiona. 

Szampon od FX PROTECT, ten odtłuszczający. 

I na koniec Show Detailer od Good Stuff, bo podobno dobrze maskuje rysy. 

[tazman]

Ja wczoraj też baaardzo szybkie mycie nowego


Na białej perle całkiem fajnie siadł botox a na oponkach quick tire dressing od Elite detailer, świetnie pachnie

Dziś lecimy ze środkiem.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Michał126]

11 godzin temu, MMCzysci napisał:

Toć w marcu żeś pisał, że przed

Przecież to jest bez sensu. Zawsze trzeba się najpierw pozbyć ogólnego, zwłaszcza luźnego brudu. Deironizery nie są najtańszymi środkami których używamy do mycia felg, więc choćby z przyczyn ekonomicznych lepiej używać ich tylko w tym celu, do którego są przeznaczone.

Oczywiście te wszystkie zasady mają charakter uznaniowy i przyznam, że kiedyś też chciałem być taki ąę, jak konstytucja valetingu nakazuje (taka w sensie materialnym, niespisana). A teraz lecę prickbortem na skurzone auto i przy uwzględnieniu, że auta pod moją opieką to nie są szczury, nie jest nic gorzej, a czasu zaoszczędzone mnóstwo+wzrasta skuteczność prewasha. Ale to trzeba sobie czasem stanąć, popatrzeć i pomyśleć.

[vlodek2532]

To dla wszystkich tych ktorzy pytaja sie jak to zrobilem.

Zagotowalem 1 litr wody destylowaniej, dodalem szklanke octu, plaska lyzke sody oczyszczonej, do tego dwie szklanki Cola-Coli, tabletke do zmywarki i pol cytryny, miksture ponownie dorpowadzilem do temperatury wrzenia. Wlalem to do zbiornika i potrzasalem przez 3min, zostawilem to na 45 minut, zeby sie pogryzlo. Po tym czasie wszystko wyszorowalem szczoteczka i ponownie wlalem miksture na kolejne 25 minut. Zbiorniczek wsadzilem na 3 minuty do mikrofalowki, wyplukalem go woda i wygladal dokladnie tak samo wiec kupilem nowy.

 

#klasyk

[Moniak Lord Masło]

Korzystając z kolejnych afrykańskich upałów i urlopu, malowanie zacisków bo straszyły tak że aż mnie oczy bolały szlifowanie i impregnacja wszystkiego co zasyfiałe i skorodowane oraz prowizoryczne czyszczenie progów lekkie malnięcie a co tam też nie zaszkodzi progi też dostały . Przy okazji dogłębne czyszczenie felg i opon od wiosny (wkońcu czas i okazja). Znaczy czyszcze je regularnie ale nie od środka 3 pełne dni roboty myślałem że se pierdykne w 4h same zaciski  shit powychodził z każdej strony niesamowity masakra... Same koła od środka atakowane kwasem i deironikiem na zmianę na to zeszło ładnych parę godzin. Po malowaniu jeszcze czyszczenie zajedwabistych materiałowych nadkoli bo nie chciałem tym pyłem ze szlifowania ich zasyfić. Ktos kto je wymyslil ma chyba osobne miejsce w piekle. Potem ogólnie apc myjka i podłoga. Wydech też pryśnięty farbą wysokotemperaturową. Syf niesamowity z każdej strony. Samo czyszczenie to z pół dnia. Trochę mało fotek bo w ferworze roboty zapomniałem. Na gumach perl oczywiście i k2 gravon lite na felgach kładziony przed sezonem ale sposób domywania i ciągnięcie syfu to porażka. W życiu bym tego na lakier nie dał. Napracowałem sie ale teraz to nawet git, chyba wstydu już nie ma  

[Hawk]

Jako że pogoda rozpieszcza jednocześnie uniemożliwiając zajęcie się wozidłem w takim stopniu jakim bym chciał wpadł pomysł by trochę odświeżyć i zabezpieczyć felgi. Udało się dość mocno doczyścić kółka (na tyle na ile to możliwe nie zdejmując ich z auta) przy pomocy Excede UWC i T&R, ADBL Vampire Liquid oraz poany SG. A po południu pojawiły się chmury.... więc poszła szybka partyzancka akcja pod tytułem - "myjemy póki możemy". Piana Good Stuff, Szampon ADBL, Ech2o jako pomocnik osuszania. Po wyschnięciu poleciałe Megs Last Touch, Pearl na plastiki, Nielsen Brillance na opony i Good Stuff Wheel Wax na felgi.

 

[GrzechuKR]

Polerowanie z matowaniem reflektorów - potem czyszczenie komory . Mycie adlb shampoon pro+bubble maker + nowa budżetowa rękawica od prostaff (grzywa lwa). Na koniec Carpro Elixir

 

[Michał126]

12 godzin temu, Moniak Lord Masło napisał:

Korzystając z kolejnych afrykańskich upałów i urlopu, malowanie zacisków bo straszyły tak że aż mnie oczy bolały

Czemu pomalowałeś klocki?

[Moniak Lord Masło]

@Michał126 bo były dosyć jasne by odstawały kolorem  Jeszcze chyba trochę tam posiedzą to niech bedą czarne