Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 3


Rekomendowane odpowiedzi

@Michał126 fakt, w biedrze AURA Organiki zakupiona, bo żyd wydał komunikat o niskim poziomie płynu do spryskiwaczy :P 

ja miałem w weekend umyć auto, ale przy minus kilku nawet nie ryzykowałem ;) a dziś plus 3 więc myjnia musiała wjechać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, kursien napisał:

@Michał126 ja dziś umyłem na bezdotyku autko i dojechałem do domu 5km i już maska, lusterka i boki z kropelkami syfu z drogi :/ fuck! 

 

Wiedziałeś, że tak będzie. Lepiej było sobie kupić dobre piwo a nie wrzucać kasę w błoto.

Ja tam w zimę myję jak musi być auto czyste na jakąś okazję lub ma być długo ładna pogoda.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@StreamHD E tam ;) jedno piwo nie daje tyle przyjemności co wygląd czystego lśniącego autka ( a tych kilku kropelek z daleka tak nie widac :P
No chyba że mówimy o zimnym piwku w piątek po tygodniu pracy, najlepiej w lato przy grillu :) 

@Pajko Na myjni czy w domowym zaciszu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 kilogramów w półtorej miesiąca w dół mimo zwiększonego łaknienia... non stop spragniony, nocne skurcze łydek i bóle w okolicy lewego podbrzusza.

Skierowanie na USG, morfologię, badania laboratoryjne i RTG klatki piersiowej. Potem możliwe, że gastroskopia. :/

Niestety prawdopodobnie cukrzyca nabyta + tarczyca dziedziczna. Ave Czarnobyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu pisałem o zarysowanym boku auta i o tym, ze zgłosiłem to na policję. Liczyłem na to, że skoro auto "było w zasięgu dwóch kamer" z monitoringu to uda się znaleźć sprawcę. Niestety jak zwykle skończyło się tym, ze sprawę umorzono ze względu na brak świadków zdarzenia i brak w monitoringu całego zajścia. Pojechałem dziś na komendę i rozmawiałem z policjantem prowadzącym sprawę, przejrzałem sam monitoring no i okazało się ze kamery niby obrotowe skierowane były praktycznie ciągle w jedno miejsce. Co prawda był jeden moment, że kamera obróciła się w miejsce gdzie stało auto, ale obraz był tak nieczytelny, że nie dało się nawet zidentyfikować czy o był mój samochód. Jak powiedziała pani policjant to wszystko zależy od operatora czy obraca kamery i czy robi zbliżenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że nadawałoby się tak samo jak nagranie z wideorejestratora w czasie kolizji. Pani policjantka podała przykład jakiegoś sklepu, którego kamera przemysłowa była skierowana tak, ze obejmowała ulicę niewidoczną z kolei dla monitoringu miejskiego. Było podobno dużo próśb o udostępnienie takich nagrań i w końcu właściciel sklepu zmienił pole widzenia tej kamery.  Dowodem w sprawie jest nawet niepełny numer rejestracyjny, tyle że teraz ustalenie właściciela auta jest utrudnione, bo muszą występować w tej sprawie z pismem do ministerstwa cyfryzacji, a oni jak to ładnie ujęła odpowiadają zwykle negatywnie.

Ta cała sytuacja jest już dla mnie wyraźnym sygnałem żeby kupić wideorejestrator i to najlepiej wyposażony w jakiś sensor ruchu i nagrywający obraz z przodu i z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mickul - 3maj się i nie poddawaj się. Najtrudniejszy jest właśnie okres diagnostyki - później, gdy już wiadomo, z jakiego typu schorzeniem masz do czynienia, przychodzi większy spokój. Będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tommy Lee napisał:

Dowodem w sprawie jest nawet niepełny numer rejestracyjny, tyle że teraz ustalenie właściciela auta jest utrudnione, bo muszą występować w tej sprawie z pismem do ministerstwa cyfryzacji, a oni jak to ładnie ujęła odpowiadają zwykle negatywnie.

A jak fotoradar zrobi zdjęcie, to jakoś bez problemu dają. Podwójne standardy ;) Trochę się ostatnio bujam z GITD, bo uważam, że łamie prawo chcąc ode mnie wyciągnąć 100 zł... dla zasady ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zibi-M napisał:

Z tym śniegiem to trzeba się cieszyć bo na ręcznym można polatać :D

Jedyne co mnie cieszy w zimie na nizinach. ;) Na 22 jechałem do pracy, wyjechałem specjalnie wcześniej. Rano tez polatam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam za śniegiem nie tęsknie . Fajnie jak jest w grudniu ( ostatni raz chyba z 8-10 lat temu ) ale nie jak sypnie w lutym .

Zdecydowanie wole temperatury typu 25-30 i pełne słonko :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.