Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 3


Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, patol napisał:
17 minut temu, patol napisał:

nie wiem czemu, ale jakoś odrzuca mnie ta stacja 

 

 

 

Powiem Ci że coś w tym jest, a jak byś porównał faktyczny skład paliwa z Or.. n do jakiejkolwiek innej utwierdził byś się w przekonaniu że nie masz czego żałować 🤭 sorki ale musiałem, nie podam w jakim mieście, ale na stacji O... n przyjechało laboratorium własne wzięli próbki ON i następnego dnia zamknęli zbiorniki ON bo paliwo nie spełniało żadnych norm, przyjechał menager dnia kolejnego i kazał normalniej sprzedawać 😂 swój cyrk, swoje małpy 😂🤣

I teraz najlepsze Orlen po ataku na Ukraine podniósł marże gotowego produktu w rafinerii z 4% do 40% a Lotos z 5% do 38%, dymają nas bez mydła. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pracy na parkingu zastaje widok uszkodzonego auta. Przerysowany zderzak miejscami do gołego plastiku, przytarty błotnik i porysowana lampa. Sprawca jest będę próbować naprawiać z OC sprawcy. Tylko nachodzi mnie rozkmina czy nie poleci całka. Auto to Saab 9-3 z 2008r w katalogu pewnie +/- 13k pln wartości gdzie sam reflektor bixenon to koszt około 4 tyś i trzeba się trochę naszukać tych części więc pewnie nikomu się nie będzie chciało i  zaraz szybko nawymyślają żeby przebić wartość auta naprawą 😞 Tak czy inaczej już czuję, że zostanę wydymany i łatwo nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spaliła się żarówka w smarcie. Zastanawiam się, czy próbować ją wymienić, czy od razu go wystawić za połowę wartości rynkowej, zanim mnie szlag trafi. A podobno w C8 się trudno wymienia... amatorzy!

Wyryte w skale z S20 FE 5G





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta... najlepiej koło. I dużo cierpliwości. Jeszcze jakos zawsze sa problemy z tą sprężynką, ktora trzyma żarówkę. Odważni wymieniają na skreconych, ale ja bez co najmniej podniesienia samochodu tego nie widzę. Ktoś na forum napisał: "W SKP kiedyś zrobili mi to za darmo. Teraz nie chcą nawet za $." Tych, którzy uważają, że przesadzam zapraszam na praktyki
W C8 już się tak wyćwiczyłem, że pozycyjne mogę wymieniać po ciemku, a tu zawsze są nerwy...

Wyryte w skale z S20 FE 5G



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Alfie GT która mam w miniaturce, w wersji z xenonem żeby wymienić postojowe trzeba było najlepiej ściągnąć koło, odkręcić nadkole, zdjąć zderzak i wyjąć lampę. Bez wyjecia lamp nie było szans ściągnąć nawet dekielka lampy z tyłu. 

Po czasie doszedłem do takiej wprawy ze wymiana w obu lampach zajmowała tylko 30 minut 😄

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.03.2022 o 21:53, rombinik napisał:

Jak jest całka to nie robię kalkulacji po częściach tylko 100% wartości pojazdu ustalonej przez nich?

Chyba raczej różnica między katalogową wartością auta a wartością wraku. Tak czy inaczej sam jestem ciekaw w jaki sposób zostanę wydymany i ile sam będe musiał do tej stłuczki dopłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Alfie GT która mam w miniaturce, w wersji z xenonem żeby wymienić postojowe trzeba było najlepiej ściągnąć koło, odkręcić nadkole, zdjąć zderzak i wyjąć lampę. Bez wyjecia lamp nie było szans ściągnąć nawet dekielka lampy z tyłu. 
Po czasie doszedłem do takiej wprawy ze wymiana w obu lampach zajmowała tylko 30 minut

Tak się czuje po zrobieniu dwóch bez zdejmowania kół. Nigdy w życiu większego sukcesu w życiu nie osiągnę, chyba że kiedyś wymienię w ogóle bez podnoszenia auta. Tak naprawdę operacja bardzo prosta, prostsza, niż pamiętałem. Dobra kolejność wykonywania czynności i można ogarnąć w 5 minut na stronę. Kłopot pojawił się, gdy... wypadł mi drucik, który trzyma żarówkę. Kaplica. Wpadł do środka lampy. Wyczułem go ręka, ale nie byłoby szansy go wyjąć bez rozbierania auta. Dobrze, że pod maską jest jeszcze otwór do wymiany długich/postojowych. Jakimś sposobem wepchnąłem go na tyle daleko, że po chwili zabawy śrubokrętem wyjąłem go właśnie przez ten otwór, ale... kilka siwych włosów wskoczyło.

Wyryte w skale z S20 FE 5G

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.03.2022 o 19:43, DaV napisał:

Po pracy na parkingu zastaje widok uszkodzonego auta. Przerysowany zderzak miejscami do gołego plastiku, przytarty błotnik i porysowana lampa. Sprawca jest będę próbować naprawiać z OC sprawcy. Tylko nachodzi mnie rozkmina czy nie poleci całka. Auto to Saab 9-3 z 2008r w katalogu pewnie +/- 13k pln wartości gdzie sam reflektor bixenon to koszt około 4 tyś i trzeba się trochę naszukać tych części więc pewnie nikomu się nie będzie chciało i  zaraz szybko nawymyślają żeby przebić wartość auta naprawą 😞 Tak czy inaczej już czuję, że zostanę wydymany i łatwo nie będzie.

Szkoda całkowita zachodzi gdy wartość szacowanych kosztów naprawy przewyższa wartość pojazdu. Koszty szacowane są przez TU w tzw. kosztorysie uwzględniającym wytyczne KNF czyli tym gdzie towarzystwo stosuje swoje często niskie stawki za rbh, umieszcza części alternatywne (w saabach chyba nie ma tego za dużo) oraz jakieś inne rabaty i potrącenia. Ubezpieczyciel zawsze musi oszacować najpierw koszty naprawy według swojej kalkulacji i w przypadku podejrzenia szkody całkowitej sporządza wyliczenie wartości pojazdu uwzględniając wszystkie aspekty jak rok produkcji, wersja wyposażenia, korekty za przebieg, stan ogumienia itd. W wyliczeniu znajduje się wartość pojazdu przed szkodą, wartość "wraku" po szkodzie oraz naturalnie różnicę przed i po. Jeśli taka szkoda zachodzi to masz 2 możliwości: zbycie wraku i otrzymanie pełnej wartości, lub pozostawienie pojazdu i otrzymania tej różnicy. Sytuacja nieco się komplikuje gdy np. nie zgadzasz się na rozliczenie gotówkowe i wycenę TU, uważasz że wycena jest za niska i decydujesz się na rozliczenie serwisowe, gdzie wiadomo pojawiają się inne stawki za rbh i niekiedy koszt naprawy wzrasta znacząco. Wtedy to ty decydujesz jak tą szkodę rozliczyć- czy jako częściową czy jako całkowitą. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Masa05 Dzięki za odpowiedź 🙂 Właśnie coś tam kilka dni temu ruszyło, pierwsza propozycja Euroins to 1600zł nawet nie wnikałem czy da się za to naprawić auto czy nie. Od razu powiedziałem, że chce bezgotówkowo. Skierowano mnie do warsztatu z którym mają umowę i Pan po przygotowaniu papierów od razu zaznaczył, że zderzak do malowania w całości tak samo jak i błotnik bo oni się nie bawią w cieniowanie a zwłaszcza na srebrnym metaliku. Reflektor też chcą wymieniać na nowy bo jak to Pan w serwisie stwierdził poszedł nacisk i nie wiadomo czy nie pęknie za jakiś czas klosz. Raczej z rozmowy wynikało, że sporo przekroczymy te 1600zł 😛 Jak zaczną wszystko wymieniać na nowe + roboczogodziny z swoją stawką a nie z niemających pokrycia w rzeczywistości katalogów to się nie ździwie jak przekroczymy wartość auta takim niegroźnym otarciem 😄

TGDNwDS.jpg

Sam jestem ciekaw jak się to dalej potoczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia jeszcze jaka będzie kwalifikacja naprawy ubezpieczyciela, nie zawsze to co złoży serwis jest zaakceptowane przez TU. Jeśli rzeczywiście koszty naprawy przewyższą wartość pojazdu to na pewno zostaniesz o tym bezzwłocznie poinformowany. Jednak wątpię, skoro masz do lakierowania naprawczego 2 elementy i wymianę lampy to nie sądzę aby to wyszło ponad 10 tys. W przypadku OC wszystko jasno określa ustawa i do 100% wartości pojazdu szkoda jest częściowa. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Citroena C4 Picasso w dieselku,  zawsze staram się go "oszczędzać", czyli nie katuję go,  zmieniam biegi przy 2k obrotów... Głównie poruszam się po mieście,  więc co drugą wypłatę zabieram go w trasę,  robię ok 100 km aby wypalić filterek i wtedy trzymam go na wyższych obrotach (3 - 3,5k).

Ostatnio na wypalanie jechałem w lutym i od tego czasu nie przekraczałem 2k obrotów. 

2 tyg. temu oddałem auto do swojego mechanika na wymianę rozrządu.  Po wymianie zadzwonił do mnie że tym autem to nie da się jeździć,  jak ja sobie radzę z tym... okazuje się,  iż gdy obroty dochodzą do 2,5k to auto jakby się dławiło,  zaczyna szarpać całą budą i nie przyśpiesza. 

Nie wiem czy było tak wcześniej,  ale rozrząd chyba nie ma nic do tego. 

Na komputerze wyskoczył błąd EGR,  więc zleciłem wymianę...

Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda następująco:

- Schudłem już ponad 4k cebulionów 

- Wymieniłem rozrząd,  przepustnicę,  zawór EGR i przepustnicę EGR,  przepływomierz. 

Auto było już u 3 mechaników i wszyscy rozkładają ręce,  bo komputer nie pokazuje żadnego błędu,  wymienione lub sprawdzone jest wszystko co mogłoby mieć jakiś wpływ na takie działanie i dalej nic. Byłem w serwisie na diagnostyce komputerowej,  ale tam też nie pokazuje żadnego błędu! Boję się zostawić tam auto,  bo nie wiem czy mnie koszta nie zabiją.  Mówili że możemy się umówić,  że będą szukać np. do 500 zł i albo znajdą,  albo nie... ale czy będzie im zależało,  lub czy wpadną na coś innego niż poprzedni trzej mechanicy? 

Kolega dał mi namiary na elektryka,  podobno to magik i  naprawia też komputery samochodowe,  koleżka wysyła mu wiele zleceń gdy sam sobie nie radzi. 

Jeśli tam nie uzyskam pomocy to już się poddaję,  mam ku*** dość!

Sorry za smęty, musiałem się wygadać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@penkus5 Rozrząd może mieć w tym znaczenie. Kiedyś jak brat miał Starleta P8 z silnikiem 1.3 12v 2E-E, znajomy przy wymianie rozrządu kropnął się o jeden ząbek. Efekt - długie kręcenie przed odpaleniem i szarpanie silnika podczas jazdy. U Ciebie w dieslu wystarczy, że nie zgadza się ustawienie pompy wysokiego ciśnienia i już mogą być takie jazdy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.