Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 3


Rekomendowane odpowiedzi

Z niedrogich to jeszcze grants smokey się trafi czasem lepszy. Podobnie Glengarry peated and smoky. Lepsze wypusty to prawie ardbeg ten. Ale to już jak wrócą zmysły
Glengarry spoko. Polecam. Tamnavulim też luksio. Kolega widzę w dym i torf mocno gustuje to polecam laphroaig 10yo albo tu już mocno gryzie finlaggan cask strenght

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Covid spowodował przesunięcie inwestycji z tradycyjnie gorącego okresu sierpniowego na końcówkę roku więc zmaowinia do nas spływają dopiero teraz. Do tego inna gałąź w której działa firma mocno się rozrosła i mamy multum zamówień z realizacją na okres od stycznia do marca. Do tego przeniesienie produkcji z zewnątrz s powrotem do zakładu i końcowy etap modernizacji i zmian w ciągu technologicznym powodują ogrom pracy przed samymi świętami, człowiek nie wie w co ręce włożyć. Do tego przestój zakładu od nadchodzącego weekendu aż do 3 Króli. No wprost cudowna końcówka roku.... 

Ale przynajmniej się cieszę że nie było i nie ma cięć etatowych i płacowych 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpruł się Silk Dryer :/ Kilka bliskich spotkań z emblematami i puściły szwy na obszyciu. Uszkodzenie niewielkie i pewnie będzie dało się zaszyć, ale zły jestem, bo od dawna ma człowiek ręcznik i nie uważa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem francuskie padło z naprawy. Sprzęgło wymienione, głowica tylko dokręcona i olej nie cieknie, ale z jakiegoś dziwnego powodu nie działa wspomaganie. I w poniedziałek znowu do warsztatu. Chyba, że na stację benzynową po 10 litrów benzyny do kanistra i zapałki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewna szwedzka marka, która rano postanowiła mi zakomunikować na wyswietlaczu o problemie z blokadą kierownicy. Skończyło się na rozbieraniu plastików pod kierownicą i naparzaniu młotkiem po blokadzie, która się zawiesiła w pozycji otwartej. Magia. 
Powoli mam dość tego egzemplarza. Poprzednim jeździłem 10 lat i nigdy mnie nie zawiódł.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie wkurzył pewien Sprzedający z olx. Prosiłem już dwa razy o zdjęcia, na których będzie można coś więcej zobaczyć niż tylko kolor. Mało tego sprecyzowałem, że interesuje mnie głównie przód (bo jest do poprawek) i wnętrze (bo na jednym zdjęciu w nocy kierownicy to wiadomo, że nic nie można o stanie powiedzieć). Temat sobie raczej odpuszczę tylko zastanawiam się po co niektórzy wystawiają coś i jeszcze dopisują "PILNIE" a mają wyjebkę na kogoś zainteresowanego. Tym bardziej, że ogłoszenie nie jest świeże. A przez tel ciągle powtarzane, że technicznie jest ok, lać i jeździć. Tylko ten przód poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michał82 Ja jestem osobiście zazenowany tym, jak niefrasobliwie podchodzą do kompozycji ogłoszenia osoby wystawiające auta. Zdjęcia do kitu, często rozmyte, z brzydkim tłem, źle skadrowane, ciemne albo popsute lampą błyskową. Samochód brudny, nieodkurzony, do zdjęć nawet niewyjęte zakupy czy foteliki z auta. Ludzie wystawiają S-Klasy, CLSy, A6, a nie chce im się odzalowac 2-3 godzin na odchamienie auta i zrobienie mu 10 porządnych zdjęć, ewentualnie kilku stów na kogos, kto zrobi to za nich. Nie mówię o wypraniu wnętrza i siedmioetapowej korekcie lakieru, ale wstydziłbym się wystawić auto, które do linii klamek jest brązowo-bure. Albo opisy. Poezja. "Ful opcja", "od 6 lat w kraju bdb stan więcej info przez tel'. Ech, szkoda gadać.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam"przyjemność" pracowac w komisie przy przygotowaniu aut do sprzedaży. Nieraz zastanawiam się jak niektórym nie wstyd sprzedać auto w takim stanie. Niedawno mieliśmy auto, w którym  problemem było rozpoznać co to za kolor - całe upi*rdolone łącznie z dachem. Po umyciu auto powinno wylądować prosto u lakiernika. Oprócz masy butelek, pudełek po fast foodach zostawiają rzeczy osobiste  typu zdjęcia, płyty z muzyką. Dzwonią po tygodniu, że w aucie były takie rzeczy i za chwilę przyjadą

IMG_20201215_101903.jpg

IMG_20201215_101919.jpg

IMG_20201215_120017.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.12.2020 o 18:05, Slovak napisał:

@Michał126, Ty narzekasz na francuskie auta, a ja mam dosyć niemieckiej myśli technologicznej i szukam czegoś amerykańskiego 😄 

Ale tym razem muszę odszczekać: winna niedziałającego wspomagania okazała się... niedopięta wtyczka od pompy. 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomas-sg nie narzekam. Na takim szczurze najbardziej widać efekt 🙂 Wrzuciłem tylko przykład jak ludzie potrafią nasyfic. Niech chociaż wezmą z auta swoje rzeczy na których im zależy. 

@Michał82 oczywiście. Jakoś muszą zarobić na tym gruzie 

@Streat dokładnie, spray. Brudasy są ok, dają największą satysfakcję. Gorzej jak w auci śmierdzi i nie dużo brakuje do puszczenia pawia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To temat gdzie można się 'wyżalić' prawda? 🙂

Takie drobnostki 'życiowe', a może nawet nie. Wkurzyło? Trochę rozbawiło, ale wydźwięk może nie pasować do innego działu.

Wczoraj administrator tegoż forum dał łapkę w dół pod jednym z moich postów. Dopisałem to do listy rzeczy, któe mnie zawiodły w tym roku (jest jakiś taki temat, ludzie piszą o chemii i ogólnie). 

Admin usunął ten post i dał mi ostrzeżenie.

 

Widzę że ten czerwony Pan, jest czerwony z nerwów i 'bulu'. 

 

Fajne forum, które tworzą ludzie. Można przeczytać tu wiele opinii, recenzji - niestety ostatnio (ja nie wiem, ktoś tak twierdzi), nie wszystkie są wiarygodne (chyba już wiem jakie :)). Tylko ktoś tutaj chyba w życiu zawodowym jest policjantem i przynosi pracę do domu 🙂 Jak panu Adminowi ulży, niech nałoży mi bana, zablokuje pisanie, cokolwiek. Jeśli ma się lepiej poczuć to znajdę coś na zabicie czasu na innych forach (zagranicznych), bo te jest 'jedyne' Polskie. 

Nigdy niestety nikomu nie pomogłem, więc jestem tu bezużyteczny - pijawka. Czytać chyba i bez konta można.

  • Lubię to 6
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



 
Admin usunął ten post i dał mi ostrzeżenie.
 
 



Dyskusje z administratorami na tym forum zaliczam do czasu bezowocnie straconego. Są nieomylni, a posiadana "władza" mocno zawróciła im w głowie.

A pamiętacie jeszcze jak obiecano nam jakieś zmiany na plus na tym forum? Trochę już zeszło, a jak było, tak jest ¯\_(ツ)_/¯
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RoBee napisał:


 

 


Dyskusje z administratorami na tym forum zaliczam do czasu bezowocnie straconego. Są nieomylni, a posiadana "władza" mocno zawróciła im w głowie.

A pamiętacie jeszcze jak obiecano nam jakieś zmiany na plus na tym forum? Trochę już zeszło, a jak było, tak jest ¯\_(ツ)_/¯

 

Jak dla mnie na forum jest OK. Osobiście nie rzucają mi się w oczy sytuacje, które widzą inni - ale nie angażuje się tak.

Jednak łapka w dół od Administratora była dla mnie zdziwieniem.

A ostrzeżenie o ktorym dostałem info też mailem było szokiem z parsknięciem śmiechem.  Bezcelowe, bezużyteczne - tylko do pokazania - hej, mogę. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buractwo handlarza.

Ojciec był napalony na busa, a jak Widomo rynek używanych busów to jest tragedia. Poprosił żebym z nim pojechał 100km do znanej miejscowości komisów. Odradzałem No ale prosił to pojechałem.

Burak vel handlarz na wstępie się przypieprzyl jak auto postawiliśmy. Mówię dobra nic nie mówię to nie ja jestem klientem. Później zaczął brechtac ze auto mierze miernikiem. Mówię do ojca ze cała turbina w oleju zarzygana żeby zobaczył. Na co handlarz „dobra chuj zwijamy się stad nie ma to sensu, bez problemu jakiemuś innemu jeleniowi to sprzedam” No myślałem ze kurwa z butów wyskoczę. Dodam ze oględziny trwały może 5min, wiec nie godzina kopania w koło. Nie wiem jak tacy ludzie utrzymują się na rynku, masakra jakaś.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, dareme89 napisał:

Ojciec był napalony na busa, a jak Widomo rynek używanych busów to jest tragedia. Poprosił żebym z nim pojechał 100km do znanej miejscowości komisów. Odradzałem No ale prosił to pojechałem.

Fabryka Samochodów Drezdenko, w skrócie FSD?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.