Co mnie dziś wkurzyło 3

[Tomas-sg]

3 godziny temu, Streat napisał:

@Tomas-sg ten typ tak ma niestety... Ciekawe jakby założyć inny atomizer czy też tak będzie przeskakiwać i krzywo się nakręcać 

Jak mi trochę czasu starczy to posprawdzam różne opcje. Zobaczymy czy wina gwintu czy samego atomizera

 

[Kostek88]

W dniu 19.05.2020 o 10:02, Fredi88 napisał:

@Crasher doskonale rozumiem o co biega. Szwagier jest świeżo upieczonym policjantem. Mieszka w południowej wlkp a wysłali ich do Warszawy na obstawę tego śmiesznego strajku 8 maja. Gdzieś nawet na foto jest obok gowina. I teraz jest tak jak piszesz. On może być totalnie przeciwko gowinowi, jego kolega obok zwolennikiem a razem muszą zatrzymać tego co robi dym. Uważam nagonkę na policję czymś mega słabym.

Tylko w wielu wypadkach to policja zaczyna "robić dym" sama, patrz policjanci poprzebierani parę lat temu za chuliganów rzucający kamieniami i racami w swoich umundurowanych kolegów dla zaczęcia środków przymusu, tudzież słynna budka pod ambasadą Rosji. W ogóle żeby bronić polskiej policji to chyba trzeba byłoby nigdy nie mieć z nimi do czynienia 

[Crasher]

1 godzinę temu, Kostek88 napisał:

Tylko w wielu wypadkach to policja zaczyna "robić dym" sama, patrz policjanci poprzebierani parę lat temu za chuliganów rzucający kamieniami i racami w swoich umundurowanych kolegów dla zaczęcia środków przymusu, tudzież słynna budka pod ambasadą Rosji. W ogóle żeby bronić polskiej policji to chyba trzeba byłoby nigdy nie mieć z nimi do czynienia 

Albo tak na prawdę zobaczyć jak to wygląda oczami każdej ze stron. Polaków gubi nurt płytkiej oceny, jak bym słyszał cytat "nie wiem, nie znam się ale mogę się wypowiedzieć jak powinno się to zrobić..."

Nie twierdzę ze wszyscy są idealni i nie bronię tej formacji ale trzeba pamiętać że to ogromna grupa zawodowa i to że raz zostało się źle potraktowanym nie oznaczę ze każdy niebieski jest taki

[Gozdziu23]

Szczerze, dopóki ludzie są ludźmi jest ok, z każde absolutnej każdej sprawy da sie wybrnąć jeżeli mamy chociaż trochę charyzmy i się nie awanturujemy, ile to mandatów poszło w niepamięć

 

[xadamx]

W dniu 20.05.2020 o 11:03, Tomas-sg napisał:

Można pomyśleć że marudzę. 

Kupiłem dosyć drogie produkty Aenso kompatybilność atomizer/butelka wygląda naprawdę słabo. 

 

 

Ja ma tak z butelkami i atomizerami z WS. Kupiłem swego czasy 4 szt. i wszystkie 4 krzywo się nakręcają i przekręcają.

[Manolito77]

No i przyszedł czas na pierwszą dziarę...
Pan wyjeżdżał z podporządkowanej na "zielonej strzałce" i postanowił się nie zatrzymać. Ile mogłem uciekłem na lewy pas (obok jechało auto w tym samym kierunku) ale zabrakło jakichś 5 cm.

Czekam na akceptację kosztorysu przez ubezpieczalnię sprawcy, z którym Inchcape BMW Wrocław ma podpisaną umowę współpracy. Jak klepną, auto będzie u nich zrobione.
Uszkodzenia nie są duże - rant błotnika zagięty ponoć wyciągną i obejdzie się bez wycinania / roznitowania błotnika.
Wstępnie ponoć kwota naprawy w okolicy 7 tys pln.
Pzdr.

[krzygaj]

Niedzielne malowanie zacisków skończyło się tym

Felga nie chciała odkleić się od piasty, więc w ruch poszedł młotek - ostatnie uderzenie i zonk... - felga oczywiście i tak została na swoim miejscu - w poniedziałek pojadę do fachowców od takich tematów.

Coś mi się wydaje, że to felga, którą na wiosnę malowałem  - no cóż na kolejną wiosnę znowu pójdzie do malowania.

Doświadczenie zebrane 

[damiano2007]

@krzygaj poważnie biłeś młotkiem w felgę?

To ja Ci powiem, że jak u mnie fela nie chce zejść to uderzam w oponę i nie młotkiem. 

No ale wnioski sam wyciągnąłeś i pewnie już tak nie zrobisz

pozdro!

[krzygaj]

@damiano2007 oczywiście, że w oponę, ale niestety nie wcelowałem

Jak nie chciało zejść, to kilka razy młotkiem w oponę, następnie spryskałem odrdzewiaczem - dałem chwilę żeby popracowało. Lekko złapałem ponownie śrubami i po parkingu 200m z hamowaniem na ręcznym żeby coś wzruszyć. Odkręciłem śruby, kilka stuknięć w oponę. Chwila przerwy i miało to być ostatnie podejście - 3 puknięcia i jak nie zejdzie to koniec... no i wystarczyło jedno 

Nauka będzie kosztowała ok 70zł

[damiano2007]

@krzygaj to jest właśnie to z alumami... Utlenia się na piaście i później ciężko zdjąć. Ja to zawsze  siadam na dupie przed kołem i z buta w gumę jak zejść nie chce

Ale znam ten ból z ciężko schodząca felgą

[krzygaj]

4 minuty temu, damiano2007 napisał:

@krzygaj to jest właśnie to z alumami... Utlenia się na piaście i później ciężko zdjąć. Ja to zawsze  siadam na dupie przed kołem i z buta w gumę jak zejść nie chce

Ale znam ten ból z ciężko schodząca felgą

But był na początku ale uznałem, że to za słabo. Koledzy w wulkanizacji mają taki "5kg młoteczek" do takich tematów  Jak nie będzie padać, to jutro pojadę.

[Qlimaxss]

@krzygaj @damiano2007 Panowie , a nie próbowaliście od wewnątrz uderzać wiadomo wtedy to Kobyłka i żabka aby nie było lipy że się auto zsunąć.

[krzygaj]

@Qlimaxss mądrego to i dobrze posłuchać. W sumie już bardziej nie mogę zepsuć tej felgi i tak idzie do malowania po sezonie - także spróbuję, bo jeszcze ten jeden zacisk mi pozostał do pomalowania.

Dzięki za wskazówkę.

[dareme89]

Wystarczy przy każdej zmianie kół posmarować miejsce kontaktu pasta miedziowa. I schodzi jak masełko.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Qlimaxss]

@krzygaj Nie ma za co. Trzymam kciuki aby się udało. Daj znać czy to wypaliło . @dareme89  To fakt , malutko i będzie elegancko

[krzygaj]

@Qlimaxss @dareme89 gdzieś czytałem, że smar miedziany z felgą aluminiową wchodzi w jakąś reakcję i lepiej smarować ceramicznym?

[Qlimaxss]

@krzygaj Aaa no ta. Nie przeczytałem jaki.smar. Ceramiczny kładź

[ct240]

Można jeszcze spróbować uderzać drugim kołem np. zapasowym na zasadzie turlania tak, aby uderzyła opona o oponę, tylko z wyczuciem.

[Lotek900]

@krzygaj Skoro mówisz że to chyba ta malowana felga to czy przed założeniem, wyczyściłeś otwór centrujacy z lakieru? Jeśli nie to masz odpowiedź czemu felga nie chce zejść. Kiedyś się zapomniałem i nowo pomalowane felgi zakręciłem bez zeszlifowania tego miejsca. Później przy zmianie na zimowe pół dnia walki żeby to puściło. 

[Hawk]

40 minut temu, Lotek900 napisał:

Później przy zmianie na zimowe pół dnia walki żeby to puściło. 

Potwierdzam... założyłem tak świeżo odnowione stalówki na zimę.. ile potem było przekleństw i tłuczenia młotkiem.... 

[Michał126]

3 godziny temu, dareme89 napisał:

Wystarczy przy każdej zmianie kół posmarować miejsce kontaktu pasta miedziowa. I schodzi jak masełko.

Tylko nie pasta miedziowa. To zaproszenie dla korozji galwanicznej.

Ja nigdy nie smarowałem piast, ale że bez przerwy coś usprawniam (tylko, kurła, czasu jakoś nie przybywa), rozpoznałem temat i zakupiłem smar z myślą o tym:

https://eshop.wurth.pl/Kategorie-produktow/Wysokotemp.-pr.-sm.-w-pascie-HSP-1400/31113008080203.cyid/3111.cgid/pl/PL/PLN/

To jest taki, jakiego niektórzy używają przy montażu klocków hamulcowych. Zapłaciłem 54 zł brutto w sklepie firmowym w Bytomiu.

Zastosowałem go na letnich stalówkach, bo takowe mam w dupowozie: dotąd miały mocno zardzewiałe (z wżerami) miejsca styku z piastą, więc wyczyściłem rdzę i na goły metal trysnąłem smarem. Oprócz tego dałem je do wymiany zaworów i wyważenia. Generalnie chciałem tak zrobić, żeby wyeliminować całkowicie bicie od kół, które ujawniało się powyżej 120 km/h - doszedłem bowiem do wniosku, że z powodu korozji mogą nie siedzieć równo i całopowierzchniowo.

Póki co bicia brak. Zobaczymy jak to się spisze. Ten smar daje też bardzo silny efekt hydrofobowy.

[krzygaj]

@Lotek900 no i jest przyczyna - jakie sposoby stosowałeś u siebie żeby koło w końcu zeszło?

[Kubsonke]

Auto zaparkowane na mostku, ze względu na remont. Przednie drzwi w starciu z zamykaną przez wiatr furtką przegrały. Zostaje tylko zaprawka zapewne.

Mimo ze małe, to boli, całe auto w idealnym stanie :))


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lotek900]

@krzygaj gumowy młotek na przemian z kopaniem w oponę z jednej i drugiej strony. Dużo cierpliwości, jak zacznie się kiwać to już z górki. 

[krzygaj]

Byłem dziś u chłopków z wulkanizacji - opona 3 razy "popieszczona młoteczkiem" i zeszło. Zaprawka zrobiona, do końca sezonu już tak przejeżdżę, a przed kolejnym pójdzie do malowania i teraz już wiem co zrobić przed założeniem