Co mnie dziś wkurzyło 3

[czyzu6491]

Chemia trzymana w domu czyli okolice 21 stopni ale wszelkie wątpliwości zostały rozwiązane przez Funky Witch. Atomizer, który dostałem ze sklepu nie jest produktem Funky stąd też problem, do następnej butli dodaje canyona z logo wiedźmy i znowu można sie cieszyć fantastycznym produktem

[Birkhof]

@czyzu6491 jak oceniasz Leather Star'a? Mam w głowie od dłuższego czasu, ale nie mogę się zdecydować

Jest bardzo dobry do starych skór które zrobiły się sztywniejsze

[Crasher]

Rozwala mnie rynek motoryzacyjny. Jeden ze znajomych kupił mercedesa C klase 16 rok ... Dał za to prawie 80 tyś , obejrzałem auto i bałem się ze zapyta mnie o opinię bo to koszmar... Środek jak to MB wieje dziadem , fotele materiał, silnik peugeota 136 km auto szybciej jedzie do tylu niż do przodu , lakier oczywiście UNI bo żal pewnie niemca ścisnął jak miałby dołożyć te 4 k euro do metaliku na domiar złego około 180 k przebiegu no i jeszcze nadwozie które kojarzy  mi się tylko z ostatnią drogą... combi...
Dokąd to zmierza? To auto powinno być warte 50 tyś góra...
Potwierdziłem tylko swoją filozofię , że jak auto używane to tylko uderzone...

[dareme89]

Silnik jest Renault a nie peugeota.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[piotrek305]

zapewne znajomy chciał być prestiżowym  i wybrał merca, który ma 200kkm nalotu  a za 80k zł kupiłby nowy samochód z salonu nie premium, ewentualnie dołożyłby te 20k i by mial nową octavie, golfa, ceed i tak dalej ja mam taką filozofię, że uzywka to max do 70k zł.

[dareme89]

Dobrze wyposażony golf kosztuje więcej niż 100, a za 100 to będą na prawdę słabo wyposażone samochody. C klasa w kombi to już kawał auta żeby coś przewieźć zapakować, w nowych autach nie znajdziesz nic ciekawego s tej cenie.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fredi88]

4 godziny temu, Crasher napisał:

Potwierdziłem tylko swoją filozofię , że jak auto używane to tylko uderzone...

A ja mam filozofię że jak auto to tylko bezwypadkowe... ale co kto lubi. 

 

1 godzinę temu, dareme89 napisał:

Dobrze wyposażony golf kosztuje więcej niż 100, a za 100 to będą na prawdę słabo wyposażone samochody.

Nie prawda. Ceed itp są o wiele tańsze w podstawie. Ale zobacz jak jest wyposażony podstawowy golf który kosztuje nie ponad 100 kzł tylko ok 92 tys. Masz w tym aucie 1.5tsi 130km a z wyposażenia m.in. ledy basic z przodu, fotele z regulacją wysokości i regulacją odcinka lędźwiowego, oświetlenie ambientowe, asystenta pasa ruchu, system wykrywania pieszych, climatronic, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, radio z ekranem 8,25″ i 6 głośników bezprzewodową ładowarkę, system awaryjnego hamowania, adaptacyjny tempomat, felgi aluminiowe itp

Serio? Mało?

Inna sprawa, że nowy golf jest (w mojej ocenie) średnio urodziwy, ale na pewno nie jest drogi w porównaniu do konkurencji. Doposaż konkurencję (kia, ford, antyczny opel) do podobnego poziomu i wyjdzie to samo. To że wszystkie auta podrożały to też inny temat. Pierwsza octa kosztowała około 50 tys. Obecna ok 90... wszystko idzie w góre.

[zibi-M]

Sam w tym roku planuje zmianę auta i tak myślę używkę do około 80k albo coś nowego do 100k. Jeśli chodzi o nowe myślałem właśnie o nowej octavi która można kupić według ukazanego cennika za około 94,5 ze średnim wyposażeniem, ale niestety nie występuje skrzynia dsg w 1,5 tsi więc od razu auto odpada. Nie rozumiem tej filozofii, tworzą w końcu fajnie wyglądające i innowacyjne auto i dsg wrzucają tylko do 1 silnika diesla gdzie np w passacie można praktycznie do każdego silnika wybrać co się chce. Pomijając już ze za ten 2.0 diesel dsg cena już się robi 116 tyś co już znacząco odbiega od budżetu

[Streat]

@zibi-M automat zawsze bedzie droższy a octavia ma byc tania i moze dlatego tak postanowili że DSG tylko do diesla reszta manual 

[zibi-M]

6 minut temu, Streat napisał:

@zibi-M automat zawsze bedzie droższy a octavia ma byc tania i moze dlatego tak postanowili że DSG tylko do diesla reszta manual 

Powiedzmy ,że ma być tania co nie zmienia faktu ,ze kto by chciał to by dopłacił te 5-6 k i wtedy można by się zastanowić nad taką 1,5 tsi 150 PS w dsg za około 100k. Może tutaj chodzi o to by nie robić zbyt dużej konkurencji dla VW gdzie można sobie pozwolić na szerszy wachlarz konfiguracji - nie wiem.

[Fredi88]

@zibi-M pamiętaj że "najlepszy" musi być golf. Wiele jest takich idiotyzmów w grupie vw. Jak zamawiałem swojego leona to w golfie i octavii miałeś el. Fotele z pamięcią a w leonie były te same ale w miejscu pamięci zaślepka. I nie szło domówić pamięci foteli. Jeśli octa nie występuje w takiej konfiguracji to pewnie golfa idzie już kupić.

[#kris]

Kolega pod pracą, stałem za nim. Nie było mnie przy tym ale podobno nawet wkładał coś do swego bagażnika a potem cofnął

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[damiano2007]

Godzinę temu, Fredi88 napisał:

wszystko idzie w góre

Tylko najgorsze jest to, że część tych podwyżek to sprawa UE. 

To rozporządzenia wymagają obowiazkowo:

- czujniki ciśnienie kół

- e-call

- asystent pasa ruchu

A od 2022 ma wejść:

- inteligentny asystent prędkości,

-automatyczne hamowanie awaryjne,

-wykrywanie pieszych i rowerzystów

- instalacje umożliwiające zamontowanie alkomatu odcinającego zapłon

 

 

No sorry ale nie każde z tego wyposażenia jest mi potrzebne, ale ktoś mądry mi to na siłę wciska... Działania UE są ukierunkowane na upośledzenie kierowców, zamiast zwrócić uwagę na samą infrastrukturę drogową, która jest niedostosowana do natezenia.

Ale dlaczego? Bo najłatwiej wygzekwowac od Kowalskiego....

[Fredi88]

@damiano2007 niestety na to wpływu nie mamy. Też lubię prowadzić auto a nie być prowadzony przez nie. Też wolę v6, v8 a nie elektryki. Ale co zrobić... 

[MMCzysci]

Dokladnie... motoryzacja traci "jaja". Wszystko idzie w stronę zawinięcia nas w kokon z elektrycznych wspomagaczy i głupich norm emisji oraz przepisów. Daleko mi do postawy "kuuuła, kiedyś to dało się samochód kapslem po piwie naprawić", ale... smutne to wszystko.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[dareme89]

Tylko najgorsze jest to, że część tych podwyżek to sprawa UE. 
To rozporządzenia wymagają obowiazkowo:
- czujniki ciśnienie kół
- e-call
- asystent pasa ruchu
A od 2022 ma wejść:
- inteligentny asystent prędkości,
-automatyczne hamowanie awaryjne,
-wykrywanie pieszych i rowerzystów
- instalacje umożliwiające zamontowanie alkomatu odcinającego zapłon
 
 
No sorry ale nie każde z tego wyposażenia jest mi potrzebne, ale ktoś mądry mi to na siłę wciska... Działania UE są ukierunkowane na upośledzenie kierowców, zamiast zwrócić uwagę na samą infrastrukturę drogową, która jest niedostosowana do natezenia.
Ale dlaczego? Bo najłatwiej wygzekwowac od Kowalskiego....

A jeździłeś dłużej autem które ma te systemy, tez uważałem ze systemy aktywne bezpieczeństwa nie są mi potrzebne, dostałem je gratis przy opcji wyposażenia w moim aucie. I co: teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez nich i dobrze ze na sile wprowadzane są systemy które maja dbać o bezpieczeństwo innych. Szwedzi maja na tym punkcie bzika i zobacz jaki mały jest tam odsetek wypadków.

Ale wiadomo ze u nas najważniejsze to żeby były bajery co by „Somsiad” zazdrosil.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Slovak]

@dareme89, większość dodatków mam wyłączone, oprócz Front Assist i automatycznych świateł. Można było w trasie dostać bzika od nich. 

[damiano2007]

1 minutę temu, dareme89 napisał:

dostałem je gratis

Nie dostałeś gratis tylko zapłaciłeś. 

Bardzo dobrze, że jesteś świadom wartości tych systemów, ale osobiście uważam, że lepsza infrastruktura drogowa (dodatkowy pasbezpieczeństwa, lepsza jakość nawierzchni i pobocza, poprawne oznakowanie, oświetlenie przejść dla pieszych)  wpłynie lepiej na poprawę bezpieczeństwa na drogach aniżeli system monitorowania zmęczenia kierowcy czy e-call.

 

Na koniec jedno najważniejsze z czym wszyscy musimy się zgodzić - nieważne ile systemów bezpieczeństwa będzie, to i tak to nic nie da, puki użytkownicy ruchu drogowego nie będą świadomi ryzyka i konsekwencji swoich poczynań. 

[buka]

Wszytyskie systemy nie są złe, tylko trzeba pamietać że to jest tylko komputer, i czasami zamiast niego pomyśleć

Choćby np czujnik zmierzchu- ilekroć widziałem auto na ledach z przodu a z tyłu ciemnia, czujnik nie odnotował że należy włączyć światła. 

Jest to jednak wygodne, aczkolwiek nie zwalnia człowieka z myślenia  pożniej się człowiek przesiada z auta z wszystkimi systemami do zwykłego np Golfa 4 i okazuje się że nie umie jechać lub nie ogarnia co się dzieję

 

[Michał82]

41 minut temu, dareme89 napisał:

Szwedzi maja na tym punkcie bzika i zobacz jaki mały jest tam odsetek wypadków.

Kolego a jeździłeś kiedyś po Szwecji? Ja w zeszłym roku zrobiłem tam ładne kilkanaście tys km. Oczywiście nie jednorazowo. Jeździłem zarówno po autostradach, landówkach, wielkich miastach jak Goteborg czy Sztokholm oraz po wioskach. Tam na małą ilość wypadków nie wpływają tyle co te wszystkie bajery a kultura jazdy. Tam nikt nie zapierdziela ile fabryka dała, nikt nie ciśnie aby zdążyć wyprzedzić zanim pas się skończy. Ograniczenia prędkości są bardzo przestrzegane nawet na autostradach. W mniejszych miejscowościach głównie na początku i końcu są fotoradary, czasem przy skrzyżowaniach dróg też. Mandaty też mają srogie, choć na szczęście nie miałem okazji doświadczyć na własnym portfelu. Szwedzi kochają Volvo i stare amerykańskie krążowniki z lat 50/60tych. Tam się nie szaleje i nie wyżywa na drogach. To moim zdaniem są bezpośrednie przyczyny małej ilości wypadków a nie systemy.

[Kostek88]

3 godziny temu, dareme89 napisał:

 

A jeździłeś dłużej autem które ma te systemy, tez uważałem ze systemy aktywne bezpieczeństwa nie są mi potrzebne, dostałem je gratis przy opcji wyposażenia w moim aucie. I co: teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez nich i dobrze ze na sile wprowadzane są systemy które maja dbać o bezpieczeństwo innych. Szwedzi maja na tym punkcie bzika i zobacz jaki mały jest tam odsetek wypadków.

Ale wiadomo ze u nas najważniejsze to żeby były bajery co by „Somsiad” zazdrosil.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Pokrętna logika. W Szwecji jest mało wypadków, bo to kraj o dużej powierzchni, przy stosunkowo małej populacji.

[Tomas-sg]

49 minut temu, Kostek88 napisał:

Pokrętna logika. W Szwecji jest mało wypadków, bo to kraj o dużej powierzchni, przy stosunkowo małej populacji.

Też. Ale kultura jazdy jest na o wiele wyższym poziomie w krajach skandynawskich. Bardzo ale to bardzo zgadzam się z kolegą

 

[powalla]

Autko 150-200 kucy za milion monet , a potem (chyba od lipca) pojedziemy średnio 30-70 km/h , bo każde 10km/h więcej to dorzucenie kupę kasy do budżetu  państwa   

[sergiej7]

6 hours ago, damiano2007 said:

 

No sorry ale nie każde z tego wyposażenia jest mi potrzebne, ale ktoś mądry mi to na siłę wciska... Działania UE są ukierunkowane na upośledzenie kierowców, zamiast zwrócić uwagę na samą infrastrukturę drogową, która jest niedostosowana do natezenia.

Ale dlaczego? Bo najłatwiej wygzekwowac od Kowalskiego....

Aha, UE nie zwraca uwagi na infrastrukturę drogową. Hmm, czytasz czasami tabliczki o wysokości dofinansowania każdej z dróg budowanej w naszym kraju? Nie zdarzyło mi się spotkać budowy drogi, w którym UE nie partycypowałaby w kosztach.

Wszystkie regulacje wyposażenia UE to moduły zwiększające bezpieczeństwo jazdy, czy lubisz ich używać czy nie.

6 hours ago, MMCzysci said:

Dokladnie... motoryzacja traci "jaja". Wszystko idzie w stronę zawinięcia nas w kokon z elektrycznych wspomagaczy i głupich norm emisji oraz przepisów. 
 

Dlaczego normy emisji spalin są głupie?

[MMCzysci]

Głupie to było złe słowo, sorry.

Czyste powietrze jest ważne, ale zastanawiam się ile jeszcze da się "przyciąć" na autach? Z tyloma rodzajami systemów oczyszczania i tyloma rygorystycznymi wytycznymi mającymi generalnie na celu uczynić silniki eco-friendly samochody powinny już wytwarzac czyste powietrze oczywiście żartuję. Mogę być w błędzie, ale wydaje mi się, że tu juz osiągnięto dużo, naprawdę dużo - ile jeszcze się da?

Elektryczne samochody - pomysł słuszny, ale baterie kiedyś trzeba będzie zutylizować...

Od diesla a potem i benzyny kiedyś trzeba będzie odejść, ale jak na razie cele typu "do 2025" "do 2030" wydają się mi mało prawdopodobne... Podkreślam - wydają mi się.

 

Jakość dróg się poprawia, samochody są coraz bezpieczniejsze, ale przede wszystkim ludzie muszą najpierw zmądrzeć...

 

 

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka