damiano2007 Opublikowano 28 Listopada 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2019 @Kamil3km wersja strony czy soft? Napisz na PW co to za środek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MMCzysci Opublikowano 29 Listopada 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2019 Rozwaliłem szybkę aparatu w telefonie, cholera jasna. Jak ja teraz mam robić zdjęcia kropelkom?Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 30 Listopada 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2019 Detailingowe przesilenie. Chciałem napisać coś więcej, ale krótko. Prawdopodobnie wiąże się to z jakimiś moimi predyspozycjami, ale sądzę, że nie jestem jedynym, który takowe posiada i które ujawniają się w tej osobliwej materii, jaką się tutaj na forum zajmujemy. Otóż co do zasady jest to hobby - nie nazwę tego pasją (przynajmniej w swoim przypadku), ale glancowanie fury z pewnością stanowi czynność, którą lubię, która potrafi mnie zrelaksować (i to "potrafi" pragnę podkreślić) i której rezultat napawa mnie zadowoleniem. Mam jednak też imperatyw zabezpieczania aut na zimę, czego doniosłość jest mocno podkreślana tu, na wielu facebookowych profilach dotyczących szeroko pojętego "car care", a nawet w prasie motoryzacyjnej. Ale jak zmęczony do kresu wytrzymałości zacząłem się zastanawiać (bardzo głęboko), czy jak opierałem kołpaki o trochę brudną nogawkę roboczych spodni po uprzednim posmarowaniu QW części frontowej (a wcześniejszym bardzo dokładnym, ale delikatnym wymyciu), w celu posmarowania tymże QW części wewnętrznej, to ich nie porysowałem albo nie pobrudziłem, to chwilę później stwierdziłem, że chyba trzeba z tym hobby coś zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CarlosBlack Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 reklamacja "inpost". jakiś czas temu zakupiłem trochę piany na próbę, wysyłka - paczkomat (zazwyczaj DO TEJ pory z tego korzystałem). niestety pierwszy raz odkąd kupuję chemię do samochodu (zdecydowanie więcej niż rok ) przesyłka dotarła uszkodzona - ewidentnie z winy inpost. pomyślałem; zdarza się, złożę reklamację.... dziś odpowiedź. oczywiście NEGATYWNA. jak się okazuje "paczkomatami" nie wolno przesyłać płynów. szach-mat. ciekawe co na to partnerzy forum? w tym roku paczkomat dostarczył mi chemii za 3-4 tys. zł prosto z ich sklepów. wg regulaminu nawet gdyby paczka "zaginęła" to po podaniu jej zawartości inpost nie musi odpowiadać materialnie za swój błąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rudi0018 Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 @CarlosBlack Czyli na dobrą sprawę tylko cegły na budowę można zamawiać paczkomatami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 Tylko dlaczego to Ty składałeś reklamację? Względem prawa to nadawca paczki zawarł z nimi umowę i to on powinien wiedzieć co można , a co nie wysyłać, a tym samym Ty piszesz do sprzedawcy iż towar doszedł uszkodzony i sprzedawca powinien naprawić szkodę bo towar jest dopiero Twój jak go do ręki dostaniesz , a jak widać przed tym był już uszkodzony . Piszesz więc reklamację do sprzedawcy i po sprawie ... nie warto się denerwować w sprawach które tego nie wymagają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil3km Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 Tak szczerze to nie dziwię się, że mają w regulaminie zakaz wysyłki płynów. Gdyby wylał się olej silnikowy i zanieczyściłby środowisko musieliby zapłacić karę. Rozlany płyn może popsuć elektronikę paczkomatu, inne przesyłki i później trzeba jeszcze sprzątać. Sprzedawcy choć dobrze wiedza o tym, że nie wolno to i tak wysyłają bo inpost nie sprawdza co jest w środku, podaje się tylko wymiary paczki. Najlepsze co można zrobić to kliknąć "mam uwagi co do paczki" i zostawić ją w paczkomacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CarlosBlack Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 @powalla złożyłem reklamacje zgodnie z informacją paczkomatu po wciśnięciu "mam uwagi do przesyłki". dostałem od razu maila żeby dokończyć reklamacje. @powalla @Kamil3km Wam się nie zdarzyło kupić czegoś "płynnego" od kogoś z forum? pomijając wszystko wina jest wyłącznie po stronie inpost. i nie chodzi mi o kasę bo wartość niewielka, o zwykłe przyznanie się do uszkodzenia przesyłki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 Dalej nie rozumiesz że to nie Twój problem lecz sprzedawcy? Napisz do sprzedawcy co się stało i poczekaj po prostu na nowy produkt ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CarlosBlack Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 @powalla chodzi o to, że jakbyś mi wysłał dobrze zapakowaną przesyłkę którą inpost zniszczył to mam mieć do Ciebie pretensje? bo tak konkretnie tą chemię kupiłem od "forumowicza"... i sam bym lepiej jej nie zapakował (karton, folia, folia bąbelkowa). ewidentnie coś ciężkiego spadło w transporcie na paczkę bo całe dno butelki było popękane. nie dążę do prowadzenia "gównoburzy" dlatego post zamieściłem w dziale "co mnie dziś wkurzyło". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 7 minut temu, CarlosBlack napisał: chodzi o to, że jakbyś mi wysłał dobrze zapakowaną przesyłkę którą inpost zniszczył to mam mieć do Ciebie pretensje? Sprzedawca odpowiada za wysyłkę i jeśli on złamał zasady umowy z Inpostem (nawet za Twoją namową) , to Ty masz odpowiadać za to? Ciekawe więc jakie miałbyś podejście do tej sprawy jeśli musiałbyś zapłacić np. 5 tys zł, bo ten płyn się wylał i zalał "elektronikę" ? Też byłbyś taki honorowy i nie powiadomił o tym sprzedawcę? Co do regulaminów paczkomatów ... jak się z nimi nie zgadzamy, to nie wysyłamy i tyle lub liczymy się z tym iż kiedyś ktoś może się upomnieć o hajs np. za uszkodzony paczkomat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CarlosBlack Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 a jaką "elektonikę" można "zalać" w paczkomacie? "elektrozamek"? nie mam ochoty ciągnąć tematu, po prostu od dziś rezygnuję z usług inpost. chodziło mi o zwrócenie uwagi na to, że jeśli ktoś komuś z forum (korzystając z ogłoszeń sprzedam) prześle cokolwiek płynnego a inpost to ZNISZCZY to zostanie niesmak. w moim wypadku wyłącznie do inpostu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ktm950 Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 @CarlosBlack miałem niedawno taką samą sytuację jako sprzedawca. Odrzucona reklamacja i jeszcze musiałem ponieść koszty zwrotu paczki do siebie. No, ale co zrobić, jak w zasadzie InPost nie ma konkurencji - trzeba było przełknąć i korzystać dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CarlosBlack Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 @ktm950 cena zabija jakość. to jak z produktami RRC. raz się sparzysz i więcej nie skorzystasz jutro zgodnie z "instrukcją" inpost wyślę im "uszkodzoną przesyłkę" oczywiście paczkomatem na pisemne ich polecenie w końcu mieli zdjęcia jak to wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gold_Car Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 Takiemu Panu który nie szanuje paczek powinna pęknąć litrowa butelka z ironem może wtedy by inaczej traktował przesyłki bo "czuł " by się źle z tym ...Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 Noo i taki pan jedzie na najdroższego studia detailingowego , doprowadza autko do porządku , oddaje auto zastępcze (no bo w jeden dzień nie zrobią mu tego w studiu) i wystawia FV do wysyłającego ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bare Shine Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 Przychodzi dzisiaj do mnie dobry kumpel, wlasciciel audi a6 sedan 2017r, wie co robie i jak robie jest tez moim klientem. Pyta ile za korekte 2 etapy plus powloka, mysle, mysle, wiem jak auto wyglada i jaki jest stan lakieru no i powiedzialem mu cene. Pozniej mi opowiada ze kolo bezdotyku na ktorym myje woz otworzylo sie studio i z ciekawosci byl zapytac o to samo co mnie pytal, gosciu powiedzial ze 1000zl i 3 lata gwaracji na powloke. Moze mi ktos wytlumaczyc cos takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 3 lata gwarancji, to min 5 wizyt "odświeżających" x 300-500zł , czyli najpierw niska cena by tylko złapać klienta, a potem kasa sama wpada 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bare Shine Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2019 @powalla powiedzial mu zeby gwanacja byla wazna co miesiac musi byc auto raz myte u niego. Mycie 25zl. Podejrzewam ze nie daje powloki tylko co miesiac wrzuca bsd albo cos podobnego zeby hydro bylo. Ale pewnosci nie mam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 3 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2019 23:38, ledwo położyłem się spać, bo nadrabiałem zaległości z "Polskim Porsche", dzwoni obcy numer. Odbieram, po drugiej stronie sąsiadka babci. Dodam, że jestem z nią trochę skłócony, bo zastawia mi garaż (mam garaż po dziadku, w którym trzymam to auto, którym akurat nie jeżdżę). "Panie Michale, czy babcia jest na miejscu? Bo w narożnym pokoju jest otwarte okno na oścież". Pojechałem (powoli, bo padał śnieg), a tu drzwi wejściowe zamknięte na dwa zamki i łańcuszek, który można zasunąć tylko od środka. W końcu udało mi się go sforsować, a tu powywalana zawartość szaf, szafek, kasy tam gdzie była trzymana - brak. 2,5 godziny policja zbierała ślady i spisywała zeznania, w sumie przewinęło się pięciu policjantów i dla nich szacunek, bo pełna profeska. Ale na myśl o kolejnej przeprawie z PZU chce mi się rzygać. Jeszcze nie zakończyłem poprzedniej, w której trafiłem na wyjątkowo oporną likwidatorkę i sprawa zabrnęła do rzecznika finansowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bare Shine Opublikowano 3 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2019 z babcia wszystko ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 3 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2019 Tak, nie było jej w domu, bo była u mnie przez ostatnie dwie noce - tego nie napisałem, sorry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bare Shine Opublikowano 3 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2019 wazne ze z nia wszystko ok. wiadomo ze szkoda o skradzine rzeczy. Sku***synstwo takie cos tym bardziej ze swieta za pasem. Mam nadzieje, ze dowra drania/drani i doznaja duzo 'milosci' w pierdlu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paki112 Opublikowano 10 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 https://streamable.com/y0jr6 Sytuacja z wczoraj, myślałem, że już będzie po dziewczynie. Wrzucam Wam to ku przestrodze, uważajcie na siebie, zarówno za kółkiem jak i przechodząc przez jezdnię tak, abyśmy wszyscy dotarli do domów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiano2007 Opublikowano 11 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2019 @paki112 typowa sytuacja na polskich drogach... Kierowca nadjeżdżający nie widzi bo ma zasloniete pole widzenia. Nie widać żeby spowalniał przed pasami przy ograniczonej widoczności. Trochę brak wyobraźni z jego strony. Piesza chyba niestety w ogóle się nie rozejrzała. I tutaj rodzi się pytanie, czego kur*a uczą w szkołach dzieci. Ja pamiętam jak chodziłem do szkoły, to były zajęcia z policjantem i każde dziecko wychodząc z przedszkola miało w głowie lewo,prawo, lewo spojrzeć!!! A teraz chodzą wpatrzeni w telefony. Niestety konsekwencje takiej sytuacji to nie tylko zbita lampa w aucie i potłuczony smartfon. A ma wejść przepis nadający pieszemu bezwzględne pierwszeństwo pieszego... Haha... Tylko z umiarem, bo gdy droga oblodzona, samochód może nie wyhamować, a z pojedynku pieszy - samochód kto wygra, to chyba każdy z nas zna odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się