Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'wax' .
Znaleziono 31 wyników
-
Krótka i zrobiona na tzw. "przy okazji" recenzja produktów do wnętrza firmy Binder: Premium Interior Cleaner i Premium Interior Wax
-
-
Cześć, ostatnimi czasy woski w sprayu zdobywają coraz wiekszą grupę fanów. Myślę że spowodowane jest to prostotą aplikacji i krótkim czasem aplikacji, jak i również tym że nie odstają za bardzo z trwałością w porównaniu do wosków „twardych”(nie mówię o fusso bo on nic jak dla mnie z twardym woskiem wspólnego nie ma) Wrzucimy na tapetę chyba jeden z tańszych QW jaki mam w mojej kolekcji a go bardzo lubię. Mowa o TURTLE WAX ICE SEAL N Shine. Marka może kojarzy nam się z „woskami koloryzującymi” sam pamietam jak mój tata x lat temu takiego używał do Fiata Punto. Aktualnie firma TurtleWax pokazuję nam coraz ciekawsze produkty, testy @Domel to pokazują jak i masa filmów jaką możemy znaleźć na YT znanych detailingowych influ typu Pan The Organizer albo Apex i innych. Pare słów od producenta: ICE SYNTETYCZNY WOSK HYDROFOBOWY ZAWIERA ZASTRZEŻONĄ FORMUŁĘ HYDROFOBOWYCH POLIMERÓW I NATURALNEGO WOSKU CARNAUBA, KTÓRE GWARANTUJĄ DŁUGOTRWAŁY POŁYSK I OCHRONĘ LAKIERU, NIESPOTYKANE DOTYCHCZAS W WOSKACH W FORMIE SPRAYU. WOSKOWANIE NIGDY NIE BYŁO TAK PROSTE I SZYBKIE! Syntetyczne polimery łączą się z woskiem carnauba, zapewniając lustrzany połysk i ochronę powierzchni Nie pozostawia smug i zacieków – może być nakładany na suche i mokre powierzchnie. Może być nakładany na wszystkie zewnętrzne powierzchnie bez ryzyka wystąpienia białego nalotu Myślę że warto zatrzymać się na chwile przy temacie „ Może być nakładany na wszystkie zewnętrzne powierzchnie bez ryzyka wystąpienia białego nalotu” Aktualnie jest moda na Suvy które zawierają sporo nielakierowanych plastików i uważam na duży plus to że ten produkt nie pozostawia nalotu na nich. Przerobiłem dwie butelki tego produktu na różnych lakierach od białych po czarne uni i myślę że coś już mogę o nim powiedzieć. Zapach, konsystencja i atomizer Produkt pachnie bardzo przyjemnie a kolor mleczny i konsystencja wodnista. Atomizer bardzo przyjemnie działa i się nie psuje. Aplikacja: Możemy go stosować na dwa sposoby czyli na mokre auto jako wspomagacz osuszania i na sucho jak typowy QW. Na sucho: Praca na dwie mikrofibry, na jedną nanosimy produkt(nie psikamy obficie) i docieramy drugą fibrą. Jest tak samo jak w przypadku innych QW jak i wosków „Less is more” Gdyby czasami pozostały nam jakieś ślady które nie chcą się dotrzeć może się to wydarzyć np na ciemnych lakierach uni w wyższych temperaturach. Bierzemy mikrofibrę lekko ją zwilżamy i przecieramy element, docieramy i na pewno już śladu nie ma. Co ciekawe w serii produktów Hybrid sam producent zaleca użycie wilgotnej mikrofibry do przetarcia śladów jeśli pozostały. Na mokro: Standardowo jako pomocnik przy osuszaniu, może nie działa jak król osuszania czyli Optimum Optiseal ale również działa fajnie. Po myciu na mokre auto pracujemy po elemencie psikamy na element przecieramy i docieramy ręcznikiem. Efekty: Produkt pozostawia po sobie bardzo przyjemny i ciepły look. Nie przyciąga do do siebie syfu jak niektóre produkty. Hydro ma fajne ale nie nie ma co go porównywać do powłok typu Gyeon Mohs evo. Śliskość całkiem przyjemna, dużo lepiej niż bsd Trwałość trudno mi jednoznacznie powiedzieć bo każdy jeździ w innych warunkach ale spokojnie z 2msc posiedzi. Produkt jest na tyle prosty w użyciu że po każdym myciu możemy podbijać jego efekt pomagając sobie nim wycierać auto z wody. Ale wtedy prawdziwej trwałości nie poznamy ale czy to jest ważne? Auto ma wyglądać dobrze i tyle! Jego cena jest zaskakująca jak na obecne czasy 500ml kosztuje +- 40zł. Ten produkt spokojnie by mógł kosztować więcej. Jeśli internety nie kłamią to produkt zawiera ochronę UV* *Napiszę do Polskiego importera i się dowiem na 100% Warto kupić i sprawdzić samemu Zdjęcie może nie aktualne ale tylko takie znalazłem, nawet na białym przyjemny look.
-
X Blue Ceramic (edit 18.IX.2021) AutoGraph Sapphire Ceramic Spray Coat Turtle Wax Hybrid Solutions Ceramic Wax Coating Data Aplikacji: 24.VII.2021 przy przebiegu 98671 Przygotowanie lakieru: - Mycie CarPro Lift - ProElite Tar And Glue - ProElite De-Iron Red - Glinkowanie rękawicą Farecla - 1step Maszyna Ryobi DA, House of Wax Cleaner na czerwonym RoyalPad - Wymycie Shiny Garage Scan Inspection Spray Po lewej stronie od frontu: X BLUE CERAMIC Po prawej stronie od frontu: TURTLE CERAMIC X Blue podmienię nazwę po premierze Edit 18.IX.2021: AutoGraph Sapphire Ceramic Spray Coat Po lewej stronie od frontu: X BLUE CERAMIC Po prawej stronie od frontu: TURTLE CERAMIC Efekt na srebrnym lakierze nie jest spektakularny. Delikatne przyciemnienie ale tez większe szkło po aplikacji obydwu produktów. Celem tego testu jest sprawdzenie trwałości tych płynów jako samodzielne zabezpieczenie lakieru. Aplikacja, dotarcie na tym lakierze prima sort. Zapach obydwu produktów jest bardzo przyjemny - Turtle jakby jabłkowy a X Blue (AutoGraph Sapphire Ceramic Spray Coat) perfumowany. Nie moczyłem lakieru. Pierwsze mycie kontrolne za 7 dni. Przebieg spisany - zobaczymy co dalej
-
Wracamy do produktu P&S Bead Maker Paint Protectant vs Turtle Wax Ceramic 3w1 Hybrid Solutions Detailer Test Trwałości P&S Bead Maker Paint Protectant Turtle Wax Ceramic 3w1 Hybrid Solutions Detailer Międzynarodowy youtube grzmi jak te dwa produkty są wspaniałe. Postanowiłem wziąć je na tapetę pod względem trwałości, bo o ile o Turtu już się mówi jako bardzo twardym zawodniku to o BeadMakerze mało wiadomo - przynajmniej ja nie doszukałem się konkretów. Mój zawodnik to Clio. Ponieważ seicento sprzedane mamy "nowy/stary" wół roboczy który mogę sobie męczyć. 20 Letni lakier porysowany przez krzaki, wizyty w lesie, pokiereszowany przez psy i lata transportu. Auto ostatni raz było myte prawdopodobnie dwa lata temu, tutaj: Przeprowadziłem kompletną dekontaminację chemiczną, mechaniczną odtłuszczanie i wymywanie. Lista produktów - kolejność losowa: #ADBL TFR #EliteDetailer Tar and Glue #ADBL Vampir #Detailer's Magic Reset Shampoo Magic #Glinka #Shiny Garage T&R Lakier mocno zmęczony, szary, wypłowiały. Nie mam fotek z mycia za wiele. Myślałem, że glinka będzie więcej zbierać. Nie było tragedii po dekontaminacji chemicznej, ale lakier był bardzo chropowaty z kulkami żywic i innych organicznych materiałów. Praca glinką na takim lakierze to dramat. Żałuję, że nie wziąłem Clay Padów - byłoby szybko i wygodne przy takich szczurkach. Brud wypływał wszelkimi szczelinkami. Mogło być z tego fajne WW ale czas mnie goni. Już te zabiegi odżywiły kolor auta. Wcześniej było szare teraz delikatny błękit już był zauważalny. Żałuję, że nie wziąłem cleanera Fireball, ale przyjdzie na to jeszcze czas i zrobimy tu jakąś korektę jak w Seju co by testy były lepsze. Auto stoi pod chmurką, będzie łapało osady węgielne z komina. Lewa Strona (od frontu): Turtle Wax Ceramic 3w1 Hybrid Solutions Detailer Prawa Strona (od frontu): P&S Bead Maker Paint Protectant #Look: W tym teście totalnie nie interesuje mnie look ty produktów. Lakier ma o tyle "nie ciekawy" wypłowiały już kolor, że i tak nic pupy nie urwie, ale obydwa produktu dodały trochę szkiełka i ciepła - za to plus: #Zapach: bardzo przyjemny, owocowy obydwu produktów #Aplikacja: na tym lakierze bardzo szybka i wygodna. Nie sprawdzałem pod ledem czy są holosy lub masełko jak tutaj: Bo tak jak wspominałem wyżej w tym teście nie interesuje mnie "look" ale trwałość i hydro/zrzut tych produktów. Na tym kolorze i tak nie widać błędów aplikacji. #Krycie: na tym lakierze zauważalne minimalne krycie defektów. #Hydro: nie mam w zwyczaju moczyć lakieru po aplikacji ale odczekałem godzinę i zrobiłem kilka psików: Turle kropelkuje a u BeadMaker'a bardziej rozlazłe krople. Ale będziemy sprawdzać na dniach po utwardzeniu. Filmik: #Aplikacja: 17.04.2020 #Przebieg: 317853km #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowezakupy #domelglossmeter #qdtest #domelgloss #domelglossmeter #qdtest #qstest #domelowyquickdetailer
-
Ruszamy z kolejnym testem trwałości tym razem produkty: Mothers Ultimate Hybrid Ceramic Spray Wax Mothers Ultimate Hybrid Ceramic Detailer & Bead Booster Data Aplikacji: 27.III.2022 przy przebiegu 103 862 km Autko odszczurzone po zimie. Polerka Ryobi + Zvizzer ThermoPad Szary + cleaner McKey bez wymywania. Po lewej Mothers Ultimate Hybrid Ceramic Spray Wax Po prawej Mothers Ultimate Hybrid Ceramic Detailer & Bead Booster Konsystencja obydwu produktów jest płynna. Wax jest bardziej gęsty i biały a Detailer szary/przezroczysty wodnisty. Aplikacja obydwu produktów na tym lakierze - nie detailingowym - szybka i bez problemowa. Docieranie obydwu produktów na tym lakierze oceniłbym na 4/6. Wychodzi trochę "holosów" przy docieraniu. Najlepiej robić to drugą mikrofibrą i doświetlać ledem. Nawet tutaj miałem problemy aby dotrzeć "na lustro" pod ledem. Trochę mi się mazało. Moje obserwację potwierdziłem wcześniej na klapie testowej: Generalnie na takim srebrnym lakierze nie jest to żaden problem bo po prostu wszelkich takich nie dotarć nie widać, ale już na innych kolorach uważam że dotarcie trzeba zrobić dokładniej. Dajcie znać jak u was. Na masce testowej WAX fajnie przyciemnia. Tutaj na srebrnym wyszło mi raczej szkiełko. Ale tak jak wspominałem, te kolory nie są detailingowe i tutaj znowu skupimy się na teście trwałości oraz efektach hydro. Stety, niestety takie kolory mam pod opieką https://youtu.be/x7JCGEctEbw https://youtu.be/hpcKaEH6IOw Po clener'ze lakier był mocno tępy. Śliskość po Wax 5/6 - świetne uczucie pod palcem a po Detailer'ze 4/6 - definitywnie mniejsze. Zapachy nie wyczuwalne na dworze. Butelki i atomizery ergonomiczne z fajnym designem. Bardzo przyjemnie mi się pracowało tymi produktami na tym lakierze - ale tak jak wspominałem on wybacza wszelkie nie dotarcia - także dajcie znać jak u was Znowu zapomniałem miernika połysku Aby zbadać połysk przed cleanerem, po cleanerze, po aplikacji produktów. Muszę się zrehabilitować next time. Jedyne co teraz możemy sprawdzać to spadek połysku po każdym myciu. Kilka zdjęć: Delikatne sprawdzenie hydro 3h po aplikacji. Bez moczenia. https://youtu.be/nld76J-bSGY Macie jakieś pytania lub o czymś zapomniałem, dajcie znać Spisujemy przebieg i będziemy badać trwałość tych produktów w czasie + efekty hydro, domywanie, łapanie brudu etc etc c.d.n.
-
Grafen w powłokach kwarcowych Grafen w powłokach w ostatnim czasie stał się bardzo popularnym tematem i z tego powodu chciałbym w tym krótkim tekście pokrótce omówić to zagadnienie. Wyjaśniając tę kwestię będę powoływał się na własne doświadczenia z używania grafenu, nanorurek węglowych i fulerenów węglowych wykorzystywanych przeze mnie w produkcji wosków samochodowych, na wywiad z Chrisem Gallaharem, szefem jednego z laboratoriów w Stanach rozwijających technologie grafenowe w powłokach samochodowych oraz rozmowy z trzema producentami i badaczami grafenu oraz tlenku grafenu w Polsce. Grafen dodany do powłoki ceramicznej w założeniu ma wzmocnić jego mechaniczną wytrzymałość/twardość, podnosić kąt zwilżania/kropelkowanie oraz zwiększać odporność chemiczną w tym na tworzenie się water spotów. I to się w zasadzie udaje z małym kosztem w postaci pogorszenia śliskości. Jednakże ze względu na różnice w użytych materiały trudno uzyskać jednoznaczną odpowiedź czy tak naprawdę dodanie grafenu może zdziałać. Chodzi o to, że dostępny dla producentów grafen, a właściwie tlenek grafenu, może występować w jednej lub nawet kilkunastu warstwach. W tym drugim wypadku bardziej przypomina już tlenek grafitu, co z grafenem ma niewiele wspólnego. Warto też zaznaczyć, że stworzenie jednolitej warstwy grafenu na samochodzie nie jest możliwe. Dość powiedzieć, że laboratoria w bardzo wymagającym środowisku z trudem uzyskują pojedynczą warstwę grafenu większą niż 10 x 10 cm. W dodatku jest ona tak wrażliwa mechanicznie – w przeciwieństwie do szumnych parametrów teoretycznych - że trudno jest ją przenieść z podłoża, na którym została utworzona. Co w takim razie może dawać zawartość tlenku grafenu w powłoce ceramicznej? Mówiąc obrazowo na powierzchni powłoki pojawiają się elementy, których właściwości są zupełnie inne niż tlenku krzemu. Ten ostatni ze względu na łączenie się z rozpuszczonymi minerałami generuje olbrzymi problem water spotów i owadów. Gdy pomiędzy cząstki kwarcu włączymy tlenek grafenu ta niekorzystna właściwość zostaje zredukowana. Najzwyczajniej rozpuszczone w wodzie minerały nie są w stanie „przykleić” się do grafenu. Poza tym film drogowy czy niektóre substancje wchodzące w skład środków czyszczących, również mogą łączyć się do powierzchnią powłoki nieco słabiej lub wcale, gdy na jej powierzchni jest jakaś część z grafenu. Praktyczna obserwacja w wypadku zwykłych powłok, w skrajnie niekorzystnych warunkach wygląda zazwyczaj tak - powłoka przestała działać/zniknęła po miesiącu. W skali mikroskopowej nie zniknęła tylko pokryła się zanieczyszczeniami drogowymi albo środkami znajdujące się w środku myjącym, które w skrajnym wypadku weszły w reakcję z powłoką. To nasuwa wniosek, że trzeba być wyjątkowo ostrożnym w ocenie powłok ceramicznych zwłaszcza ich obecności na lakierze, ponieważ są wrażliwe na to co znajduje się w środowisku i co znajduje się w środkach chemicznych używanych w danym studiu. Użycie grafenu wyraźnie, korzystnie wpływa na te zjawiska – water spotów jest mniej, a film olejowy łatwiej usunąć. Jednakże dosypanie wątpliwej jakości grafenu do powłoki nie załatwia sprawy. Do tego dochodzi jeszcze efekt wizualno-marketingowy. Otóż grafen jednowarstwowy jest przeźroczysty i w ilościach potrzebnych do stworzenia powłoki nie byłby widoczny. Dlatego w dodawanych surowcach pozostawia się frakcje węgla, które barwią substancje przynajmniej na brązowo (naturalny kolor tlenku grafenu), tak aby klient końcowy widział, że coś tam ekstra w środku jest. Dodatkowo użycie zbyt dużych frakcji w zasadzie już grafitu, osłabia strukturę powłok, w tym woskowych i powoduje, że są mniej śliskie a nawet stają się matowe. Z powyższego wynika, że wybór powłoki grafenowej nie jest prosty. Dostawców produktów przebadanych laboratoryjnie jest niewielu a ustalenie rzeczywistego źródła ich pochodzenia bardzo trudne. Jest to zjawisko typowe dla każdej nowej technologii, która wchodzi na rynek. Pewną pomocą są jak zawsze testy porównawcze pasjonatów. Alternatywą dla poprawiania powłok ceramicznych stały się elastomery. W zasadzie żaden z wyżej wymienionych problemów w ich przypadku nie występuje. Powłoki są oleofobowe, w ogóle nie wiążą się z minerałami rozpuszczonymi w wodzie, a odporność na skrajne pH jest bardzo wysoka, przez co ich parametry użytkowe są na dużo wyższym poziomie, wynika to z ich zupełnie innego składu. Dodatkową korzyścią w niektórych elastomerach jest samo-naprawialność – nie mylić z samo-poziomowaniem. Podsumowując można powiedzieć, że dodanie grafenu do ceramiki nieco redukuje problemy typowe dla tego zabezpieczenia i stanowi pewien rozwój powłok kwarcowych, jednakże jest ciągle dalekie od parametrów, które osiągają elastomery.
-
Pacjent: Audi A4 Czarne Uni Przygotowanie lakieru: Dekontaminacja Chemiczna Dekontaminacja Mechaniczna Cleaner House Of Wax Amber Odtłuszczanie Gyeon Prep Nikogo nie będę czarować, Audi ma lakier fatalny. Auto użytkowe, transportowe i kilka razy w tygodniu wyjeżdża na ryby. Nie ma sensu przynajmniej na razie robić pełnej korekty. Na pierwszy rzut poszedł nowy cleaner House Of Wax Amber Cleaner Była to moja pierwsza zabawa tym cleanerem i na pewno nie ostatnia. Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Pracowało mi się nim lepiej niż PoorBoy World Pro Polish 2. HoW nie pyli totalnie, jest wodnisty ale tłusty i ma bardzo długi czas wysychania i pracy, spokojnie mogłem zrobić 10 przejazdów i daleko było do wyschnięcia. Bardzo łatwo go dotrzeć na sucho albo odtłuszczaczem jak Gyeon Prep. Maszynka to Flex XFE plus pady 150mm NAT czarny i czerwony. Prędkość 3 i leciutki docisk. Uważam, że wymieniając pady można uzyskać świetne efekty. Kwestia przyłożenia się, dokładności, czasu. Będę go męczył jeszcze nie raz. Auto ma dużo rys grubasów i mocnych swirli, zredukowałem je o 50% a potem nałożyłem na prawą stronę Funky Witch Mystic Shine a na lewą Wosk X(ADBL). #Data Aplikacji: 04.VII.2020 przy przebiegu 277045km Wosk X po lewej - się wypaca. Wosk X po lewej - się wypaca. Praca z obydwoma woskami była bardzo przyjemna. O te kilka mini plusików subiektywnie lepiej dla mnie wypadł Mystic Shine. Wosk X to produkt przed produkcyjny. Krople, hydro, zrzut trwałość będziemy sobie teraz badać. ps. czarny kolor to dramat w utrzymaniu #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski
-
Deturner Solid Wax Carnauba & Quartz Witajcie. Dziś porównamy sobie ten wosk z: Old School Detailing - Connessieur Premium Wax Cały wątek OSD tutaj: Postanowiłem dobić FW Amuleta v2 - ponieważ efekt na tym aucie mnie nie satysfakcjonował. Clio ma przebieg 1400km. Nówka mało śmigana, lakier krwista petarda. Auto przygotowałem cleanerem Fireball i zresetowałem szamponem Detailer's Magic Rest Magic Shampoo. Po tym zabiegu lakier był mocno tępy. Jestem bardzo ciekawy ile te dwa woski wytrzymają na tym świeżym lakierze, ale coraz bardziej skłaniam się ku mechanicznemu polishu/finishu co by te górki i pagórki zrównać. Może to było powodem słabego związania FW Amulet'a. Jeśli te dwa woski tak krótko posiedzą utwierdzę się w tym przekonaniu. A więc zaczynamy. Lewa strona SW a prawa OSD Aplikatory: Wosk OSD aplikowałem czerwonym WOWO, ale nie mogłem się z nim coś dograć i szybko zamieniłem na klasyczne żółte słoneczko bo lepiej pobierał i wydawał produkt. Wosk SW aplikowałem dedykowanym czarnym aplikatorem Deturner'a dołączonym do opakowania. Ale też nie umiałem się z nim dogadać. Co chwile coś się z niego rolowało do wosku, jakby czarne farfocle, dezintegrował się. Zamieniłem na klasyczne żółte słoneczko i reszta już poszła. Aplikacja. Chwilę wcześniej było potężne oberwanie chmury. Deszcz fajnie zmył wszelki kurz i zanieczyszczenia powietrza w postaci pyłków organicznych. Powietrze było świeże, wilgotne około 15st C. Jest taki fajny patent garażowy aby przed samym woskowaniem spryskać powietrze opryskiwaczem, w tedy woda chwyta kurz w powietrzu i opada z nim na ziemie. Tutaj miałem to w gratisie Przez cały proces woskowania pod chmurką na lakierze nie osiadały te uporczywe żółte pyłki. Wybrałem aplikację pod chmurką bo w garażu był rozpalany piec węglowy i tam aż zrobiło się szaro ;/ Nie będę bajery cisnął, że aplikacja przebiegała w hermetycznych warunkach W drugim garażu jest jeszcze gorzej bo unosi się pył cementowy. No cóż... Aplikację OSD oceniłbym na 5/6 na tym lakierze. Lakier dość tępy ale produkt jest tłusty, z wyglądu maślany i bardzo łatwo się go aplikuje. Połowa auta tej klasy zajęła mi 15 minut. Prace umilał przyjemny zapach. Aplikację SW oceniłbym na 4.5/6 na tym lakierze. Produkt jest twardy w puszcze. Aplikator jakby miał problem z pobraniem produktu ale on tam jest. Produkt jest mniej tłusty i bardziej przezroczysty, dlatego ma się wrażenie, że mało co się nakłada. Czasem z pomocą przychodził led albo wychodzące z za chmur słońce. Docieranie: Docieranie OSD na tym lakierze to 5.6/6 - czysta finezja, majstersztyk, precyzja, przyjemność - brak słów. Jeden ruch i pach, finito. Dawno nie miałem takiej radochy - poezja ! Docieranie SW na tym lakierze to 4.8/6. Niby dwa ruchy i koniec ale w kilku miejscach miałem dziwne holosy których nie mogłem tak łatwo dotrzeć. Inne wnioski: Lakier był minimalnie śliższy po stronie OSD. Nie wziąłem Gloss Meter'a zaś... muszę się jakoś lepiej organizować. Jeśli chodzi o look to OSD jakby bardziej wyostrzył odbicie - czyli przeglądając się w odbiciu rysy mojej mordki były wyraźniejsze. Ale po zdjęciu taśmy różnica w looku prawie nie zauważalna. Lakier mimo, że krwisto czerwony w słońcu po obu stronach zauważalne podbicie ziarna. Na tym lakierze lepiej pracowało mi się z woskiem OSD. Można to podsumować w czterech słowach "rach,ciach,pach,finito" Lepszy zapach ma dla mnie SW. Hydro, zrzut i krople ? Nie moczę świeżego LSP. Sprawdziłem sobie na dołach szlauchem i w obu przypadkach jest wzorowo, książkowo a co będzie za jakiś czas - zobaczymy. Notujemy przebieg: Data aplikacji: 24.V.2020 przy przebiegu 1467km #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski
-
Pierwsze wrażenie, oraz porównanie nowości od @Good Stuff - SiO2 do Good Stuff Show Wax. Opis ze strony Good Stuff: SiO2 Wax - to wosk stworzony z myślą o zabezpieczaniu lakieru. Nadaje niesamowitej szklistości na lakierze. Chroni lakier przed brudem i innymi szkodliwymi czynnikami. Główne cechy: Łatwość aplikacji i docierania Przyjemny zapach Silny efekt hydrofobowy Wysoki połysk Zawiera SiO2 w składzie Trwałość na poziomie 4 miesięcy Sposób użycia: Aplikuj na czyste i suchy lakier Rozprowadź cienką warstwę wosku na powierzchni za pomocą aplikatora W zależności od warunków dotrzyj wosk mikrofibrą po około 5-10 minutach A w praktyce: Lakier nie był specjalnie przygotowywany. W marcu otrzymał One Stepa, a przed samym nałożeniem wosku użyłem jedynie CP Erasera (na lakierze leżał dogorywający P&S Bead Maker). Zapach? Pomarańcza, bardzo przyjemny. Aplikacja? Prosta, aczkolwiek muszę wspomnieć iż, Show Wax-a wystarczy dosłownie odrobina, łatwo się rozsmarowuje oraz dociera, natomiast SiO2 jest troszkę bardziej tępy przy aplikacji oraz docieraniu, a także trzeba go nabrać znacznie więcej ze słoiczka. Sam słoiczek jest moim zdaniem mega - dobry pomysł z matowym szkłem. Docierałem po kilku minutach -> coś koło 5-6 minut, bez większego problemu, bez mazów, aczkolwiek fragment drzwi od którego zacząłem zdążył po 7 minutach już lekko przyschnąć, przez co czuć było opór pod fibrą. SiO2 vs Show Wax SiO2 po lewej stronie, Show Wax po prawej. Różnice w wyglądzie ? Po zdjęciu taśmy i usunięciu resztek kleju - BRAK. Tak, gołym okiem nie widzę absolutnie żadnej różnicy pod względem wyglądu pomiędzy tymi woskami. Oba dodają przyjemnego blasku, głębi lakierowi, natomiast nie jestem w stanie powiedzieć na oko, co gdzie leży. Kropelki? Tu z atomizera (z butelki 200ml ADBL) A tutaj po deszczu: Testu trwałości niestety nie przeprowadzę, ze względu na to iż najprawdopodobniej do połowy miesiąca wpadnie na auto powłoka od FX Protect. Z moich obserwacji (na innym lakierze) Show Wax wytrzymał już ponad 2 miesiące jazdy miejskiej (przebieg 400-500km). + SiO2 + Zapach + Słoiczek + Docieranie + Look - SiO2 - Cena ? 50 ml / 89 zł. - Aplikacja -> zmniejszona wydajność w stosunku do Show Wax-a Podsumowując. Wosk posiada świetny zapach, przyjemną aplikację, docieranie, dobre kropelki. Pod względem wyglądu, na lakierze Soul Red jest bardzo, bardzo, bardzo podobny do tego co daje Show Wax. Gdybym miał wybrać któryś z tych dwóch ponownie ? Hmm, jak dla mnie Show Wax, ale wyłącznie ze względu na jego banalną aplikację, choć nie pasuje mi w nim do końca zapach. @Good Stuff może by tak zapakować Show Wax-a w słoiczek od SiO2 + dodać równie przyjemny zapach? Wtedy jak dla mnie ideał. Kwestia trwałości w tym wypadku, drugorzędna.
-
Cześć. Ostatnio zakupiłem wosk do felg od polskiej firmy Detailink i podzielę się w tym temacie jego działaniem. Opis ze strony producenta: Wheel Wax Polish For Car Polish wydajny wosk przeznaczony do ochrony każdego rodzaju felg samochodowych obraz elementów metalowych np. końcówki wydechów samochodowych. Wosk chroni przed nadmiernym przywieraniem zanieczyszczeń drogowych oraz przed pyłem z klocków hamulcowych. Wosk cherakteryzuje się dużą wydajnością oraz łatwością aplikacji. Sposób użycia: - nanieś niewielką wosku ilość na aplikator gąbkowy lub z mikrofibry - aplikuj wosk na odpowiednio przygotowaną powierzchnię felg lub elementów metalowych - pozostaw do wyschnięcia około 3- 5 minut. - dotrzyj wosk ręcznikiem z mikrofibry Uwagi: - aplikować na chłodne elementy - nie używać w słońcu - przechowywać w suchym i chłodnym miejscu Produkt w myśl obowiązujących przepisów nie jest sklasyfikowany jako substancja niebezpieczna. BEZ SYMBOLI GHS. NIE STANOWI ZAGROŻENIA. Koszt - 59zł / 100ml wosku Co do samej puszki, zwykła standardowa metalowa z metalowym wieczkiem. Etykieta prosta czytelna z fajnym hologramem (mogła by być staranniej naklejona ale to już szczegół i się czepiam na siłę Wosk wrzuciłem na felgi swojego daily, felgi uprzednio umyte Excede UWC 1:4, deiron, t&g i na koniec przetarte IPA 1:1 Otwieram puszkę i meeega przyjemny ( malinowy?) zapaszek. Wosk elegancko topi się pod temperaturą palucha. Początkowo zacząłem aplikować mikrofibrą ze względu na wzór felgi ale po chwili stwierdziłem, że łatwiej będzie paluchami Po przesmarowaniu wszystkich felg zużycie znikome - niestety nie zważyłem przed i po. Docieranie mikrofibrą po około 10 minutach bezproblemowe. Wrzucam dressing standardowo @BINDER Ultimate Tire Coating Wax i cykam zdjęcia "po" Czym byłby test bez kropelek? na drugie dzień od aplikacji sprawdzamy kropelki Podsumowując jak na razie bardzo mi się spodobał ten wosk. Zobaczymy jak będzie z domywaniem i ile posiedzi Zapach na +, aplikacja na +, docieranie na +, kropelki na + No i na wielki + brak symboli z zagrożeniem czyli wosk bezpieczny Wrzucę aktualizację za jakiś czas jak wygląda kwestia domywania @DETAILiNK bardzo fajny wosk!
-
PolishAngel Supersport PTFE Wheel Wax Moja fascynacja produktami PolishAngel rośnie. Jak zdefiniować produkt "Premium" ? . Dla większości to tylko cena, im wyższa tym bardziej "luksusowy" produkt. Dla mnie produkt "Premium" oprócz ceny to właśnie te punkty z opisu producenta: ✓ Ponadprzeciętna żywotność ✓ Szybki i łatwy w pracy ✓ Doskonała forma zabezpieczenia bez zbędnego wysiłku i straty czasu Macie coś więcej ? Dodajcie. Ja nie mam jeszcze doświadczenia z tą półką jakościową Czy SuperSport PTFE taki jest ? Przekonajmy się i porównajmy go z produktem budżetowym GoodStuff Rims Detailer który też zbiera bardzo pochlebne opinie bo: ✓ Bardzo dobra żywotność ✓ Szybki i łatwy w pracy ✓ Doskonała forma zabezpieczenia bez zbędnego wysiłku i straty czasu Mamy na rynku wiele produktów ze średniej półki cenowej które robią doskonałą robotę, czy więc warto na Polskie warunki pchać się w produkt który kosztuje 240PLN za 500ml ? Przecież GoodStuff koszuje 34,90 za 500ml Zaczynamy. Felgi wyglądały tak: Przeszły dekontaminację chemiczną oraz testowałem na nich SG EF Wheel Cleaner oraz #OhMyCar Wheel Cleaner, na koniec pianowanie Chemical Guys Clean Slate Surface Cleanser Wash oraz IPA. Żeby nie zanudzać zawsze na prawo od wentyla PTFE a na lewo GS: Aplikacja obydwu produktów na tych felgach super, hiper łatwa, nie trzeba docierać nawet. Wydajność obydwu produktów na tych felgach bardzo oszczędna. PTFE jest gęściutki, wystarczy mały kleksik wielkości paznokcia aby rozprowadzić produkt na pół felgi. Jeden psik GS wystarcza na pół felgi. Czyli te dwa punkty mamy sprawdzone: ✓ Szybki i łatwy w pracy ✓ Doskonała forma zabezpieczenia bez zbędnego wysiłku i straty czasu Spisujemy przebieg: PolishAngel Supersport PTFE Wheel Wax vs GoodStuff Rims Detailer #Data Aplikacji 17.V.2020 przy 275437km przebiegu Filmik: ps. Dziękuję @Gardor za tą próbkę którą dostałem chyba ze dwa lata temu i dopiero dziś pierwsze użycie #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowezakupy #domelowefelgi
- 3 odpowiedzi
-
- 4
-
- polishangel
- supersport
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Deturner Cremy Tire Dressing Dzisiaj porównamy sobie Deturner Cremy Tire Dressing do Binder Premium Tire Coating Wax Binder Premium Tire Coating Wax Obydwa dressingi celują w mój gust blasku - czyli soczysta, tłusta czerń. Opony przed czyszczeniem wyglądały tak: Dostały dawkę solidnego czyszczenia i były gotowe do aplikacji dressingów. Świeżo po aplikacji wyglądały tak: Zawsze na prawo od wentyla Deturner Cremy Tire Dressing a na lewo Binder Premium Tire Coating Wax Tak wiem tłusto po stronie Binder'a jechałem dwie warstwy. Na tych oponach wolniej aplikuje się Deturner'a bo ma konsystencję gęstego kremu ale barwa jest solidna, bez przebarwień czy plam. Od razu fajna satyna. Na fotkach nie widać za bardzo. Binder to lekko żelowa woda - aplikacja super szybka ale na tłusto. Przypomina mi Nielsen'a Briliance'a. Na tych oponach potrzebował około 20 minut do pełnego wyschnięcia i wchłonięcia w oponę. Spisujemy przebieg: #Data aplikacji:17.V.2020 przy przebiegu 275437 Filmik: #domeltestuje #testybalkonowe #domeldetailinglaboratory #domelowaopona #dressingtest
-
Cześć chcę zacząć swoją przygodę z detailingiem, skomponowałem taki zestaw: -Soft99 Kiwami Extreme Gloss Black Hard Wax 200g- -BrazersWhite normal glinka 100g -ADBL T&G Tar PRO remover 500 ml -Good Stuff Iron Remover 1000 ml -Meguiar's Gold Class Car Wash 473ml Zastanawiam się nad woskiem, zależy mi na jak najlepszym wydobyciu koloru z mojego cossmosszchwarz metalic i żeby wytrzymywał te 2-3 miesiace, dostanę coś lepszego w okolicach 100zł? Potrzebuję w tym zestawie czegoś jeszcze? Czy glinka wystarczy, a jeśli nie jaki cleaner będzie odpowiedni? Witam i pozdrawiam wszystkich :)
-
Witam Dzisiaj na tapecie @Soft99 Hydro Gloss Wax Water Repellent Pacjent: Toyota Aygo Przebieg na dzień aplikacji 2019/06/09 82915 Przygotowanie Lakieru: Cały proces zajął mi 2 godziny. Mycie + dekontaminacja chemiczna i mechaniczna + glinkowanie + cleaner Fireball + mycie końcowe Meg's Wash Plus+ IPA 1:1 = 1h30m Nakładanie wosku = 30 minut. Poszczególne etapy odszczurzania były wspomagane mixami APC albo Tech Cleaner'a z pianowniczki MJJC Jestem pod wielkim wrażeniem cleanera Fireball Ultimate Paintwork Cleaner + żółta gąbka Monster Shine Lite Polishing. Świetny duet przed myciem właściwym, oczywiście szamponem Meg's Wash Plus + ten sam aplikator Monster Shine. Po dekontaminacji chemicznej i mechanicznej i po glinowaniu tym zestawem wydobyłem z tego starego, poszarzałego lakieru całkiem fajne srebrne szkiełko, odzyskałem odbicie, usunąłem różne dziary, ryski spod klamek, jakieś dziwne przebarwienia i przetarcia. Lakier dostał nowy blask. Wiadomo do perfekcji mu dużo brakuje bo na te choroby to tylko maszynka - ale jak na szybką niedzielną robotę efekt jest super. Lakier stał się gładszy. Jestem ciekaw jak taki zestaw sprawdzi się na innych kolorach. Wkrótce dwa czarne auta przerobie podobnymi metodami. Ale jak na moje amatorskie potrzeby świetny duecik (cleaner + gąbeczka). Generalnie świetna sprawa jak ktoś nie ma maszyny (jak ma to też ok ) ale lubi woskować i chce mieć dobrze przygotowany lakier pod LSP. Coś o samym wosku: Konsystencja budyniu, bardzo miękka. Pierwsze dociśniecie aplikatora spowodowało poluzowanie całego materiału. Zapach nie wyczuwalny na powietrzu a w zbliżeniu - chemiczny - jak na mój nos. Próbowałem nakładać aplikatorem gąbeczkowym (ADBL Foamburger) nie mniej jednak zbyt dużo wchodzi w jego pory i ma się wrażenie pastowania butów. W tej metodzie jak wosk przyschnie i ponownie przecieramy element gąbeczką, wosk się roluje i sypie. Także koniecznie trzeba stosować się do instrukcji i aplikować dołączoną do zestawu mikrofibrą. Nie potrafiłem się dograć z tym woskiem w tym typie aplikacji mikrofibrą. Miałem wrażenie, że szmatka topi mi się w tym budyniu i wsiąka go dość mocno. Identycznie jakbyśmy jedli budyń. Taka puszka według mnie może starczyć na max 4 auta ale 3 to optymalny wynik - wedle mnie. Pochwalcie się ile wam zeszło. Mi jakieś 1/3 puszki. Trochę siara ale nie jestem zadowolony z ilości jaką zużyłem. Z panelu na panelu starałem się maczać coraz mniej i delikatniej ale wosku coraz to mocniej ubywało z puszki. Producent napisał nam: Wedle tego opisu to produkt idealny dla takiego maniaka jak ja, który lubi co chwile czymś smalcować. Ale z drugiej strony, technicznie rzec ujmując, jaki jest sens pokrywania powłoki woskami ? Temat trochę kontrowersyjny bo nigdy nie wiemy jak taki duet zareaguje. Każda powłoka ma swoją metodę serwisowania. Generalnie robimy to dla przyjemności lub ciekawości jak np moje MK1 z UNCr i woskiem OSD. Te symbiozy to coraz bardziej popularniejszy temat. Soft99 Hydro Gloss Wax Water Repellent to chyba fajna alternatywa dla umierających powłok jako swoisty booster. Inni testerzy się wypowiedzą i zaprezentują - mam nadzieje swoje wariacje tego produkty. Ja aplikowałem na czysty, jałowy lakier zaraz po kombinacji opisanej wyżej. Jestem ciekaw ile ten produkt posiedzi jako samodzielne zabezpieczenie. Wedle ulotki sam wosk ma zdolności cleanera i mogę się z tym zgodzić ponieważ niektóre dziarki na lakierze zostały również fajnie zminimalizowane wizualnie. Aplikacja szmatką to jedno stepowa czynność. Nakładamy od razu docierając i widzimy jak ten budyń kremowy szybko znika - jakby odparowuje. Cały ten proces jest szybki i bezproblemowy. MF leci do prania po tym zabiegu bo robi się mocno wilgotna i klejąca. Kropelki: Podsumowanie: Po aplikacji ten lakier nie był śliski a wręcz tępawy. Nie ma to dla mnie znaczenia. BSD ma podobne właściwości a jest królem od lat - bo działa jak należy. Na tym lakierze generalnie look zrobił cleaner ale wosk też ma zdolności pokrywające (wspominałem wyżej). Zobaczymy na czarnych lakierach jakie efekty wizualne wyciągniemy. Mina rodzinki bez cenna ("- Tak czyste i błyszczące to auto jeszcze nie było nigdy ). I to by było na tyle. Notujemy przebieg, dzień aplikacji i do zobaczenia za miesiąc przy następnym myciu. Macie jakieś pytanie to zadawajcie, może mi coś umknęło. Jestem bardzo ciekawy ile ten produkt posiedzi na tym lakierze. #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski
-
CarPro Elixir/ADBL QD1/ADBL SSW/Funky Witch Botox/DetailInk QD Spray
rudi0018 opublikował(a) temat w Quick Detailery
Witam, dzięki Black Friday, wyprzedażom na koniec roku oraz dzięki firmie @DETAILiNK za gratis w formie ich QD do mojego zamówienia, zebrałem ich trochę i postanowiłem je dziś porównać na tylnej klapie mojego Accorda. Na aucie leży ponad 2 miesięczny fusso o przebiegu około 2300km, który już na tylnej klapie tak sobie żył. Auto oczywiście umyte (Kwaśnym szamponem od RRC) oraz osuszone, a następnie przystąpiłem do aplikacji każdego QD na świeżym powietrzu w temperaturze około 4-5*C (około godz 15:00), więc warunki dosyć trudne). Bardzo żałuję, że nie udało mi się zdobyć w fajnej cenie Prostaffa CC Water Golda i zestawić go w tym teście, ale obiecuję, że w najbliższy, czasie będzie w moim arsenale! Po aplikacj CarPro Elixir - DetailInk QD Spray ADBL QD1 - CarPro Elixir Funky Witch Botox - QDBL QD1 ADBL SSW - Funky Witch Botox Całość: Kropelkowanie: DetailInk QD Spray: CarPro Elixir: ADBL QD1: Funky Witch Botox: ADBL SSW: Zrzut wody: https://youtu.be/LPcyAAQKDoM Wnioski: 1. Najładniejszy w aplikacji jest nieporównywalnie produkt ADBL SSW, szybko odparowuje, nie trzeba dużo namachać się fibrą, po prostu sztos pod tym względem, następnym moim zdaniem jest Elixir (byłem zdziwiony, ponieważ wiele osób ma problem z mazami), produkt podczas rozprowadzania czuć, ze stawia opór fibrze, ale po odwróceniu fibry na suchą stronę i dotarciu produkt, czuć jak z każdym muśnięciem lakier nabiera śliskości i nie było żadnego problemu z dotarciem i mazami, nawet w takiej temperaturze. Kolejny pod pod tym względem był produkt od DetailInk, troszeczkę więcej pracy trzeba było w niego włożyć. A ostatnie i przed ostatnie miejsce trudno mi określić, QD1 wymaga wiele uwagi i machania fibra, Botox też dziwnie mi się niestety mazał być może ze względu na temperaturę, ale każdy produkt miał takie same warunki. 2. Śliskość lakieru: Elixir>DetailInk>QD1>Botox>SSW 3. Co do looku i przyciemnienia widać wszystko na zdjęciach, jednak po sprawdzanie kropelkowania i zrzutu i osuszeniu ponownie lakieru, mam nadzieję, że Botox z przyciemnieniem został bez zmian a Elixir trochę osłabł, ale to może kwestia tego, że miał zbyt mało czasu na związanie z lakierem. 4. Kropelkowanie i zrzut wody widać na zdjęciach i filmie. Wygrywa SSW pod tym względem, a następnie QD1 wraz z Elixirem porównywalnie, następnie Detailink, a najgorzej krople wyglądają na Botoxie, to samo ze zrzutem. Najlepsze ogólne wrażenie wyparł na mnie CarPro Elixir, czuć, że mamy produkt premium, a ja efekt po aplikacij po prostu sztos, do tego hydrofobowość na akceptowalnym poziomie. Miałem zamiar wrzucić go na całe auto, ale po kwaśnym szamponie Fusso odżyło i nie miałem serca, aby na niego wrzuć Elixira, może przy kolejnym myciu. Za przyciemnienie można też pochwalić Botox, ale hydrofobowość niestety bardzo słaba. QD1 oraz Detailink niczym się nie wyróżniły z tłumu niestety, ale również sprawdzę je w przyszłości na całym aucie i wtedy najlepiej będzie porównać ogólne odczucia odnośnie produktów. A SSW zagościł u mnie na stałe za hydro oraz łatwość aplikacji, oraz nienaganny look, ale nie wyróżniający się niestety niczym look. -
Witam Zaczynamy test długodystansowy - plan oczywiście jest taki aby lakieru niczym nie podbijać. Zaciekawiony tym efektem na totalnie nie przygotowanym lakierze: Postanowiłem za aplikować ten wosk na MK3. Przebieg auta na dzień 26.V.2019: 114980 km Dzień wcześniej auto zostało wymyte po tygodniowym staniu pod chmurką 25.V.2019 Dzień 26.V.2019 zaczynamy od dekontaminacji chemicznej: ADBL Vampir Light - długo schnie, neutralne pH, dobrze się wypłukuje, przyjemnie pachnie, działa bardzo szybko. Jakoś super specjalnie dużo roboty nie miał ale coś tam znalazł szczególnie na tylnej klapie. Vampir spłukany dokładnie CleanTech TechCleaner - oraz wysuszony z grubsza. Prickbort - też dużo roboty nie miał, kilka kropek. Prickbort też spłukany Tech Cleaner'em: Potem glinkowanie rękawicą ADBL + szampon Megs'a z pianownicy MJJC jako lubrykacja. Polubiłem się z tą rękawicą glinkową. Dużo roboty nie miała, od razu było czuć poślizg - nie tak jak na ostatnich kilku pacjentach - ale jak się dba o auto regularnie to potem mało roboty jest. Potem mój ulubiony cleaner Duragloss 652 - jedyny minus to uporczywy pylenie - muszę zacząć myśleć o jakimś zamienniku. Pad Czarny NAT i maszynka XFE = wyborowa jazda. Docieranie IPKą Ponieważ mój system mycia na jedno wiadro albo nawet bez ale z 2-3 krotnym prewash'em bardzo mi się sprawdza - stan lakieru przed cleanerem określiłbym subiektywnie na 90% (korekta rok temu) po cleaner'ku dostał kilku % wyżej. Nawet mocno zużyte Piano black odżyło. Generalnie jestem bardzo zadowolony po roku eksploatacji i co tygodniowym myciu. Zrobiłem sobie 50/50 na masce. ENZO po lewej - ale przyciemnienia na tym lakierze i po tym cleanerze nie zauważyłem szczególnie. Śliskość lakieru tez raczej przeciętna. Na pewno bardzo dobrze zamaskował niedoskonałości na Piano Black. Subiektywnie na tym lakierze dodał takiej wygładzonej szklistości, głębi a w zbliżeniu uwydatnił ziarno. Wiem, że wosk te robi mega robotę na czarnych lakierach. Na Piano Black u mnie też. Filmik: Mimo słabej śliskości zrzuca świetnie i robi ładniutkie krople od pierwszego psiku. Filmik: Docieranie: Było łatwiejsze na cieplejszym lakierze np maska i dach 5.5/6. Drzwi oceniłbym na 4/6 - docieranie w cieniu. Aplikowałem aplikatorem RRC - ale miałem wrażenie, że więcej produktu wciąga niż wydaje z siebie. Zobaczymy jak przełoży się to na trwałość i żywotność tego wosku. Dlatego zużyłem jakąś 1/4 wosku - jestem z tego powodu bardzo nie zadowolony. Miałem wrażenie, że nie smaruje niczym. Sprawdzałem po ledem i resztkami światła słonecznego dla pewności i wciąż pobierałem z pojemniczka nową partię produktu. Chyba takie auto sugestywna myśl - nie masz nic na aplikatorze - dołóż Ale aplikacja i docieranie zakończone sukcesem Bardzo fajnie kryje plastiki i elementy gumowe. Nie miałem już możliwości obejrzenia auta w pełnym słońcu bo od wczoraj pochmurno ale przy pierwszej okazji i po myciu porównam sobie look z Funky Witch Hypnotic Icon 76. Subiektywnie po 76 lakier mocniej szkli a po Enzo jest bardziej przyciemniony I to by było tyle na dziś. Już wkrótce pierwsze opady i bezdotyki. UPDATE: 27.V.2019 - 90 km dalej czyli 114990 Po 24 godzinach i 90km dalej - lakier w Śląskich warunkach mocno przyciąga kurz i pyłki. Jest delikatnie lepiej niż po standardowych QD'kach ale żółty kurz jest zauważalny - także przyciąganie kurzu oceniam na standardowe Śląskie ani złe ani dobre 3/6. #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowygaraz #domelowewoskowanie #wosktest #domelowewoski
-
Nowy produkt ze stajni @Elite Detailer Przebieg: 266417 Dzień Aplikacji: 21.VI.2019 Zrobiłem 50/50 na wszystkich kołach: Aplikacja piątek 21.VI.2019 14:00: bajecznie łatwa. Zapach: przyjemna nutka owocowa podczas aplikacji unosi się koło nosa Docieranie: bez problemów. Przebieg spisany. Zobaczymy ile posiedzi EDIT Sobota 22.VI.2019 14:24: Nie jestem w stanie pokazać wam kropelkowania - mimo, że minęły już 24H od aplikacji - jestem w domu z chorą córcią. Zobaczymy na dniach. Aut powinno stać w garażu przez kilka następnych dni. #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest #domelowezakupy #domelowefelgi
-
Farecla G3 G3 Professional Cut & Wax Płyn Polerująco-Woskujący Płyn Polerująco-Woskujący G3 Pro Cut & Wax to łagodny środek ścierny przeznaczony do usuwania drobnych defektów powierzchni, takich jak koliste ślady, hologramy i utlenienia. Pozostawia cienką, ochronną warstwę wosku Carnauba co daje wysokopołyskowe wykończenie. Jeden produkt - dwie prace! INSTRUKCJA UŻYCIA: 1 - Upewnij się, że powierzchnia jest nieskazitelnie czysta, sucha i chłodna 2 - Nałóż płyn bezpośrednio na powierzchnię lub na Ściereczkę Z Mikrofibry FC-100 3 - Wykonuj delikatne posuwiste ruchy do tyłu i do przodu, od lewej do prawej, w górę i w dół 4 - Pozostaw do wyschnięcia – powierzchnia stanie się zamglona 5 - Wytrzyj czystą, suchą Ściereczką Z Mikrofibry FC-100 , a uzyskasz piękny, głęboki połysk. UWAGA!: Może być nakładany ręcznie lub maszynowo.
-
Cześć Dzisiaj przedstawię Wam mini test produktu do usuwania wosków jakim jest Wax Off od @DETAILiNK. Lakier był zabezpieczony woskiem Dodo Juice Blue Velvet około półtora miesiąca temu, jakieś 10 dni temu położyłem Detailer's Magic Wax Magic. Kropelkowanie mega spadło co jest normalne przy tym specyfiku. Wax Off posiada całkiem przyjemny zapach coś cytrusowego jest mega oleisty i pozwala na dłuższą prace. Sam nałożyłem Waxa na cały lakier odczekałem około 5 minut i wypracowałem rękawicą. Zastosowałem rozcieńczenie 1:10 gdzie przy wcześniejszym zabezpieczeniu poradziło sobie bez problemu - zeszło mi około 2 litrów na auto Laguna 3. Temperatura otoczenia 18 stopni, karoseria zimna przejechałem około kilometra na myjnie Ze względu, że byłem sam i nie wziąłem ze sobą statywu do tego była godzina 17 w niedziele gdzie na myjni był ruch nie mogłem sobie pozwolić na większą ilość zdjęć.
-
Farecla G3 Professional SuperGloss Paste Wax Wosk W Paście Supernabłyszczający Wosk W Paście G3 Pro SuperGloss Paste Wax to mieszanka wosków najwyższej jakości, stworzona z wybranych węglowodorów, mikrowosków i wysokiej jakości wosku Carnauba, nadaje wyjątkowy połysk oraz trwającą nawet do 6 miesięcy ochronę. INSTRUKCJA UŻYCIA: 1 - Upewnij się, że powierzchnia jest nieskazitelnie czysta, sucha i chłodna 2 - Nałóż Wosk W Paście G3 Pro SuperGloss Paste Wax za pomocą czarnego aplikatora G3 Pro Black Applicator Waffle Pad . 3 - Poleruj zachodzącymi na siebie kolistymi ruchami z równym naciskiem, omijając plastikowe elementy 4 - Poczekaj, aż powierzchnia zrobi się zamglona 5 - Dopoleruj powierzchnię czystą, suchą ściereczką z mikrofibry, aż do uzyskania superbłyszczącego wykończenia
-
Farecla G3 Professional Resin Superwax Wosk W Płynie Wosk w Płynie G3 Pro Resin Superwax to połączenie najwyższej klasy wosków Carnauba (dla wysokopołyskowego efektu i ochrony), montanic (dla skrócenia do minimum czasu polerowania) i wosku parafinowego (dla łatwości rozsmarowywania). Jest bardzo łatwy w zastosowaniu, mocno skoncentrowany i zapewnia oprócz lustrzanego wręcz połysku, ochronę lakieru nawet do 4 miesięcy. Efektywnie chroni powierzchnie lakierowane przed codziennymi miejskimi zanieczyszczeniami, które potrafią zdewastować lakier w ciągu kilkunastu miesięcy. INSTRUKCJA UŻYCIA: 1 - Wstrząśnij butelką przed użyciem i upewnij się, że powierzchnia jest nieskazitelnie czysta sucha i chłodna 2 - Nałóż niewielką ilość wosku na czarny aplikator gofrowany G3 Pro Black Applicator Waffle Pad 3 - Poleruj zachodzącymi na siebie kolistymi ruchami z równomiernym naciskiem, omijając elementy plastikowe. 4 - Poczekaj aż powierzchnia zrobi się zamglona i dopoleruj czystą, suchą ściereczką z mikrofibry, aby uzyskać lustrzany efekt.
-
Farecla G3 Professional Spray Wax Wosk W Sprayu Wosk W Sprayu G3 Pro Spray Wax zwiększa połysk powierzchni i wydłuża działanie wcześniej zastosowanych wosków. Nie zawiera silikonów, jest odporny na temperaturę i zawiera inhibitory UV. Nie plami gumowych i plastikowych elementów. Można go stosować na mokrym lub suchym lakierze czy żelkocie aby szybko uzyskać efekt „świeżego nawoskowania”. INSTRUKCJA UŻYCIA: 1 - Upewnij się, że powierzchnia jest nieskazitelnie czysta, sucha i chłodna 2 - Spryskaj powierzchnię lub nanieś na czystą, suchą Ściereczkę Z Mikrofibry FC-100 3 - Wetrzyj produkt w powierzchnię aż całkowicie się wchłonie 4 - Po wyschnięciu nałóż i wetrzyj kolejną warstwę ochronną w zależności od tego jaki jest pożądany efekt i dopoleruj do połysku
-
FareclaG3 Professional Wash & Wax Szampon z Woskiem Szampon Z Woskiem G3 Pro Wash & Wax jest wysoce skoncentrowanym preparatem, bezpiecznym dla wszystkich powierzchni i mocno pieniącym. Jego śliska, gładka formuła, zmiękcza i usuwa uporczywy brud nie powodując zarysowań, pozostawiając lśniącą warstwę ochronną. INSTRUKCJA UŻYCIA: 1 - Przygotuj jedno wiadro z roztworem wody i Szamponu G3 Pro Wash & Wax oraz drugie wiadro z czystą, ciepłą wodą 2 - Do sporządzenia roztworu użyj około 2 nakrętek Szamponu G3 Pro Wash & Wax na 15 litrów wody 3 - Używaj Rękawicy Wełnianej G3 Pro Lambs Wool Wash Mitt, płucząc ją w czystej wodzie pomiędzy aplikacjami 4 - Po umyciu spłucz z powierzchni pozostałości produktu, następnie osusz czystym, suchym Ręcznikiem G3 Pro Drying Towel UWAGA: Szampon z woskiem nie usuwa nałożonych wcześniej warstw wosku.
-
CarnauWax to szybki w użyciu, płynny wosk, który chroni i poprawia wygląd lakieru. Jest łatwy i przyjemny w użyciu. Świetnie nabłyszcza lakier nadając mu niesamowitą głębię koloru, a utworzona powłoka ma właściwości hydrofobowe – odpycha wodę i brud. Dzięki temu lakier pozostaje dłużej lśniący i czysty, a mycie staje się łatwiejsze i szybsze. Może być także używany na wcześniej nałożony wosk lub sealant, co wydłuży jego trwałość. Link: https://cleantechco.pl/sklep/pielegnacja-lakieru/carnau-wax/ Cechy produktu: świetnie nabłyszcza lakier wydłuża trwałość wcześniej nałożonych twardych wosków i sealantów wysoce hydrofobowy i antystatyczny łatwa i szybka aplikacja odparowuje nawet w warunkach wysokiej wilgotności może być używany na rozgrzanych powierzchniach trwałość do 1 miesiąca przyjemny zapach gumy balonowej wysoce wydajny Ceny: 0,5 l - 35 PLN 1 l - 59 PLN 5 l - 219 PLN SPOSÓB UŻYCIA 1. Wstrząśnij przed użyciem. 2. Nanieś preparat na wyczyszczoną oraz wysuszoną powierzchnie za pomocą opryskiwacza lub aplikatora ręcznego. 3. Wypoleruj powierzchnie miękką i suchą mikrofibrą.
- 11 odpowiedzi
-
- qd
- quick detailer
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
Sponsor serwisu
O nas
Kosmetyka Aut to największa w Polsce społeczność pasjonatów auto detailingu. Od 2009 roku naszą misją jest uświadamianie użytkowników samochodów i motocykli, jak prawidłowo dbać o swoje ukochane pojazdy. Znajdziesz u nas profesjonalne porady, a także testy produktów i akcesoriów do pielęgnacji aut. Nasi użytkownicy prezentują również swoje rozbudowane relacje przy różnego rodzaju pojazdach w działach Pokaż Swój Blask i Wash & Wax.
Dołącz do najstarszego polskiego forum o auto detailingu!