Dystrybutor ADBL Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2015 co do wciagania innych produktow przez atomizer to tak jak napisalem wyzej wiemy o tym ale to kwestia atomizera a nie butelki. sposob na szybko: podczas pracy delikatnie luzowac atomizer. zaradzimy temu ale nie sadze ze w tym sezonie bo jak wspomnialem wymaga to przekonstruowania atomizera.
ART Detailing Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2015 ... ale wszystkie butelki mają bardzo cienkie ścianki. I to jest moim skromnym zdaniem sedno problemu.
Master kecav Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Master Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2015 I to jest moim skromnym zdaniem sedno problemu. Wg. mnie to niestety nie jest problem "grubości ścianek" butelki. To typowy problem atomizerów, tzn. istnieją takie, które niestety źle doprowadzają powietrze do środka ( w szczególności, nie robią tego wcale), co powoduje 'wsysanie' butelki. Są i oczywiście takie jakie mają być, tzn. powietrze jest odpowiednio doprowadzane. Są i takie, które działają również "do góry nogami" . Grubość ścianek opakowania, nie ma w tym względzie nic do rzeczy.
Artih Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Oczywiście, że ma. Nasz butelka Tire Cleanera była odkręcana w celu "prostowania" wielokrotnie i nic to nie dawało. Bez używania odkształcała się ponownie (a wiec bez używania atomizera).
Dystrybutor Chemik ADBL Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Witam wszystkich, Nie wątpliwie musimy to jak najszybciej naprawić. Zasysanie butelki przez triggery nie jest możliwe do wyeliminowania w tym sezonie. Następna seria będzie poprawiona i problem zniknie. Jeżeli chodzi o butelki i ich podatność na odkształcenia to kilku tygodni sprawdzamy różne warianty tj. grubości ścianek. Najgorzej jest z Tar and glue removerem. O ile nasza butelka HDPE jest zasysana to na butelce PET nie robi on żadnego wrażenia. Jeżeli nie uda się nam wyeliminować problemu po przez zwiększenie grubości ścianek HDPE to będzie on oferowany w odpowiedniej butelce z innego materiału. O zmianach na lepsze poinformujemy Was niedługo.
cyprianmeister Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Super fajnie tylko takie rzeczy się sprawdza przed wypuszczeniem produktu na masową skalę. Nie hejtuję specjalnie jakoś ale niestety taka jest prawda.
Master kecav Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Master Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Oczywiście, że ma. Nasz butelka Tire Cleanera była odkręcana w celu "prostowania" wielokrotnie i nic to nie dawało. Bez używania odkształcała się ponownie (a wiec bez używania atomizera). Tak, masz rację , ale mówimy o dwóch różnych rzeczach. Mowa była o zasysaniu podczas używania atomizera i w tym kontekście grubość ścianek nie ma żadnego znaczenia. Zupełnie inną kwestią jest deformacja 'samoistna' (bez używania atomizera). Tu, sztywność butelki ma z całą pewnością znaczenie.
Dystrybutor Chemik ADBL Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Oczywiście, że ma. Nasz butelka Tire Cleanera była odkręcana w celu "prostowania" wielokrotnie i nic to nie dawało. Bez używania odkształcała się ponownie (a wiec bez używania atomizera). Tak, masz rację , ale mówimy o dwóch różnych rzeczach. Mowa była o zasysaniu podczas używania atomizera i w tym kontekście grubość ścianek nie ma żadnego znaczenia. Zupełnie inną kwestią jest deformacja 'samoistna' (bez używania atomizera). Tu, sztywność butelki ma z całą pewnością znaczenie. kecav, jak będziesz w Warszawie to zapraszam na kawę
Master kecav Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Master Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 kecav, jak będziesz w Warszawie to zapraszam na kawę , dzięki za zaproszenie. Nie zmienia to jednak faktu, że czeka Was "mała robótka", a użytkownicy dają bardzo cenne uwagi
Dystrybutor Chemik ADBL Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2015 Ja, jak i moi koledzy bardzo się liczymy z opiniami użytkowników. Zdajemy sobie sprawę z ze wszystkiego co się dzieje i staramy się rozwiązać wszystkie niedogodności jak szybko się da. "mała robótka" już się rozpoczęła.
sliwinski404 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Na cztery produkty w litrowych pojemnikach jakie zamówiłem, trzy z nich to jakaś porażka. Nie mowię tutaj o chemii, bo w litrze zostało mniej jak pół, i na razie tego nie ruszam, ale mowię tutaj o opakowaniu. Tylko jeden z produktów był tylko delikatnie mokry z zewnątrz. Reszta po prostu pływała w stretchu. Za pierwszym zamówieniem mowię : dobra, zdarza sie. Ale kolejne dwa produkty ktore dzisiaj dostałem maja ten sam problem. Nakrętka po prostu jest tak słaba, ze wszystko przez nią ucieka. Po przykręceniu atomizera nie ma już problemu. I teraz pytanie, na co mi litrowe opakowanie, jak chemii w środku moze ciut wiecej jak połowa?
dawid.zu Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Porażka i tyle z tymi opakowaniami i atomizerami a nowe pewnie wejdą dopiero na następny rok bo chłopaki chcą wyprzedać to co naprodukowali a że zrażą tym tylko więcej klientów to juz ich problem bo konkurencja jest naprawdę spora
sliwinski404 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 No ja na pewno nie zamówię już niczego w 0,5l i 1l. Jeśli na prawdę chemia jest na tyle dobra, na ile mówią ludzie, to moze sie skuszę na 5L, mimo ze nienawidzę przelewania, rozlewania i kombinowania. Wole dopłacić 10zl do innego produktu ktory tez jest bardzo dobry i mieć spokój z butelkami. Działać ma chemia, a butelka i atomizer maja być niezawodne, tutaj widzę ze postawiono na wygląd, a jakość opakowania.
dawid.zu Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 No wygląda bardzo fajnie dopóki się nie zniekształci
pawelpp Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 sliwinski404, wystarczy zrobić zdjęcia przesyłki i złożyć reklamację tam gdzie kupowałeś.
haks Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Można też odpuścić sobie kupowanie od Polskich producentów. Ja poza Morning Dew i 5l Tar&Glue nie mam nic. I chyba już mieć nie będę. Spokojna głowa jest ważniejsza niż zaoszczędzone 5zł. Nie lubię dziadostwa a chytry traci dwa razy. Poza tym nikt i nic nie jest do nie zastąpienia
wojciechch Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Kiedyś pracując w hurtowni motoryzacyjnej był problem z przeciekającymi butelkami z płynem do spryskiwaczy ich marki. Problem rozwiązali przez dodanie zaklejanego wieczka na butelce. Pomysł podobny jak np. w keczupie, gdzie przed pierwszym użyciem trzeba odkręcić korek i zerwać aluminiowe klejone wieczko. Rozwiązuje to też problem rozlewania, odlewania, podrabiania itd. Moja mała sugestia dla chłopaków z ADBL,
Młody666 Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Można też odpuścić sobie kupowanie od Polskich producentów. Ja poza Morning Dew i 5l Tar&Glue nie mam nic. I chyba już mieć nie będę. Spokojna głowa jest ważniejsza niż zaoszczędzone 5zł. Nie lubię dziadostwa a chytry traci dwa razy. Poza tym nikt i nic nie jest do nie zastąpienia wolność słowa i opinii, jednak haks nie dawno zastanawiałeś się nad mikrofibrą za 5zł do polerowania wosku a teraz odczuwam wrażenie twierdzenia, że polskie produkty są bublem. Pomyłki się zdarzają i nie tylko polskim producentom i nie skreślałbym ich od razu z listy zakupowych Na cztery produkty w litrowych pojemnikach jakie zamówiłem, trzy z nich to jakaś porażka. Nie mowię tutaj o chemii, bo w litrze zostało mniej jak pół tak jak koledzy napisali wyżej, zrób zdjęcie i prześlij tam gdzie kupiłeś, kupowałem ADBL zaraz jak weszli na rynek przez allegro w jakiejś nowej firmie i wszystkie butelki miały najpierw za taśmowane korki, a całość obwinięta folią bąbelkową jak wszystkie inne produkty gdzie byłeś zdziwiony zabezpieczeniem jednak teraz już wiem dlaczego po jakimś czasie robiłem kolejne zamówienie i produkty miały już inne korki, chyba z uszczelką ale również były zabezpieczone tak samo
Dystrybutor ADBL Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 wojciechch MEGA POMYSŁ! sprawdzimy czy mozliwe u nas do zrealizowania .
haks Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 wolność słowa i opinii, jednak haks nie dawno zastanawiałeś się nad mikrofibrą za 5zł do polerowania wosku a teraz odczuwam wrażenie twierdzenia, że polskie produkty są bublem. Pomyłki się zdarzają i nie tylko polskim producentom i nie skreślałbym ich od razu z listy zakupowych Pełna zgoda. Na forum jestem bardzo krótko i miałem felerny spryskiwacz w sg i o mały włos lejące butle adbl. A przecież firm zagranicznych jest więcej. Więc jednak jest coś na rzeczy. Dziwne też, że pierwszy mój produkt PL i od razu cieknący. Przypadek? Oczywiście, że to wyjątki i że reszta Polskich jest okej. Jednak te wyjątki potwierdzają tylko regułę. Ja już nic nie kupię od sg i adbl.
Moderator Eryczek Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Moderator Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 haks, Twoja logika zwala z nóg Oceniasz i przekreślasz definitywnie produkty firmy ADBL na podstawie tego że mają felerną butelkę i że są Polskie??? Użyłem jak dotąd trzech produktów od ADBL i wszystkie były świetne. Kupiłem je w 5 litrowych baniaczkach i porozlewałem je sobie do moich sprawdzonych butelek. Nie wiem w czym problem żeby iść tą drogą Ja "siedzę" w tej piaskownicy już od kilku lat i pewnie Cię zdziwię ale butelki renomowanych światowych producentów też potrafią zawodzić - miałem takie problemy z AutBritem, AutoFinessem, Zymolem, Polish Angelem i pewnie z kilkoma innymi. I jaki z tego wniosek? - tylko taki że te firmy kupiły trefne butelki. Nie zmienia to faktu że ich produkty były świetne
hihol Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Przykladem cieknacego spryskiwacza sa gyeon cure 100ml dodawane do mohsa. Jak by nie bylo komplecik za pare setek cura mozna przelac do butelki za 5pln..inny przyklad przeciekania to gyeon tire..leci przez atomizer po odstawieniu na polke trzeba wypsikawc produkt z rurki..druga butelka u mnie wiec produkt spoko.. Megs tez cieknie :]
bienek Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Ja chyba w takim razie jestem jakiś dziwny bo lubię kupować Polskie produkty bo wiem, że dzięki temu wspomagam moich rodaków, którzy dają prace innym rodakom itd. itp. Dlatego często używam chemii SG czy innych Polskich firm. Do tego kupiłem rower kross, a mogłem jakiegoś scotta czy inny "zagramaniczny". A wpadki z butelkami czy spryskiwaczami to norma u praktycznie wszystkich producentów. Nie wspomne o Gyeonie i jego Can Coacie...
haks Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zatem zwracam honor, ja u zagramanicznych się nie spotkałem - ale skoro tak mówicie, to Wam wierze
cyprianmeister Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2015 Zaplombowanie "a`la ketchup" spoko ale tylko na transport ze sklepu, jeśli "nakrętka" cieknie to resztę życia powinna spędzić jedynie w pionie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się