Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło 2


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj wkurzyło mnie zachowanie kierowców na drodze. Nie wiem czemu, ale ludzie zupełnie dziś zwariowali i jeżdżą bez patrzenia na znaki czy nawet sygnalizacje świetlne. 3 takie przypadki z samego rana - 2x kolesie w BMW i raz w Audi. Przypadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 2 tygodni twmparatura po ok. -6 a szyby nie chcą się oszronic :D oczywiście mam do przetestowania odmrazacz ale nie mam jak go użyć. Wczoraj dołączyłem nawet ogrzewanie postojowe bo myślałem ze może gdzieś w nocy mi się samo włącza. ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja z wczoraj z podróży do pracy na godzinę 22. Jadę sobie przepisowo jeszcze przed robotą na stację paliw, żeby nie jeździć rano po nocce, nagle patrzę Policja za mną jedzie, skręcam w lewo, a tu widzę w wstecznym lusterku, że koguta włączyli, no dobra, grzecznie zjeżdżam w wjazd jakiegoś osiedla i zatrzymuje się. Wychodzi policjant, przedstawia się i do mnie, że powodem zatrzymania jest sprawdzenie stanu technicznego auta. Gość obchodził samochód 3 razy, sprawdził opony, wszystkie światła, wycieraczki, spryskiwacze, nawet pod maskę zaglądał, ewidentnie szukał do czego by się tu dowalić. Ostatecznie zwrócił mi uwagę na przepaloną zarówkę oświetlenia tablicy rejestracyjnej oraz końcówkę płynu do spryskiwaczy w zbiorniczku... :wallbash: Chwilę po tym odjechali, skręcali w prawo, nie zatrzymali się na STOPie, mieli pecha bo jechałem za nimi, ustawili się kawałek dalej na parkingu energetyki, oczywiście pojechałem za nimi i grzecznie zapytałem się czy wystawią sobie mandat za niezatrzymanie się na znaku STOP, w odpowiedzi dostałem żebym nie cwaniakował :lol: ja na to, że kto tu cwaniakuje, zatrzymują mnie bez powodu i przez nich do pracy się spóźnię, a oni sami przepisy łamią. Spojrzałem na nich z politowaniem i odjechałem bo i tak byłem już spóźniony a jeszcze nie zatankowałem. Kurcze, niektórzy myślą, że maja odznakę to wielkimi strażnikami teksasu są... :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

690797 ewidentnie szukał do czego by się tu dowalić.

Jakby chciał się dowalić to za tę żarówkę zabrałby Ci dowód ;)

Eliminowanie szrotów z ulic dla mnie jest ok. Ty swojego auta prawdopodobnie jesteś pewien ale sam wiesz jak wygląda kondycja większości E36 w naszym kraju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

690808 Czyli ktoś z roboty uprzejmie zadzwonił, że masz jakąś lipę z samochodem, taki wniosek sam się nasuwa...

 

Niee, co to to na pewno nie. W pracy u mnie wiedzą, że to auto jest zadbane.

 

690826 Ty swojego auta prawdopodobnie jesteś pewien ale sam wiesz jak wygląda kondycja większości E36 w naszym kraju...

 

Tak, wiem. Niestety taka łatka już została przyklejona do e36. :/

 

Nie mam pretensji o to, że mnie zatrzymali do sprawdzenia, a niech zatrzymują, wiele gratów jeździ po drogach, które stwarzają niebezpieczeństwo. Chodzi o to, że nie przestrzegają przepisów... na to już nikt z Was nie zwrócił uwagi. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej irytują mandaty za przepaloną żarówkę. Rozumiem, że należy mieć zapas i wymieniać (szczególnie autach, gdzie trzeba zderzaki ściągać :D ) ale ile to na drogach widzi się jednookich radiowozów to nie wspomnę...

 

Jazda radiowozem lewym pasem mimo wolnego prawego, jazda dziennych ledach (KIA) w opadach lub mgle to są perfidne przykłady...

 

Nie mam nic do policji, ale kurde, jak są wyznacznikiem prawa to niech je też respektują ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dziś wkurzyła śruba w oponie... Opony nowe, zrobiłem na nich raptem 5000km i już w jednej dziura :? Poprzednim autem zrobione ponad 100 tyś km i bez przygód a tu...

 

W zeszłym roku miałem to samo z nową Conti, tyle że nawet 1000 nie zdążyła zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez wiem ze losowa ;) mowie tylko ze szkoda, bo auto mam od 2 miesiecy. Poprzednie mialem 7 lat i jakos w srube nigdy nie trafilem. Ale pewnie dlatego ze wezsze opony mialem :D

 

[ref]booohal[/ref], tak bez problemu. 22euro lzejszy jestem jedynie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]Fredi88[/ref], ciesz się, że w aucie, a nie w motocyklu, bo opon motocyklowych według sztuki nie należy naprawiać. :) Ja to mam tyle szczęścia, że poprzednie złachałem prawie do zera bez takich przygód, a na obecnych zrobiłem dopiero jeden sezon i póki co również szczęśliwie, ale mój ojciec potrafi złapać śrubę dwa razy w ciągu roku. Co chwilę wymienia te opony, na szczęście przeważnie przednie - tańsze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze ze nigdy nie maprawiam opon po srubach/nacieciach...

W 90% takie uszkodzenia naprawiane sa kolkiem/sztyftem

I juz raz taka opona mi wystrzelila przy dluzszej trasie na ekspresowce. Auto doladowane cala rodzina w aucie luk drogi i 1,5zl na liczniku...cale szczescie ze udalo sie ogarnac..

Od tamtej pory wole po przeklinac i kupic nowa opone niz pchac sie w takie naprawy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]KORDI[/ref], ale była naprawiana kołkiem bez ściągania? Bo powinno się dać kołek, a od spodu łatę.

 

A mnie wczoraj wkurzyło, że dzień wcześniej wieczorem naszykowałem sobie cały sprzęt i wodę, żeby pojechać nazajutrz po południu na myjnię, bo wiedziałem, że auto się usra, a nie będę nim teraz jeździł, więc niech stoi czyste... i tak jak IPy czy dressingu do opon, którego nie użyłem, nie zapomniałem, to zapomniałem rękawicy. :wallbash: Na szczęście Polak potrafi i mięsista bezkrawędziowa fibra Monster Shine, którą chciałem dotrzeć QW, dobrze się w roli gąbki/rękawicy sprawdziła po złożeniu na czworo. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.