Co mi dziś poprawiło humor 2

[Fredi88]

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7, ... na-to.html

 

Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Spójrzcie na te fibry do bezwodnego "mycia"... zrozumiałbym gdyby miał jakieś puszyste 600-800g ale te co trzyma w ręku to zwykłe najtańsze cienkie gówna z marketu. Jak można ludziom taką kaszanę wciskać?

[BiałyGTi]

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,97222,21904930,umycie-samochodu-bez-wody-w-firmie-mlodego-dabrowianina-to.html

 

Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Spójrzcie na te fibry do bezwodnego "mycia"... zrozumiałbym gdyby miał jakieś puszyste 600-800g ale te co trzyma w ręku to zwykłe najtańsze cienkie gówna z marketu. Jak można ludziom taką kaszanę wciskać?

hahahah umarłem i ten sztuczny usmiech na zdjeciu

[.r.]

Dobra bajera, chwytliwe "nanosłówka" i do swojej klienteli dotrze zawsze chciałbym tylko zobaczyć jak myje jakiegoś troopera albo samuraja po offroadzie

[kursien]

w końcu wyszła mi pianopodobna ciecz która sie utrzymywała ładnych kilka minut

przy pierwszych próbach PA lałem o połowę za mało aktywnej piany i przez to leciała śmietana która w ogóle nie trzymała się auta... Na szczęście dziś dolałem więcej płynu, oczywiście wszystko podgrzane i się udało!

 

 

Przy okazji przez dwa tyg nie chciała mi się włączyć myjka ciśnieniowa, zapchała się dysza, nie leciała wodą i momentalnie wyłączało jakiś zawór bezpieczeństwa i całość się wyłączała. Już myślałem że myjka do wymiany, na szczęście po rozkręceniu lancy, wyczyszczeniu dyszy wszystko gra i myjka leje jak nowa

[kicaj]

Robert Kubica. 6 lat czekałem na tan dzień i trzymałem za niego kciuki.

[kursien]

714163 kursien, gdybyś miał czas i chęci to wrzuć jakiś filmik. Jeśli nie to oczywiście nie nalegam

 

 

 

[mod=Piotrek]Pozwoliłem sobie wstawić linki jako zagnieżdzone odtwarzacze YT [/mod]

 

mi wystarczy, dziś się wspomagałem kompesorkiem, jeden minus który czuję to głośność - na dworze jeszcze da radę wytrzymać, ale w garażu może być mocno za głośno.

[Fredi88]

714560

mi wystarczy, dziś się wspomagałem kompesorkiem, jeden minus który czuję to głośność - na dworze jeszcze da radę wytrzymać, ale w garażu może być mocno za głośno.

 

Choć dupy nie rwie, to myślałem, że będzie dużo gorzej. Rzeczywiście jeśli ktoś nie może pozwolić sobie na normalny kompresor to lepsze to niż nic dzięki

[dementor]

Robert Kubica. 6 lat czekałem na tan dzień i trzymałem za niego kciuki.

 

Byłem mocno sceptyczny co do tego co przyniesie przyszłość ale po ostatnich testach i jutrzejszym nabieram coraz więcej optymizmu

 

Mam nadzieję, że coś z tego będzie, bo stajnia nie organizuje testów tylko po to żeby se pojeździć

[tazman]

Spokojnie Panowie, nie napalajmy się..

 

To rzeczywiście świetna wiadomość, wsiądzie do bolidu f1, co jeszcze jakiś czas temu wydawało mi się wręcz niemożliwe.

 

Nie oznacza to na obecną chwilę jednak nic poza faktem prywatnych testów dla zespołu i nie dorabiajmy teorii o powrocie Roberta do f1, zastąpieniu Palmera w Reno itp.

[KHOT]

Gwarancja Leathermana. Oddałem wingmana z ułamanymi kombinerkami w zeszły czwartek, dzisiaj odebrałem nowego toola.

[mbieniek]

Dzisiaj z cyklu "Proście, a będziecie prostakami"

 

Już wiem, jaka powłoka ląduje na moim prywatnym aucie!

 

[Michał126]

Korrek

[KapselK]

Co to za cudo?

[mbieniek]

No fiński język dziwna być

 

Nie wiem skąd taka nazwa, ale Cure to cudo oparte na TFC, które raz położone na lakier ma wytrzymałosć 50 lat i jest odporne na chemię w przedziale -20 do + 20 pH

 

Poznałem kolegów z Finlandii na pierwszym spędzie Rupesa 2 lata temu w Tonsbergu. Jedyni ludzie, poza polakami, których tam poznałem i nie są dickhedami hahaha.

Od razu złapaliśmy wspólny język bo poprostu finowie mają fajne, negatywne podejście do wszystkiego, jak ja

Ich pierwsza powłoka była wówczas rekomendowana przez producenta kadłubów łodzi, co bardzo mnie zainteresowało.

[Posejdon]

[ref]mbieniek[/ref], a jaka kwota tego cuda z Hiki czy innej fabryki

[mbieniek]

To są flaszki po 200ml, przygotowywane na rynek profesjonalny. Pewnie coś około 250€ za flaszkę. Ale mogę mówić tutaj całkiem z dupy

 

Ja te, malutkie, samplerki dostałem gratis.

Produkty nie są jeszcze w sprzedaży

[Tomas-sg]

[ref]mbieniek[/ref], muszę polatać po sklepach i poszukać głównie korrek nie przekracza 10 € w sklepie

[mbieniek]

No lataj, poszukaj pro i daj znać

Ale rzeczywiście, przyciąłem ceny Korrkowskiego reloada, to 35 euro w sklepie za 600ml

 

Ale podobno chociaż robione na miejscu, a nie trzepane w chinach jak ... wielu innych

[Posejdon]

[ref]mbieniek[/ref], kładź pan na lakier i czekamy na relację jak to korek daje szajn

[Tomas-sg]

Korrek to tak bym porównał osobiście do turtle waxa

(Trochę pouzywalem tego i tego )

Co do tego czy robione na miejscu nie mam pewności muszę zerknąć w robocie na etykietę ale bardzo możliwe że tak jest

Ale i tak jest dobrze że chociaż jest coś takiego bo detailing w tym kraju nie jest kompletnie popularny

[Posejdon]

W sumie fakt tam czystym długo nie polatasz

[mbieniek]

Korrek to tak bym porównał osobiście do turtle waxa

(Trochę pouzywalem tego i tego )

Co do tego czy robione na miejscu nie mam pewności muszę zerknąć w robocie na etykietę ale bardzo możliwe że tak jest

Ale i tak jest dobrze że chociaż jest coś takiego bo detailing w tym kraju nie jest kompletnie popularny

 

Bo historia jest ogólnie taka.

Powłoki produkuje PPShield, którą to niedawno kupił Berker. Berker to taki tam dom handlowy z mydłem i bdździdłem ogólnie. Patrzyłem na ich stronę to chwalą się ciuchami.

Jedną z marek w jego portfolio jest Korrek, i dlatego pewnie teraz chcą się podlansować powłokami bo przecież każdy tylko chce powłoki nakładać

Z jednej strony z marketowej ligi można podskoczyć z drugiej ogrzać się w blasku fejmu

 

Posejdon będzie akcja jak córce się skończy ospa

[Posejdon]

Serio u [ref]mbieniek[/ref], Ciebie też ospa Świnoujście zaospione,że w aptece do tranu się nie idzie dopchać Ważne,że będziesz miał z głowy,ja już miałem 2 przeprawy z moimi dziećmi muchomorami

[bienek]

Humor poprawiła mi misja w pracy.

 

Szef mówi, że kermit jutro leci do Dubaju i ma mieć tylko 5 litrów w baku, a tutaj jak na złość prawie cały zatankowany :D

 

No to trzeba było udać się miasto i trochę poszaleć, żeby wypalić wachy.

 

 

A oto kermit :

 

 

[Posejdon]

Fiu fiu,patrząc na kermita to nie wiem czy starczyło tego paliwa do pierwszego ronda Btw też chce szefa który jest fanem ulicy sezamkowej