airbites Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Rozumiem, mógłbyś podać ile km wytrzymał wosk tak średnio?
DZIADZIA Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2016 ciężko jest mi na to pytanie odpowiedzieć nigdy nie sprawdzałem, ja jestem akurat maniakiem woskowania i bardzo często nakładam wosk na auto (uwielbiam to).
airbites Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Fajnie..ciekawie jak zimą nakładasz....chyba że w poziemnym parkingu handlowym i cie wywalą tam ochroniarze...
lolomanolo Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 u mnie fusso zdechło po 4 m-cach, felgi po kapitalnym malowanku, przemyte rozcieńczalnikiem sylikonowym i położone dwie warstwy w odstępie 24h. Jak to zrobiłeś że tak długo leży chyba, że naszmalcowałeś przed zimą na leżakowanie i zarzuciłeś dopiero na wiosnę Nowe felgi przyszły jesienią, przemyłem tylko ipą i położyłem dwie warstwy w odstępie dobowym. Autem jeździłem normalnie. Sam nie wiem jak to się stało, że tyle wytrzymał, byłem pewny, że już dawno go nie ma, aż w ostatnią sobotę umyłem je porządnie tugą i wyszły krople.
DZIADZIA Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Więc zrobiliśmy tak samo, moje wytrzymały 4 m-ce i jeżdżone od wiosny... hmm ciekawe
lolomanolo Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Może kwestia tego zmywacza silikonowego. Następnym razem spróbuj wymyć dokładnie ipą przed położeniem wosku.
DZIADZIA Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 jedno i drugie odtłuszcza, a u ciebie siedzi prawie drugie tyle i to po zimie trudno czas nasmarować ponownie
robcok Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 zmywacz silikonowy zostawia po sobie taki jakby film...wiec po zywaczu zawsze profilaktycznie ipa
KHOT Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 zmywacz silikonowy zostawia po sobie taki jakby film...wiec po zywaczu zawsze profilaktycznie ipa że co?
powalla Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 661276 jedno i drugie odtłuszcza, Taaa ... nawet niedawno o tym ktoś pisał, że po zmywaczu dzieją się cuda i najlepiej go wymyć IPĄ . Poszukaj i poczytaj
DZIADZIA Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 nie zauważyłem żeby po zmywaczu sylikonowym zostawał film, jakby nie było służy on do odtłuszczenia przed położeniem lakieru i tam też nie może być żadnego filmu. Poproszę o podrzucenie linki o tym problemie, jestem ciekawy jak to wygląda.
powalla Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 661294 Poproszę o podrzucenie linki o tym problemie To już tak ciężko samemu poszukać?
DZIADZIA Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 myślałem, że masz je pod nosem... no nic będę szukał
powalla Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Wpisałem "zmywacz" w szukajce i ...dasz radę PS: mała podpowiedź > post Fran3k i całkiem ostatnio post Borek co prawda o powłoce że źle po tym siadła , no ale winnym był zmywacz
DZIADZIA Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 poczytałem, zrobię chyba test IPY i zmywacza sylikonowego przed woskiem na felunku jak skończę walkę z garażem zrobię teścik
KHOT Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 A ja na masce pół na pół jak we wrześniu będę kładł już na jesień/zimę fusso, bo poziom absurdu jest dla mnie wysoki. Najwyżej odszczekam, ale nie zapowiada się... http://www.boll.pl/files/product/1986773870/boll-zmywacz-silikonu-karta-produktu.pdf http://www.boll.pl/files/product/2129846899/boll-zmywacz-silikonu-karta-charakterystyki.pdf
DZIADZIA Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 też używam IPY i zmywacza, nie widzę różnicy oprócz tego, że zmywacz dodatkowo lepiej zmywa, a przy okazji odtłuszcza, dlatego poleciałem po felgach.
powalla Opublikowano 24 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2016 661313 nie widzę różnicy oprócz tego, że zmywacz dodatkowo lepiej zmywa, a przy okazji odtłuszcza, No Ty nie widzisz ale może woski i powłoki widzą , bo to nie jest normalne > 661067 u mnie fusso zdechło po 4 m-cach 661305 zrobię teścik Działaj , testuj opisz wrażenia
Maciej WTN Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2016 U mnie Fusso trzymało bardzo dobrze na zmywaczu silikonowym
damianeuro Opublikowano 15 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2016 Czy to prawda ze wyszła teraz jakaś wadliwa partia Softa Fusso Coat 12m? Ma ktoś jakies informacje? Bylem kupic i i dowiedzialem sie, ze podobno jak sie go polozy to zaczyna sie mazac i pozniej nie da się niczym zetrzeć tych maz i trzeba leciec maszyną Teraz mam dylemat czy jednak nie wziać Colliego albo FK 1000
matix19 Opublikowano 16 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2016 Ostatnio kupowałem i jest wszystko ok
Arni Opublikowano 16 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2016 Wg mnie problem polega na tym, że jest na niego moda i ludzie z ulicy coś usłyszą że za 100 zł można mieć długie miesiące ochrony i super wygląd itp i kupują tak samo jak wcześniej laicy kupowali Collinite i smarowali za grubo, nieumiejętnie i narzekali że tępy, że zasycha itp... Fusso 12 staje się pierwszym wyborem, takim jak było 476 dla początkujących przez lata. Zauważcie że pierwsze opinie były dobre ale padały z ust doświadczonych osób, a krytyka przyszła razem z modą i posty typu "cześć, to mój pierwszy post, fusso zostawia mi ślady help!" a potem odpowiedzi ograniczały się do "nakładaj mniej, zadbaj o temperature, wcześniej ścieraj, nie używaj oryginalnego aplikatora tylko dobre słoneczko" i "czytaj posty powyżej, temat poruszany wcześniej". Jak się robi byle jak, to i niejeden QD z woskiem zostawia ciemniejsze ślady np na rozgrzanej masce (a ta potrafi być jeszcze ciepła nawet gdy reszta ostygła w cieniu). Zgadnijcie dla czego teraz idzie jak ciepłe bułeczki SG Morning Dew? Bo przeciętny człowiek poradzi sobie z jego aplikacją, bo w porównaniu z prawdziwym woskiem w paście jest banalna i wielu na tym poprzestaje, nie używając wosku. Znajomy niedawno kupił Fusso New Sratch coś tam i teraz narzeka że się maże, a okazało się że robił całkowicie od czapy i myślał że mu 15 letniego zniszczonego Passata odnowi i USUNIE rysy... Zgadnijcie co: mimo powtarzania MAŁO smarował jak kromkę masłem.... Od dziś laikom mówię że wosk się nie nakłada, tylko wciera i nie nabiera na aplikator jak łopatką, tylko namacza, liże. Mówię tak, bo sam 5 lat temu byłem w tej sytuacji zdziwiony że wosk nie chce się ścierać i że go na srebrnym nie widać... O przygotowaniu powierzchni to wtedy nie słyszałem. Ostatnim problemem jest to jak Soft99 oznacza produkty: entuzjaści są zadowoleni, bo mają w pompie opisy, otwierają bez czytania i działają uprzednio wyrzucając aplikator albo biorąc go do opon. Laik robi jak mu marketingowiec każe, czyli tak by zużycie produktu było spore. Przy okazji ze znajomymi mamy 3 słoiki Fusso 12 z tego samego źródła, dystrybutor dowiózł na koniec sierpnia i jest spokój, bez problemów.
Piotrek87 Opublikowano 18 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2016 A jaki cleaner polecacie pod wosk Fusso? Dodo lime prime bedzie dobry? Zalezy mi dobrze przygotowac powierzchnie zeby jak najdłuzej polezał przez zime. Z góry dzięki za propozycje!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się