mario704 Opublikowano 8 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2015 na moje oko za bardzo przeschnął. Temat jużna forum poruszany gdzie padło stwierdzenie że zbyt przeschnięty soft robi właśnie takie plamy. Ja po 5 min wczoraj ścierałem KOGa na 16+ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 8 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2015 Ja bym radził użyć cleanera przed Fusso Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 8 Października 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2015 Najprawdopodobniej pewne rodzaje lakierów wymagają staranniejszej aplikacji wosku. Ważna jest bardzo równomierna warstwa. Zbyt gruba może powodować mazy które zejdą po 2-3 myciach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cichy_ Opublikowano 8 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2015 Też raczej skłaniam się do wersji o ilości/grubości warstwy wosku. Pierwszy raz nakładałem Fusso na wiosnę, z cleanerem, docierałem go po ponad godzinie(a było już dosyć ciepło) i żadnych plam nie było, trochę mocniej tylko napracowałem się fibrą. Teraz kładłem w tym tygodniu, bez cleanera, tylko IPA, odczekałem aż przysechł, przetarłem i też żadnych plam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 9 Października 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2015 Pamiętajcie tez o wilgotności powietrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenas Opublikowano 9 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2015 Co to znaczy zbyt dużo wosku ? Przecież jak nabiorę wosk na aplikator to przy pierwszym styku z karoserią wosku jest najwięcej więc siłą rzeczy będzie "grubo" na początek, a później to wiadomo, że cieniej czy nie ? Za bardzo przeschnięty - to znaczy w puszcze ? Podgrzać go i pozostawić do ostygnięcia? U kolegi nałożyliśmy na pewno nie cienko w ramach sprawdzenia i od razu starliśmy i było ok. U mnie od razu ślady zostają. Po 2-3 myciach zejdzie ? To co nałożyć jak leci i z czasem (po kilku myciach) będzie ok? Spróbuję sprawdzić inny wosk i najwyżej jak będzie ok zmienię na inny. Dzięki za pomoc, i sorry za takie mega laickie pytania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dante05 Opublikowano 9 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2015 Co to znaczy zbyt dużo wosku ? Przecież jak nabiorę wosk na aplikator to przy pierwszym styku z karoserią wosku jest najwięcej więc siłą rzeczy będzie "grubo" na początek, a później to wiadomo, że cieniej czy nie ? Przy pierwszym styku warto rozprowadzić trochę po elemencie i wrócić do początku i rozprowadzić nadmiar wosku, staraj się regularnie po całości rozprowadzać i nie poprawiać jak trochę przyschnie nawet po 3-4 min już jest dość przyschnięty wosk i wtedy mogą zostać mazy po poprawkach. Nie nakładaj dużo wosku na aplikator może być mniej, lekka mgiełka wystarczy i powinno być ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
comando Opublikowano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2015 3 miesiące temu kładłem z kolegą na jego aucie fusso i zrobiliśmy połowę cleanerem a połowę cleanerem + ipa. Dzisiaj teochę się zdziwiłem bo sealant lepiej siadł na nie wymytym cleanerze. Żałuję że swoje auto całe wymyłem ipą. Ale tak to jest jak się czyta pierdoły zamiast samemu popróbować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael MSTP Opublikowano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2015 A na jakim cleanerze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
comando Opublikowano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2015 FK. Auto przez 3 miesiące nie myte i nie wspomagane żadnym qd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sabat Opublikowano 13 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2015 A pisałem że szkoda czasu na wymywanie cleanera. Na Lusso też pięknie siedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
comando Opublikowano 13 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2015 A pisałem że szkoda czasu na wymywanie cleanera.Na Lusso też pięknie siedzi. No pisałeś ale chciałem być mądrzejszy Podobno cleaner FK to prawie to samo co lusso i dlatego go wybrałem bo lusso nie było u Nowickich. Tak czy inaczej dzięki za rady Tydzień temu zrobiłem auto żony i tym razem fusso poszło na cleaner. W weekand dodam drugą warstwę i zobaczymy czy przetrwa zimę. Ciekaw jestem dołów drzwi bo tam nawet w lato wszystko siada mi ekspresowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sabat Opublikowano 13 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2015 Testy zawsze mile widziane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
comando Opublikowano 13 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2015 Do testów potrzebne są fotki których robić nie potrafię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek_gti Opublikowano 5 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2015 Mam problem gdyż położyłem Fusso na dwa czarne auta po cleanerze i oczywiscie po wytarciu wszystko super, natomiast po tygodniu na lakierze pojawiły się mazaki ze śladami jakby kładzenia wosku. Jak je usunąć? Auta jeszcze nie były myte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzygaj Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Koledzy mam dylemat - w sierpniu nakładałem na auto 2 warstwy Fusso, wosk nadal się trzyma, ale chciałem na zimę jakoś go wspomóc by przetrzymał do wiosny i tu mam 2 wyjścia: 1 - umyć, wysuszyć auto i na to co jest położyć jeszcze jedną/dwie warstwę wosku - tylko czy to będzie się trzymać? bez stosowania IPY itd... 2 - umyć, wysuszyć auto i na to co jest położyć BSD A może lepszym rozwiązaniem będzie całkowite zmycie wosku i położenie nowych warstw wosku + BSD? Dzięki za podpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Góruś Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Wystarczy położyć sonaxa. U mnie takie combo 12ty miesiąc leży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robcok Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Wystarczy położyć sonaxa. U mnie takie combo 12ty miesiąc leży U mnie już 6 miesiąc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzygaj Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 ok pewnie zapodam BSD, chociaż mam całą puszkę Fusso i patrząc na zużycie, to chyba wystarczy mi na 10lat dlatego było pytanie o kolejne warstwy Fusso - czy to miałoby sens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 4 Grudnia 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Porządnie umyj i nałóż warstwę wosku. Używając BSD oszukujesz samego siebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pajko Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 U Mnie na Fusso leży od miesiąca WaxAddict fo'show . Wg mnie idealne połączenie . Ale nie ukrywam że czekam do wiosny bo nie podoba mi się look Fusso . Na wiosne wjedzie SV lub dobry sprawdzony Zymol Titanium Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 4 Grudnia 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Piotrek a nie uważasz,że podbijanie efektu hydrofobowości wosku jest sztucznym zabiegiem dającym mylne wrażenie dotyczące trwałości samego wosku? Na jakiej podstawie jesteś w stanie określić, że to jest idealne połączenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pajko Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 AreK, rekompensuje sobie słaby look , wg Mnie WA lekko go podbija . A nie samym kropekowaniem człowiek żyje . I wg Mnie wosk wolniej/mniej się zapycha . Wiem wiem próbuje na siłe coś udowodnić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 4 Grudnia 2015 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 Pajko, zgadzam się. Look podbijam często nawet nie mając wosku na aucie. Zauważ jednak co się dzieje. Ludzie pryskający QD na wosk myślą,że wosk trzyma się 2 lata. Powłoki tak samo. Nałożymy Ci 5 letnią ale co 6 miesięcy wpadnij do nas na "przegląd" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pajko Opublikowano 4 Grudnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2015 AreK, ja jestem z tych normalnych i wiem do czego służy QD i jakie jest jego zadanie . A że BSD ludzie uważają za "mini-powłokę" to "sorry Gregory" . Ja BSD też używam i tylko w zimie ale przeważnie na wnęki drzwi , progi i czasami czasami jak już wosk umiera na wiosnę , żeby "doleżał" do naturalnego wosku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się