Powłoki, supersealanty etc...

[julian]

Koli_7, podstawowa kwestia jest taka: po co stosujesz jakąkolwiek powłokę (miemam że mówimy o czymś na bazie kwarcu, bo sealanta raczej mianem powłoki bym nie określił) jeśli nie zamierzasz zmieniać nawyków cleanerowo-woskowych? Motywacje mogą być różne, pytam z ciekawości.

 

bienek, no nie do końca jest to prawda. Woski wcale tak prędko z powłok nie spływają, woskować można, a w niektórych klimatach jest to wręcz wskazane (vide ochrona przed tzw. water-spotami, po naszemu plamami po twardej, szybko odparowującej wodzie). Oczywiście, stosowanie preparatów dedykowanych jest optymalnym rozwiązaniem, ale nie wyklucza woskowania, ze szczególnym naciskiem na woski naturalne, oparte na wosku carnauba, woskach pszczelich etc. O wszystkich kreacjach ropopochodnych czy teflonowych zapominamy z miejsca.

 

JM63, czemu odpadają cleanery ścierne?

 

Fancivi, zdecydowanie tak

[Koli_7]

Julian Motywacja jest taka iż chciałbym zabezpieczyć lakier przed rysami. Taki pomysł naszedł mnie po tym jak zobaczyłem iż po zimie mam pełno nowych rys, lakier 1 raz odśnieżany szczotką i to najdelikatniej jak się da. Z moich obserwacji wynika iż topniejący się lód też rysuje lakier. Zastanawiam się nad ceramishield bo wystarczy na więcej warstw. Chcę woskować aby poprawić wygląd oraz właściwości hydrofobowe.

Rozumiem ze autobahn odpada ?

[julian]

Koli_7 więc kwarc jest rozwiązaniem optymalnym. Czego używałeś do tej pory? Warstwowałeś?

[krd]

Nie rysowanie powlok to mit. Odpusc sobie temat i przelec auto finishem dwa razy do roku

[Fancivi]

Ja rozwniez planuje polozyc powloke dla ochrony i efektu bo bedzie szla na lakier akrylowy. A woskowanie zostawiam sobie dla przyjemnosci zabawy przy aucie Autobahn to na felunek

[kamilgt]

Nie rysowanie powlok to mit

 

Jeden uj czy rysuje się powłoka czy lakier bo żeby ściągnąć powłokę to i tak trzeba jakimś finishem przelecieć samochód, więc na to samo wychodzi

[SzaKal]

Z moich obserwacji wynika iż topniejący się lód też rysuje lakier.

 

Również to zauważyłem ... gdy samochód jest brudny i podczas jazdy śnieg się przesuwa po karoserii rysuje lakier

[julian]

Panowie, cóż za wysyp teorii...

 

krd, nie ma powłoki, która w ogóle nie będzie się rysowała, ale są powłoki twardsze niż lakier samochodowy i to znacząco.

Odpusc sobie temat i przelec auto finishem dwa razy do roku

świetne rozwiązanie, pod warunkiem, że ktoś ma maszynę, ochotę by nią przelatwywać auto i "obsługowość" takiego rozwiązania go cieszy. Jeśli szukamy rozwiązanie najmniej obsługowego to wciąż wszelkiego rodzaju "coatingi" są bezkonkurencyjne.

 

Fancivi, ponownie:

 

kamilgt, zrobiłeś kiedyś jakiś element testowy, czy bardziej jego kawałek i próbowałeś zdjąć coś tym finishem? bo gwarantuję, że finish to stanowczo za mało, żeby usunąć w 100% kwarc, zwłaszcza, kiedy położono więcej niż 1 warstwę.

[Evo]

Nie trzeba dorobiać ideologii do powłok, to również świetne rozwiązanie dla właścicieli czarnych aut,również tych co mają czas i chęci na oblecenie auta finishem. Kto nie miał, to może sobie poteoretyzować jakie to powłoki są ch***we, ale fakt jest taki że auto się rysuje mniej, więc to stwierdzenie :

 

Nie rysowanie powlok to mit.

 

to jest właśnie mit.

[Koli_7]

Koli_7 więc kwarc jest rozwiązaniem optymalnym. Czego używałeś do tej pory? Warstwowałeś?

Właśnie do tej pory tylko woski i sealanty. Warstwowane jak i nie.

To jak z tym autobahnem można go używać na powłoce kwarcowej czy zawartość PTF go wyklucza? Powłoka pod woskiej znacznie obniży trwałość wosku? Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym związane?

[kamilgt]

kamilgt, zrobiłeś kiedyś jakiś element testowy, czy bardziej jego kawałek i próbowałeś zdjąć coś tym finishem? bo gwarantuję, że finish to stanowczo za mało, żeby usunąć w 100% kwarc, zwłaszcza, kiedy położono więcej niż 1 warstwę

 

zabrakło w mojej wypowiedzi słowa "przynajmniej", a jeśli finish to "stanowczo" za mało to tym bardziej nie jest to produkt dla mnie

[julian]

no na to wygląda, bo żadna powłoka nie jest dedykowana dla osób, które lubią co miesiąc kłaść coś nowego, kwestia priorytetów w użytkowaniu auta i kierunku, w którym rozwijamy pasję detailingową.

poza tym z woskami jest łatwiej, zestaw kilku samplerów różnych producentów można kupić za 3 stówy i mieć już jakieś rozeznanie i punkt odniesienia. Żeby móc coś powiedzieć o powłokach, trzeba w arsenał wpompować kilka tysięcy, bo samplerów (moim zdaniem na szczęście) nie ma i raczej nigdy nie będzie, produkty nie są tanie, a rozlewek chyba też nikt się nie podejmie...

[SJake]

Żeby móc coś powiedzieć o powłokach, trzeba w arsenał wpompować kilka tysięcy, bo samplerów (moim zdaniem na szczęście) nie ma i raczej nigdy nie będzie, produkty nie są tanie, a rozlewek chyba też nikt się nie podejmie...

 

CQuartz miał, nie wiem czy jeszcze ma - sampler 10ml.

Tysięcy to może nie, ale kilkanaście stów już tak.

[julian]

SJake, zwracam honor, 10ml jest.

kilkanaście stów ma sens, jeśli ograniczymy się do tego, co jest dostępne w Polsce. Ale już wyskakując na mały shoping do Wielkiej Brytanii lub, co gorsza, na daleki wschód, możemy przepuścić na luzie "piątkę" w totka.

[bienek]

Nie będę się kłócił bo jestem jeszcze za chudy w uszach, a sam ciągle czekam na dobra pogodę żeby położyć powłokę OC2, ale wyczytałem, że w przypadku tego produktu woskowanie jest raczej zbędne bo wosk nie chce się dobrze "czepić" tej powłoki. Nie wiem jak jest w przypadku kwarców, bo nigdy jakoś się nie zagłębiałem w ten temat.

Tak czy inaczej rozumiem, tych którzy chcą woskować powłoki bo sam nie wiem czy bym długo bez tego wytrzymał

[malkolm]

w samplerze jest też c1, czyli c4 i c5

[julian]

Koli_7, jeśli do tej pory stosowałeś woski i sealanty, to zabezpieczenie oparte na kwarcu (dwutlenku krzmu jak kto woli) jest krokiem naprzód. Warstwowanie tak, zdecydowanie, dwie warstwy są zalecane, trzy to już maksimum w ramach zdrowego rozsądku, więcej warstw raczej już nic nie wniesie.

Z decyzją i dywagacjami czy później woskować czy nie zaczekałbym do momentu pierwszych doświadczeń z autem zabezpieczonym kwarcem.

Na pewno po zabezpieczeniu kwarcem należy auto potraktować przed rozpoczęciem eksploatacji czymś dedykowanym, jak ReLoad (lub jego odpowiednik dla innych powłok, oczywiście o ile producent zaleca).

 

Woskowanie: jeśli w trakcie pierwszych 2-3 tygodni po nałożeniu powłoki - tylko woski naturalne, później - whatever

[SJake]

julian, Te dalekowschodnie wynalazki za grube siano to faktycznie ciekawostki, ale chyba nie do przełknięcia "u nas".

 

Może zapytam przy okazji, czy masz może już jakieś spostrzeżenia w tematyce dobre kwarce vs trwała ceramika?

 

Czy Cquartz powinien bać się nowości, chociażby od 4nano?

[kanar]

w niektórych klimatach jest to wręcz wskazane (vide ochrona przed tzw. water-spotami, po naszemu plamami po twardej, szybko odparowującej wodzie)

 

Julian możesz rozwinąć tę kwestię? Teoretycznie powłoka lepiej zrzuca wodę niż wosk, więc jakie korzyści da nam wosk na powłoce z kwarcu?

[Griffe]

Sama w sobie powloka wg mnie lepiej od wosku wody nie zrzuca. Potraktowana dedykowanym "wykonczeniem" jak Reload robi robote w tej kwestii

[kanar]

Chyba g-techniqa nie widziałeś

[Griffe]

Widzialem, polyzylem tych powlok nascie i twierdze ze nawoskowany lepiej zrzuca wode

[kanar]

Szanuję każdą opinię ale mam odmienne zdanie, poczekajmy zatem co ma w tej kwestii do powiedzenia dystrybutor. Jak robiłem test suszenia auta za pomocą węża ogrodowego z jednolitym strumieniem to udawało się na powłoce praktycznie idealnie osuszyć auto na wosku zawsze coś tam zostało, na pewno więcej niż na powłoce. Kwestia tego co kto ma na myśli mówiąc "zrzuca". Dla mnie jest dobrze jak schodzi wszytko, czy to taflą czy kroplami ważne aby zostało jak najmniej wody na aucie, nieważna prędkość kropli, ich kształt itp.

[Griffe]

W zeszlym roku polozylem Gtechniqa na 205 GTi, po 14godzinachsprawdzilem ingi. Byc moze zrobilem zle, ale nie poszlo na to C1,5 jak zwykle a Zymol Destiny. Po jednej warstwie wosku, wypoceniu i dotarciu wg mnie ingi byly znacznie lepsze, latwiej i szybciej sie osuszalo auto. W kwietniu bede kladl kolejne C1 i z ciekawosci sprawdze C1 vs C1+C1,5. Chyba, ze okres 14h "stabilizacji" powloki po polozeniu jest za krotki

[kanar]

Z powłokami bywa różnie, kiedyś mi nie jedna nie wyszła kompletnie ale po telefonie do Mike'a okazało się co zrobiłem źle i następnym razem było o niebo lepiej a klient był wręcz wniebowzięty tym, że samą wodą z bezdotyku może umyć auto. Z c-quartzem raczej kłopotów nie miałem bo uczestniczyłem w pierwszych testach u obecnego dystrybutora więc wiedziałem co i jak ale też jakoś strasznie dużo tych powłok nie położyłem.

Oczywiście moja opinie również może być błędna, jak najbardziej tego nie wykluczam.