Dywagacje na temat LETNIEGO płynu do spryskiwaczy...

[druhh]

Sylen ktoś zalewał, warte to cokolwiek, bo cena dość atrakcyjna 7zł.

[StreamHD]

Akurat dzisiaj skończył mi się Wurth wiec nowego nie rozrabiałem szybko do Oktana i kupiłem Sonaxa Extrime na testy. Płyn rozrobiony pachnie fajnie zobaczymy jak w użytkowaniu

 

Płyn sonaxa extrime 18 zł w Oktanie

 

Weź kolego sprawdź na dniach co lepsze bo się zastanawiam czy Sonax Extreme czy Wurth

[piotr@sta]

Auchan (ale drogo, ponad 23 zł)

17zł niecałe 18zł w Auchan promocja bez promocji 23zł niecałe 24zł i pierwsze 3 litry rozrobione .

[Michał126]

Sylen ktoś zalewał, warte to cokolwiek, bo cena dość atrakcyjna 7zł.

Nie jest to to samo co Orlen, tzn. Orlen Oil wytwórcą?

 

Auchan (ale drogo, ponad 23 zł)

17zł niecałe 18zł w Auchan promocja bez promocji 23zł niecałe 24zł i pierwsze 3 litry rozrobione .

Będziesz usuwał owady

[druhh]

Orlen Oil wytwórcą?

 

Dokładnie tak.

[Michał126]

Orlen Oil wytwórcą?

 

Dokładnie tak.

Miałem letni z Orlenu, bo mój ojciec bierze je na flotę. Ogólnie płyny są niezłe, ten letni jest przezroczysty i ma świetny zapach - podobno drzewo sandałowe - w rzeczywistości słodki, ale naprawdę niedrażniący. Siła domywania nie jest porażająca, ale w normie. Można brać, jeśli to to samo. Za to zimowe z Orlenu (czyli znowu jak mniemam to co Sylen) nie domywają za super, nie mają wiele środków powierzchniowo czynnych (kiepsko się pienią - zawsze je wspomagam letnim koncentratem Autolandu) i nie za ciekawie pachną (jeszcze leśny w sumie spoko, ale kwiatowy - chemiczna tragedia połączona z zapachem gorzoły), ale jako jedyne nie skapitulowały w moim teście przy -20,5*C

[BiałyGTi]

709694 Weź kolego sprawdź na dniach co lepsze bo się zastanawiam czy Sonax Extreme czy Wurth

padał jakis deszcz + lekka trasa to z pierwszych takich testów to domywa dobrze te błoto z ulicy. Pachnie dla mnie tak lekko cytrusowo nie drażni, lekko sie pieni ale spelnia swoje zadanie zacieków żadnych nie zauważyłem. Miedzy Wurth a Sonax w sumie żadnej wielkiej różnicy nie widze w domywaniu chodz malo go używałem i na razie nic wiecej stwierdzić nie moge. Czy kupisz Wurtha czy Sonaxa to będziesz zadowolony wiec bierz ten ktory jest tanszy

[druhh]

[ref]Michał126[/ref], dzięki za info, spróbuję tego sylena

[Michał126]

[ref]Michał126[/ref], dzięki za info, spróbuję tego sylena

To napisz jaki jest, jak to to samo co płyn na stacjach Orlenu to będzie to kolejna dobra propozycja warta kupowania

 

709694 Weź kolego sprawdź na dniach co lepsze bo się zastanawiam czy Sonax Extreme czy Wurth

padał jakis deszcz + lekka trasa to z pierwszych takich testów to domywa dobrze te błoto z ulicy. Pachnie dla mnie tak lekko cytrusowo nie drażni, lekko sie pieni ale spelnia swoje zadanie zacieków żadnych nie zauważyłem. Miedzy Wurth a Sonax w sumie żadnej wielkiej różnicy nie widze w domywaniu chodz malo go używałem i na razie nic wiecej stwierdzić nie moge. Czy kupisz Wurtha czy Sonaxa to będziesz zadowolony wiec bierz ten ktory jest tanszy

Sonax nie pachnie cytrusami, tylko Sonaxem. Dużo chemii tego producenta pachnie tak albo podobnie - np. płyn do szyb, płyn do czyszczenia wnętrza czy pasta do polerowania szyb.

 

Ja za to przed chwilą pierwszy raz rozrobiłem Wurtha i różnic (takich "użytkowych") w stosunku do Sonaxa póki co nie zauważyłem - pieni się tak samo, ma tak samo mocny barwnik (ale pomarańczowy, nie niebieski) i tak samo mocny zapach (ale brzoskwiniowy, nie sonaxowy). Teraz czekam na wykończenie dotychczasowego płynu i test czas zacząć.

 

A, jest w sumie jedna, dość zasadnicza różnica - koncentrat Sonax Xtreme jest jak syrop (i nie da się przez to wlać do kubka/bańki całej zawartości dozownika), a Wurth to ciecz, choć gęstsza od wody.

[BiałyGTi]

710128 Sonax nie pachnie cytrusami, tylko Sonaxem.

mnie podlatuje lekko cytrusami wiec stad moja wypowiedz

[StreamHD]

Kupiłem Sonax Xtreme. Dla mnie to napewno nie cytrusami tylko mydłem jakimś chemicznym zalatuje

[BiałyGTi]

710139 Dla mnie to napewno nie cytrusami tylko mydłem jakimś chemicznym zalatuje

to ja juz mam wyżarta głowę od tych kosmetyków

[jagmar]

jak dla mnie Sonax Xtreme ma najładniejszy zapach płynów do spryskiwaczy jakie miałem

[druhh]

[ref]Michał126[/ref], dzięki za info, spróbuję tego sylena

To napisz jaki jest, jak to to samo co płyn na stacjach Orlenu to będzie to kolejna dobra propozycja warta kupowania

 

Ok, wykończe tylko sikacza z tesco i wleje tego sylena, to napisze coś

[Donik]

A, jest w sumie jedna, dość zasadnicza różnica - koncentrat Sonax Xtreme jest jak syrop (i nie da się przez to wlać do kubka/bańki całej zawartości dozownika)

Jakiego koncentratu używasz ? Bo mój jest płynny jak woda..

Ja mam takiego 250ml z dozownikiem. I szczerze mówiąc w trasie w ogóle sobie nie radzi z robakami. Zapach jak zapach może być, ale to jak się pieni jest nie do przyjęcia.

[Michał126]

[ref]Donik[/ref], koncentratu Xtreme w butelce 250 ml z dozownikiem, z polską etykietą, ze sklepu. Na bank normalny, nieprzemrożony ani nic z tych rzeczy.

 

Jak dla mnie niczym się nie różni od gotowego Xtreme, oprócz koloru. Kupiłem w sumie z ciekawości, bo gotowy Xtreme był jedynym dotąd płynem naprawdę radzącym sobie z owadami, jaki miałem. No i jest taki syropowaty, jak odmierzę 2x po 20 ml żeby sporządzić 4 litry do oryginalnej bańki po tym gotowym (nawet tutaj muszę mieć wszystko tip-top ), to po przelaniu do kubka z miarką zawsze muszę jeszcze na moment nacisnąć i dolać te 3-4 ml, żeby się zgadzało. Także ja tutaj nie mam nic do zarzucenia.

[jan1976]

Witam

Generalnie po latach przestałem kupować płyn letni. Robię go sam, woda (z tym, że mam kryształ ze studni głębinowej w górach, bez dodatków) + trochę dobrego płynu do naczyń. Działa o wiele lepiej, nie ma smrodu i wychodzi prawie darmo.

Pozdrawiam.

[Fredi88]

[ref=#ff3366]jan1976[/ref], z całym szacunkiem... dla twojego wynalazku... ale to nie forum gdzie poleca się płyn do naczyń. Wosk na masce i dachu zjedzony po 2 tygodniach

[henio]

Ja kupiłem w zeszłym roku koncentrat z Lidla. Zapach ładny, domywa też całkiem ok. Nie mam porównania z markowymi, ale na pewno jest lepszy niż używany przeze mnie wcześniejszy z biedronki.

[Chat]

[ref=#ff3366]jan1976[/ref], z całym szacunkiem... dla twojego wynalazku... ale to nie forum gdzie poleca się płyn do naczyń. Wosk na masce i dachu zjedzony po 2 tygodniach

 

+ zacieki, które tylko menzerna 2500 usunie.

[piotr@sta]

ale na pewno jest lepszy niż używany przeze mnie wcześniejszy z biedronki.

organika czy chemipak?

[henio]

ale na pewno jest lepszy niż używany przeze mnie wcześniejszy z biedronki.

organika czy chemipak?

Nie pamietam już, a opakowania już dawno kosz. Wydaje mi sie,że ostatnio były te z organika ale ręki sobie uciąć nie dam.

[StreamHD]

No ja miałem zimowy od Organiki i miałem też letni K2 Klaren.

Sonax Xtreme mocniejszy od obu. Widać, że zdecydowanie mocno się pieni w porównaniu do tamtych.

 

Niestety nawet i Sonax usuwa może z połowę zabrudzeń. Wycieraczki mam Bosh Aero Twin w miarę nowe. Szyba po trasie i tak jest umazana częściowo owadami nawet jak jest co chwilę myta. Sonax dobry ale to jeszcze nie to.

[Michał126]

Obawiam się, że więcej nie będzie nigdy Wycieraczek nic nie dociska zbyt mocno, plus pęd powietrza i fakt, że szyba nie jest jakoś bardzo tym płynem zmoczona, bo zawsze zdąży odpłynąć, wyschnąć, cokolwiek. Ja uważam, że to już jest i tak dobrze, bo lepiej nie będzie. Lepiej to zrobi szczotka na stacji.

[kursien]

hmmm.. większość z nas narzeka że płyn nie sciąga śladów po owadach, a próbował ktoś może dolać do płynu APC w jakimś marginalnym stężeniu? Może kilka kropel pomogłoby i największy problem wiosenno-letnio-jesienny przedniej szyby zostałby rozwiązany ?