Skocz do zawartości

Poorboys World Natty's Red


firmek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 371
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

RS8 chyba nie zrozumiales jego pytania. On pyta czy po starciu Tripple może czekac tylko 30 minut. A ty masz na mysli czekanie na wyschniecie Trippa. Ale to akurat nie wosk wiec nie czekamy tylko rozpracowujemy. A w temacie, sam nałozyłem Reda na Tripple po 35 minutach.Ale dopiero zobacze jak to sie skonczy narazie 2 tygodnie leży super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki przemas22. Ja czekam na potwierdzenie odbioru paczuszki od MrCleaner i na pgoodę w sobotę. Będę działał. Napisz mi jeszcze czy faktycznie efekt jest powalający po tych dwóch środkach. Ja mam auto w kolorze grafitowym/szarym.

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mrozicie wosk przed nakładaniem?

W temp. pokojowej jest bardzo miękki i się poci, czy da się go nakładać rękami?

 

To ile masz stopni w pokoju??? bo ja mam kolo 23 i woskowi nic nie dolega i konsystencja prawidlowa i nic sie nie poci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wosk wygląda jakby sę roztopił a później go zamrożono. Masz ten wosk "od nowości" czy kupiłeś od kogoś? Moze leżał w samochodzie i w czasie upalów się "nadtopił" a moze na nim eksperymentowano przetapianki.Poniżej fotki, co prawda nie Reda ale konsystencję oba woski mają identyczną. Twój przypomina papkę RaceGlazową :shock: a woski PB są takiej konsystencji, że mogę je spokojnie wyjąć z opakowania.

 

IMG_5852.jpg

IMG_5853.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem próbkę od vokaito1,

Co z nim zrobić? Trzymać otawrtego żeby odparował, mroźić?

Gdy wosk dotarł do mnie na ściankach był lekko roztopiony, a w środku taki jak widać na zdjęciach.

 

Pytanie: Jak go doprowadzić do stanu używalności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK ale co się stało, że cały wygląda jakby był przetopiony, przegrzany? Możesz spróbować pobawić się tym woskiem i zobaczyć czy "działa" na lakierze. IMO po przetopieniu i zmrożeniu nadaje się do śmietnika. Nie ma możliwości, żeby przy właściwym przechowywaniu wosk PB, czy to red, blue, white wyglądał jak sorbet a zmrożenie go na pewno nie spowoduje, ze odzyska swoje właściwości.

 

EDIT: odpowiem samemu sobie :kox: -doczytałem, że kupiłeś próbkę, czyli sądząc po konsystencji wosk był przetopiony. Woski PB dzieląc nożem "kawalą się", czyli wychodzi na to, że wosk został przetopiony. Różne są szkoły, epimetejska mówi, że można w odpowiednich warunkach przetapiać i wosk nie traci swoich włąsciwości, protagorejska, że bez doktoratu z chemi, nie ma co się bawić. W Twoim przypadku wydaje mi się, że dobiłeś wosk zmrożeniem ale trzymam kciuki, żeby coś tam jeszcze na karoserii pokropelkował :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK ale co się stało, że cały wygląda jakby był przetopiony, przegrzany?

Kupiłem go z forum od vokaito1

Gdy do mnie dotarł już tak wyglądał, więc nie potrafie odpowiedzieć na pytanie co się z nim stało.

Porobiły się grudki i wypływa z niego woda.

Czy według was jest przemrożony i nadaje się do kosza?

 

EDIT:

W Twoim przypadku wydaje mi się, że dobiłeś wosk zmrożeniem

Nie był mrożony, stał w lodówce w temp około 3 stopni.

Przed lodówką wyglądał jeszcze gorzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paweu_s, kiedyś podczas woskowania jeden z moich znajomych wsadził do Natty's Blue ( czyli prawie to samo ) palucha i zaczął mieszać . Mieszał , mieszał , nikt na to uwagi nie zwrócił ( pracowaliśmy czym innym ), a wosk zmienił konsystencje z "twardego kawałka" na "sorbet" . Do dzisiejszego dnia ( czyli prawie dwa lata ) stoi to na półce , to w lodówce , i cały czas jest taki sam "sorbetowy" , czy działa nie wiem , jak na razie żadnego lakieru nie dotykał. Próbowałem aplikować i kiepsko szło ,a wyrzucić szkoda :) , podsumowując mój w ten sposób zmienił się w poczwarę :D

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam Red-a , przez moje nieumiejętne " operowanie aplikatorem " :) , zrobiłem sobie lej w puszcze , wsadziłem puszkę z woskiem w gorąca wodę i roztopiłem , następnie wosk zastygł i do dzisiejszego dnia ma konsystencje twarda tak jak w dniu zakupu , nie zauważyłem negatywnego wpływu roztopienia przy aplikacji czy samym wyglądzie lakieru .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po przetopieniu i zmrożeniu nadaje się do śmietnika.

 

Nie wiem jak jest z PB ale 16# przetapiałem z 3 razy i dalej siedzi tak jak za pierwszym razem. Przetop go i niech zastygnie, powinno być ok. :|

 

[ Dodano: 18 Kwiecień 2012, 22:47 ]

yacek _b, Dokładnie jak piszesz, tak samo będzie i w tym przypadku.

 

Jeśli nie przegrzejemy wosku aby i nie zamrozimy to nie ma prawa się z nim nic stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ja was zaskocze... WIem dokladnie czemu jest taka konstencja u paweu_sa.

Kupilem niedawno REDa dla znajomego, jako, ze bylo go dosc duzo postanowilem wydlubac go troche dla mnie jako probke.

Wosk w oryginalnym opakowaniu wygladal tak jak na fotach lukwawa, identycznie, nawet z wierzchu mial identyczny jasniejszy nalot.

Skrobalem go plastikowa rakla i przekladalem do innego pojemniczka (cos jak skrobanie masla nozem) w drugim opakowaniu wosk wygladal juz tak samo jak na zdjeciu paweu_s. Ma konsystencje pianki z ciasta... mysle ze to przez to skrobanie dostal powietrza i spulchnial, nie sadze natomiast zeby cos zlego sie z nim stalo. Wlasciwosci powinien miec takie same jak oryginal bo przeciez ani nie zostal przegrzany, ani przemrozony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam to co napisał kolega Lukas G

Również dzieliłem reds`a przez "wydłubanie" i otrzymałem papkę.

W moim przypadku zostawiłem go otwartego w temperaturze pokojowej i po paru dniach zrobił się twardy.

Nakładałem go już na maskę i "wszystko działa", oczywiście wcześniej nie było żadnego przetapiania i zamrażania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem, z dokładnym opisem tej sprawy dwa e-maile do PB w USA i Anglii, zobaczymy czy odpiszą i co odpiszą

 

[ Dodano: 19 Kwiecień 2012, 15:43 ]

Ponizej odpowiedź producenta na mojego maila odnoścnie wosku (odpowiedź wraz z moim pytaniem, żeby nie bylo, że glupoty powypisywalem)

 

"Thanks for the inquiry. I would not use the wax as it is in the pictures, but then again there is nothing harmful so it could always be tried on a test panel. As to the method, of reviving wax ... wax should be heated, best if using a double boiler, until it turns complete liquid, stirring occassionally.

Then it should be left out, uncovered at room temperature 65-75 F for a hour or two ... from what i think I read, the person cooled it which will really mess with liquid solvents;)"

 

 

Best Regards,

Steve

Poorboy's World Products

www.poorboysworld.com =site

www.poorboysworld.net =forum

Tel: 845-215-9700

 

----- Original Message -----

 

From: XXX

To: info@poorboysworld.com

Sent: Thursday, April 19, 2012 4:39 AM

Subject: Natty's Paste Wax (RED)

 

 

Dear Sirs,

 

I am writing according to the problematic issue with Natty's Paste Wax (RED). During the discussions on the car care products forum, one of the users share with us problem with Natty' Red. Wax was melted or was dissolved then it was cooled for a long period of time (about 24 h) at 37,4 degrees F constantly. After that "procedures" the wax flows out the water and made a lump in its structure. Is the Red still suitable for use or after this kind of "treatment" is a junk?

 

Please find attached pictures of Natty's after cooling

 

Thanks in advance for Your support in this issue

 

Kindest Regards

 

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zapytanie u źródła.

 

Jeśli dobrze rozumiem, nic złego się nie stało, no może poza chłodzeniem w lodówce.

Powiniennem go podgrzać, mieszając, aż stanie się płynny i odstawić odkrytego, czekać aż stwardnieje?

 

Czy tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłumaczonko na szybko:

 

"Dziękuję za pytanie. Nie używałbym już wosku, który widoczny jest na zdjęciach, ale z drugiej strony nie zaszkodzi spróbować go na testowym panelu karoserii. Co do przywrócenia wosku do "życia", należy go podgrzać, do momentu aż zrobi się całkowicie płynny, od czasu, do czasu mieszając go.

Później zostawiamy go przez 1-2 godziny do wyschnięcia w pomieszczeniu o temp około 18-23 stopni C, nie przykrywamy go niczym. Z tego co zostało mi opisane i co widzę na zdjęciach zmrożenie go zrobiło niezły "rozp**dol" z rozpuszczalnikami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.