Skocz do zawartości

BMW E46 330Ci - Oxfordgruen 2


lukeu

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator

Jak zawsze mega podejscie ❤️ az miło sie czyta i oglada 😄 co do zabezpieczenia podwozia, znajomy polecił mi system KROWN, poczytaj o nim bo nie wyglada to głupio a moze byc lepsze niz jednorazowy wydatek rzedy 5-10tys 🙂 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, JacekST220 napisał(a):

Ile razy w ciągu roku kładziesz CanCoat'a EVO ? 

Zawsze przed położeniem go robisz polerkę, jak tak to jakim zestawem ?

Powiem tak, prędzej go ściągnę i nałożę coś innego (zdj poniżej) niż poczekam, aż umrze i będę kładł drugi raz pod rząd znowu 😉 

A co do drugiego pytania. Zestaw przedstawiłem w poprzednim poście, ale to nie ma znaczenia - liczy się efekt który chcesz uzyskać - tak samo działałem mając tylko Kraussa DB5800s z dwoma talerzami. Ogólnie pojętą "polerkę" wg mnie zawsze warto zrobić przed nałożeniem czegokolwiek - przynajmniej finish/cleaner. 

IMG-3583.jpg

18 godzin temu, Streat napisał(a):

system KROWN, poczytaj o nim bo nie wyglada to głupio a moze byc lepsze niz jednorazowy wydatek rzedy 5-10tys

 Dzięki. To jest opcja, którą też napewno będę rozważał.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Cześć 😉 W lutym pisałem takiego posta. 

W dniu 12.02.2023 o 13:35, lukeu napisał(a):

Na ten moment zaczynam odkładać pieniądze na kogoś kto ogarnie mi zabezpieczenie antykorozyjne i usunie mikroskopijne zalążki rdzy na podwoziu. Moim wymogiem jest bardzo duża kultura pracy, profesjonalne podejście do tematu, pościąganie (i złożenie zgodnie ze sztuką) wszystkich nadkoli, progów. Umycie wszystkiego, oczyszczenie miejsc z punktami korozji, usunięcie miminalnego purchelka na jedynym nadkolu, do tego mądre podejście co do zabezpieczenia - liczę na indywidualne podejście, a nie zapsikanie wszystkiego na czarno. Temat nie jest na już, Auto ma 20 lat i chcę żeby wytrzymało 2x tyle, jednak zdaję sobie sprawę, że lepiej nic nie robić niż zrobić to źle. OGŁSZENIE: JEŚLI ZNASZ KOGOŚ GODNEGO POLECENIA W ROZSĄDNEJ (choć nie jest to mus)( ODLEGŁOŚCI OD BOCHNI/KRAKOWA TO DAJ ZNAĆ. Może być zakład, może być hobbysta garażowy. Jestem w stanie odpowiednio zapłacić. 

Dzięki Waszym poleceniom zainteresowałem się firmą DrimCar, jednak pomyślałem, że zanim oddam do specjalisty to chciałbym sam podziałać. Czemu nie? Jak się uczyć to tylko na swoim. 

Niemała relacja sie z tego zrobiła. No ale zapraszam do obejrzenia.

ETAP PIERWSZY. Purchel na nadkolu. Wyskoczył równo w 20 urodziny samochodu 😄 Opisałem temat na forum lakierniczym na fb i pośród szamba które się wylało na moje pytanie trafił się jeden normalny człowiek który doradził jak do tego podejść.  Do tego ogromna pomoc od kolegi @bienek. Dzięki!

Te zabrudzenia brązowe to nic innego jak wosk, który tam kiedyś psiknąłem, żeby wypchnąć wilgoć. Wypłynęło, bo podgrzałem opalarką, aby "popłynął" dalej. 
IMG-6772.jpg

Bierzemy się za rozbieranie auta. Pierwszy raz to robiłem, dlatego bardzo powoli, z poszanowaniem każdej spinki itp.
IMG-6773.jpg
IMG-6775.jpg
IMG-6776.jpg
IMG-6777.jpg

 Sam nie wiedziałem, co mnie spotka pod zderzakiem, jednak tył, podłużnice itp jak w nowym aucie. Mega!
IMG-6778.jpg

Czyścimy wszystko. 


IMG-6779.jpg
IMG-6781.jpg
IMG-6783.jpg

Od spodu to ten kawałek, reszta to wosk. 
IMG-6784.jpg

Od środka coś takiego, trzeba będzie to oczyścić. 
IMG-6785.jpg
IMG-6788.jpg
IMG-6792.jpg

"Włosy murzyna" i z drżącą ręką czyszczę wszystko. Bałem się dziury...
IMG-6793.jpg

Szybko zareagowałem, więc jest tylko rdza powiechniowa. 
IMG-6794.jpg

Dla lepszego efektu kupiłem piaskarkę pod kompresor i piasek o granulacji 0,2-0,8 mm. 
IMG-6796.jpg

Zrobiłem osłonkę, bo ilość piasku dookoła jest ogromna, wszystko leci wszędzie. Za to powierzchnia bardzo dobrze oczyszczona. 
IMG-6797.jpg

IMG-6807.jpg

IMG-6812.jpg

Drugą stronę czyszczę różnymi narzędziami. 
IMG-6799.jpg
IMG-6800.jpg

Rozchyliłem trochę blachy dla lepszego dostępu. 
IMG-6801.jpg




IMG-6827.jpg
IMG-6830.jpg

Wszystko smaruję APP R-Stop i zostawiam na 24h. 
IMG-6836.jpg

Całosc maluję epoksydowym. Widoczne części aerografem, resztę grubo pędzelkiem.
IMG-6838.jpg

IMG-6845.jpg


IMG-6848.jpg

IMG-6851.jpg
IMG-6852.jpg
IMG-6854.jpg

Równam minimalnie szpachlą. 
IMG-6858.jpg
IMG-6859.jpg
IMG-6860.jpg
 

Kolejny podkład. Reszta oszlifowana naokoło. Tutaj małe sprostowanie. Ten etap powtórzyłem, gdyż kładłem bazę aerografem i do tego słabo była dobrana przez co różnica w kolorze była duża.

Efekt od razu wrzucam niżej. Mało tego - przy szlifowie przebiłem się do podkładu - tragedia. No ale pierwszy raz....

IMG_6904.jpg
 

Dokupiłem mini pistolet lakierniczy (aerograf zmienia odcień dodatkowo) i zrobiłem bazę w lepszej miszalni. 

Zgodnie z poradnikami na YT robię podwiewki 😄 
IMG-6883.jpg
IMG-6884.jpg

IMG-7138.jpg
IMG-7139.jpg
IMG-7140.jpg

Czekam 20 min, ściągam część podwiewek i lecę z bezbarwnym.

IMG-6886.jpg

Od razu widzę po rozklejeniu, że jest o niebo lepiej. 
IMG-7148.jpg

Czekam 2 dni i szlifowanie. Do 3000 i wyciągnięcie PXE z Kochem H8 i potem finish. 
IMG-7365.jpg
IMG-7369.jpg

Co zrobiłem źle? Oczywiście nie jest idealnie. Minimalnie mi siadł podkład i zwłaszcza w cieniu idzie zobaczyć miejsce naprawy. Im jaśniej tym jest lepiej. No ale to na czym mi zależało, czyli zabezpieczenie antykorozyjne udało się myślę bardzo dobrze. Zrobiłem to z największym namaszczeniem jakim umiałem 🙂 Lakier zawsze można poprawić. Może sie kiedyś wybiorę na podkarpacie do @bienek. Co jest pewne, jest giga lepiej niż było. Nie mogłem przeżyć jeżdżenia z purchlem i nie mogłem spać w nocy wiedząc, że korozja idzie coraz dalej. 
IMG-7375.jpg
IMG-7384.jpg

Zaciek usunę Eulexem jak coś 🙂
IMG-7385.jpg
IMG-7386.jpg

IMG-8262.jpg

Po doschnieciu epoksydu rant zabezpieczam duetem od Valvoline. 

IMG-6880.jpg
IMG-6889.jpg
IMG-6890.jpg

Dobrze, że tego rantu nie da sie dostrzec po uzbrojeniu całości, inaczej bym na czarno tego nie robił. 
IMG-6911.jpg
IMG-6912.jpg
IMG-6913.jpg
IMG-6915.jpg
 

CZĘŚĆ 2. Idąc za ciosem pasuje się zająć kosmetyką podwozia i odkyć co sie dzieje na progach w dwudziestoletnim samochodzie. Tył auta na kobyłki. 

IMG-8291.jpg
IMG-8292.jpg

Demontuję osłony progów. 


IMG-8223.jpg

Z przodu wysypuję tyle ziemi, ale uwaga - ani gramu korozji. Do tego jeszcze ściągnę przednie koła i nadkola, ale to innym razem. 
IMG-8224.jpg
IMG-8225.jpg

Za to z tyłu od kierowcy takie punkty. Jestem tu "zajeden dwunasta". 
IMG-8226.jpg
IMG-8227.jpg
IMG-8228.jpg

IMG-8230.jpg

Chemia już czeka. Choć UBS wymienię na Novola 650. 
IMG-8231.jpg

Programi zajmę się później 🙂 
IMG-8232.jpg

Drugi próg to samo. 
IMG-8233.jpg

Tył lepszy, natomiast jeden punkt masakra. 
IMG-8234.jpg

Tu też tona ziemi, ale również ani grama rdzy po inspekcji. 
IMG-8235.jpg

IMG-8240.jpg
IMG-8236.jpg

Dwie podpórki pod podnośnik idealne, dwie do poprawy. 
IMG-8237.jpg
IMG-8238.jpg

IMG-8255.jpg
IMG-8256.jpg


IMG-8241.jpg

Na dziś koniec. Wniosek jest jeden. Ogólnie to podłoga jest w genialnym stanie, natomiast kilka punktów do roboty na już 😉
IMG-8242.jpg

IMG-8305.jpg

Z małym ALE. Te wsporniki wydechu do poprawy!
IMG-8306.jpg

Dzień kończę na myciu progów. 
IMG-8252.jpg
IMG-8253.jpg
IMG-8254.jpg

Żona wyrozumiała, progi kończę na balkonie i potem polerka w pokoju 😄 
 
IMG-8263.jpg

Ukochany PXE. Do tego dwa etapy. Zawsze ciężko zrobić progi porządnie w niskim aucie. Lepszego dostępu miec już nie będę. 
IMG-8264.jpg



IMG-8268.jpg
IMG-8269.jpg
IMG-8270.jpg
IMG-8271.jpg
IMG-8272.jpg
IMG-8273.jpg
IMG-8274.jpg

Wrzucam CanCoat. 
IMG-8275.jpg

Na gotowo. 
IMG-8276.jpg
IMG-8277.jpg

Można schować i czekac na montaż. 
IMG-8278.jpg

Kolejne dni to czyszczenie. Demontuję do czego akurat mam dostęp a wygląda na do poprawy i czyszczę, potem piaskuję. Z tego etapu mam mało zdjęć, bo dostęp do niektórch miejsc tragiczny, wszystko sie sypie na głowę, piasek mam wszędzie. 

IMG-8307.jpg
IMG-8294.jpg
IMG-8295.jpg
IMG-8297.jpg
IMG-8299.jpg


IMG-8308.jpg
IMG-8310.jpg

Punktów jest wiecej, nie mam zdjęć wszystkiego - szkoda im było nieraz wyciągać telefonu. 

Tutaj zesttaw do aplikacji APP R Stop. 
IMG-8313.jpg

Blachy od których zaczęła się myśl o wzieciu się za konserwację po oczyszczeniu wyglądają spoko. Odpływy widoczne powyżej też oczyściłem 😉 
IMG-8315.jpg

Całość w epoksydzie. Kilka porządnych waststw pędzlem. 
IMG-8354.jpg
IMG-8356.jpg
IMG-8360.jpg

Tam gdzie trzeba masy uszczelniające. 
IMG-8377.jpg

Do zabezpieczenia finalnie Novol Gravit 650. 
IMG-8381.jpg
IMG-8384.jpg

IMG-8425.jpg

Aby się nie wyróżniało maluję go aerografem tam gdzie trzeba. 
IMG-8387.jpg
IMG-8389.jpg
IMG-8394.jpg

IMG-8410.jpg
IMG-8411.jpg
IMG-8412.jpg
IMG-8414.jpg
IMG-8415.jpg
IMG-8417.jpg
IMG-8418.jpg

Wszystkie mocowania obejrzane, wyszczone i zapuszczone woskiem APP. 
IMG-8419.jpg

Podpórki pod wydech mocno zmęczone, ale dostały dwie wastwy epoksydu i potem czarny lakier. Nie będą straszyć jak wcześniej. Nie są one jednak z tego auta, oryginalnie były ładniejsze 🙂
IMG-8420.jpg
IMG-8421.jpg

Polecam opakowanie po herbacie do porządku ze spinkami.
IMG-8422.jpg

Do progów pompuję dwie puchy wosku do profili zamkniętych. 
IMG-8423.jpg



IMG-8429.jpg
IMG-8430.jpg

Reasumując. Przepraszam za chaotyczne zdjęcia z konserwacji, robiłem to z doskoku prawie 2 tygodnie. Punktów do poprawki nie było bardzo dużo, ale kilka się znalazło. Będę spał spokojniej, że zajrzałem tu i ówdzie i samochód został przejrzany i zabezpieczony w tych newralgicznych miejscach. Nie samym detailingiem człowiek żyje. Co z ładnego lakieru, jak ruda może chrupać 🙂 Teraz myślę nad jakimś olejem penetrującym na całość np. Krown T40, ale jeszcze nie jestem przekonany. Oryginalna konserwacja jest w świenym stanie, więc może po prostu będe obserwował jak się sprawy mają a za jakiś czas umówię się do profesjonalisty. 

Na koniec dwie fotki które lubię. Przed swapem wstyd było otworzyć maskę. Teraz nie mogę się napatrzeć na to masywne R6. 

IMG-8221.jpg

No i po myciu 🙂

IMG-6071.jpg

Pozdro. 

  • Lubię to 17
  • Super 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, myślę że zrobiłeś to lepiej niż nie jeden blacharz, większość omazia bitumem najtańszym i nic nie widać , mam Subaru ze spodem w opłakanym stanie może podstawie?

Niestety u mnie warunków brak bo pewnie sam bym Subaru wybebeszył dobrze oglądnął zanim trafi do blacharza, i też zastanawiam po robocie czym ją zabezpieczyć.Auto stare mało warte ale jak uda się go ładnie zrobić to za nic nie sprzedam.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukeu ooo Królu, porządna robota 👍 tak to powinno wyglądać. Patent z pudełkiem po herbacie fajowy 😁 po fotkach widzę że piaskownica z Metabo dała radę. Polecasz?  U siebie zrobiłem dużą z butli po gazie, ale ze już nie mam chęci jej wyciągać, uzbrajać, rozwijać węży szukam czegoś na takie drobne roboty. I wielki szacun, za ilość zdjęć. Przy takich pracach człowiek zawsze brudny, łapy lepkie i gdzie tu jeszcze telefon brać do zdjęć 😜 Niedzielna relacja jak talala😃

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukeu Oj mega relacja 😁. Powiem ci że mimo że to relacja z czyszczenia podwozia to oglądałem z wypiekami na twarzy 😁🥰. Ostatnio właśnie myślałem że dawno nie wstawiałeś nic nowego. A czekałem za relacja z nowymi felgami i jak zwykle nie zawiodłem się 🥰😁. Na tych felgach jest kocur🥰😁. A jak jeszcze to fajnie brzmi. Nagrasz jakiś filmik z pracy silnika na tym wydechu 😁🥰. Ładnie proszę 😁🥰

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukeu kompleksowo podszedłeś do tematu i ogarnąłeś bardzo dobrze. Dla nas temat konserwacji wykonanej prawidłowo jest bardziej czasochłonny niż wykonanie pełnej korekty lakieru. Brawa za chęć i poświęcenie czasu na te zabiegi👏.

Jak Ci się sprawują te najazdy?

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, marcineke napisał(a):

większość omazia bitumem najtańszym i nic nie widać

O to chodzi. Dokładnie dlatego wolałem sie sam za to zabrać, niż za rok mieć dziurę z drugiej strony...

18 godzin temu, marcineke napisał(a):

mam Subaru ze spodem w opłakanym stanie może podstawie?

W to się tak nie wkręcę jak w detailing 😄 U mnie też warunki takie sobie, cały czas na leżąco na kostce obijając głowę o wszystko. Bez porządnego podnośnika, osobnej komory do piaskowania nie ma szans... No i cieszę się, że nie było dziur, bo mi się udało bez spawarki 

 

17 godzin temu, zeea napisał(a):

po fotkach widzę że piaskownica z Metabo dała radę. Polecasz? 

Zależy. Ogólnie to nie, bo ilość piasku dookoła w stosunku do wypiaskowanej powierzchni jest wg mnie niewymierna. Tych podpórek pod wydech już mi się nie chciało piaskować, wolałem oczyścić druciakiem na szlifierce. Z drugiej strony, czyli przy takiej akcji jak ja robiłem, czyli pojedyncze punkty to sprawdziła się super. 

13 godzin temu, Qlimaxss napisał(a):

A jak jeszcze to fajnie brzmi. Nagrasz jakiś filmik z pracy silnika na tym wydechu

Mówisz masz 😄 Tutaj na starym wydechu, który miałem przez chwilę (na filmie jest kozak, jednak w środku była tragedia) 

A tutaj na MG Motorsport, świeżo po założeniu. Muszę dograć aktualizację po wypaleniu (choć nie wiem czy sie dużo zmieniło):

 

9 godzin temu, keza napisał(a):

Dla nas temat konserwacji wykonanej prawidłowo jest bardziej czasochłonny niż wykonanie pełnej korekty lakieru.

Zdecydowanie, zwłaszcza bez dobrego dostępu leżąc na kostce i robiąc to pierwszy raz 🙂 

9 godzin temu, keza napisał(a):

Jak Ci się sprawują te najazdy?

Dla mnie game changer. Zwróciły się w 2 tygodnie jak wymieniłem olej w 3 autach w domu, potem już nawet nie zliczę. Lekkie, stabilne, łatwo wjechać i potem je schowac, bo wchodzi jeden w drugi. Oczywiscie jak coś dłuzej grzebię to podkładam dodatkowo kobyłki. Jako inżynier ds. spawalnictwa bardziej im ufam niż tym "spawanym" YATO i innym szmelcu co jest w podobnnej cenie na Allegro.  

  • Lubię to 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, lukeu napisał(a):

Krown T40

Kiedyś zrobiłem test na kawałkach płaskownika i wywiesiłem na dworze. Najdłużej wytrzymał Fluid Film, później Krown i na samym końcu WD40 (tylko z ciekawości sprawdziłem ile wytrzyma). 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Bardzo fajnie się czyta i ogląda zdjęcia, jak może wyglądać 20 letnie auto😊.Kupiłem E46 touring z takim samym silnikiem i mam nadzieję że chociaż w 50% doprowadzę go do podobnego stanu, będę podglądać temat. Mógłbyś polecić mechanika który zna się na tych silnikach? Może być na priv, mam jeszcze kilka pytań. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Cześć. Taka mała aktualizacja co tam u E46. Lubię przy niej grzebać, więc nie miałem dużego oporu żeby ponownie dobrać się do podstawy filtra oleju i ponownie wymienić zaworek zwrotny, który nie chciał trzymać oleju „na górze” silnika. Na szczęście do dwóch razy sztuka i teraz wszystko działa.  

IMG-9163.jpg
 

No i nareszcie znalazłem trochę czasu aby oddać samochód do mechanika na wyeliminowanie przypadłości skrzyni biegów, jaką jest zatarta tuleja 5 biegu. 

Nie lubię oddawać tego auta nikomu - potem pokaże dlaczego.  
 

Przy okazji poduszki silnika i skrzyni, olej w skrzyni, oraz najlepsze czyli wodzik oraz cały shifter CNC. Nareszcie nie ma luzów na lewarku, a biegi wrzuca się jak w przeładowanie karabinu. 
IMG-0409.jpg
IMG-0791.jpg
IMG-0792.jpg
 

Prosiłem aby samochodu niczym nie przykrywać, nie przceierać itp. Po odbiorze samochodu robię inspekcję i znajduje przynajmniej 5 punktów do przepolerowania. 
 

Przez cały rok rinseless nie zrobiłem tyle rys….
IMG-0802.jpg
IMG-0804.jpg
IMG-0805.jpg
IMG-0806.jpg
 

XCE w ruch, pasta 3D One. 

IMG-0811.jpg

Teraz jest tak jak ma być. 
IMG-0813.jpg

IMG-0820.jpg


Tak, polubiłem się z SV. Na reszcie auta leży jeszcze CanCoat. Czekam na Gyeon Wax od @Tomas-sg i całe auto nawoskuję zamiast polerować i ściągać co jest. 
IMG-0816.jpg
 

IMG-0821.jpg


No i całościowo. Lubie jak już stoi w garażu po moich akcjach. 
IMG-0849.jpg
IMG-0850.jpg
IMG-0851.jpg

Jako bonus dodam, że zmieniłem mojego pierwszego Androida z 2gb ram na nowe radio z bezprzewodowym CarPlay itp. 
 

Tutaj stare. 
IMG-9469.jpg
 

A tu nowe. 
IMG-9746.jpg


IMG-9977.jpg

Chciałbym w to wierzyć, ale na ten moment zrobiłem wszystko co chciałem z serwisów i modyfikacji. 
 

pozdro! 

  • Lubię to 13
  • Super 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

@///MPower @keza @Qlimaxss  
No i namówiliście. 

IMG-0972.jpg

Pomęczyłem sie, wyciągam żarówkę a tu całkiem inna 😄 Nie wiem jak ja to sprawdzałem. No ale nie ma tego złego, jak się zrobi cieplej wrzucę je do E91…
IMG-0975.jpg

No i żeby dopełnić historię z wybierakiem, to tak szybko jak zamontowałem ten shifter przykręcany do budy tak szybko go sprzedałem i kupiłem regulowany drążek. 
IMG-0978.jpg
 

Do tego cały zestaw naprawczy i teraz jest tak jak ma być. Można go jeszcze rozkręcić i zrobić dłuższą dźwignię (krótszy skok) ale póki co jest dobrze (na poziomie BMW Z3M). 

IMG-0971.jpg

A co było nie tak? Ciężko poprawić fabrykę, więc przy mocnym dodawaniu gazu przenosiły się do wnętrza niepożądane dźwięki i wibracje. Może komuś w gruzie driftowozie to nie przeszkadza ale u mnie to było nie do zaakceptowania. 
 

Na zakończenie historii zmieniłem mieszki ze skórzanych na alcantare. 
IMG-1256.jpg

Co myślicie? 
IMG-1265.jpg

pozdro 😉 

  • Lubię to 8
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukeu najważniejsze że ruszyłeś w tej kwestii. A jak już kupisz właściwe to szybko wymienisz bo będziesz wiedział jak i już Ciebie będzie wkurzać bo będziesz mógł nie wielką kwotą zrobić dobry upgrade. Potem już tylko będą lekkie nerwy na to czemu tak długo z tym zwlekałem 😅

A co do mieszków jak dla mnie wnętrze zyskało troszkę świeżości. Na skórzanych było ok, ale było widać na nich ząb czasu. A jak to z takimi pierdołkami , niby nic ale jakoś wnętrze zyskuje rok dwa do przodu 😁

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukeu alcantara siadła prima sort 😉 zmiana na plus 👍

A jak wspomniałeś już o gruzie i wozisz się Bi eM Wu to nie słyszałeś może o jakimś "zimowym wojowniku" na sprzedaż ? 😅 Spadł śnieg, a wieczory strasznie długie 🤣😁

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zeea napisał(a):

nie słyszałeś może o jakimś "zimowym wojowniku"

Haha niestety nie, ale czuję klimat. Na szczęście nawet kombi można fajnie polatać na białych drogach (nie pytaj skąd wiem). Brak zgruzowania auta hamuje na szczęście temperament żeby nie przedobrzyć. Mandaty też srogie 😞 

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.