Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cb5da81708301ac8med.jpg

 

 

w przyszłym tygodniu będę w shiningcar to podpytam Karola :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Który wosk Swissvaxa jest najbardziej tłusty a jednocześnie super pachnie? Albo ewentualnie ktoś może polecić jakiś bezproblemowy, tłusty w 100% naturalny wosk o super zapachu. Zymole nie wchodzą w grę gdyż nie spełniają warunku bezproblemowości ;)

Opublikowano

bienek,

Najbardziej tłuste jakie używałem to bouncery. .. vanilla Ice, capture the rapture. .. z tą bezproblemowością jest za to różnie,

  • Administrator
Opublikowano
Który wosk Swissvaxa jest najbardziej tłusty a jednocześnie super pachnie? Albo ewentualnie ktoś może polecić jakiś bezproblemowy, tłusty w 100% naturalny wosk o super zapachu. Zymole nie wchodzą w grę gdyż nie spełniają warunku bezproblemowości ;)
Tłusty nie oznacza bezpośrednio miękki.

Moim faworytem w "rodzinie Swissvax-ów" pod względem zapachu i łatwości "obróbki" był jest i chyba już pozostanie Swissvax Concorso.

 

Zapach Marakuji uwielbiam, a w użyciu łatwiejszy od Crystal Rock, zwłaszcza w niższych temperaturach.

 

Z wytrwałością nie jest nawet źle i pamiętam, że podczas

Swissvax Concorso bardzo nas zaskoczył! :shock:

Aczkolwiek w tej dziedzinie Swissvax Crystal Rock pokazuje swoją klasę w stosunku do Concorso.

 

Ja staram się po prawie każdym myciu delikatnie dowoskować (zwłaszcza przód samochodu i lusterka), a raz od czasu "przelecę" całe autko i może dlatego nie mam problemu z utrzymaniem się wosku, obojętnie jakiego. ;)

Opublikowano

lukas10313,

Dokładnie pocenie,plus to że nie powinno oblatywać całego auta i zostawiać na noc a potem ścierać tylko panel po panelu, ale nie jest źle. Bardziej chodziło o porównanie do swissvax.

Opublikowano

CleanerFreak, kaskra1, dzięki za trop. U SV jedyny minus jaki zauważam to zbytnia suchość wosku, może też dzięki temu tak się nie pocą, jak Zymole, ale wydaje mi się że są woski tłuste, ale takie które się tak mocno nie pocą. Ogólnie chodzi mi o typowy Show car wax odstresowywacz, więc może rzeczywiście concorso będzie najlepszy. Jeszcze przyglądam się Pinnacle Souveran, bo podobno też super pachnie i jest łatwy w pracy.

  • Moderator
Opublikowano

bienek, zapoluj na Insignisa. To niby ta samo półka co Concorso ale wosk jest o wiele tłuściejszy, to chyba najtłuściejszy wosk SVa jakiego używałem - uwielbiam go :)

Poza tym że nie jest taki suchy jak Concorso, nie ma też takich jak on grudek. W niższych temperaturach, dość wolno się one rozpuszczają :/

Opublikowano

Ja jeszcze ani razu nie zauważyłem pocenia GLasura, ale chyba dlatego, że po smarowaniu auto zostaje w garażu na 36h i nie wiem co sie tam dzieje. Muszę się przyjrzeć temu zjawisku :P

Opublikowano

W ciepłym garażu też się poci, szczególnie jak masz auto po korekcie i w kolorze czarnym to dobrze to widać.

Opublikowano

bienek, Nie twierdze, że nie tylko nigdy temu sie nie przyglądałem. Myślę, że w tym czasie 36h już jest po wszystkim i po poceniu ani sladu :)

Opublikowano

Ja kiedy położę coś od Zymola na auto i na drugi dzień nie spoleruje "wypocin" to auto wygląda jak by było całe w hologramach :roll:

Opublikowano

Dokładnie, o ile na własnym samochodzie wiesz co z tym zrobić i dlaczego tak się dzieje, jeżeli komuś zrobisz auto i oddasz ze świeżym zymolem to na 2 dzień może być szok ;)

Opublikowano

bienek, Insignis, tak jak Ci mówiłem :) Eryczek, jak tam wosk służy? Chyba z 1,5 roku minęło od transakcji :)

  • Moderator
Opublikowano

red, dziękuję, dziękuję - myślę o Tobie ciepło przy każdym smarowaniu :)

Faktycznie jestem właścicielem Insignisa już półtora roku. Przyznaję że miałem w tym czasie chęć go sprzedać ale całe szczęście, nic z tego nie wyszło. Dziś ten temat jest już nie aktualny :P

  • Moderator
Opublikowano
zapoluj na Insignisa

 

+1 :)

Spoza gamy SV, to jest jeszcze Scholl Vintage , który jest jeszcze bardziej tłusty. :evil:

 

W sumie to Scholl powinien spelniac wszystkie kryteria.

Opublikowano

Ale niestety Insignis nie do kupienia w PL jest.

 

Czy woski od SV jak Mirage, Scuderia, 356, Glacier, Reflexus, Blau-Weiss, Zuffenhausen się różnią czymś więcej? Czy to tylko reklama, że jeden do fiata, jeden do BMW, Glacier do białych lakierów etc.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.