Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
Opublikowano
Nie suszymy jej na kaloryferze.

 

Czyli jak przypnę na suszarce ogrodowej albo w kotłowni, to będzie dobrze?

Ja tak suszę

Opublikowano

Arekkaz,

dobrze wiedziec o tym, a kazda tak zalecasz suszyc i szczotkowac? Jak ja dawalem na grzejnik to jaki ma wplyw na jej wlasciwosci? Jak bede w domu to bedzie czesanko :mrgreen:

  • Administrator
Opublikowano

Tak zawsze tak robię. Mam też rękawicę Sonusa i niestety nie dbalem o nią od początku. Zrobiła się twarda a włosie zbite.

Opublikowano

Ja swojej nie czeszę, wystarczy że porządnie ją wytrzęsę w poziomie i zostawię do suszenia. Jak nabierze wody to jest znowu jak nowa. Początkowo czesałem ale tyle włosia zostawało na grzebieniu, że dałem sobie spokój

  • Partner forum
Opublikowano
Arekkaz,

dobrze wiedziec o tym, a kazda tak zalecasz suszyc i szczotkowac? Jak ja dawalem na grzejnik to jaki ma wplyw na jej wlasciwosci? Jak bede w domu to bedzie czesanko :mrgreen:

 

Ja zimą jestem zmuszony suszyć na grzejniku i poza faktem że po suszeniu jest "sztywniejsza" to nie zauważyłem negatywnych skutków. Po namoczeniu wraca pierwotna miękkość.

 

To już 2 zima, a po rękawicy nie widać zmęczenia ;)

Opublikowano
Nie suszymy jej na kaloryferze.

 

Czyli jak przypnę na suszarce ogrodowej albo w kotłowni, to będzie dobrze?

 

Kotłownie bym odpuścił. Kurz, dym i inne pyłki fruwające ;)

  • Partner forum
Opublikowano

Carire, Zero dbania... Myję auto, potem płucze w ciepłej wodzie pod kranem i na grzejnik (latem też koło grzejnika tylko zimnego). Nigdy jej nie czesałem, jak jest sucha ma lekkie loczki ale po namoczeniu wszystko wraca do normy ;) .

 

Nie używam jej do progów i przed zasadniczym myciem zawsze jest Pre-wash więc rękawica nigdy nie była tak zabrudzona żebym musiał myć ją w jakimś specjalnym płynie, cały lekki brud schodzi we wiadrze.

Opublikowano
Norma niestety. Żeby było fajnie to wypadałoby zmieniać go tak 2 razy w roku. Gdybym nie miał czarnego auta to też myłbym tylko tym ;)

 

Co wy nim ciężarówki myjecie :D

Opublikowano

a ja po półtora roku użytkowania mogę stwierdzić: rękawica zawsze myta białym jeleniem po myciu, zawsze czesana po wyschnięciu i wygląda jak nowa... Zabieg czesania nie uszczuplił jej nawet w 10%, między czasie rozpadły mi się na pudle od SV, rękawica Flexipada i Eurowa...

Opublikowano
Zabieg czesania nie uszczuplił jej nawet w 10%

 

Dokładnie ;). To, że przy czesaniu tej rękawicy może się wydawać, że kilka włosków usunęliśmy, można porównać do sytuacji kiedy mamy długie włosy i przy podobnym zabiegu trochę ich się pozbywamy, a jednak zauważalnej różnicy nie ma... Popatrzcie na swoje dziewczyny (żony itp.)- tyle czeszą te włoski, chodzą do fryzjera, a jednak zauważalnej różnicy na głowie- brak :D:lol: .

Opublikowano

CAR CRAZY,

a szare mydło? co o nim myślisz? To inną masz do dolnych partii i felg tak? Jaką? :-] Ale i tak z ciekawości ją wyczesze :)

  • Partner forum
Opublikowano

Carire, szare mydło jest dobre do mycia wszystkich akcesorii... ale tak jak pisałem nie miałem potrzeby jego używania po prostu rękawica jest w świetnej formie.

Najniższe elementy karoserii myję Megs Wash Mitt (która przed Car pro z powodzeniem myła resztę auta ) ta z kolei miała już setki prań w mydle, w płynach do fibr i namaczanie roztworem octu ;)

Opublikowano
Carire, szare mydło jest dobre do mycia wszystkich akcesorii... ale tak jak pisałem nie miałem potrzeby jego używania po prostu rękawica jest w świetnej formie.

Najniższe elementy karoserii myję Megs Wash Mitt (która przed Car pro z powodzeniem myła resztę auta ) ta z kolei miała już setki prań w mydle, w płynach do fibr i namaczanie roztworem octu ;)

 

Identyko +1

Opublikowano

Wczoraj użyłem pierwszy raz rękawicy CarPro i potwierdzam słowa przedmówców - rewelacja. :good: Miałem Megsa, Chemical Guys i jakąś niby owczą bodajże Mothersa ale to przepaść w porównaniu do CarPro. Teraz żałuję, że zamiast od razu kupić coś porządnego oszukiwałem się, że może tańsze nie będzie gorsze... :mrgreen:

  • Moderator
Opublikowano
Teraz żałuję, że zamiast od razu kupić coś porządnego oszukiwałem się, że może tańsze nie będzie gorsze... :mrgreen:

 

A ja, jak kazdemu to mowie to sie podsmiechuja i koncza tak jak Ty :lol:

Opublikowano

Ja w sumie jak zacząłem się interesować kosmetyką(wcześniej na nirgini cisnąłem,w 2005r.frędzle to i tak szał był :-] ) przed car-pro miałem małą merino flexi(jakoś taka była na stanie,poza absurdalnie wtedy drogim car-pro),ale po 2óch myciach stwierdziłem,że jednak mimo determinacji,jest zbyt małą,a potem na forum jeden z kolegów gonił w dobrej kasie,to nie było już odwrotu i to jest to ;)

Opublikowano
A ja, jak kazdemu to mowie to sie podsmiechuja i koncza tak jak Ty :lol:

No dokładnie. mądry polak po szkodzie :P

Ale teraz przynajmniej z własniego doświadczenia moge powiedzieć że CarPro rulez 8-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.