Skocz do zawartości

Zapachy do autka


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mnie ambi pury duszą (nie wiem czemu), trzeba mieć naprawdę mocną wyobraźnię, żeby skojarzyć wydobywajcą się woń z tą oczekiwaną po nazwie :D

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zapachy jak zapachy... Też zależy czym się jeździ - starsze Diesla mają jednak to do siebie, że jakby ich się nie wyczyściło, to jednak ten charakterystyczny słodki zapach jest wyczuwalny. Z drugiej strony - ja np. wsiadając do auta sam jestem wyperfumowany. I tu pytanie - czy pasażerowie mają być jednak pod wrażeniem mojej Pumy czy samochodowego AmbiPur'a czy cokolwiek innego :-] A w ogóle, zmysł węchu i tak się wyłącza po 30s wąchania tego samego... :mrgreen:

Opublikowano

Do auta wsiadam najczęściej sam, więc mojego zapachu już nie czuję a fajnie byłoby nie tylko widzieć skórę ale też przez tą chwilę ją poczuć, ale żeby to był delikatny zapach prawdziwej skóry a nie gryzący w nos odświeżacz powietrza.

 

A z tymi 30s to też trochę teoria - wejdź do jakiegoś zapuszczonego szaletu miejskiego a gwarantuje ci że jak postoisz tam 5min to cały czas będziesz czuł "zapaszek", choć po tych 30s pewnie będzie przeszkadzał troszkę mniej :lol:

Opublikowano

Mój znajomy wozi w popielniczce nasiona kawy lub normalnie mieloną kawę wsypuję- bardzo fajny zapaszek to daje a w dodatku kawa na to do siebie że neutralizuje inne zapachy. To rozwiązanie ma jednak małą wadę- trzeba tą kawę wymieniać co ok 10-14 dni.

Opublikowano

Artur, no bez jaj... My tu o słodkich i przyjemnych wonnościach przestrzeni samochodowej, a ty tu z gów... wyjeżdżasz :mrgreen: 30s - teoria na pewno, każdy ma inaczej rozwinięty ten zmysł, co jednak nie zmienia faktu, że przy zapachach samochodowych, których stężenie zazwyczaj nie jest jakieś duże, nos jakoś szybciej się przyzwyczaja.

Opublikowano

Chciałem obalić teorię 30s. Szczególnie że znam ją od podstawówki i wiem że to gów... teoria bo nie sprawdza się w rzeczywistości - jest zbyt dużym uogólnieniem, podejrzewam, że dotyczy bardziej zapachów przyjemnych niż tych bee (to trochę jak z kobietami, też lepiej pamiętają te złe rzeczy :lol: ).

 

A wracając do miłych zapachów to kupiłem Dr.Marcusa zamiast AmbiPura i wydaje mi się, że jest bardziej intensywny (potrafię go czasami poczuć np. po pół godzinnej) ale też przyjemniejszy. Oczywiście umieszczony przy drzwiach pasażera i ustawiony na minimum.

 

Strasznie ciekawi mnie ta skóra Gliptone, chyba ją kupię i przetestuje, skoro nikt nic o niej nie pisze.

 

A z tą kawą to też ciekawy pomysł :-]

Opublikowano

Mnie z kolei wystarcza zapach produktów które używam do czyszczenia wnętrza - ponadto nie używam w zasadzie niczego, chociaż dobrze pamiętam moje eksperymenty z perfumami i wkładami do domowych odświeżaczy powietrza :D miałem też i ambipur ale po lekturze cudzych doświadczeń ze stopioną deską po wylaniu zawartości dałem sobie z nim spokój (nie cierpię też widoku tego cholerstwa w kratce nawiewu).

Z resztą w tym temacie chyba najjaskrawiej obowiązuje zasada "co kto lubi" ;)

Opublikowano

ja z reguły uzywam srodka do sanifikacji i odswiezania układu klimatyzacji o zapachu zielona herbata tenziego-spryskuje dywaniki i odrobine do nawiewów(przy czym po psiknieciu trzeba właczyć na jakies 5 minut nawiew)-maja oni tez w ofercie inne zapachy ale ten najbardziej mi podszedł i klienci tez sa zadowoleni

Opublikowano

Ja ostatnio po odświeżeniu układu wentylacji kabiny plakiem poczułem fajny zapach, unoszący się dość długo w aucie... ;)

Są różne zapachy ostatnio u mnie był Morski, teraz musze wybrać coś innego, bo jak kumpel mówił gdy wsiadł - zajeżdza dentystą... :lol:

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Jeżdżę czasem na myjnię Niebieski Słoń. Tam można kupić fajny zapach w kształcie słonika. Super zapach nowego autka!

Opublikowano
Jeżdżę czasem na myjnię Niebieski Słoń. Tam można kupić fajny zapach w kształcie słonika. Super zapach nowego autka!

 

o widzę ktoś ma Hiluxa :) jaki model?

Opublikowano

a mi się najbardziej podoba zapach choinki wunderbaum - ale o kolorze czarnym. Inne są wstrętne. Wada, to że jest mało wydajna.

Opublikowano

A ja nadal ustaje przy zapachu czesio new car:) Jest rewelacyjny, i nie pachnie jak odświeżacz samochodowy tylko po prostu jest świeżo.

  • Administrator
Opublikowano

Jedno to stanowczo za mało... Powiedzmy po 3 psiknięcia na każdy z 4 dywaników i tydzień w aucie czuć.

Opublikowano

nieźle, pomyślę nad tym, bo te wszystkie ambipury i choinki na dłuższą metę rady nie dają kompletnie... :?

  • Administrator
Opublikowano

Tylko koniecznie powąchaj dłuższą chwile przed zakupem, najlepiej psiknij sobie raz do wnętrza. U mnie w domu i wśród znajomych opinie są 50/50. Teraz kupuje SoFast Odor Killer, też CG, podobno jest trwalszy i też ładnie pachnie.

Opublikowano

No ,faktycznie jest parę sztuk. Ciekawe jak ten skórkowy :)

Kurde Evo podkręciłeś mnie z tymi zapachami :) Miałem zamiar kupić Odora od AG bo podobno ładnie pachnie perfumkami,ale skusze się chyba na CG ;)

Opublikowano

A ja sprawiłem sobie kilka pudełeczek California Scents - powiem Wam, że zapachy są naprawdę bardzo fajne. Mają specjalne regulatory więc ustawiłem praktycznie zamknięty i włożyłem jeden pod siedzenie - bardzo mi się podoba. Delikatne, nie są zbyt słodkie i przyjemne dla nosa. Zobaczymy jak z trwałością. Niby piszą, że 60 dni, ale to się okaże w praktyce. Na razie polecam :good:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.