Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja na Makicie czy ciecie, czy finish zawsze pracuje pomiedzy 4 a 5, ostatnim biegiem.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Popracowałem trochę planetarką hdx8 i muszę Wam powiedzieć, że się z nią zaprzyjaźniłem (a już chodziło mi po głowie żeby ją sprzedać). Praca idzie szybciej i robi mniej bałaganu na lakierze, jakieś 30 min zajęło mi opanowanie maszyny. Super.

Teraz pytanie jakim smarem nasmarować przekładnię zębatą?

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Byłem zdecydowany na Rupesa lhr15 mk III, trafiłem na ten temat i zgłupiałem. Można prosić o naprowadzenie dlaczego Flex XCE a nie lhr15? Jednak przyzwyczajenie do da15 sugeruje rupcia.

Opublikowano
14 minut temu, stg89 napisał:

Byłem zdecydowany na Rupesa lhr15 mk III, trafiłem na ten temat i zgłupiałem. Można prosić o naprowadzenie dlaczego Flex XCE a nie lhr15? Jednak przyzwyczajenie do da15 sugeruje rupcia.

Maszyna planetarna, ma tą przewagę że ruch obrotowy jest wymuszony, dzięki czemu maszyna nie zwalnia na obłościach ma też większą siłę cięcia.

Opublikowano
10 minut temu, JJZS.KAM napisał:

Maszyna planetarna, ma tą przewagę że ruch obrotowy jest wymuszony, dzięki czemu maszyna nie zwalnia na obłościach ma też większą siłę cięcia.

Czy tak samo przyjemnie i łatwo robi się wykończenie? Na miękkich lakierach nie jest zbyt agresywna? Tak samo nie ma konieczności oklejania uszczelek do korekty jak przy da? Zastanawia mnie jeszcze to wymagające więcej uwagi prowadzenie. Drogi sprzęt i nie chciałbym żałować, że nie wziąłem sprawdzonej da15. Z drugiej strony jak można coś robić lepiej lub szybciej to  czemu nie.

Opublikowano
10 minut temu, stg89 napisał:

Czy tak samo przyjemnie i łatwo robi się wykończenie? Na miękkich lakierach nie jest zbyt agresywna? Tak samo nie ma konieczności oklejania uszczelek do korekty jak przy da? Zastanawia mnie jeszcze to wymagające więcej uwagi prowadzenie. Drogi sprzęt i nie chciałbym żałować, że nie wziąłem sprawdzonej da15. Z drugiej strony jak można coś robić lepiej lub szybciej to  czemu nie.

O wykończeniu decydują głównie pad i pasta.
XCE ma skok 8mm.
Oklejanie uszczelek, tu akurat brudzenie tez raczej zależy od pasty,
Co do prowadzenia pracowałem i na HDX MKII jak i XCE i wolę Flexa jest mniej zrywny bardzo przyjemnie się prowadzi.

Musisz poświęcić kilka minut żeby się przyzwyczaić chociażby ze względy kręcenia w drugą stronę 🙂

  • Okay 1
  • Administrator
Opublikowano

Gdyby nie to, ze cały czas trąbicie, że kręci się w drugą stronę to w ogóle bym tego nie zauważył tak jak 99% moich kursantów.  

  • Lubię to 1
Opublikowano
4 godziny temu, AreK napisał:

Gdyby nie to, ze cały czas trąbicie, że kręci się w drugą stronę to w ogóle bym tego nie zauważył tak jak 99% moich kursantów.  

W sumie racja szybko się o tym zapomina.
Z drugiej strony pamiętam że przy pierwszym kontakcie z taką maszyną odczuwałem ten ruch:)

Opublikowano
Teraz, JJZS.KAM napisał:

Z drugiej strony pamiętam że przy pierwszym kontakcie z taką maszyną odczuwałem ten ruch:)

Dlatego, że (przynajmniej ja) przy pierwszym uruchomieniu XCE podświadomie byłem przygotowany na "uciekanie" maszyny tak, jak przy rotacji Flex PE, a "uciekła" w przeciwną stronę. 

4 minuty temu, JJZS.KAM napisał:

W sumie racja szybko się o tym zapomina.

To prawda - mam dwie maszyny planetarne (Flex i bezprzewodową Makitę) i obecnie obrót talerza w przeciwnym kierunku nie stanowi żadnego problemu.

Opublikowano
5 godzin temu, AreK napisał:

Gdyby nie to, ze cały czas trąbicie, że kręci się w drugą stronę to w ogóle bym tego nie zauważył tak jak 99% moich kursantów.  

Ba. Ja po jakimś roku dowiedziałem się, że tak jest bo ktoś mi o tym powiedział. 😂

  • Dziękuję 1
  • Moderator
Opublikowano

a to dlatego planeta ucieka w druga strone 😂 nawet nie zauwazyłem że kreci sie w druga strone 😂

  • Haha 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ma ktoś bezpośrednie porównanie flexa xfe 7-15 do xce 10-8 chodzi mi głównie o wycinanie rys bez bawienia sie w futra itp na podobnym poziomie wykończenia? Mam już parę lat xfe i szukam jakiejś szybkiej alternatywy na one stepy na twardych lakierach 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 5.06.2022 o 21:58, jelinski17 napisał:

Ma ktoś bezpośrednie porównanie flexa xfe 7-15 do xce 10-8 chodzi mi głównie o wycinanie rys bez bawienia sie w futra itp na podobnym poziomie wykończenia? Mam już parę lat xfe i szukam jakiejś szybkiej alternatywy na one stepy na twardych lakierach 

Jeden wjazd spokojny na szybkości. Niestety filmików to wrzucić nie mogę, a mam dwa zdjęcia. 

FF442FE8-137A-45F8-BAEB-3CDEDB8D80F8.jpeg

82918F3F-77B9-42E9-BCBA-55F10892EA5F.jpeg
 

 

z flexa pxe i xce tak naprawdę mi leżą. 
xfe dla mnie była zawsze jakaś taka nie dla mnie, słaba w moim mniemaniu jest. Na wielu załamaniach „spin” będzie Ci zanikał, a w xce nie. Xce jest swietna maszyna. 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Kupiłem niedawno flexa xce. Niestety jakoś nie mogę dogadać się z tą maszyna..
Miałem wcześniej da 21 i szło tym w miarę dobrze wycinać no i super wykończyć.

Flex, ani jakoś bardzo mocno nie tnie, a i z finiszem mam problem. Ostatnio założyłem nowego pada i robiłem finisz na czarnym uni pasta Koch antihologram i ku mojemu zdziwieniu porobiły się rysy grubości włosa.
W końcu się wkurzyłem i wykończyłem najzwyklejsza rotacja i wyszło super.

I teraz nie wiem, czy ja nie umiem w xce czy robię coś źle. Trochę słabo jak maszyna ani nie tnie jakoś mocno, ani nie wykańcza. Takich problemów z da 21 nie było.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Większość da ma skok przez sile odśrodkowa. A xce ma to „na stałe” powiedzmy. Wiec nie dociskajcie tak tej maszyny. Naturalny docisk, max obroty i idzie robota 🙂  

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Mam VRG od 2016 roku, zrobiłem nią ok. 20 aut przez ten czas (hobby). Pytanie: czy ma sens zamiana VRG na XCE? Dobrze mi się nią pracuje, przyzwyczaiłem się, ale jak tak czytam temat to każdy kto zna te maszyny napisał, że XCE jest dużo lepsza. Z góry dzięki za odpowiedź 

Opublikowano
1 godzinę temu, damiano87 napisał(a):

Mam VRG od 2016 roku, zrobiłem nią ok. 20 aut przez ten czas (hobby). Pytanie: czy ma sens zamiana VRG na XCE? Dobrze mi się nią pracuje, przyzwyczaiłem się, ale jak tak czytam temat to każdy kto zna te maszyny napisał, że XCE jest dużo lepsza. Z góry dzięki za odpowiedź 

Zależy jak bardzo cenisz sobie komfort pracy. Pierwsze doświadczenie z VRG miałem u kolegi, zrobiłem 2 auta. Dosyć mocno odczułem to w rękach. Z XCE nie mam tego problemu a też może ogarnąłem w sumie 3-4 auta. Zmiana z VRG ani nie przyspieszy ani nie spowolni Ci pracy ale zdecydowanie poprawi jej komfort 🙂 na to pytanie sam sobie musisz odpowiedzieć. 

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź, cenie sobie komfort pracy, ale jakoś nie odczułem nigdy, żeby mnie ręce bolały po dwóch dniach polerowania z VRG. Najwyraźniej przyzwyczaiłem się do niej. Nie miałem nigdy XCE w ręku, więc najlepiej będzie jak gdzieś ją wypróbuję. Jest ktoś z okolic Bolesławca kto ma taką maszynę?😉

Opublikowano
9 godzin temu, damiano87 napisał(a):

Dzięki za odpowiedź, cenie sobie komfort pracy, ale jakoś nie odczułem nigdy, żeby mnie ręce bolały po dwóch dniach polerowania z VRG. Najwyraźniej przyzwyczaiłem się do niej. Nie miałem nigdy XCE w ręku, więc najlepiej będzie jak gdzieś ją wypróbuję. Jest ktoś z okolic Bolesławca kto ma taką maszynę?😉

Bierz w ciemno. Xce poza tym co napisał Daniel jest lżejsza. Zauważysz różnice na plus od razu. Vrg Gorski klasyk, tzw. Czołg 😄  

z tego co piszesz,  rozumiem, ze czujesz temat i potrafisz maszyny używać, wiec nie pożałujesz, zrobisz krok na przód w swoim osobistym rozwoju 😄 .

Xce na pewno jest gabarytu xfe (da skok 15), wiec może być Ci trochę krótkawa względem „czołgu” czy rupesow na przykład. 
 

ja niestety już nie mam xce, bo postanowiłem niemal kompletnie zostać przy milwaukee na Aku. I tylko mam nowego rupesa mark2 i Meguiars jakbys chciał zwykle da sobie obczaić. Jestem we Wrocławiu. 

Opublikowano
46 minut temu, nervus napisał(a):

Bierz w ciemno. Xce poza tym co napisał Daniel jest lżejsza. Zauważysz różnice na plus od razu. Vrg Gorski klasyk, tzw. Czołg 😄  

z tego co piszesz,  rozumiem, ze czujesz temat i potrafisz maszyny używać, wiec nie pożałujesz, zrobisz krok na przód w swoim osobistym rozwoju 😄 .

Xce na pewno jest gabarytu xfe (da skok 15), wiec może być Ci trochę krótkawa względem „czołgu” czy rupesow na przykład. 
 

ja niestety już nie mam xce, bo postanowiłem niemal kompletnie zostać przy milwaukee na Aku. I tylko mam nowego rupesa mark2 i Meguiars jakbys chciał zwykle da sobie obczaić. Jestem we Wrocławiu. 

Dzięki wielkie za zaproszenie, mam praktycznie wszystko z Flexa. Począwszy od Flex 8-4 80, Flex 14-2 125, Flex XFE 7-15, Flex PXE 80, a skończywszy na Flex VRG. To moje hobby i praktycznie wszystko co zarobię na dłubaniu przy autkach wydaje na detailing, więc pewnie wleci XCE 😀

Opublikowano
11 godzin temu, damiano87 napisał(a):

Dzięki wielkie za zaproszenie, mam praktycznie wszystko z Flexa. Począwszy od Flex 8-4 80, Flex 14-2 125, Flex XFE 7-15, Flex PXE 80, a skończywszy na Flex VRG. To moje hobby i praktycznie wszystko co zarobię na dłubaniu przy autkach wydaje na detailing, więc pewnie wleci XCE 😀

Witam w klubie 😄 

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Czy ktoś ma górnym Śląsku byłby w stanie "pożyczyć" VRG na jedno auto żeby się przekonać czy to maszyna dla mnie?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.