Życie i zarobki w Polsce i na świecie

[Kondziuu]

Witam, ostatnio bardzo poważnie zastanawiam się czy może nie spróbować czegoś w branży deatailngu. Stąd moje pytanie, jakie są zarobki +/- w tej branży.

Chodzi mi o osobę która zaczyna pracę w jakimś studiu, osoba po szkoleniach no i najważniejsze pytanie czy duża jest przepaść zarobków pomiędzy osobą która robi to "dom domem", a osoba która pracuję na etacie.

[boT]

2 minuty temu, Kondziuu napisał:

Witam, ostatnio bardzo poważnie zastanawiam się czy może nie spróbować czegoś w branży deatailngu. Stąd moje pytanie, jakie są zarobki +/- w tej branży.

Chodzi mi o osobę która zaczyna pracę w jakimś studiu, osoba po szkoleniach no i najważniejsze pytanie czy duża jest przepaść zarobków pomiędzy osobą która robi to "dom domem", a osoba która pracuję na etacie.

Temat moim zdaniem nie warty dyskusji i chyba nawet byl już takowy....  temat jest tak mocno indywidualną sprawą, sama  płaca, zamożności klienteli, wielkość miast, w różnych województwach jest to  tak rozbieżne że naprawdę szkoda nerwowo. 

Średnio u samodzielnego i zaufanego detailera  spod granic UA (biedniejszych rejonów PL od 2500 brutto po 8000 w Trójmieście. 

[Kondziuu]

Teraz, boT napisał:

Temat moim zdaniem nie warty dyskusji i chyba nawet byl już takowy....  temat jest tak mocno indywidualną sprawą, sama  płaca, zamożności klienteli, wielkość miast, w różnych województwach jest to  tak rozbieżne że naprawdę szkoda nerwowo. 

Średnio u samodzielnego i zaufanego detailera  spod granic UA (biedniejszych rejonów PL od 2500 brutto po 8000 w Trójmieście. 

Próbowałem coś znaleźć na forum, lecz nie znalazłem. Pewnie rozumiem że cena mocno indywidualna. U osoby indywidualnej ile mniej więcej wynosi taka korekta lakieru bo w moim mieście w firmie która się tym zajmuję ceny zaczynają się od 600zł + wosk.

[boT]

@Kondziuu zajrzyj tutaj 

 

[DaV]

Wszystko zależy na kogo trafisz, jak szef normalny to zapłaci w miarę godnie. Jak trafisz na gorszego to będziesz tyrał za okolice minimalnej bez róznicy jak prestiżowe nie było by studio. I to się tyczy każdego zawodu. W Białymstoku na przykład większość szuka studenciaków i płacą im grosze ale teraz tych detailigowych biznesów to jak psów wiec... Osobiście nie podjął bym pracy jako detailer u kogoś.

[Kondziuu]

1 minutę temu, DaV napisał:

Wszystko zależy na kogo trafisz, jak szef normalny to zapłaci w miarę godnie. Jak trafisz na gorszego to będziesz tyrał za okolice minimalnej bez róznicy jak prestiżowe nie było by studio. I to się tyczy każdego zawodu. 

No właśnie myślałem czy nie spróbować swoich sił w tej branży ale nie widzą mi się takie pieniądze, tym bardziej że branży CNC po roku pracy zarabiam około 3 tysiące. 

[DaV]

@Kondziuu witam kolegę po fachu  Mi starczy jak przy swoim się zmacham raz na jakiś czas a jak pomyślę, że miałbym tak codziennie to szkoda zdrowia. Warto też mieć na uwadzę, że teraz to nie to co 5-7 lat temu gdzie jak ktoś otwierał studio to się na tym znał i wiedział co i jak. Obecnie duża część tych nowych tworów to inwestorzy, ot usłyszeli że dużo tego teraz, modne to a i ceny wysokie to nic tylko otwierać. Taka osoba Ci nigdy nie zapłaci  Z takiej niewiedzy potem są takie jaja jak u mnie w robocie gdzie szef myśli, że znajdzie kogoś na szlifierkę cnc za 4 tyś zł netto  

[#kris]

Ooo to ja też witam...i nie narzekam.
Pozdro. W moim mieście jest kilku "detailerów" i ciasno na następnego.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[DaV]

@KryMar1983 fajne. U mnie to jednak trochę inny charakter pracy. Stal, kwasówka, aluminium, mosiądz itp. Sorry za offtop  

[Kondziuu]

3 godziny temu, DaV napisał:

@Kondziuu witam kolegę po fachu  Mi starczy jak przy swoim się zmacham raz na jakiś czas a jak pomyślę, że miałbym tak codziennie to szkoda zdrowia. Warto też mieć na uwadzę, że teraz to nie to co 5-7 lat temu gdzie jak ktoś otwierał studio to się na tym znał i wiedział co i jak. Obecnie duża część tych nowych tworów to inwestorzy, ot usłyszeli że dużo tego teraz, modne to a i ceny wysokie to nic tylko otwierać. Taka osoba Ci nigdy nie zapłaci  Z takiej niewiedzy potem są takie jaja jak u mnie w robocie gdzie szef myśli, że znajdzie kogoś na szlifierkę cnc za 4 tyś zł netto  

Witam, witam No tak myślałem że mniej więcej to wygląda. Akurat pracuje na tokarkach CNC Starach, automaty tokarskie. Stal, kwas, tytan, mosiądz. 

[makaba]

Witam kolegów z branży metalowej. Ja pracuję akurat na stanowisku ślusarz-monter ale również obrabiamy stal czarną i nierdzewną, aluminium oraz zajmujemy się spawalnictwem. DaV wspomniał, że jego szef nie może znaleźć szlifierza za 4 tys. netto. U mnie w firmie chłopaki robią za 2 tys. ja mam 2200. Także pozdrowienia z lubelskiego

[Crasher]

Za to w moich okolicach jest tego bardzo mało . W zasadzie w promieniu 40 km są 3 może 4 studia. Z pracą pomimo okolicznych kopalń ciężko. Najniższą krajową to dają z łaska bo na to miejsce 5 następnych osób. Większość pracy jest w handlu i wszystko nastawione na wyzysk dobry dla pracodawców... Dajesz najniższa krajową a na pracowniku zarabiasz x3 tyle. W stricte mojej miejscowości roi się od zakładów pierzarskich gdzie o umowie można pomarzyć.

[sparco0]

@makaba @makabawitaj w klubie, lubelskiego dziadostwa. Też już parę lat robię w metalu, tylko na elektrodrążarkach edm/wedm i amatorsko na tokarce, koniec ot.

 

A z zarobkami detailerów, to temat rzeka. Znajomy pracuje w Poznaniu i u jego szefa chłopaki na myjni mają 15-17zl brutto, On na etacie detailera ma 3500netto + premia średnio 500-1000zl w zależności od ilości aut i usług na nich wykonywanych.

[DaV]

6 godzin temu, makaba napisał:

DaV wspomniał, że jego szef nie może znaleźć szlifierza za 4 tys. netto

Szlifierza na maszynę cnc, chodzi o produkcję włąsnych narzędzi typu Frezy węglikowe, płytki itp. Do tego to już trzeba bardzo ogarniętego majstra. Ci co to dobrze ogarniają nie zejdą poniżej 6 tyś nawet w Białymstoku. Ogólnie to patrzę idąc bardziej na zachód w tej branzy wcale nie jest dużo lepiej, byłem przekonany że strasznie mało zarabiam.

4 godziny temu, sparco0 napisał:

On na etacie detailera ma 3500netto

To ja jednak wole zostać przy maszynach  

[Domel]

5 godzin temu, DaV napisał:

Ci co to dobrze ogarniają nie zejdą poniżej 6 tyś nawet w Białymstoku.

Netto ?

Zawsze mnie kręciło CNC

[MlodyKoguT]

4 netto na cnc ale by było, ja na tokarkach cnc netto nie zarobie 3tys (Podkarpacie) w dodatku jak jesteś sam na zmianie musisz ogarniać 3 automaty. Sorki za offtop ale musialem

[Alfa47]

Co do zarobków detailera, jestem z biedniejszego miasta, i rok temu podjałem się pracy w studiu detailingowym. Dycha na godzinę bez żadnych umów itd. Czasami 8h czasem 6h pracy. Popracowalem 2 tyg. i dałem sobie spokój. 

[DaV]

13 godzin temu, Domel napisał:

Netto ?

Tak, netto. Nie widzę sensu dyskutowania o zarobkach w kwotach burtto  

 

13 godzin temu, MlodyKoguT napisał:

4 netto na cnc ale by było

A w czym tu problem? Zależy co umiesz, jak ci to idzie i w jakiej firmie pracujesz (bo są normalne firmy i są obozy pracy). Jeśli samodzielnie przezbrajasz te automaty, piszesz programy i ustawiasz je dla operatorów aby tylko pilnowali wymiarów i wymiany narzędzi to jak najbardziej powinieneś tyle zarabiać. Ja robię na pojedynczych detalach, praktycznie nonstop programuje i ustawiam maszyny robię wszystko od ucięcia materiału na pile po odłożenie gotowego wyrobu na magazyn i mam te 4k (z premią)+ jak mi się chce to nadgodziny czasem porobię.

 

Chyba wypadało by tu trochę poczyścić bo OT wymknęło się z pod kontroli  

[Fredi88]

31 minut temu, DaV napisał:

Chyba wypadało by tu trochę poczyścić bo OT wymknęło się z pod kontroli  

Albo zmienić nazwę tematu na zarobki detailera oraz w innych branżach.

Również pracuję przy metalu. Austria słynie z wyrobów metalowych. Z tego co czasem widzę wysyłamy blachy do PL do firmy BIBUS (Dąbrowa k. Poznania) może ktoś akurat pracuje

Ja zajmuję się przeważnie wyrobami stosowanymi w elektrowniach atomowych, przemyśle lotniczym czy tytanem. Pracuję na kontroli jakości. Tzn sprawdzam wymiary, grubość. Sporządzam protokoły itp itd. 

Co do zarobków... no cóż, zarabia się dużo więcej, ale też życie jest dużo droższe niż w PL więc bez sensu porównywać bo pewnie mało który z was płaci ponad 4k zł samych rachunków  tak czy siak kręci się około 26-27tys. € rocznie, a dodam, że w innych oddziałach tego koncernu (voestalpine) zarabia się jeszcze więcej.

Gdybym w PL zarabiał po 5-6 tys to zapewne bym nie wyjeżdżał ale w moim rejonie 5 lat temu było jak było. Teraz się ciut poprawiło z zarobkami z tego co widzę i słyszę. Ale zarobki na poziomie 500€ to wciąż śmiech na sali jeśli porównamy ceny większości produktów to dużo taniej nie jest.

[Lukaso]

Teraz w Polsce można na budowlane nawet nieźle zarobić rozrzut stawek jest bardzo duży ale ostatnimi czasy stawki poszły w górę bo nie ma ludzi do pracy i jak ktoś kto coś umie, zbrojenia, szalunki to 25zl na h w dobrej formie nie jest niczym nadzwyczajnym. A w zgrabnej grupie więcej. Brygadzista to wiadomo że odpowiedni więcej. Ostatnio do znajomego dzwonił człowiek mówi że na dzień dobry brygadzista 26 zł ale w takim układzie to trzeba robić na akord i na sensownej robocie można zarobić naprawdę przyzwoicie. 

[Fredi88]

2 godziny temu, Lukaso napisał:

Teraz w Polsce można na budowlane nawet nieźle zarobić

O tym się akurat przekonałem...  3 ekipy przegoniłem z domu i skończyło się tym że kończę wszystko sam. Powiedziałem że nie chcę więcej widzieć żadnego "fachowca" u siebie w domu. Stolarz który robi wykończeniowkę wtapia siatkę elewacyjną w gładź na suficie z karton-gipsu... ale 15 tys zł za 1 osobę za miesiąc pracy sobie życzą fachowcy. Kolejni od płytek zrobili sobie śmietnik w ściance za wanną. Przez przypadek odkryłem stos śmieci tam ukryty w tym puszki po piwie i butelki po innych trunkach. Muszę mówić jak zaczęłoby to śmierdzieć po jakimś czasie? Właśnie tak jest... brakuje ludzi w budowlance i siadają szwagry przy połówce i firmy otwierają. Jakość tych usług jest jaka jest. 

[dioniz]

no właśnie teraz jest masakra z pracownikami, każdy ma stawki jak prawdziwy fachowiec, tylko brakuje im jeszcze umiejętności....

w Polsce niestety na budowlance każdy się zna, a najgorzej jak kupi gazety typu "Murator" albo obejrzy youtube'a.... wtedy, czego on nie potrafi....

w moim rejonie za sam stan surowy parterowego domu.... żądają od 35-55tys...

[makaba]

Koszty życia idą do góry to i pensje też muszą. Trudno by było wyżyć dzisiaj za wypłatę na poziomie najniższej krajowej z 2000r.

[Pajko]

Tych którzy narzekają na swoich pracodawców zapraszam do założenia swojej DG (działalności) . I po upływie 2 lat i małego zusu pogadamy o tym kto kogo tnie na kasę i wyzyskuje . 

Prowadzę swoją DG od 15 lat wiec śmiało mogę się wypowiedzieć .

[Lukaso]

@Fredi88 pisałem o zbrojarce i cieślach bo akurat w tym robię i to mi chodziło. Z budową domów jest tak że muszą się znać na wszystkim a wiadomo jak z tym jest. Są dobrzy owszem ale to ciężko znaleźć. Ale są. Teściu pracuje w takim czymś budują domy od podstaw pod klucz i już miał nie jedną ofertę na wyjazd i dobre pieniądze bo jest po prostu dobry ale on nie chce, ma rodzinę i siedzi w Polsce za mały pieniądz. Nie wiem ile ale podejrzewam że podobny jak ja co jest niesprawiedliwe bo napewno umie więcej niż ja no ale cóż. Są dobrzy i co się przykładają ale po prostu ciężko znaleźć.