paperson Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 @Birkhof @Piter80 było niedawno na forum w uproszczony sposób napisane, że przed sealentem stosujemy cleaner i potem wymycie ipą/prepem (większość "sztuczniaków" lubi jałową powierzchnię), zaś przed woskiem naturalnym sam cleaner
Piter80 Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 Godzinę temu, paperson napisał: @Birkhof @Piter80 było niedawno na forum w uproszczony sposób napisane, że przed sealentem stosujemy cleaner i potem wymycie ipą/prepem (większość "sztuczniaków" lubi jałową powierzchnię), zaś przed woskiem naturalnym sam cleaner No i to właśnie napisałem.Cleaner przed woskiem a jak jest potrzeba to miedzy cleanerem a woskiem ipa.
menior Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 Tak sie przyjelo na tym forum ze przed syntetykami nawet po dedykowanym cleanerze sie ipa przemywa choc zaden producent wosku/cleanera tego nie zaleca
ghost Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 3 godziny temu, maclaren napisał: Z Pinnacle Souveran Paste wax miał ktoś styczność, trochę mnie kusi, żeby go kupić. w internecie zbiera same ochy i achy. Jeżeli chodzi o wygląd, to ciężko osiągnąć cokolwiek więcej ponad to co oferuje Souveran. W temacie looku to wzorzec. Jest to wosk letni, pokazowy, mało trwały. Przyjemny w aplikacji. Więcej opinii znajdziesz w szukajce gdzieś w dawnych tematach gdzie testowała go stara gwardia KA.
Adaszek96 Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 Tak sie przyjelo na tym forum ze przed syntetykami nawet po dedykowanym cleanerze sie ipa przemywa choc zaden producent wosku/cleanera tego nie zaleca Przed fusso producent zaleca wymycie dedykowanego cleanera ipą.Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
menior Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 4 minuty temu, Adaszek96 napisał: Przed fusso producent zaleca wymycie dedykowanego cleanera ipą. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Prosze o oficjalna informacje producenta o tym bo ani w opisie fusso ani dedykowanego cleanera nic o tym nie ma,pozatym pytanie to zostalo zadane przedstawicelowi Soft99(nie w Polsce) i odpowiiedz byla ze nie trzeba wymywac gdy sie uzywa cleanera
Adaszek96 Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 Prosze o oficjalna informacje producenta o tym bo ani w opisie fusso ani dedykowanego cleanera nic o tym nie ma,pozatym pytanie to zostalo zadane przedstawicelowi Soft99(nie w Polsce) i odpowiiedz byla ze nie trzeba wymywac gdy sie uzywa cleanera Rozmawiałem z chłopakami z soft99 i uzyskałem odpowiedź że należy wymyć dedykowany cleaner dla uzyskania lepszej trwałości.Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
menior Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 Ja poprosilem o oficjalne info a nie rozmowe z chlopakami swoja droga ja tez przed fusso wymywam dla zasady kiedys tego nie robilem i tez fusso lezal jak wsciekly
Adaszek96 Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 Dokładnie tak, także bez wymycia po dedykowanym cleanerze leży bardzo długo.Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
333knn Opublikowano 21 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2018 W dniu 10.05.2018 o 18:16, Arkeolowy napisał: Jak ktoś ma dwa te woski Fusso i KOG/Kiwami to polecam : Fusso -> 24 h przerwy (najlepiej bez kontaktu z woda) -> kiwami/kog = kąt kropelek urywa dupę A jak wyszedł look przy takim zestawieniu? Masz może porównanie do dwóch warstw Fusso lub dwóch warstw KOGa?
Ari Opublikowano 22 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2018 W dniu 21.05.2018 o 08:31, Piter80 napisał: Jak dla mnie to wymyć można ipą jak mamy cleaner z glazem a chcemy zostawić jałowy lakier. Właśnie po to jest ten glaze, żeby swoje robił. Kurde nawet jak kładłem Coli 476 na Cerkote Vanilla Hand Glaze to mi trzymał długo a look był elegancki. Tak zaczynałem swoje przygody na forum i taki był rytuał, ale to stare czasy. Nie wiem czy jest sens się bawić i walczyć z IPĄ o te lekko dłuższą trwałość. W zimę jeszcze bym zrozumiał, ale w lato?? W lato mam się świecić jak psu.... 3 1
menior Opublikowano 22 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2018 @Ari zgadzam sie w zupelnosci,ale ktos rzucil haslo ze mus wymywac wszystko i wszedzie,i kazdy papuguje nie wiedzac nawet po co i dlaczego tak trzeba i tyle...dla mnie to absurd wymywac takiego PA,dla mnie cleaner jest obowiazkowym etapem przed woskiem,ipa to juz troche wymysl i jak sie przekonalem malo skuteczny 1
ad.am Opublikowano 22 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2018 35 minut temu, Ari napisał: jak kładłem Coli 476 na Cerkote Vanilla Hand Glaze to mi trzymał długo a look był elegancki. Tak zaczynałem swoje przygody na forum i taki był rytuał, ale to stare czasy. Wciąż tak robie na zimę, tyle że z HiTempem. Ipa służy mi wyłącznie do mycia szyb 1 1
Piter80 Opublikowano 22 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2018 Godzinę temu, ad.am napisał: Wciąż tak robie na zimę, tyle że z HiTempem. Ipa służy mi wyłącznie do mycia szyb Też używam ipy do szyb i do wymywania pasty ewentualnie,ale chyba zamienię ją na wipe outa od adbl.Cleanerow mam kilka a i tak używam tylko Prima Amigo😎Ale jak ktoś chce to może wymywać😁👍
Slobek Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 Panowie czy Meguiar's Ultimate Polish Prewax cleaner - Waxing Glaze będzie odpowiedni przed położeniem wosku Collinite 476s? Czy jednak nałożyć cleaner typu Dodo Juice Lime Prime? Z tych podstawowych cleanerów bez dopełniaczy najlepszy będzie DJLP czy np PB Professional Polish? Testował ktoś z was Dodo Juice Lime Prime Lite lub Dodo Juice Lime Prime PLUS? Przymierzam się do zakupu Cleanera pod wosk Collinite dlatego pytam o najlepszy pod to Gdzieś czytałem też, że dużo osób daje po cleanerze osobno glaze przed woskiem, ma to sens?
menior Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 Taki najbardziej czysty to bedzie ten od PB ale na DJ LP tez sie wszelkie woski dobrze trzymaja,DJ LP plus to taki bardziej scierny,mam ale jeszcze nie testowalem.Glaze czasem daje przed woskiem jesli zalezy mi tylko na efekcie finalnym a nie na trwalosci
ghost Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 Najlepszym cleanerem, który nic po sobie nie zostawia jest McKees37 Coating Prep Polish. Za raz po nim umiejscowiłbym Duragloss Squeaky Clean. Dalej Poorboys World Proffessional Polish. Dodo jest taki wypośrodkowany. Cleaner z glaze to np. prima amigo. Albo Autoglym Super Resin Polish (AIO). Najczęściej jak zależy na mocnym wiązaniu i trwałości to wybierasz cleanery, które mało zostawiają po sobie by wosk mocno związał się z podłożem. Jeżeli mniej zależy na trwałości wybierasz cleanery z funkcją wypełniaczy i glaze. Glaze stosowany po cleanerze jako osobny krok skróci żywotność wosku. Ale zaletą jest, że odżywi lakier jeżeli ten jest w złym stanie, swirle, zmatowienia, rysy... Jeżeli lakier jest w bdb stanie, np. po korekcie to wtedy glaze nie stosujemy wcale. Bo nic nie wniesie do wyglądu a skróci żywotność. 1 1
menior Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 @ghost oj taki PA potrafi sporo wniesc do wygladu i po korekcie,az sam sie zdziwilem jestem ciekaw jak na tym wosk polezy bo sprzeczne opinie
Slobek Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 A jak ocenicie Meguiar's Ultimate Polish Prewax cleaner - Waxing Glaze gdy będzie używany dla klientów przy lakierze w złym stanie? Nie będzie się "gryzł" z collinitem? Chyba, że lepiej do Meguiar's będzie pasował np. Soft99 Fusso? Przy nakładaniu wosku dla klientów ważny w sumie będzie finalny efekt, trwałość jest chyba drugorzędna mam rację?
menior Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 Cos malo o tym produkcie od Megsa,gdzies mi sie obilo o uszy ze to bardziej taki glaze niz cleaner zalecany pod woski megsa(i tak nietrwale)colli czy fusso na nim to spore ryzyko ze szybko splynie,i nie zgodze sie ze dla klienta nie liczy sie trwalosc,ja bardziej jako klient bym sie cieszyl widzac efekt czy kropli miesiacami niz jak wszystko po paru tygodniach,no chyba ze auto na sprzedaz i klienta wiecej i tak nie zobaczysz
YOBACK Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 1 godzinę temu, Slobek napisał: Przy nakładaniu wosku dla klientów ważny w sumie będzie finalny efekt, trwałość jest chyba drugorzędna mam rację? Po prostu masz i ładne woski konkursowe(Zymole, Swisswaxy czy AngelWaxy) i długodystansowce typu Fusso, Colli, FK, i pytasz klienta jaki chce mieć efekt. Nie prościej? Trzeba wyjść klientom naprzeciw ich wymagań. Pytaj ich a oni dadzą znać czego chcą po Twojej pracy.
Hubee Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 Pewnie, jesli ktos ma Cabrio i jezdzi 2k km na rok po co mu Fusso?
menior Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 Znajomy detailer ktory robi to nie dla siebie a dla klientow,powiedzial mi ze wiekszosc klientow i tak pyta o....powloki nawet jesli to drogie ale uslugi detailerskie i tak tanie nie sa,o woski wystawowe prawie nikt nie pyta
Piter80 Opublikowano 31 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2018 7 godzin temu, menior napisał: Znajomy detailer ktory robi to nie dla siebie a dla klientow,powiedzial mi ze wiekszosc klientow i tak pyta o....powloki nawet jesli to drogie ale uslugi detailerskie i tak tanie nie sa,o woski wystawowe prawie nikt nie pyta No jeśli się jeździ w około komina to nie wydaje się kilkaset zł na nałożenie wosku konkursowego,który zniknie z auta po miesiącu.
Slobek Opublikowano 1 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2018 No tak, co racja to racja Dzięki wielkie za opinie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się