Jaki wosk polecacie i dlaczego?

[paperson]

@Kloch jeśli stawiasz na trwałość i niepowtarzalny look naturala, to się nie zastanawiaj, tylko bierz zestaw zymola hdc+titanium. Masz dostępne samplerki, więc wychodzi korzystnie cenowo 

[menior]

A ja bym postawil na woski od AW sa tansze,trwalsze nie wymagaja dedykowanego cleanera a i look nie gorszy a nawet sa tacy co po zastosowaniu obydwu wracaja do AW 

[drive]

Pete's 53 nie będzie zbyt trwały


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kloch]

To chyba muszę się skusić na małą puchę AW Guardiana i wypróbować. Jak z jego aplikacją i docieraniem? 

Jakiś konkretny QD do niego jest dedykowany czy QD1 od Adbla będzie ok? 

[menior]

20 minut temu, drive napisał:

Pete's 53 nie będzie zbyt trwały


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pete's to tak do 2 miesiecy przy pomyslnych wiatrach 

17 minut temu, Kloch napisał:

To chyba muszę się skusić na małą puchę AW Guardiana i wypróbować. Jak z jego aplikacją i docieraniem? 

Jakiś konkretny QD do niego jest dedykowany czy QD1 od Adbla będzie ok? 

Jesli to Twoj poczatek przygody wez pod uwage AW premium(ex body) najlatwiejszego w aplikacji i tez trwalego,QD mozesz obojetnie jaki ale ja bym Ci radzil jakis malo ingerujacy w wyglad niz takiego syntetycznego brutala jak QD1,np.QED AW czy P40 CG lub z tych tanszych np.Botox FW 

[Kloch]

Początek przygody był z 6 lat temu. 

Teraz szukam czegoś lepszego stąd był pomysł na Zymola albo Swissvaxa tym bardziej, że fura po korekcie chodź to auto na codzień. 

Ale skoro stawiacie na Angelwaxa to czemu nie. A AW Desirable? 

Jakieś jeszcze inne alternatywy przychodzą Wam do głowy może? 🙂

[D@ViD]

@Kloch a ja bym ci polecił wosk Bilt Hamber Double Speed Wax. Teraz jest w promocji u jednego z partnerów @ShiningCar. 79zl za duza puszkę plus mikrofibra i aplikator. Trwalosc naprawde dobra i look na wysokim poziomie

[KHOT]

54 minuty temu, Kloch napisał:

Teraz szukam czegoś lepszego stąd był pomysł na Zymola albo Swissvaxa tym bardziej, że fura po korekcie chodź to auto na codzień. 

Ale skoro stawiacie na Angelwaxa to czemu nie. A AW Desirable?

Desirable urwie Ci jaja wyglądem. Ale też jest kapryśny, lubi się wypocić, nie lubi zostawiania na dłużej niedotartego i nakładania w słońcu. Mocno przyciemnia lakier. Na uniwersalny też bym brał AW premium, a Desirable jak masz cierpliwość do pracy z trochę trudniejszym w aplikacji woskiem.

[blady666]

Ja miałem angelwaxa i kupiłem dla odmiany zymola tytanium , po dwóch aplikacjach go szybko sprzedałem 😁  

Kup tego angelwaxa i powiesz : chłopaki na forum wiedza co dobre 😁👍

[yacek _b]

2 godziny temu, Kloch napisał:

Ale skoro stawiacie na Angelwaxa to czemu nie. A AW Desirable?

Ilu odpowiadających tobie , tyle wosków i co wybierzesz ? Śledzę wątek i zaczynają mnie już nerwy ponosić . A to Angel Wax , a to Pete's , a to Hypnotic Ikon , szukasz wosku letniego czy jednego na wszystko ? Po pierwsze primo ile kasy na wosk chcesz przeznaczyć ?

[Kloch]

1 godzinę temu, blady666 napisał:

Ja miałem angelwaxa i kupiłem dla odmiany zymola tytanium , po dwóch aplikacjach go szybko sprzedałem 😁  

Kup tego angelwaxa i powiesz : chłopaki na forum wiedza co dobre 😁👍

O kurde. Teraz to mnie zaskoczyłeś 

Możesz to rozwinąć? 

59 minut temu, yacek _b napisał:

Ilu odpowiadających tobie , tyle wosków i co wybierzesz ? Śledzę wątek i zaczynają mnie już nerwy ponosić . A to Angel Wax , a to Pete's , a to Hypnotic Ikon , szukasz wosku letniego czy jednego na wszystko ? Po pierwsze primo ile kasy na wosk chcesz przeznaczyć ?

Jacku pytam ponieważ mam wątpliwości. Fajnie jak ktoś oprócz polecenia powie jakieś słowo dotyczące różnic między konkretnymi woskami jeśli używał. 

Szukam wosku dającego możliwie najlepszego looka przy możliwie dobrej trwałości. Możliwie dobra trwałość to dla mnie powiedzmy 3msc. Szukam czegoś fajniejszego niż fusso czy colli.

Szczerze mówiąc nie wiem ile chce wydać. Jeśli coś jest dobrego spełniającego moje kryteria to nie mam problemu z tym, żeby wydać wiecej. To ma być przyjemność a nie konieczność.

Chcę kupić mała puszkę i spróbować. Mogę to robić bez pytania i wydać 1000zł bez sensu bo nie znam produktów naturalnych a mogę wydać znacznie mniej z Waszą pomocą jeśli wiecie czego szukam. Mówią, że kto mądrze pyta, nie błądzi. 

2 godziny temu, KHOT napisał:

Desirable urwie Ci jaja wyglądem. Ale też jest kapryśny, lubi się wypocić, nie lubi zostawiania na dłużej niedotartego i nakładania w słońcu. Mocno przyciemnia lakier. Na uniwersalny też bym brał AW premium, a Desirable jak masz cierpliwość do pracy z trochę trudniejszym w aplikacji woskiem.

A no właśnie, czyli dobrze go wypatrzyłem. Podobny w aplikacji jak fusso? Lepiej / gorzej? Nic o Guardianie nie wspomniałeś. 

Nikt też nie zachęca do zymola i swissa.  Się narobiło. 

[Piter80]

U mnie Guardian wyglądał bardzo dobrze przez 3 miesiące.Poleżał by dłużej,ale robiłem korekte i go zmyłem.Zymoli i Swisswax nie miałem,więc się nie wypowiem.Guardiana kupiłem na forumowej giełdzie chyba za 60 zł,więc super zakup.

[Eidos71]

@Kloch - jeśli "jara" Cię zabawa przy aucie i poprawianie kolejnymi produktami jego wyglądu o te kilka procent, kup zestaw Blackfire'a, lub Wolfgang'a (zestaw, czyli dedykowany cleaner, sealant i twardy wosk). Każdy z tych zestawów da Ci trwałość i look, a zastosowanie twardego wosku doda jeszcze głębi. 

W przeciwieństwie do kolegów, Guardian nie urzekł mnie - sprzedałem go na giełdzie jakiś czas temu.

[ghost]

9 godzin temu, Kloch napisał:

Cześć, 

W związku z tym, że udało się zrobić mojemu koledze 80-90% dwuetapową korektę lakieru w mojej Hondzie Civic UFO zwracam się do Was o prośbę. 

Jak zwykle jest dylemat, szukanie miliona tematów i filmów... I dalej nie wiadomo co. 

Szukam lepszego wosku ( fusso, colli, nattysa, megsa już przerabiałem...) klasy premium ( lub po prostu wyższego niż wyżej napisane), który będzie miał możliwie jak najlepszy stosunek look/trwałość przy jak najlepszej aplikacji ponieważ jak wiadomo Honda im mniej dociskana i szorowana przy docieraniu tym lepiej. 

Zastanawiałem się pomiędzy Zymol Titanium i Swissvax Shield jednak zacząłem czytać sporo pochlebnych opinii o Angelwaxach i Pete's 53. A może jeszcze coś innego? Dobrze by było gdyby Cleaner pod wosk (jeśli trzeba) można było kłaść ręcznie i dobrze by się go wypracowywalo w ten sposób ponieważ nie mam maszyny. 

Jeśli wosk byłby dostępny w małych opakowaniach to tym lepiej bo można kupić i testować jednak przed jego kupnem pytam Was bo może jakoś lepiej mnie nakierujecie. 

Sam się chyba nie zdecyduje. 

http://imgur.com/M5l50gZ
http://imgur.com/DPsBjvc
http://imgur.com/hcMkG1I
http://imgur.com/xVefH9Z
 

Numer jeden jeżeli chodzi o wygląd:

Pinnacle Souveran Paste wax

Potem reszta świata...

Z rozsądnych cenowo a ze świetnym lookiem:

Blackfire BlackIce

Chemical Guys Pete's 53

McKee's 37 Trademark Carnauba Paste Wax

Z tanich a dobrych:

Blackfire Midnight Sun Ivory Carnauba Paste

Albo Pinnacle Signature Series

 

Oczywiście wśród innych firm jak Swissvax, Angelwax, Waxaddict... znajdziesz wiele innych dobrych, można wymieniać w nieskończoność.

 

9 godzin temu, blady666 napisał:

- i nie potrzeba clenera do niego ..., 

Co to znaczy, że wosk nie potrzebuje cleanera?

[Kloch]

5 minut temu, ghost napisał:

Co to znaczy, że wosk nie potrzebuje cleanera?

Są podobno takie, którym wystarczy IPA ( do tej pory w sumie tak stosowałem bo nie mam maszny) jako podkład i look oraz trwałość jest ok natomiast są takie, że bez cleanera nie podchodz np. zymol. Zacząłem się teraz zastanawiać nad budżetowym DA bo do użytku jednego samochodu to raczej świat i ludzie więc rozważam również woski które muszą mieć cleanerowy podkład. 

[ghost]

5 minut temu, Kloch napisał:

Są podobno takie, którym wystarczy IPA ( do tej pory w sumie tak stosowałem bo nie mam maszny) jako podkład i look oraz trwałość jest ok natomiast są takie, że bez cleanera nie podchodz np. zymol. Zacząłem się teraz zastanawiać nad budżetowym DA bo do użytku jednego samochodu to raczej świat i ludzie więc rozważam również woski które muszą mieć cleanerowy podkład. 

Obawiam się kolego, że podobnie jak @blady666 mylisz pojęcia.

IPA jest tanim odpowiednikiem płynów inspekcyjnych do wszelkiego odtłuszczania.

Ipa nie zastępuje cleanera, może być niezależnym etapem.

Cleaner służy do oczyszczenia lakieru ze starego wosku, trudniejszego filmu drogowego, oksydacji lakieru itp... 

To jest główne zadanie cleanera (pomijam dodatkowe funkcje poszczególnych marek, jak glaze, fillers, bonding agents, etc...)

[Piter80]

Cleaner bez problemu można nakładać ręcznie.Ipa to taki zmywacz silikonowy i można jej użyć ewentualnie po cleanerze,żeby wymyć wypełniacze i inne dodatki z cleanera.

[powalla]

37 minut temu, Piter80 napisał:

Ipa to taki zmywacz silikonowy

[Kloch]

Mądrych ludzi to i miło wysłuchać. 

Bardzo dziękuję za sprostowanie. 

Z tym, że podobno jedne Cleanery ręcznie bez problemu a inne podobno ciężko. 

Wracając do wosków mimo wszystko... 

[Piter80]

To stosuj te cleanery,które można stosować ręcznie i po problemie.W razie potrzeby po cleanerze ipa i na to wosk.

[Ari]

To stosuj te cleanery,które można stosować ręcznie i po problemie.W razie potrzeby po cleanerze ipa i na to wosk.

Na cleaner wosk... i tyle. Co za forumowa moda.. szczególnie na letni wosk.

Wysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu Tapatalka

[Piter80]

Chodziło mi o to,że jak będzie miał jeden cleaner i to taki co ma dużo wypełniaczyto warto czasem użyć ipy po cleanerze np przed takim fusso.

[Birkhof]

10 godzin temu, Ari napisał:

Na cleaner wosk... i tyle. Co za forumowa moda.. szczególnie na letni wosk.

Wysłane z mojego FRD-L19 przy użyciu Tapatalka
 

Może stąd, że w wątku poświęconym tematowi ipa/cleaner jest wiele zdań różnych (a odpowiedzi tylko 12). Po lekturze forum mam odczucie, że tyle ile osób tyle zdań - ale to pewnie wynika z tego, że każdy mówi co działa u niego (trochę jak wykopanie dołu łopatą i koparką - każdemu jego metoda dała to co chciał zrobić). Sam nigdy nie nakładałem wosku, więc swojego zdania nie posiadam i nic nie wniosę do tematu nowego. Z intensywnej lektury forum układa mi się to tak, że IPA po korekcie do wymywania past i przed typowymi sealantami (fusso, coli 476 czy fk 1000p), w innym przypadku cleaner + wosk. Ale to tylko moja obserwacja forum, a nie cokolwiek popartego doświadczeniem. Ciekawe, że jeśli chodzi o woski to np. SV, Zymol czy AW nie mają w ofercie produktów do wymywania jak carpro, gyeon, gtechniq czy inne firmy znane z powłok (przypadek?). Z moich obserwacji wynika, że trzeba jednostkowo działać w każdym przypadku bo nie ma jedynej słusznej drogi 

 

[maclaren]

Z Pinnacle Souveran Paste wax miał ktoś styczność, trochę mnie kusi, żeby go kupić. w internecie zbiera same ochy i achy.

[Piter80]

Godzinę temu, Birkhof napisał:

Może stąd, że w wątku poświęconym tematowi ipa/cleaner jest wiele zdań różnych (a odpowiedzi tylko 12). Po lekturze forum mam odczucie, że tyle ile osób tyle zdań - ale to pewnie wynika z tego, że każdy mówi co działa u niego (trochę jak wykopanie dołu łopatą i koparką - każdemu jego metoda dała to co chciał zrobić). Sam nigdy nie nakładałem wosku, więc swojego zdania nie posiadam i nic nie wniosę do tematu nowego. Z intensywnej lektury forum układa mi się to tak, że IPA po korekcie do wymywania past i przed typowymi sealantami (fusso, coli 476 czy fk 1000p), w innym przypadku cleaner + wosk. Ale to tylko moja obserwacja forum, a nie cokolwiek popartego doświadczeniem. Ciekawe, że jeśli chodzi o woski to np. SV, Zymol czy AW nie mają w ofercie produktów do wymywania jak carpro, gyeon, gtechniq czy inne firmy znane z powłok (przypadek?). Z moich obserwacji wynika, że trzeba jednostkowo działać w każdym przypadku bo nie ma jedynej słusznej drogi 

 

Jak dla mnie to wymyć można ipą jak mamy cleaner z glazem a chcemy zostawić jałowy lakier.