woof Opublikowano 17 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2014 takie suszenie bardzo ułatwia życie. u teściów mam bezdotyk który ma własnie przy kompresorze osuszacz, nie trzeba wycierać później wnęk czy innych trudno dostępnych miejsc(okolice tylnej klapy, woda w szparach itp). Zresztą często w odkurzaczu korzystam z odmuchu np czy to pod maską czy nawet przed samym odkurzaniem najpierw solidnie dmucham co by kurz unieść.
alberto Opublikowano 17 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2014 Ja sobie nie wyobrażam życia bez wydmuchania wody właśnie takim pistolem jak napisał Jelex, pod lusterkami, koło okien, list drzwiowych, klapki wlewu paliwa, tam zawsze znajdzie się woda
bienek Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Ja mam już dość dotykowego osuszania samochodu i będę zamawiał dmuchawę makity model UB1101. Myślałem nad Master Blaster od MetroVac, ale najblizej można go dostać w UK i kosztuje 315 funtów. Myślę, że na aucie z woskiem czy powłoką taka mała makita też sobie poradzi, a różnica w cenie jest kolosalna.
Novus Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Ja mam już dość dotykowego osuszania samochodu i będę zamawiał dmuchawę makity model UB1101. Myślałem nad Master Blaster od MetroVac, ale najblizej można go dostać w UK i kosztuje 315 funtów. Myślę, że na aucie z woskiem czy powłoką taka mała makita też sobie poradzi, a różnica w cenie jest kolosalna. Patrzyłem na nią ostatnio tylko waham się, czy da radę. Parametry ma nazwijmy to przeciętne. Blaster boli cena + cło+ akcyza.
bienek Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Myślę, że spokojnie da radę. Są nawet filmiki na YT jak gość osusza felgi i auto. Postaram się nagrać jakiś filmik jak ją kupie. Mam na aucie powłokę więc woda ucieka jak szalona. Na blastera może kiedyś się skuszę, na razie mam inne wydatki
Novus Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Dobra to zamawiam na Twoją odpowiedzialność
Pimps Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Ja korzystam z odkurzacza Karcher WD 3.200 i całkiem przyzwoicie sobie radzi z wydmuchaniem wody z zakamarków jak i z większych powierzchni.
kita33 Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 A co sadzicie o takiej dmuchawie do suszenia auta i nie tylko? http://www.makita.pl/prod/dmuchawa___od ... 6-243.html
Novus Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Nie boisz się dużego gabarytu? Może być nie poreczna do auta. Zamówiłem tą co bieniek wrzucił. Powinna być w pon/wt to wkleje film jak zrzuca z auta.
bienek Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Ja też zamówiłem mniejszą. Ta wydaje się za duża, za ciężka, ma tylko 2 biegi i wydaje mi się że może być za mocna, szczególnie przy pracy na dolnych partiach auta, jak Ci przywali i podniesie kurz, czy piach z ziemi to już nie będzie fajne. Jakby miała płynną regulację to pewnie sam bym się na nią skusił.
kita33 Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 wkleje film jak zrzuca z auta. to czekamy na seans A na 1 biegu nie wystarczy? 2 bieg można używać do prac porządkowych przy domu.
andrew9 Opublikowano 18 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2014 Dopytam jeszcze o ręcznik. Swego czasu (jakieś 8 miesięcy temu) kupiłem Fluffy Dryer. Był niezły i wystarczał mi na osuszenie całego samochodu (dość w sumie niewielki - sportowy). Teraz jednak nie jest już tak dobrze i w zasadzie nie jestem w stanie dokładnie samochodu wytrzeć. Zastanawiam się nad ewentualnie kupnem czegoś innego. Widziałem, że polecane są jeszcze dwa modele: Wet Wet Look - Tao Woolly Mammoth Microfiber Dryer Towel Jakbyście je ocenili w porównaniu po pierwsze do Fluffiego, a po drugie między sobą? Różnica w cenie jest jednak dość znaczna (a mówimy w sumie o zwykłym ręczniku). I przy okazji też pytanie o cenę - widzę, że na Amazonie Mammoth kosztuje połowę tego co u nas (ok. 75 zł). Za ile można to go najtaniej kupić w Polsce? Przed ewentualnym kupnem chciałbym jeszcze spróbować Fllyffiego wyprać (do tego pory robiłem to ręcznie - w zasadzie bardzo dokładnie płucząc) - jak można to zrobić? (jakaś maksymalna temperatura, dodatkowy środek? (oczywiście zakładam, że bez wirowania)
gypsy_69 Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 Upierz w pralce w zwykłym proszku i dodaj do płukania ocet , może być z wirowaniem do 800 . Nie lubię korzystać z ręcznika WWL , bo żeby działał to nie ciągniemy po karoserii tylko przykładamy.
kubik Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 Upierz w pralce w zwykłym proszku żadnych proszków!
Eidos71 Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 Tak, jak zwykłe MF, wystarczy wrzucić do pralki, wlać "Białego Jelenia" (mydło w płynie) i uprać w temp. 40 C. Jeżeli jest mocno przybrudzony, można dodać trochę mydła żółciowego (kupione w Lidl-u) - MF i ręczniki jak nowe.
andrew9 Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 Brudny w zasadzie nie jest w ogóle - zawsze go po wytarciu samochodu dokładnie płukałem (a i samochód po myciu, więc brudu nie było) - bardziej mi chodzi o to, jaki jest w dotyku (wydaje się dość.. "sztywny") - na pewno inny - mniej puszysty - niż był na początku. Spróbuję więc wyprać - w niskiej temperaturze i na wszelki wypadek jednak bez wirowania. A co do środka.. "Biały Jeleń" będzie ok? (w sumie wydaje się delikatniejszy niż typowy proszek)
Novus Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 Lepiej micrifiber restorer. Ja go używam w praleczce marki ROMO i wszystko mam jak nowe.
kerad Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 praleczce marki ROMO az wpisałem w google bo myślałem po opisie że to mała praleczka na fibry, a to wielka pralka.
Novus Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 Gdzie tam to jakaś 30 letnia pralka, która zalegała w piwnicy. Jakaś tam czeska Się śmiejcie, ale do fibr niezastąpiona. Wlewasz 60 ml microrestorera. Najpierw delikatne od wosków, na drugi rzut fluffery, 3 rzut farbujące niebieskie od wszelkich mniej delikatnych rzeczy. Każdy rzut 10 minut. Płukanko i na 2-3 suszarki. Strzepnąć przed powieszeniem i mięciutkie cały czas oooo taka
kori Opublikowano 20 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2014 Wracając do odmuchiwania to jeśli idzie o odkurzacz np z funkcją dmuchania to dobrze byłoby mieć 2szt bo w rurze osiada kurz i przy dmuchaniu ten kurz osiadał by na kroplach i brudził auto. Co do tego dmuchacza makity to mam taki odkurzacz do liści z funkcją dmuchania, ale jak dotąd nie przyszło by mi do głowy aby go zastosować do tego celu, ale teraz sprawdze. Jak pamietam na ulicach robił niezłą zadymę kurzową.
kita33 Opublikowano 21 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2014 Jak pamietam na ulicach robił niezłą zadymę kurzową bo na ulicach masz piach
Novus Opublikowano 23 Lipca 2014 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2014 Makita właśnie odebrana. Próba na sucho i Będzie grubooo. Dopiero jutro mogę zmoczyć UNC-Ra, ale zaraz obleje na szybko dostawczaka i coś tam nagram
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się