Skocz do zawartości

Czym wycierać do sucha ?


Rekomendowane odpowiedzi

takie suszenie bardzo ułatwia życie.

u teściów mam bezdotyk który ma własnie przy kompresorze osuszacz, nie trzeba wycierać później wnęk czy innych trudno dostępnych miejsc(okolice tylnej klapy, woda w szparach itp).

Zresztą często w odkurzaczu korzystam z odmuchu np czy to pod maską czy nawet przed samym odkurzaniem najpierw solidnie dmucham co by kurz unieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam już dość dotykowego osuszania samochodu i będę zamawiał dmuchawę makity model UB1101. Myślałem nad Master Blaster od MetroVac, ale najblizej można go dostać w UK i kosztuje 315 funtów. Myślę, że na aucie z woskiem czy powłoką taka mała makita też sobie poradzi, a różnica w cenie jest kolosalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam już dość dotykowego osuszania samochodu i będę zamawiał dmuchawę makity model UB1101. Myślałem nad Master Blaster od MetroVac, ale najblizej można go dostać w UK i kosztuje 315 funtów. Myślę, że na aucie z woskiem czy powłoką taka mała makita też sobie poradzi, a różnica w cenie jest kolosalna.

 

Patrzyłem na nią ostatnio tylko waham się, czy da radę. Parametry ma nazwijmy to przeciętne. Blaster boli cena + cło+ akcyza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że spokojnie da radę. Są nawet filmiki na YT jak gość osusza felgi i auto. Postaram się nagrać jakiś filmik jak ją kupie. Mam na aucie powłokę więc woda ucieka jak szalona.

Na blastera może kiedyś się skuszę, na razie mam inne wydatki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zamówiłem mniejszą. Ta wydaje się za duża, za ciężka, ma tylko 2 biegi i wydaje mi się że może być za mocna, szczególnie przy pracy na dolnych partiach auta, jak Ci przywali i podniesie kurz, czy piach z ziemi to już nie będzie fajne. Jakby miała płynną regulację to pewnie sam bym się na nią skusił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopytam jeszcze o ręcznik.

 

Swego czasu (jakieś 8 miesięcy temu) kupiłem Fluffy Dryer. Był niezły i wystarczał mi na osuszenie całego samochodu (dość w sumie niewielki - sportowy). Teraz jednak nie jest już tak dobrze i w zasadzie nie jestem w stanie dokładnie samochodu wytrzeć.

 

Zastanawiam się nad ewentualnie kupnem czegoś innego. Widziałem, że polecane są jeszcze dwa modele:

 

Wet Wet Look - Tao

Woolly Mammoth Microfiber Dryer Towel

 

Jakbyście je ocenili w porównaniu po pierwsze do Fluffiego, a po drugie między sobą? Różnica w cenie jest jednak dość znaczna (a mówimy w sumie o zwykłym ręczniku).

 

I przy okazji też pytanie o cenę - widzę, że na Amazonie Mammoth kosztuje połowę tego co u nas (ok. 75 zł). Za ile można to go najtaniej kupić w Polsce?

 

 

 

Przed ewentualnym kupnem chciałbym jeszcze spróbować Fllyffiego wyprać (do tego pory robiłem to ręcznie - w zasadzie bardzo dokładnie płucząc) - jak można to zrobić? (jakaś maksymalna temperatura, dodatkowy środek? (oczywiście zakładam, że bez wirowania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak zwykłe MF, wystarczy wrzucić do pralki, wlać "Białego Jelenia" (mydło w płynie) i uprać w temp. 40 C. Jeżeli jest mocno przybrudzony, można dodać trochę mydła żółciowego (kupione w Lidl-u) - MF i ręczniki jak nowe. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brudny w zasadzie nie jest w ogóle - zawsze go po wytarciu samochodu dokładnie płukałem (a i samochód po myciu, więc brudu nie było) - bardziej mi chodzi o to, jaki jest w dotyku (wydaje się dość.. "sztywny") - na pewno inny - mniej puszysty - niż był na początku.

 

Spróbuję więc wyprać - w niskiej temperaturze i na wszelki wypadek jednak bez wirowania. A co do środka.. "Biały Jeleń" będzie ok? (w sumie wydaje się delikatniejszy niż typowy proszek)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie tam to jakaś 30 letnia pralka, która zalegała w piwnicy. Jakaś tam czeska :mrgreen:

Się śmiejcie, ale do fibr niezastąpiona. Wlewasz 60 ml microrestorera. Najpierw delikatne od wosków, na drugi rzut fluffery, 3 rzut farbujące niebieskie od wszelkich mniej delikatnych rzeczy. Każdy rzut 10 minut. Płukanko i na 2-3 suszarki. Strzepnąć przed powieszeniem i mięciutkie cały czas :D

 

 

oooo taka :D

 

23715397_7389_d.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do odmuchiwania to jeśli idzie o odkurzacz np z funkcją dmuchania to dobrze byłoby mieć 2szt bo w rurze osiada kurz i przy dmuchaniu ten kurz osiadał by na kroplach i brudził auto.

Co do tego dmuchacza makity to mam taki odkurzacz do liści z funkcją dmuchania, ale jak dotąd nie przyszło by mi do głowy aby go zastosować do tego celu, ale teraz sprawdze. Jak pamietam na ulicach robił niezłą zadymę kurzową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.