Adrian89 Opublikowano 1 Lutego Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 14 godzin temu, Mumins napisał(a): Ja chyba próbowałem i nie ma sensu kombinować, z wodą idzie jej wystarczająco dobrze (kojarzę, że się mazał). A kojarzysz z którym rinselessem próbowałeś? No i czy nie zniszczyły się jej właściwości po takim użyciu? btw. Pierzesz ją normalnie jak resztę mf?
Mumins Opublikowano 1 Lutego Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 5 godzin temu, Adrian89 napisał(a): A kojarzysz z którym rinselessem próbowałeś? No i czy nie zniszczyły się jej właściwości po takim użyciu? btw. Pierzesz ją normalnie jak resztę mf? Z DIY V1. Nie pierze się jej w ogóle, jedynie wyżyma z wody i pozostawia do wyschnięcia.
camus Opublikowano 1 Lutego Zgłoś Opublikowano 1 Lutego Siema. Teść kupił Dacię Duster z 2014r. Jak pojechaliśmy obejrzeć auto, to serce prawie pękło. Dacia na zewnątrz jak i wewnątrz mega brudna. Właścicielka oznajmiła iż nie warto było myć za często bo i tak zaraz będzie brudne. Po przejrzeniu auta, zbadaniem na stacji diagnostycznej, jeździe próbnej zdecydowaliśmy się że kupujemy. I tu moja wielka radość. Krótka radość. Cieszyłem się bowiem chciałem zająć się tym autem od a do z. Teść stwierdził że raz dwa obleci ją szlauchem, szczotka i będzie ok bo i tak ma zamiar wozić nią drewno z lasu. Ja natomiast chciałbym zająć się nią na poważnie i pokazać że warto dbać nawet o taki samochód. I tu moje pytanie, po oczyszczeniu lakieru, prawdopodobnie będzie one step. Ale co polecacie po tym zabiegu. Wiadomo wosk a na wosk jakiś qd. Może coś doradzicie. Wiem jest sporo do wyboru dlatego zwracam się do moich Guru. Chciałbym ażeby lakier się przyciemnił i dobrze odprowadzal wodę.
Moderator Domel Opublikowano 1 Lutego Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 14 minut temu, camus napisał(a): będzie one step. Czym bedziesz robic one step? 1
ral6014 Opublikowano 1 Lutego Zgłoś Opublikowano 1 Lutego @camus Przez 5 lat posiadałem dustera 2. Co do korekty lakieru - zwykły ADBL Roller 9mm, pomarańczowe pady ADBL, pasta Rupes DA Fine. Z wosków polecam Soft99 Water Block Super Splash. Na dolnych partiach drzwi bez problemu wytrzymywał 1-2 miesiące w okresie jesień/zima. Wszelkiej maści rzekomo trwałe qd/qw umierały po 2 dniach. Jesli chodzi o przyciemnienie i krycie defektów - tutaj genialnie wypada Soft99 Water Block Gloss, niestety praktycznie nie ma go już w sprzedaży. EDIT: jestem amatorem 1
analyzator Opublikowano 2 Lutego Zgłoś Opublikowano 2 Lutego Zależnie od stanu i oczekiwanego efektu ale pewnie bym obleciał carpro essense i wrzucił fusso. W sam raz do lasu i pod mycie szczotka. Tu nie ma się co spuszczać jak ma być dalej katowane. 1 1
camus Opublikowano 2 Lutego Zgłoś Opublikowano 2 Lutego Myślałem czy po oczyszczeniu lakieru i one stepie położyć Prostaff CC Water Gold bowiem takowy mam, ale macie rację. Trzeba położyć jakiś wosk. Chyba że ten Soft99 co polecacie i na to CC WG
Adrian89 Opublikowano 2 Lutego Zgłoś Opublikowano 2 Lutego Jak już będziesz po one stepie to możesz też Gyeon CanCoat’a wrzucić - kładzie się łatwiej niż fusso i trwałość lepsza Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 1
SerowyCheetos Opublikowano 4 Lutego Zgłoś Opublikowano 4 Lutego Szukam lekko ściernego cleanera który będzie dobra baza pod wosk (rzadko kiedy będę go wymywać) Macie do polecenia coś fajnego? Czy polecieć klasykiem i kupić dodo/poorboys?
mojito Opublikowano 4 Lutego Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 3 godziny temu, SerowyCheetos napisał(a): Szukam lekko ściernego cleanera który będzie dobra baza pod wosk (rzadko kiedy będę go wymywać) Macie do polecenia coś fajnego? Czy polecieć klasykiem i kupić dodo/poorboys? Prima Amigo próbowałeś?
SerowyCheetos Opublikowano 4 Lutego Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 3 minuty temu, mojito napisał(a): Prima Amigo próbowałeś? Jeszcze nie. Z tego co wiem Prima Amigo nie jest lekko ścierny
§Pablo Opublikowano 4 Lutego Zgłoś Opublikowano 4 Lutego Wczoraj przyszedł mi odkurzacz piorący parkside. pobawiłem się na fotelu i jedna rzecz mnie niepokoi. Silnik od zbiornika na brudną wodę osłonięty jest jakąs jakby skarpetką z pianki i ta pianka po chwili prania dość mocno pochlapana jest wodą. Czy to normalne?
t.sienkiewicz91 Opublikowano 4 Lutego Zgłoś Opublikowano 4 Lutego @§Pablo Tak to normalne. Ta pianka "skarpetka" osłania zasys przed dostaniem się jakiegoś brudu do silnika wirnika, robi to za filtr. U mnie po praniu jest cała mokra, więc luzik. Jak zakładasz worek do normalnego odkurzania to tą skarpetę ściągasz bo cały syf zostaje w papierowym worku. 1
majkel207kj Opublikowano 5 Lutego Zgłoś Opublikowano 5 Lutego Panowie auto czarne, ma parę elementów plastikowych z które w lepszych wersjach są w czarnym połysku, jest jakiś środek do plastików zewnętrznych po którym będą się jak najbardziej świecić, chociaż z daleka żeby wyglądało jak lakier w polysku
arlid Opublikowano 5 Lutego Zgłoś Opublikowano 5 Lutego Polecicie jakiś opryskiwacz. Miałem jakiś z ogrodniczego i był spoko, działał tyle lat, że aż się wytarł. Niestety nie wiem co to był za sprzęt. Ma już ma dość i kupiłem drugi, ale to jest taka tandeta, że szok. Więcej mam na dłoni płynu niż z niego leci. Nawet czystej wody (bo myślałem, że może gęstość ma wpływ). Znalazłem Marolex i spodobały mi się takie: https://sklep.marolex.pl/industry-ergo-3000-epdm.html Jest wersja acid i alka. Jak się domyślam kwasy i zasady. Pytanie czy ktoś w ogóle używa tych opryskiwaczy. Czy można kupić wersję acid ja kwasy, a nalać tam zasadę (czy to nie wchodzi w reakcje z tworzyw em, bo zakładam, że są z innego skoro mają inne przeznaczenie). Szukam czegoś z regulacją (lub wymiennymi) duszami, podawaniem oprysku przy roxrchyle (nie musi do góry nogami, ale na boki chociaż z te 30 stopni żeby dała radę) i jak ma to jakaś blokadę przycisku, aby nie było konieczności trzymać go cały czas. Te wydają się w porzadku. Jak myślicie? Jakieś opinie?
analyzator Opublikowano 5 Lutego Zgłoś Opublikowano 5 Lutego @arlid używam marolexów od kilku lat. Nawet wersja podstawowa wytrzymała mocniejsze zasady. Sprzęt spoko. 1
Eidos71 Opublikowano 5 Lutego Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 5 godzin temu, majkel207kj napisał(a): Panowie auto czarne, ma parę elementów plastikowych z które w lepszych wersjach są w czarnym połysku, jest jakiś środek do plastików zewnętrznych po którym będą się jak najbardziej świecić, chociaż z daleka żeby wyglądało jak lakier w polysku Rozumiem, że chciałbyś pokryć czymś nielakierowane elementy zewnętrzne z tworzywa, aby z daleka wyglądały na elementy w piano black ? Nie ma takiego środka. Jedyne wyjście to polakierować te elementy, lub okleić, albo wymienić na elementy piano.
majkel207kj Opublikowano 6 Lutego Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 8 godzin temu, Eidos71 napisał(a): Rozumiem, że chciałbyś pokryć czymś nielakierowane elementy zewnętrzne z tworzywa, aby z daleka wyglądały na elementy w piano black ? Nie ma takiego środka. Jedyne wyjście to polakierować te elementy, lub okleić, albo wymienić na elementy piano. Tak nie lakierowane elementy plastikowe, wiem ze nie da się tego zrobić, szukam środka który da maks połysk takiego plastiku, odwrotnie do aktualnej mody tj mat albo satyna tak
Rafal9304 Opublikowano 6 Lutego Zgłoś Opublikowano 6 Lutego Możesz spróbować błyszczącym dressingiem do opon
booohal Opublikowano 6 Lutego Zgłoś Opublikowano 6 Lutego Można też tego typu plastiki wyprowadzić papierem i wypolerować. Jednak przydało by się tu troszkę doświadczenia.
arlid Opublikowano 6 Lutego Zgłoś Opublikowano 6 Lutego 19 godzin temu, analyzator napisał(a): @arlid używam marolexów od kilku lat. Nawet wersja podstawowa wytrzymała mocniejsze zasady. Sprzęt spoko. @analyzator Dzięki za odpowiedź, czyli ergo alka line 3000 będzie ok? A w nich są juz jakieś dysze czy warto coś dokupić (jak już i tak będę brał to może jedna paczką)
BigW Opublikowano 7 Lutego Zgłoś Opublikowano 7 Lutego W dniu 6.02.2025 o 02:05, majkel207kj napisał(a): Tak nie lakierowane elementy plastikowe, wiem ze nie da się tego zrobić, szukam środka który da maks połysk takiego plastiku, odwrotnie do aktualnej mody tj mat albo satyna tak Wczoraj skończyłem taką zabawę ze słupkami w swoim Sportage. Polerowałem kombinacją żółty honey i pasta 3. Narobiłem się prawie cały dzień. O ile ten zestaw działa super na lakierze to na tych plastikach podchodziłem z 10 razy. Po przemyciu prepem nadal zostawały prawie niewidoczne mikroryski. Odtłuściłem i położyłem Gyeon Trim. Jak dla mnie on jest do matowych zderzaków itd. ale spróbowałem. Gyeon zaleca zebranie nadmiaru po "chwili". Odczekałem 15 minut i dotarłem. Była męka ale efekt jest dla mnie zadowalający. Bardzo ładnie wypełnił wszystkie defekty. Był półmatowy strukturalny a wyszło coś takiego. Zastanawiałem się na zmatowaniem na mokro papierem 2000 i dopiero polerowaniem ale na razie zostawiam jak jest.
pablo15005 Opublikowano 7 Lutego Zgłoś Opublikowano 7 Lutego @BigW nie lepiej było czarnym ppf okleic? Bo czarną folią to mora, ale ppf
zeea Opublikowano 7 Lutego Zgłoś Opublikowano 7 Lutego @pablo15005 z ciekawości PPF dobrze się klei do nie lakierowanych/strukturalnych plastików ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się