Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Nakręciłem krótki filmik pokazujący moją ulubioną glinkę Sonus Green w akcji. Widać ile syfu zebrała z maski po kilkunastu "machach", dodam że lakier był ostatnio czyszczony glinką dokładnie pół roku temu.

 

http://vimeo.com/10415836

Glinka Sonusa jest bardzo dobra :good: Trochę mała i droga, ale za to jakościowa.

Moje trzy ulubione glinki to właśnie Sonus, Bilt Hamber i Optimum. Różnica między nimi, a noname'ami jest ogromna.

Opublikowano
firmek, to zależy od tego jak się wcześniej przyłożysz do usuwania smoły

 

Z tego co zauważyłem to duży wpływ na to ile glinka będzie miała pracy zależy także od tego czy wcześniej były używane na lakierze różne czyszczące AIO oraz popularne u nas marketowe autopolitury.

Opublikowano

Chodzi o taki szacunkowy czas, ile mniej wiecej wg Waszego doświadczenia trzeba zarezerwowac sobie czasu na samo glinkowanie. Chodzi o auto ktore tego glinkowania potrzebuje, przy zalozeniu, że do glinkowania zostanie wczesniej przygotowane - umyte, smola wyczyszczona np ITR. No i oczywiscie tak by zrobic to porzadnie, nie na szybko.

Opublikowano
Chodzi o taki szacunkowy czas, ile mniej wiecej wg Waszego doświadczenia trzeba zarezerwowac sobie czasu na samo glinkowanie. Chodzi o auto ktore tego glinkowania potrzebuje, przy zalozeniu, że do glinkowania zostanie wczesniej przygotowane - umyte, smola wyczyszczona np ITR. No i oczywiscie tak by zrobic to porzadnie, nie na szybko.

 

Mi glinkowanie średniej wielkości sedana (Vectra B) zajęło 2 godziny

Opublikowano
Chodzi o taki szacunkowy czas, ile mniej wiecej wg Waszego doświadczenia trzeba zarezerwowac sobie czasu na samo glinkowanie. Chodzi o auto ktore tego glinkowania potrzebuje, przy zalozeniu, że do glinkowania zostanie wczesniej przygotowane - umyte, smola wyczyszczona np ITR. No i oczywiscie tak by zrobic to porzadnie, nie na szybko.

 

Mi glinkowanie średniej wielkości sedana (Vectra B) zajęło 2 godziny

to musisz się strasznie bawić z tą glinką. Ja robię autko tej wielkości w góra 20 minut.
Opublikowano
Chodzi o taki szacunkowy czas, ile mniej wiecej wg Waszego doświadczenia trzeba zarezerwowac sobie czasu na samo glinkowanie. Chodzi o auto ktore tego glinkowania potrzebuje, przy zalozeniu, że do glinkowania zostanie wczesniej przygotowane - umyte, smola wyczyszczona np ITR. No i oczywiscie tak by zrobic to porzadnie, nie na szybko.

 

Mi glinkowanie średniej wielkości sedana (Vectra B) zajęło 2 godziny

to musisz się strasznie bawić z tą glinką. Ja robię autko tej wielkości w góra 20 minut.

 

20minut :shock: Ja sobie tego nie wyobrażam, nie żebym był super dokładny i cm po cm przejeżdżał glinką, wręcz robię glinką dłuższe i bardziej posuwiste ruchy, ale 20 minut to przesada wg mnie. Sama maska i dach to dla mnie godzina roboty.

Opublikowano
Strasznie długo ci się schodzi, dla mnie też 20 min to maks.

 

hmm przy następnym aucie potrenuje i może zejdę do godziny :)

Opublikowano

ja wczoraj pierwszy raz w życiu glinkowałem autko, zeszło się może godzinę ale wyjątkowo długo bo pierwszy raz :) co ciekawe tak dobrze usunąłem wcześniej naloty smołę itd. że glinka nie było nawet specjalnie brudna :)

 

Zdecydowanie lepiej jako lubrykant sprawdził się szampon + woda zamiast QD...

Opublikowano

20 min no nie róbcie sobie jaj , robicie potem test czy faktycznie lakier był dobrze wyglinkowany ?

Opublikowano

Folia strechowa jest dobra do tego - owijasz cienko (jedną warstwę) rękę i głaszczesz lakier czujesz czy jeszcze pryszcze jakieś zostały.

 

U mnie to min 45 minut wraz z umyciem i wytarciem auta po glinkowaniu.

Opublikowano

Jak koledzy turzol i kabul, nie wyobrażam sobie przelecenia auta glinką w 20 minut.. Musicie go nieźle wyczyścić pre-washem i myciem właściwym, skoro lecicie tak szybko bo nie ma co zbierać ;)

Ja swojego czasu nie pamiętam, ale myślę, że były to okolice godziny.. :idea:

Opublikowano
20 min no nie róbcie sobie jaj , robicie potem test czy faktycznie lakier był dobrze wyglinkowany ?

 

oczywiście w piątek robiłem Audi, maska, dach nie były w sumie mocno brudne ale cały tył (kombi) to była masakra - jeszcze tak brudnego lakieru nie widziałem. Po glince i jakiejś 1/4 butelki quick detailera lakier czyściutki jak łza :)

Opublikowano

Wczoraj pierwszy raz używałem glinki i jestem jej działaniem zachwycony. Wcześniej najpierw elementy,które glinkowałem potraktowałem benzynką ekstrakcyjną. Niby pod ręką było gładko,ale gdy przejechałem te miejsca później glinką mogę stwierdzic,ze jednak nie było tak gładko. ;) A czasowo to napewno było to więcej niż godzina,gdyż przyłozyłem się najpierw do zmycia smoły itp benzynką :) Wydaje mi się jednak,ze przybyło trochę delikatnych rysek,czy to za sprawą glinki ? Używana fioletowa od Car Crazy. Wie ktoś coś na ten temat lub miał podobną sytuację ? ? Ale i tak jest to naprawde bardzo fajna,dobra i przydatna rzecz. !! :)

  • Partner forum
Opublikowano

kojak mogło być kilka przyczyn powstania rysek:

 

- odrobinki piasku znalazły się pod glinką

- tak jak napisał Antoni : za mało lubrykantu czyli za mały poślizg

- za rzadko ugniatałeś brud do wnętrza glinki.

- ryski mogły być już wcześniej tylko był w nich brud, wosk itp i poprostu nie były widoczne, glinka je oczyściła a tym samym uwidoczniła

 

Możesz jeszcze coś napisać o tej fioletowej glince: jaki używałeś lubrykant, czy ci się nie rozwarstwiała (czy ciągle była elastyczna i w jednym kawałku ?)

 

Przymierzam się do zrobienia testu i porównania tańszych glinek z droższą np megsa ale to na dniach i na pewno informacje wkleję na forum.

Opublikowano

Właśnie później po dłuższym zastanawianiu przyszło mi właśnie to do głowy,że byc może wszystkie brudy itp powychodziły z rysek i dlatgo teraz są bardziej widoczne.

Poślizg glinka miałą cały czas - woda z szamponem i Last Touch. Jak tylko zobaczyłem jakieś syfki na glince to od razu zostawały wgniatywane do środka.

Hmm...rozwarstwiac to mi się nic nie rozwarstwiało,ciągle glinka w jednym kawałku,maczana co chwilke w cieplutkiej wodzie,no i ogólnie tak jak napisałem jestem z tego"wynalazku" BARDZO zadowolony ! . :) Niestety porównania żadnego nie mogę dac,gdyż był to mój pierwszy kontakt z glinką. No więc Mariuszu czekamy na informacje z testów. :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Po 6 użyciach zajechałem na amen szarą glinkę Megs'a. Glinka zrobiła się ciemna i zaczęła się bardzo kleić w rękach pomimo detailera. Trzymała się dzielnie od lipca do dziś :) Poleciała do sąsiadów :)

Opublikowano
Poleciała do sąsiadów
:mrgreen:

A oni będą z niej korzystali do kolejnego lipca :kox:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Testował juz ktoś Bilt Hambera? bo chyba aktualnie nie ma ona konkurencji cena/jakość a mi się właśnie Meg's skończył. 50g megsa kosztuje tyle co 200g Bilt'a i nie będę przepłacał :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.