Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie 3?

[Hawk]

@lukasz_byd E60/61 można sobie odpuścić. Autko może i fajne ale elektryka leży. Nawet w LCI nie poprawili tego problemu. Prędzej czy później zacznie się robić choinka.

[MMCzysci]

Wczoraj odbyło się małe mycie - niedziela bez czystego auta to nie niedziela  Nic specjalnego, ale to było bardzo przyjemne pół godzinki

Kropelki B2B ma całkiem ładne, przynajmniej jak dla mnie.

A to ciekawe, bo wygląda jakby siedziało jeszcze jakieś zabezpieczenie, a ostatnie to Perl nakładany 2 miesiące temu... zmartwychwstał po kwaśnym RRC?

No i fajnie  Dla kontrastu obok stał Golf znajomego taty, brudny aż strach i z dziurami od rudej w karoserii XD

[Bravo220s]

Właśnie skończyłem kłaść
wosk od sofft99. Oczywisci lakier odpowiednio przygotowany przed położeniem



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kepa416]

 

 

 

@lukasz_byd E60/61 można sobie odpuścić. Autko może i fajne ale elektryka leży. Nawet w LCI nie poprawili tego problemu. Prędzej czy później zacznie się robić choinka.

Takie odrobinę wyssane z palca. Co prawda E61 ma problem z wiązka klapy która się rozwala przez zawiasy. Ale reszta to raczej wina nie drożnego szyberdachu czy odpływów z Podszybia. Bo to co pada to najczęściej przez zalanie czy wilgoć. Problem z jednostka CCC navi dotyczy głównie przedlifta i są to zimne luty które w elektronice się zdarzają. Wadliwe klemy IBS to tylko 2 lata produkcji ja swoją wymieniłem w sumie za 49 zł.

 

To co ja miałem z dwiema swoimi. To tylko tyle albo aż tyle ale 6 lat jazdy. Wygodnej jazdy w ciszy na autostradzie. Gdzie ja mając 185 i 125 kg wagi mieszczę się wysiadam i wsiadam bez problemu w mieście a po trasie człowiek jest zdolny do życia.

 

Największy aspekt to cisza i wygluszenia oraz spalanie na trasie przy prędkości +120 km/h. Przynajmniej w 530d i 535d.

 

 

Ale żeby nie robić OT to ja swoją umyłem po zimie położyłem wosk i NW.

[Kuba95]

Mycie po długim weekendzie

[Hawk]

@kepa416 nie twierdzę że  100% produkcji się psuję ale jednak auto ma swoje problemy i mówię to z doświadczenia a nie z "palca". I jestem świadom że ciężko znaleźć takie które ich nie ma. Nie ma co jednak dyskutować i gdybać.

Jaki wosk nałożyłeś na ten kolor? Dobrze widzę komforty w środku?  

[kepa416]

Stara puszka Soft99 Fusso Coat 12 months Dark Colour Wax która mam od 5 lat.

Tak w środku komforty z wentylacja i pseudo masażem :)

[Hawk]

@kepa416 Świetne połączenie koloru zewnątrz, koloru tapicerki i dekorów. Co do Fusso fakt.... nie do przerobienia... no chyba że woskowałbyś co tydzień po 10 warstw... to i tak min rok

[lukasz_byd]

13 godzin temu, Hawk napisał:

@lukasz_byd E60/61 można sobie odpuścić. Autko może i fajne ale elektryka leży. Nawet w LCI nie poprawili tego problemu. Prędzej czy później zacznie się robić choinka.

Ta. Jasne. A ostatnie dobre BMW to E36.

[Hawk]

@lukasz_byd Tak E60 jest bez awaryjnym autem którego mechanik nigdy nie oglądał. Po co wszczynasz zakończoną dyskusję nie mając nic do wniesienia? 

[Michał126]

@MMCzysci, szkoda tych zimówek na taką pogodę.

[MMCzysci]

Wiedzialem, że ktoś na to zwróci uwagę. To ich ostatnie dni - letnie były już w takim stanie, że z dwojga złego wolałem "dokończyć" Polarisy, a w tym roku postanowiłem w ogóle zrezygnować w tym aucie z opon lato/zima i tylko patrzeć jak kurier przywiezie 4 nowki sztuki wielosezonowe, wybrane z Waszą pomocą

 

 

[Michał82]

Miała być aktualizacja w W&W ale mam tylko zdjęcia brudasa. Cóż życie... 

Wycieczka do Gizycka i Mamerek zostawiła swój ślad na aucie. A jak dodamy do tego trzech 11letnich kawalerów na tylnej kanapie to  wiadomo, że i wnętrzu się dostało 

Stan przed :

 

Niestety zdjęć z głównego mycia nie mam, bo po spłukaniu na myjce, auto doprowadzałem do porządku u ojca i nie miałem czasu by bawić się jeszcze w fotografa. 

W każdym razie pacjent przeżył i ma się dobrze

Na lakierze S99 LG, felgi GS RD, opony ADBL BW, szyby GS GC.

Wnetrze odkurzone, plastiki przetarte S99 WM, a na skórach miałem okazję w końcu użyć QD od@DETAILiNK. Muszę przyznać, że polubiłem ten środek. Delikatny zapach uprzyjemnia pracę, a na fibrze widać, że czyści bieżące  zabrudzenia. Na początku myślałem, że zostawi błyszczące wykończenie ale na szczęście  szybko  przemienia się to w piękny mat.

 

[MOU]

Kolejny weekend,kolejny szczur. Pacjent: Seat Altea 2005, kupiony od kobiety z dziećmi i nadal użytkowane w takiej kombinacji. Ponoć odkurzany co tydzień... 
(P.S. plama u dołu, to wada aparatu)

 

Zwieńczone dzieło

[Speedy69]

Szybka akcja. Chemiczne oczyszczenie lakieru,rękawica glinkowa, wax off i water gold. Celem było przywrócenie bieli oraz gładkości lakieru... Który się prosi chociaż o cleaner

[Tomas-sg]

@Michał82 udało Ci się!

[Michał82]

@Tomas-sg tak ale nie do końca tak jak chciałem. Ważne że własnoręcznie.  

[lukasz_byd]

9 godzin temu, Hawk napisał:

@lukasz_byd Tak E60 jest bez awaryjnym autem którego mechanik nigdy nie oglądał. Po co wszczynasz zakończoną dyskusję nie mając nic do wniesienia? 

Bo mam bardzo dużo do czynienia z tymi autami i kompletnie nie zgadzam się z Twoją opinią. 
Dodatkowo LIFT poprawił parę problemów.

J.w. ktoś pisał. E61 to problemy z wiązką i diveristy, które najczęściej można naprawić za 0 lub za 5zł jeśli ktoś nie ma w domu kilku cm kabelków, lutownicy i lutowia. No i jeszcze torx 30 potrzebny.

Odpływy z szyberdachu? Każdy normalny po zakupie tego auta powinien zdjąć kapsle na końcach aby udrożnić odpływ. 

Jak każdy 3.0d i 2.0d - termostaty, sterownik świec żarowych.

 

I powiedz, z jakimi problemami ludzie się jeszcze borykają? Miałem 4 E61. Jedną przed liftem - 2005 i trzy po lifcie. 520d, 525d i 530d. 

520d ma dobry kolega, 525d ktos z rodziny - Ten od 520d dolozyl TV, TopHiFi i SoftClose. Chyba tez klocki wymienil z tylu bo zaczely piszczeć.

Ta przed liftem trafila do kolegi. - musiał zrobić odmę - wyczyścić - 0zł. Teraz coś wspomina o łączniku stabilizatora ale może okaże się że to wahacz.

Ja mam 530d ktora jest non stop PISdowana. Nie ma latwo. Mimo pieknej tapicerki, wiozlem nia 23 tuje bez workow.

I zadne z tych aut nie widzialo serwisu. Ale owszem - wiązke tylnej klapy robiłem.

 

 

No ale o czym rozmawiać z kimś, kto nie ma pojęcia lub tylko słyszał od kolegi?

[Hawk]

@lukasz_byd Czyli reasumując... ma pewne problemy co sam przyznajesz ale nie zgadzasz się ze mną jak mówię że ma pewne problemy??

[lukasz_byd]

17 minut temu, Hawk napisał:

@lukasz_byd Czyli reasumując... ma pewne problemy co sam przyznajesz ale nie zgadzasz się ze mną jak mówię że ma pewne problemy??

Z tym się zgadam bo to jak każde auto, ale nie zgadzam się z tym - do czego się odnosiłem:

 

Cytat

E60/61 można sobie odpuścić. Autko może i fajne ale elektryka leży. Nawet w LCI nie poprawili tego problemu. Prędzej czy później zacznie się robić choinka.

 

[Lukaso]

Chciałbym mieć tylko takie problemy z samochodem jak @lukasz_byd. Po prostu te samochody były nie wyjeżdżone a jak ktoś ma naklepane i nic nie robione no to jak ma być? Coś robić trzeba nie ma siły. 

[lukasz_byd]

15 godzin temu, Lukaso napisał:

Chciałbym mieć tylko takie problemy z samochodem jak @lukasz_byd. Po prostu te samochody były nie wyjeżdżone a jak ktoś ma naklepane i nic nie robione no to jak ma być? Coś robić trzeba nie ma siły. 

Ja miewam inne problemy To że za blisko ktoś stanie, albo że przez 10-11 lat nie miałem żadnych obcierek itp, a przez ostatni rok były ich z 6 ale wszystkie z kogoś winy (nie mojej).

Mam też taki problem czasem że jak dołożyłem Bang i Olufsen to coś tam drżało i dwa razy proprawiałem.

 

Ale do sedna. Tak, kupuje samochody, które nie są wyeksplatowane mimo że:

E61 LCI 520d M47  miała 246 tys jak kupowlaem przy sprzedazy 280

525d LCI N57 3.0d miala 299 tys jak kupowalem przy sprzedazy 318 - wiem ze mało, ale jeżdziła po 2-3 km - auto Żony.

530d LCI miała 226 tys jak kupowałem, teraz ma coś koło 280.

530d typowo deal na hadnel ale miala cos kolo 286 tys km

 

F11 520d - 300 na blacie, bez zagladania pod maske do 340 tys km. Teraz sasiad jezdzi. Byl w ASO raz, bo ktos mu w tyl wjechal. Chyba nawet jezdzi na tych samych piorach wycieraczek co ja.

 

Moje F02 ma 250 tys km i 5 lat, gdzie ja przez ostatnie 8 msc jak ja mam - duzo nie zrobilem.

F11 ma niski nalot bo 160 tys przy zakupie, teraz 190.

 

I zapomnialem o czyms napisac. W serii F wymieniam lancuch rozrzadu za kazdym razem.

 

Olej 0W50/0W40 lub 5W50 i żadnych problemów z napędem. Za każdym razem chip na tyle ile można (nie jak to ktoś śmiesznie i potocznie nazywa 'bezpieczne', tylko max co sie da bez dymu i szkody na DPF). EGR zawsze off.

 

I z czym mam mieć problem? To są pancerne silniki (pomijajac rozrzad), mają pancerne zawieszenie. Elektryka? Jeśli auto nie było kombinowane to... co ma się dziać?

[Karbo]

Mega szanuje podejście @lukasz_byd  

I choć mam zupełnie inne auto niż on, inny segment, w ogóle kuźwa moje auto przy jego to bardziej zabawka  to serwisując je na bieżąco, zapobiegawczo i w terminie eliminując wady, mogę odpukać z dumą powiedzieć, że jest bezawaryjny  

[Johnson]

Panowie, myślę, że obydwoje macie racje, ale każda ze stron odnosi się do innego scenariusza

Wystarczy rzut oka na portale sprzedażowe, żeby zobaczyć jakie egzemplarze E60, E61 przeważają na rynku. Niestety stosunkowo niska cena i poczucie prestiżu sprawiają, że auta te są nabywane przez osoby, które nie do końca są świadome kosztów eksploatacyjnych. Nie ma się co dziwić, że auto premium, mające realne 400-600 i więcej tys. km, naprawiane/utrzymywane niskim kosztem jest awaryjne i psuje opinie modelowi. Po drugiej stronie mamy auta zadbane, świadomie użytkowane, dofinansowane, które pomimo upływu lat wyglądają świeżo i są bezawaryjne - takie jak u lukasz_byd

 

[lukasz_byd]

Godzinę temu, Johnson napisał:

Panowie, myślę, że obydwoje macie racje, ale każda ze stron odnosi się do innego scenariusza

Wystarczy rzut oka na portale sprzedażowe, żeby zobaczyć jakie egzemplarze E60, E61 przeważają na rynku. Niestety stosunkowo niska cena i poczucie prestiżu sprawiają, że auta te są nabywane przez osoby, które nie do końca są świadome kosztów eksploatacyjnych. Nie ma się co dziwić, że auto premium, mające realne 400-600 i więcej tys. km, naprawiane/utrzymywane niskim kosztem jest awaryjne i psuje opinie modelowi. Po drugiej stronie mamy auta zadbane, świadomie użytkowane, dofinansowane, które pomimo upływu lat wyglądają świeżo i są bezawaryjne - takie jak u lukasz_byd

 

Zawsze i wszystko trzeba kupować z głową. Trzeba mieć świadomość tego co się kupuje.

Jak ktoś kupi trupa to proces jego ratowania jest bardzo długi i kosztowny. 

Ale myślę że w każdej chwili, w każdym momencie, można znaleźć egzemplarz godny uwagi i nie koniecznie musi to być 45 czy 60 tyś zł.