Ranking
Popularna zawartość
Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 25.04.2025 w Odpowiedzi
-
K2 wypuściło swoje wiadra detailingowe. Zestaw 2x wiadro, 2x separator, 2x pokrywką pojawił się na allegro za 89 zł. Gdy zaczną pojawiać się u innych sprzedających pewnie będą jeszcze tańsze.6 punktów
-
5 punktów
-
Czemu by tak nie poszminkować z okazji pięknego słonecznego weekendu Czym? W ogrodzie pięknie kwitną wiśnie. Więc sherry blossom Wosk jest mega wydajny. Na moje oko to na cały samochód zużyłem mniej niż 2 gramy. Do słoika sięgnąłem trzykrotnie. Mimo wszystko tam gdzie było więcej złapałem ... Hologramiki a wosk zostawiłem przez noc. Zapach przy aplikacji wyczuwalny ale delikatnie. Ładny, chyba inspirowany kwiatkami ale są lepsze. Lekko nijaki. Słabszy niż w alien czy tym bardziej brazil. Żona mówi że fajo. Dotarcie po 10 czy nocy spoko. Wyciągnąłem cięższy ręcznik bo minimalnie stawał gdzie było grubiej. Ogólnie spoko wosk bez podnietek. Niby to "produkt kolekcjonerski" więc liczyłem na trochę więcej. Look. Środka. Ładny gloss. Przyciemnia trochę. Brazil zrobił na mnie lepsze wrażenie. Ale miejmy w serduszku że jestem smerf maruda i przesadnie wybredny Fresh wax look. Nic nie przebije4 punkty
-
4 punkty
-
A tu mam dla was coś specjalnego. Wosk tani i do bardzo konkretnych rzeczy. Piano guano ile tego nie wypolerujesz to pierwszym myciem zepsujesz Najbardziej podły aplikator jaki był pod ręką. Wosk jest miękki kleisty pachnie nieprzyjemnie na szczęście niezbyt intensywnie. To jest za dużo. Jedno dotknięcie ale lekko nacisnąłem. Pożałuje Smarowalność jest całkiem spoko. Nie szukamy tu żadnych uniesień. Na zdjęciu powyżej gołym okiem widać że wosku jest po prostu za dużo. Szybkie dotarcie i efekt jak poniżej. Położyłem z jednej strony i z drugiej strony odwróciłem głowę i musiałem docierać na siłę. Finalnie dotarłem ale zamiast rys mam holo pod LED. Chyba od fibry a nie że produkt niedotarty Ale bez Led. Wygląd idealny. To teraz gdzie jest party trik tego wosku. Produkt męczyłem już na różnych zmęczonych życiem lakierach. Jedna rzecz którą robi znakomicie to krycie. Ze wszystkich rzeczy którymi się bawiłem ten kryje najbardziej, z lsp. Jedyny produkt który kryje jeszcze lepiej to również birdhamber, cleanser Polish Drugi trik to naprawdę wyśmienita śliskość. Warto mieć tea śmieszna tania puszeczke choćby właśnie na słupki bo nie oszukujmy się utrzymanie ich w stanie nienagannym to albo folia albo polisz co trzy miesiące. Warto szybciej dotrzeć i mniej nałożyć3 punkty
-
Ja nie polecam Karchera. Jakość wykonania nieadekwatna do ceny. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka2 punkty
-
2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Mam pod opieką auto, które jest całe oklejone PPF a pod ma powłokę ADS, więc możliwe, że to to samo studio u Jacka Trzy lata i nic się nie dzieje, folia siedzi ładnie, a czy będzie lepiej schodziła ? Kto wie1 punkt
-
@drufi od miesiąca na półce ale nie było czasu wstawić do sklepu .... Postaram się jeszcze dzisiaj dodać do SCS1 punkt
-
Nie bo zbiorniki ADBL maja inny gwint i te z Twojego zdjęcia nie pasują - przerabiałem temat -, więc do wszystkich innych 5 litrowych butli mam te z odpowietrzeniem a w ADBL te ich brandowane1 punkt
-
@maciek-drummer bardzo fajne pasty. Zwłaszcza 1, dobrze tnie i jak ją długo wypracujesz na twardszych lakierach zostawia ładne wykończenie. 2 to taki +/- Koch f5. Dobrze się docierają.1 punkt
-
1 punkt
-
@analyzator @Czapa_03 też bym szedł w RRW, ewentualnie DIY ale tu musiał byś kupować baniak 1 galon żeby cenowo to miało sens. Jakościowo RRW i DIY ta sama półka.1 punkt
-
@Czapa_03 jaka technika mycia? Moze rrw. Tylko moja opinia ale onr jest najsłabszy z tych co używałem. Tyle że ja myję inaczej. Pod gąbki może być nawet odwrotnie echo to dla mnie qd, dobry, ale bardziej ad niż szampon.1 punkt
-
1 punkt
-
Mam podobne odczucia , a na czarnym lakierze to wprost widać jak kurz się przykleja1 punkt
-
Cześć Wam Na Forum zaglądam od dosyć dawna, czas w końcu się zarejestrować . Witam z Lublina1 punkt
-
1 punkt
-
Ja niezmiennie już od 6-7 lat używam tylko CarPro Hand Wash MF. Rękawica jednostronna dzięki temu nie jest ciężka po namoczeniu, jest bardzo elastyczna dzięki czemu można w sporo zakamarków wejść.1 punkt
-
Jak każdego innego, 1:15 pod mikrofibry do przecierania kurzu, brudu1 punkt
-
Jeszcze mam kilka smaczków którymi bym Ciebie zaskoczył Dzięki za zaangażowanie w tematy woskowe. Moje zasoby są do twojej dyspozycji jeśli tylko wpadniesz na jakiś pomysł że tego gargamela chciałbyś sprawdzić i okaże się że ja go mam, żaden problem.1 punkt
-
Woski co wpadły w gości wracają do domu. Będę tęsknił. Ale temat będzie żył i mocno też namawiam żebyście się w garażu rozgościli Pokuszę się o małe podsumowanie w tym miejscu. Z grona fantastycznych kilkunastu wosków coś musiało się wyróżnić i poruszyć serce, nie? Britemax. Dynasty. I ogólnie obsession wax. Ciekawe że na top lądują produkty od producentów którzy już nie istnieją, nie? Sporo obsession jest na giełdzie i bym się na waszym miejscu zastanawiał. Dynasty zostaje u mnie. Britemax jak ktoś chce sprzedać to biorę. Honorable mentiones dla całości - dużo znakomitych woskow. Ale. Wiecie jak jest. Chodzi o to coś z zakochiwaniem się. Stąd nie wspominam każdej woskowej przygody z imienia. Te gdzie szarpnęło sercem powyżej. Palec w oko competizione. Nic mnie nigdy tak nie sponiewierało ale look na lexie bezkonkurencyjny. Gadaliśmy o finis. Producent potwierdza, że orginalna formulacja nigdy się nie zmieniła. Możliwe że stary odlezany lekko odparowany wosk na plus lub że z duzej puszki jakoś się jednak więcej nabiera. Moja opinia jest znana. Adams zapachem bez marginesu wahania deklasuje fusso, bez wysiłku. Z duzym zapasem. I chyba też każda jedna powłokę. Deklasuje też dowolne inne lsp opakowaniem. Podsumowanie to jedynie rachunek sumienia na teraz. Niech nam temat spuchnie1 punkt
-
Cześć wszystkim! Postanowiłem się przywitać – od zawsze lubiłem, gdy auto wygląda na zadbane, więc w końcu trafiłem tutaj. Sezon wiosenny za pasem, więc już planuję porządne ogarnięcie mojego Forda – tym razem na serio i bez półśrodków Pozdro dla wszystkich maniaków detailingu!1 punkt
-
Siemanko , cześć i czołem ! Pamięta Mnie tu ktoś jeszcze ? Wracam z drobną robótką . A jako że dawno nie "bawiłem sie w detajlingi" to stwierdziłem że sklecę relację na szybko . Nie będzie to tak gruba relacja jak dawniej , nie będzie ogromu zdjęć . Teraz trochę o samym aucie - 16 rok , przebieg jak kupiłem 240 k , auto miało tylko malowany zderzak tył . Auto ganiane w 90% autostradami więc przód ma troche odprysków itp . Tak się to prezentowało przed korektą . Dekontaminacja - Iron ( szczerze mówiąc/pisząc nie wie jaki ) Kolor nie zbyt pozwalał na pokazanie krwawienia , ale musicie mi uwierzyć na słowo że było czerwono . Jak widać smoła też się panoszyła . Żeby dobrze wypłukać Iron'a wjechała piana , zostało mi sporo po DM wiec oczywiste że wjechała Detailer's Magic Foam Magic . Jak widać iron miał co zbierać . Czas na T&G - użyłem Detailer's Magic Tar and Glue Magic . Jak widać resztki BSD jeszcze się trzymają . T&G działa , a ja nie zrobiłem wiecej zdjęć . Kolejne pianowanie . I efekt tego co spłynęło z pianą z lakieru . Piana spłukana , wiec czas na detale i pędzle z APC Właśnie się zorientowałem że nie ściągnąłem blach W tkz międzyczasie ogarnąłem koła - Iron - DM CTRM i szczotki pędzle itp . Spłukuje resztki z pędzelkowania , wnęki itp . Teraz czas na moje odkrycie - Clay Pad od Sonaxa . Świetna sprawa ! "Glinkuje" na wodnistej pianie . Po "glinkowaniu" widać piękną tafle . Więc czas na mycie na jedno wiadro . DM Reset Shampoo dał radę z resztkami pozostałości na lakierze . Czas na korektę , jeżeli liczycie na cięcie do zera każdej rysy to was rozczaruje . Nie walczyłem o każdą rysę . Lakier po prostu miał odzyskać to coś . Kombinacji past i padów było wiele . Menzerna 500 , Koch Heavy cut , AIO od 3D a pady Sonaxa . LC i inne . Teraz trochę 50/50 . bez większych opisów . Finish to Koch AntiHolo i dał taki efekt Finalne mycie . Przed LSP . Cały lakier ogarnięty IPĄ a następnie HDC przed wisienką . Niebieskie auto to i niebieski wosk Nie mam zdjęć z ogarniania dresingów na opony itp . Ale finalnie wyszło to następująco Lakier mocno odżył o co mi najbardziej chodziło . Początkowo myślałem o jakiejś powłoce , ale ... ale otworzyłem swoja magiczną szafę i wybrałem wosk . Przynajmniej na okres wiosna/lato . Z racji że auto robi miesięcznie 4/5 k po autostradach to pewnie na zimę wrzucę jakąś powłokę . Mam nadzieje że się podoba i wybaczycie okrojoną wersje relacji !1 punkt
-
@Kuba1 carbon nakłada się spoko i pachnie spoko i dociera mi się spoko i mi się jakoś zymole nie pocą nawet. Problemem karbona jest to że obok stoi konkurs. Problemem konkursa jest to że obok stoi Atlantiqe Pierwsza oferta w google 505 pln imo bardzo wysoka jest wartość takiego setu. Można zacząć przygodę z woskami premium które są jakościowo pewne jednocześnie różnią się od siebie. Kupa zabawy1 punkt
-
@analyzator oj tam oj tam Moim skromnym zdaniem carbon nakłada się lepiej od glasura i concoursa Bardzo lubię ten wosk, a pocenie schodzi po pierwszym myciu Nie wspominając o HDC które jest w pyte Może po za delikatnymi problemami1 punkt
-
@Kuba1 no i ostatnia okazja po po cle 100% nie będzie już tak kolorowo To może w inną stronę. Lekko naciągnąć budżet. I kupić zymola sampler 1. Jest konkurs który jest fantastyczny, jest carbon który fajnym woskiem jest, jest titanium na zimę, i cleaner jest.1 punkt
-
1 punkt
-
@Ronol to jest trochę tak że jeżeli potrzebujesz od wosku trochę krycia to im więcej ma krycia tym lepszy uzyskasz efekt. Rozwijając wosk który dobrze kryje może dać ci lepszy efekt niż najlepszy wosk który za bardzo nie kryje. Lub mix bilthamber cleanser Polish da mocne krycie a na niego finis da look i przyjemność. Produkty fajne w pracy, bez niemiłych niespodzianek. Trwałość sensowna, w miesiącach nie dniach, nic po deszczu nie spływa. Funky fajny ale nie wiem jak z kryciem House od wax woski mam wiem że wielu docenia. U mnie nudzą się na półce. Ale zapach ładny. aplikacja ręczna: – najlepiej używać aplikatora z gąbki, – ruchami kolistymi wypracować produkt do uzyskania połysku, – wytrzeć czystą, suchą mikrofibrą.1 punkt
-
Polecam pianownicę firmy P.A. Tak wiem, że kosztuje prawie 200 zł ale jakość wykonania top i czegokolwiek tam nie wleję pieni fantastycznie. Testowałem kilka i żadna nawet się do niej nie zbliżyła. Warto zainwestować i mieć spokój na lata.1 punkt
-
Położyłem Glossify już na kilka aut (na lakier bez zabezpieczenia i bez szczególnego super przygotowania) i mam przemyślenia. Po pierwsze - po położeniu lakier jest turbo śliski Po drugie im mniej towaru tym lepiej. Na pierwszy raz przyjąłem trochę lekkomyślnie taktykę "4 strzały na maskę i jakoś to będzie" - no przy 5 stopniach na zewnątrz nie było Trzeba było się trochę nadocierać. Wypracowałem sobie technikę, że jeden strzał z atomizera w fibrę (a nie lakier) starcza spokojnie by rozprowadzić go na dwa elementy samochodu. Przy takiej ilości dotarcie drugą fibrą jest bardzo szybkie. Po trzecie - super kąt kropel, mega kształtne. Ogólnie look, głębia jest super, ale z ilością nie ma co przesadzać, przynajmniej narazie przy niższych temperaturach.1 punkt
-
1 punkt
-
0 punktów
-
0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
Sponsor serwisu
O nas
Kosmetyka Aut to największa w Polsce społeczność pasjonatów auto detailingu. Od 2009 roku naszą misją jest uświadamianie użytkowników samochodów i motocykli, jak prawidłowo dbać o swoje ukochane pojazdy. Znajdziesz u nas profesjonalne porady, a także testy produktów i akcesoriów do pielęgnacji aut. Nasi użytkownicy prezentują również swoje rozbudowane relacje przy różnego rodzaju pojazdach w działach Pokaż Swój Blask i Wash & Wax.
Dołącz do najstarszego polskiego forum o auto detailingu!