Skocz do zawartości

Polityka i tematy z nią związane


Rekomendowane odpowiedzi

O, czyżby mod anarchista? ;)

Teraz poważnie, po co obalać, jeśli można wykazać się tak bardzo pożądaną przez ministra innowacyjnością? Może najem długoterminowy z ryczałtem kilometrowym/paliwowym, może coś innego, może mało innowacyjna przeprowadzka za granicę (Czechy, Estonia)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Moderator

[ref]Michał126[/ref], obalić ich nie obalimy bo zostali wybrani w demokratycznych wyborach. Poparcie 30% społeczeństwa jest niezmienne bo to ludzie "którym się podoba". Jedyna szansa w zmobilizowaniu jak największej części spośród połowy Polaków którzy zwykle nie chodzą na wybory. I w tym PiS akurat jest pomaga. Pamiętasz akcję jak chcieli przegłosować całkowity zakaz aborcji? - wtedy ilość osób które deklarowały udział w następnych wyborach wzrosła o 7%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
679660 Pamiętasz akcję jak chcieli przegłosować całkowity zakaz aborcji? - wtedy ilość osób które deklarowały udział w następnych wyborach wzrosła o 7%.

 

Taa... szkoda tylko, że większość polaków jest mocna w gębie, a jak trzeba rzeczywiście coś zrobić to nagle wypada coś innego... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

679655 W mojej ocenie atmosfera lat ~2009-2012, tzn. "Polska w budowie", dostrzegany także za granicą boom inwestycyjny i rozwój pomimo przeciwności był takim stanem.

Panie, nie galopuj się za bardzo :D

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 04753.html

 

Teraz to opłaca się zrobić 4 dzieci i siedzieć na zasiłkach z opieki, 2000zł z programu 500+ plus jeszcze jakieś dodatki to wyjdzie ze 3 koła. I tacy ludzie, którzy nie zhańbili się robotą będą PiS popierać. A tych jest od groma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
większość polaków jest mocna w gębie, a jak trzeba rzeczywiście coś zrobić to nagle wypada coś innego... :D

 

Niestety ale masz rację. Dlatego piszę że widzę plusy PiSowych zapędów średniowiecznych - ludzie się mobilizują i wychodzą na ulicę. Mam nadzieję że przez kolejne trzy lata bańka urośnie tak duża że przeważy elektorat prawicowego betonu.

 

Nawet jak ich obalicie to następni suma summarum nie będą lepsi. Gdzieś tam coś zrobią lepiej, a gdzie indziej gorzej. I kółko się zamyka...

 

No teraz to pojechałeś...

Rozumiem że wg Ciebie sytuacja gospodarcza w naszym kraju się nie zmienia?

Rozumiem że sytuacja przedsiębiorców (do których poniekąd i Ty się zaliczasz) się nie zmienia?

Rozumiem że sytuacja Polski na arenie międzynarodowej jest identyczna jak w roku ubiegłym?

 

Naprawdę uważasz że Polska była już kiedyś (po 89 roku) rządzona gorzej niż jest obecnie? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]czarekcw[/ref], to Pan się nie galopuj. ;) Swojego czasu mocno siedziałem w tym temacie, z łażeniem z aparatem po budowach i wrzucaniem zdjęć na Skyscrapercity włącznie. Pamiętam jak było, pamiętam jak 10 km od mojego domu pod osłoną nocy wywożono kruszywo z budowy autostrady A1, pamiętam skandal z Chińczykami na A2 i jak wywalono Austriaków z budowy A1 za niechęć do wybudowania "polskiego Millau" w Mszanie, który potem został zbudowany przez nikomu szerzej nieznaną firmę z Zawiercia. Nie sposób wykluczyć nieprawidłowości, ale taka jest cała branża budowlana. W mojej rodzinie jest kilka osób zatrudnionych w niej na różnych szczeblach, wierz mi, że bardzo wiele słyszałem w kuluarowych rozmowach. Łapownictwo jest tam na porządku dziennym, bo nie jest medialne, więc nie jest zbytnio tępione. Nie zmienia to faktu, że to zasługą Platformy był tak znaczący wzrost produkcji budowlanej, a "zasługą" pisu jest jej spadek, w imię partykularnych i krótkofalowych korzyści, relatywizowany przez "autostrady służące interesom naszych sąsiadów" i tego typu kwiatki.

 

Za rozwój sieci drogowej i kolei będę bronił Platformy, Grabarczyka, a nawet Nowaka niezależnie od ich pozostałych dokonań, dosłownie i w przenośni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, co Platforma głównie zapieprzyła, to to, że dała sobie wejść pisiorom na głowę. Bez metodycznego i merytorycznego odpierania ataków ludzie niemający nic mądrego do powiedzenia odkryli swoją podmiotowość i stwierdzili, że stanowią alternatywę.

 

PiS, wliczając jego poprzednie wcielenia, funkcjonuje na scenie politycznej od wielu lat pod hasłem alternatywy dla postkomuny. Zaczęło się od opozycji wobec SLD czy Wałęsy, z mniejszym lub większym powodzeniem Kaczyńscy zdobywali na tym opozycjoniźmie głosy, jadąc m. in. pod hasłem 'na prawo od nas tylko ściana' czy 'zamiast wybierać między Lechem a Aleksandrem zagłosuj na Lecha Aleksandra'. Z tego 'opozycjonizmu', jak z zaklętego kręgu, partia nie mogła wyjść, bo ich hasła czy rzeczywiste działania braci nie przysparzały znacznej ilości zwolenników, co przekładało się na ilość mandatów (podobnie jak Korwin).

Odrobili jednak lekcje i poświęciwszy swą 'prawicowość' i 'antykomunizm' rzucili w roli kiełbasy 500+ i jeszcze inne socjalne cuda (wcześniej było 3 mln mieszkań, ale jakoś nie chwyciło), grając na instynktach potencjalnego elektoratu: spisek, zmowa, układ, Polska w ruinie / jako kondominium, rozkradziona, rozsprzedana, kiedyś było lepiej, bo 6latki nie musiały iść do szkoły a na emeryturę przechodziło się wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał126 obalić to sobie możesz butelke z kumplem. Wybory były demokratyczne wiec co ty chcesz obalać ? Pis siłą władze przejął ? :?: pier*oli jeden z drugim że nie ma demokracji a tu ktoś chce obalać władze która została wybrana w demokratycznych wyborach, to jak to w końcu jest ? :) bo mi to wyglada na łamanie demokracji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
PiS, wliczając jego poprzednie wcielenia, funkcjonuje na scenie politycznej od wielu lat pod hasłem alternatywy dla postkomuny. Zaczęło się od opozycji wobec SLD czy Wałęsy, z mniejszym lub większym powodzeniem Kaczyńscy zdobywali na tym opozycjoniźmie głosy, jadąc m. in. pod hasłem 'na prawo od nas tylko ściana' czy 'zamiast wybierać między Lechem a Aleksandrem zagłosuj na Lecha Aleksandra'. Z tego 'opozycjonizmu', jak z zaklętego kręgu, partia nie mogła wyjść, bo ich hasła czy rzeczywiste działania braci nie przysparzały znacznej ilości zwolenników, co przekładało się na ilość mandatów (podobnie jak Korwin).

Odrobili jednak lekcje i poświęciwszy swą 'prawicowość' i 'antykomunizm' rzucili w roli kiełbasy 500+ i jeszcze inne socjalne cuda (wcześniej było 3 mln mieszkań, ale jakoś nie chwyciło), grając na instynktach potencjalnego elektoratu: spisek, zmowa, układ, Polska w ruinie / jako kondominium, rozkradziona, rozsprzedana, kiedyś było lepiej, bo 6latki nie musiały iść do szkoły a na emeryturę przechodziło się wcześniej.

 

Mistrzowsko podsumowałeś ćwierć wieku działalności Braci Kaczyńskich na Polskiej scenie politycznej - ich początki, brak ewolucji ich programu wyborczego i poparcie społeczeństwa za tym idące. Na koniec zwróciłeś uwagę na ich genialny pomysł i gigantyczną łapówkę jaką wręczyli wyborcom w zamian za możliwość wcielenia w życie idei których większość ludzi nie chciał kiedyś ani nie chce teraz. Łapówkę okrutną bo wypłacaną z kredytu który będą spłacać dzieci łapówkobiorców.

Szkoda że tak niewielu ludzi dostrzega to co się stało w naszym kraju w zeszłym roku. Żałuję też że tak wielu ludzi zgadza się za te marne kilkaset złotych miesięcznie na niszczenie kraju w którym żyją, osłabianie go i ośmieszanie. Najgorsi są jednak Ci którzy okłamują samych siebie i nie dostrzegają jak zmieniły sie za pieniądze, ich poglądy polityczne :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pis siłą władze przejął ? :?: pier*oli jeden z drugim że nie ma demokracji a tu ktoś chce obalać władze która została wybrana w demokratycznych wyborach, to jak to w końcu jest ? :) bo mi to wyglada na łamanie demokracji

 

Od czasów starożytnych zdarzało się, że demokratycznie wybrani (względnie: zgodnie z prawem wyłaniani) władcy zawłaszczali władzę i łamali zasady systemu, dzięki któremu do tej władzy dotarli. Może nie kojarzysz kim był 'dyktator' w starożytnym Rzymie, ale demokratyczne dojście do władzy przez NSDAP chyba powinieneś. Z tego demokratycznego dojścia powstało państwo, które z demokracją nie miało wiele wspólnego. Jakoś hasła, pod którymi Hitler szedł po władzę odbijają się echem po dzisiejszej Europie CE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toś pojechał teraz z Hitlerem.......obecna władza nadal ma ponad 30 % poparcia czy to sie komuś podoba czy nie. Więc wszelakie "obalanie" jest raczej nie demokratyczne.

 

Dodane po 53 minutach 58 sekundach:

[ref]Manolito77[/ref], nic tak nie motywuje przedsiębiorcy do cięższej pracy jak perspektywa wydojenia go przez państwo na ludzi którym się nie chciało, nie chce i przez rozbudowywanie polityki rozdawnictwa środków publicznych, nigdy już nie będzie chciało.

A wkrótce znów przeczytamy bełkot prezesa że przedsiębiorcy nie rozwijają się bo są z innego obozu politycznego:

http://wyborcza.pl/7,75398,20987642,kac ... iorcy.html

 

I jeszcze trzy lata rządów tych psychopatów przed nami :wallbash::wallbash::wallbash:

 

 

nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Wyborcy PO i innych partii też biorą 500+ i uwierz że sa mega happy z tego powodu. Idąc twoim tropem każdy kto bierze 500+ to nierób i nieudacznik. Z tego co wiem najgorszym patologiom było odbierane 500+. Nie jestem fanem tego projektu ale nie rób z ludzi śmieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toś pojechał teraz z Hitlerem.......obecna władza nadal ma ponad 30 % poparcia czy to sie komuś podoba czy nie. Więc wszelakie "obalanie" jest raczej nie demokratyczne.

 

No tak, jak rządzący gwałcą prawo i obyczaj konstytucyjny to jest ok, bo tak chciał suweren. Gdy niezadowolony suweren wyraża niezadowolenie z działań władzy, to hak im w smak, prawo i konstytucja są po stronie rządzących.

Pisałem o skutkach demokratycznych wyborów/legalnych działań, których głosujący/działający raczej nie przewidywali w chwili, gdy wyłaniano władzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

679683 obecna władza nadal ma ponad 30 % poparcia czy to sie komuś podoba czy nie. Więc wszelakie "obalanie" jest raczej nie demokratyczne

 

Ciekawość, ciekawość... Nie widzisz w swoim zdaniu błędu logicznego?

 

Naprowadzę: mniejszość + władza + demokracja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawość, ciekawość... Nie widzisz w swoim zdaniu błędu logicznego?

 

Naprowadzę: mniejszość + władza + demokracja

 

Wiem, że żyjesz w innym kraju, ale chyba minimum wiedzy o PL posiadasz.

Skoro już się czepiasz takich rzeczy, to napisz więc, która władza miała poparcie przekraczające 50%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pan Bylejaki w moim mieście urządza sobie swoje prywatne podwórko gdzie to on jest największym "huliganem" który rozstawia ludzi po kontach. Aż wstyd że się go kiedyś znało osobiście i w kilku kwestiach popierało i głosowało na niego w wyborach samorządowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, to jest ta słynna innowacyjna gospodarka! Zamiast kształcić ludzi, którzy i tak jadą za granicę pracować na zmywakach, lepiej kształcić ludzi, którzy będą pracować w kraju. Ponieważ do noszenia słuchawek i mikrofonu na głowie oraz recytowania formułek nie jest potrzebna wiedza spoza podstawówki, to nawet nie trzeba inwestować w szkolnictwo, a i dla zwalnianych z gimnazjów nauczycieli praca się znajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

679683 obecna władza nadal ma ponad 30 % poparcia czy to sie komuś podoba czy nie. Więc wszelakie "obalanie" jest raczej nie demokratyczne

 

Ciekawość, ciekawość... Nie widzisz w swoim zdaniu błędu logicznego?

 

Naprowadzę: mniejszość + władza + demokracja

 

 

nie nie widze błędu logicznego. Wybory są skonstruowane tak a nie inaczej i "większość" nie jest potrzebna aby je wygrać. Błedem logicznym to jest pieprzenie o braku demokracji nie szanując demokratycznego wyniku wyborów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyborcy PO i innych partii też biorą 500+ i uwierz że sa mega happy z tego powodu. Idąc twoim tropem każdy kto bierze 500+ to nierób i nieudacznik. Z tego co wiem najgorszym patologiom było odbierane 500+.

 

Rozumujesz nielogicznie.

 

1 zdanie) Ludzi biorących 500+ można podzielić (to będzie podział zupełny) na dwie grupy.

Jedna z nich wpłaca miesięcznie daniny publiczne w wysokości co najmniej 500 złotych, druga mniej.

 

Pierwsza grupa nie tyle jest beneficjentem netto, co po prostu otrzymuje zwrot części danin w tej formie. Dlaczego ktoś miałby zrzekać się odebrania części pieniędzy z systemu, który sam finansuje?Straty na samym systemie redystrybucji pomijam, ale warto pamiętać, że jeśli władza daje 500, to zabiera więcej niż 500. Rząd (i urzędnicy) - wbrew dawnej tezie Urbana - sami się nie wyżywią.

 

Druga otrzymuje pieniądze za darmo, odwdzięczając się poparciem politycznym. Zależność między darmowym świadczeniem a poparciem politycznym można określić mianem korupcji politycznej.

 

O tym, czy są to wyborcy PiSu, PO czy kogoś innego, nie warto w ogóle wspominać To argument z poziomu podłogi. Na tej samej zasadzie wyborcy PiSu robią aborcje i kradną, wyborcy Platformy mogą być antysemitami/filosemitami, a goście z SLD nosili monstrancje na Bożym Ciele.

 

2 zdanie) Ani korzystanie, ani korzystanie z zadowoleniem nie oznaczają poparcia dla pomysłu ani pomysłodawcy. Inaczej mówiąc: przy pożarze domu każdy się ogrzeje.

 

Odwracając Twój tok rozumowania - wyborca PiSu ma do wyboru "być happy" ze schetynówek i dróg zbudowanych za czasów rządów min. Nowaka czy Grabarczyka, albo być niezadowolonym i dawać wyraz temu niezadowoleniu przez jazdę bokiem?

Logika PiSowska zapewne dopuszcza kategorię "korzystania z zażenowaniem", ale o takie przypadki należy pytać byłego ministra Klicha wg jego pierwotnej specjalności.

 

Prawidłowy rok rozumowania jest taki: każdy biorący 500+ bierze 500+. Tyle. Dalsze zależności i wnioski zależą od a) sytuacji finansowej i b) poglądów politycznych.

 

3 zdanie) Co do odbierania 500+, to źle słyszałeś. Możliwości odebrania nie ma w ogóle. W grę wchodzi bezgotówkowa forma wypłaty, ale to wyjątkowo rzadkie przypadki. Rzadsze niż "najgorsza patologia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.