Slavko Opublikowano 2 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2017 Niestety watek jest dość długi i nie miałem czasu przejrzeć go w całości. Mam pytanie co do atomizerów. Używam VL w Waszej butelce i zarówno z Waszym dodatkowo zakupionym atomizerem jak i z no-name'em od dystrybutora mam problemy. Po kilku myciach atomizer przestaje podawać właściwą dawkę płynu. Jakby się zapychał, nie wiem brak ciśnienia... Po każdorazowym naciśnięciu wydostaje się kilka kropel specyfiku. Czy to tylko mój problem? Z drugiej strony nie wyobrażam sobie po każdym użyciu odkręcania i przepłukiwania atomizera w czystej wodzie (jeśli to jest problem zaklejania rurek). Dodam, że te same atomizery przy innych Waszych środkach działają ogólnie dobrze. Zdarza się, że ciekną przy dawkowaniu (dlatego choćby z tego powodu rękawiczka to podstawa) ale z ciśnieniem nie ma problemu. Tylko z VL mam problem.
Fredi88 Opublikowano 2 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2017 @Slavko a mówisz o tych starych (z regulowaną końcówką) czy nowych atomizerach? Te stare, jeśli są zbyt mocno skręcone na mgiełkę czasem szwankują. Tzn wystarczy je przekręcić bardziej w prawo (o ile się nie mylę) czasem dosłownie o 1/4 i jest gitara. Jeśli nowe - to nie mam pomysłu. VL wypsikałem całego ze starym atomizerem bezproblemowo.
Slavko Opublikowano 2 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2017 Ja mam chyba "stare" (kupowane maj/czerwiec 2017) z zakręcaną końcówką oraz no-name z kwadratową końcówką ustawianą w czterech pozycjach. Postaram się zrobić krótki filmik.
krissolek Opublikowano 2 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2017 Czy Wasze Liquidy tez tak niemiłosiernie śmierdzą? Właśnie przykrecalem atomizer do butelki i o mało nie zwymiotowałem. Zapach zgniłych jaj i to konkretny. Miał ktoś taki przypadek? Reklamować? Dodam ze to moje pierwsze podejście do Liquida Wiec nie wiem czy „ten typ tak ma” czy może jest coś nie tak.
Fyox Opublikowano 2 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2017 Zdecydowana większość deironizerów ma taki zapach.Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
krissolek Opublikowano 2 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2017 Ok, dzięki. Korzystałem z IronX i Tugi i tam tego problemu nie było. No cóż - przynajmniej wiem, że muszę się przemęczyć
CoolBreeze Opublikowano 2 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 2 Listopada 2017 6 minut temu, krissolek napisał: Czy Wasze Liquidy tez tak niemiłosiernie śmierdzą? Właśnie przykrecalem atomizer do butelki i o mało nie zwymiotowałem. Zapach zgniłych jaj i to konkretny. Przywykniesz
Qlimaxss Opublikowano 3 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2017 Ja to się cieszyłem jak dziecko jak mi się Vampire Liquid skończył tam mi mega śmierdział;(. Nie musiałem zaglądać do szafki z kosmetykami bo wiedziałem ze on tam jest. Potem wylądował w wiadrze od felg . Teraz mam D -toxa i jest okej;) .
D@ViD Opublikowano 4 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2017 Musze przynac ze tez czuje różnice pomiędzy ADBL Vampire Liquid, a SG D-tox. Dzis pierwszy raz użyłem tego drugiego i tak jakby mniej pachnial "jajem" w trakcie pracy, ale za to atomizer jakis dziwny. Nie moglem ustawić na fajna mgiełkę. Dość obficie pryska
majuDJ Opublikowano 12 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2017 Czym się różni ABDL Vampire Liquid od ABD Vampire Deironizer?
Fredi88 Opublikowano 12 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2017 15 minut temu, majuDJ napisał: Czym się różni ABDL Vampire Liquid od ABD Vampire Deironizer? Gęstością. Vampire jest bardziej jak żel, liquid bardziej wodnisty.
paperson Opublikowano 12 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2017 @majuDJ vampire liquidem lepiej się pracuje na blachach, zaś gęstym Vampire na felgach (super bo nie spływa i można go dobrze wypracować pędzelkiem)
Dystrybutor ADBL Opublikowano 13 Listopada 2017 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2017 dodatkowo liquid ma dodany zapach a żelowy jest o wiele mocniejszy.
Graba95 Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2017 Popsikalem wczoraj felgi ,i nie do końca spłukałem,czy może się coś stać? Moge je opłukać za pare dni?Felgi już bez opon czekają na wiosnę.
Dystrybutor ADBL Opublikowano 30 Listopada 2017 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2017 dla spokoju sumienia radzimy splukac.
Gozdziu23 Opublikowano 30 Listopada 2017 Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2017 doświadczenia wiem, ze jeżeli nie spłukasz dobrze felg, a srodek bedzie dalej działał np zacznie reagować na zardzewiałych srubach to po prostu przy wylatowaniu srodka na zewnatrz felgi zrobi sie rdzawy zaciek, nie ma problemu żeby go potem domyć ale zostaje
Dystrybutor ADBL Opublikowano 26 Stycznia 2018 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2018 świetne porównanie najnowszych deironizerów. Nasz dziadek vampire liquid daje rade :). ciekawi jestesmyporownania gestych deironizerów. Vampire to nasz pierwszy produkt i flagowiec marki.
Graba95 Opublikowano 1 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2018 Mam od was większość produktów(QD1,QD Interior,Vampire Liquid ,Frost Eater,i z każdego triggera cieknie, myślałem że to będzie jedno razowa wpadka a za każdym razem jestem rozczarowany,właśnie robie wiosenne zamówienie i poważnie zastanawiam się nad wyborem innych firm,dodam ze produkty kupowane w różnych sklepach.
damiano2007 Opublikowano 1 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2018 Dajesz zawsze po skonczeniu pracy na OFF??
Graba95 Opublikowano 1 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2018 Tak, inaczej by leciało cały czas, na początku myślałem że coś źle robię może za mocno lub w złym miejscu trzymam,ale przy któreś z rzędu już nie mam pomyslu.
Kubuch Opublikowano 14 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2018 Również ze względu na dobre opinie zakupiłem środek ADBL Vampire Liquid natomiast użyłem go do wyczyszczenia i pozbycia się zabrudzeń z felg, środek zgodnie z zaleceniami został rozprowadzony dodatkowo pędzelkiem aby dotrzeć do wszelkich zakamarków i aby zaczął lepiej działać z brudem. Po opłukaniu zauważyłem, że pojawiły się "bąble" przy otworze na wentyl na wszystkich czterech felgach, wcześniej tego przyznam szczerze nie widziałem, wygląda to jak pęcherz rudej na lakierze tylko, że w kolorze lakieru felgi, wiecie może z jakiego powodu środek mógł tak zareagować z felgą lub z tym zakamarkiem?
paperson Opublikowano 14 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2018 @Kubuch środek tego na pewno nie zrobił, nie ma takiej siły Po prostu doczyściłeś felgi i zobaczyłeś rdzę/utleniające się aluminium. 2
jacekprzybysz Opublikowano 15 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2018 @Kubuch Vampire nie jest tu niczemu winne. Miałeś już takie ślady korozji felgi przed myciem, tylko tego nie widziałeś. 1
DZIADZIA Opublikowano 17 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2018 wczoraj pracowałem ADBL Vampire- żelowy... jestem pod wrażeniem jakości czyszczenia jak i zapachu. Teścia auto nie ma na felgach zabezpieczenia i nie są myte często, a domyło się rewelacyjnie- bezdotykowo (fakt, że uzupełniłem piną BH). Zapach ma świetny, nie wyczułem za wiele smrodku jaja, w sumie to przyjemnie pachniał... możliwe, że spowodowane to było temperaturą 5st. Minus to rozpylanie tego szuwaksu, dołączony atomizer wali ściechę, a przy zmianie na canyona nie wiele się zmieniło... co za tym idzie oszczędnie nie będzie. Klasyczny Vampire nie zrobił na mnie wrażenia, ze względu na wysychanie w locie, a ten mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. 1
sadam55 Opublikowano 28 Listopada 2018 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2018 Ja zelowe deironizery psikam na pedzel i rozprowadzam. Na auto uzywam gabki od softa. Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się